Pierwsza czesc byla swietna, zakonczenie powalilo i niecierpliwie czekalam na 2. Druga czesc do polowy bardzo dobra, a pozniej juz tylko mnie meczylo czytanie tej czesci tego tomu. Te ich ciagle klotnie, niedomowienia, obrazania, robienie sobie na zlosc wykonczylo mnie emocjonalnie podczas czytania. Do tego wystarczylo male nieporozumienie, a Tessa od razu pakuje sie w ramiona innego. Sama wymaga szczerosci, a nie jest szczera w stosunku do Hardina, ktorego bardzo polubilam od poczatku tej serii. Planuje przeniesc sie do innego miasta nie uzgadniajac tego z Hardinem i wiedzac, ze on n ie moze zmienic uczelni, bo stac go na obecna tylko i wylacznie dlatego, ze jego ojciec jest na niej rektorem. Tak jak bylo mi szkoda Tessy w 1 czesci tak teraz mnie denerwowala bardzo i juz nie czekam tak niecierpliwie na 3 tom. Odnioslam wrazenie, ze on zycie by za nia oddal, a ona jest z nim dla zabicia czasu i kazdy inny moglby go zastapic. Pomysl na ksiazke fajny ale za mocno rozwleczone to wszystko bylo, mimo to polecam.

Pierwsza czesc byla swietna, zakonczenie powalilo i niecierpliwie czekalam na 2. Druga czesc do polowy bardzo dobra, a pozniej juz tylko mnie meczylo czytanie tej czesci tego tomu. Te ich ciagle klotnie, niedomowienia, obrazania, robienie sobie na zlosc wykonczylo mnie emocjonalnie podczas czytania. Do tego wystarczylo male nieporozumienie, a Tessa od razu pakuje sie w...