Nie jest to kolokwialnie mówiąc ,,nic specjalnego", jednak znajdziemy tutaj historię z bardzo ważny przekazem.
Smutna, dająca do myślenia, warta przeczytania.
8/10

Nie jest to kolokwialnie mówiąc ,,nic specjalnego", jednak znajdziemy tutaj historię z bardzo ważny przekazem.
Smutna, dająca do myślenia, warta przeczytania.
8/10

Moim zdaniem książka przeciętna, aczkolwiek ma coś w sobie. Może komuś otworzy oczy? Może ktoś potrzebuje żeby ją przeczytać? Prawdziwa i smutna. Niestety.

Moim zdaniem książka przeciętna, aczkolwiek ma coś w sobie. Może komuś otworzy oczy? Może ktoś potrzebuje żeby ją przeczytać? Prawdziwa i smutna. Niestety.

Ta książka to ostrzeżenie. Nie rób ,tego co Tomek.Bo skończysz źle .

Ta książka to ostrzeżenie. Nie rób ,tego co Tomek.Bo skończysz źle .

Trochę o pogardzie, a trochę z pogardą. Miał to być chyba polski odpowiednik Filadelfii... miał, ale nie jest. Melanż wykluczonych, odmieńców, chcących żyć w zgodzie ze sobą, choćby na przekór całemu światu. Tylko że zbyt intensywnie wykorzystywane życie może się przedwcześnie wyczerpać.

Trochę o pogardzie, a trochę z pogardą. Miał to być chyba polski odpowiednik Filadelfii... miał, ale nie jest. Melanż wykluczonych, odmieńców, chcących żyć w zgodzie ze sobą, choćby na przekór całemu światu. Tylko że zbyt intensywnie wykorzystywane życie może się przedwcześnie wyczerpać.

Uderzając w metaforę lub waląc prosto z mostu, jakkolwiek ujmując rzecz oczywistą Melanżeria pióra Anny Klary Majewskiej to mocna ósemka, to książka, z której bez cienia wątpliwości może być dumna.

Kiedy docierałem do ostatnich stron tego emocjonalnego dramatu, choć napisanego lekkim, barwnym słowem, społeczeństwo reprezentowane przez Izę, Anitę i Tomasza (jakże pozbawione charakteru to imię) zawieszone jest w świecie melanżu, który bez względu na konsekwencje wciąż trwa i nigdy się nie kończy. Choć zdarzają się określone wyjątki od tej reguły we wspomnianej osobie Tomasza.

Ludzie, dla których świat zaczyna się na tym, aby być i mieć. Znacznie częściej być na evencie, otwarciu tego lub owego i koniecznie MIEĆ zdjęcie na ściance. Bez tego można nigdy nie zaistnieć. Lekko przejaskrawiam fakty, może odrobinę naciągam, jednak, jeśli spojrzeć na to z boku sytuacja staje się bardzo klarowna. (...)

Pełny tekst recenzji książki dostępny w poniższym linku:
https://internetowacela.blogspot.com/2019/01/anna-klara-majewska-melanzeria.html

Uderzając w metaforę lub waląc prosto z mostu, jakkolwiek ujmując rzecz oczywistą Melanżeria pióra Anny Klary Majewskiej to mocna ósemka, to książka, z której bez cienia wątpliwości może być dumna.

Kiedy docierałem do ostatnich stron tego emocjonalnego dramatu, choć napisanego lekkim, barwnym słowem, społeczeństwo reprezentowane przez Izę, Anitę i Tomasza (jakże pozbawione...

Książka opowiada o losie trójki przyjaciół: Tomka, Izy i Anity, których drogi skrzyżowały się w Warszawie. Cechuje ich pogoń za pieniędzmi, karierą, imprezami. Anita wychodzi za mąż za człowieka, którego nie kocha, ale zapewni jej lekkie życie, Iza jest rozważna, nie ma szczęścia w miłości, natomiast Tomek żyje nieodpowiedzialnie i ryzykownie, co szybko go gubi. Jest homoseksualistą, prowadzi bogate życie seksualne, przy czym przez 5 lat nie uczęszczał na badania.
Książka jest początkowo zabawna, jednak z czasem jej tematyka robi się coraz bardziej poważna.
Lektura niesie przekaz szczególnie dla młodzieży, jest swego rodzaju ostrzeżeniem i przestrogą.

Książka opowiada o losie trójki przyjaciół: Tomka, Izy i Anity, których drogi skrzyżowały się w Warszawie. Cechuje ich pogoń za pieniędzmi, karierą, imprezami. Anita wychodzi za mąż za człowieka, którego nie kocha, ale zapewni jej lekkie życie, Iza jest rozważna, nie ma szczęścia w miłości, natomiast Tomek żyje nieodpowiedzialnie i ryzykownie, co szybko go gubi. Jest...

Czytając "Melanżerię" początkowo miałam dość mieszane uczucia. Jednak z każdą przeczytaną stroną zaczęła mnie coraz bardziej wciągać. Opowiada ona o 3 przyjaciół: Tomku,Izie oraz Anicie. Ich wydarzenia z przeszłości krzyżują się z terazniejszością. Motywem przewodnim dla bohaterów jest pogoń za pieniędzmi, przygodą, a także szczęściem. Niestety okazuje się zgubna dla Tomka. Książka ta stanowi przestrogę dla młodego pokolenia, by realizując własne marzenia nie zatracili samych siebie.Zle podjęte decyzje w przeszłości rzutują na całe nasze dorosłe życie.

Czytając "Melanżerię" początkowo miałam dość mieszane uczucia. Jednak z każdą przeczytaną stroną zaczęła mnie coraz bardziej wciągać. Opowiada ona o 3 przyjaciół: Tomku,Izie oraz Anicie. Ich wydarzenia z przeszłości krzyżują się z terazniejszością. Motywem przewodnim dla bohaterów jest pogoń za pieniędzmi, przygodą, a także szczęściem. Niestety okazuje się zgubna dla Tomka....

Tendencyjna opowieść o współczesnym pokoleniu średniolatków ze śmiercią w tle. Obraz Warszawy i problemów życia w stolicy. Troje przyjaciół - Tomasz, Izabela i Anita - każde z nich na swój sposób istnieje w wielkim mieście - pracują, robią karierę, bawią się i zmagają z różnymi trudnościami. Anita mieszka w willi w Konstancinie wraz z dużo od niej starszym mężem biznesmenem, Iza, jako dyrektorka dużej firmy, zmaga się z ciągłymi bankietami i pokazami dla klientów, Tomasz prowadzi hulaszczy tryb życia, utrzymuje kochanków i żyje kosztem swych klientów, oszukując ich na kosztach imprez. W ich bogate i pokazowe życie wkrada się najpierw złowieszcza choroba, a potem śmierć.

Tendencyjna opowieść o współczesnym pokoleniu średniolatków ze śmiercią w tle. Obraz Warszawy i problemów życia w stolicy. Troje przyjaciół - Tomasz, Izabela i Anita - każde z nich na swój sposób istnieje w wielkim mieście - pracują, robią karierę, bawią się i zmagają z różnymi trudnościami. Anita mieszka w willi w Konstancinie wraz z dużo od niej starszym mężem...

Ostatnio bardzo trudno jest mi trafić na dobrą książkę. Myślałam, że może "Melanżeria" przerwie to pasmo nieszczęść, ale jednak jeszcze nie tym razem, więc nadal będę krytyczna w stosunku do powieści. Spodziewałam się czegoś totalnie innego, a dostałam dość jałową i monotonną opowieść z nutą goryczy, nikłymi momentami lekkiego wzruszenia i... niczym więcej.

Ostatnio bardzo trudno jest mi trafić na dobrą książkę. Myślałam, że może "Melanżeria" przerwie to pasmo nieszczęść, ale jednak jeszcze nie tym razem, więc nadal będę krytyczna w stosunku do powieści. Spodziewałam się czegoś totalnie innego, a dostałam dość jałową i monotonną opowieść z nutą goryczy, nikłymi momentami lekkiego wzruszenia i... niczym więcej.

niby spodziewałam się takiego zakończenia a jednak ....wstrząsające

niby spodziewałam się takiego zakończenia a jednak ....wstrząsające