"Afer" w komiksie jest dziwneee...
Kreska mi się spodobała, coś mi w niej nie pasowało. Bohaterowie prócz Tessy są inni, jak sobie wyobrażałam czytając książkę. Do tego przez kreskę autora rysunków wszyscy wyglądali jakby byli robieni na jednym modelu
Nie ma zakończenia, które jest w pierwowzorze, jest uprawne w połowie czego nie wiedziałam. Myślałam, że w pierwszym komiksowym tomie jest cały tom książki, a tu jest tylko pół.
Pierwsza część "After" naaaprawdę mi się podobała i nie wiem, czy już jestem nie w takich klimatach, czy komiks nie oddał chociaż sentymentalnej magii tej historii, bo mój sentyment jest spory do serii, choć zatrzymałam się na czwartym tomie...

"Afer" w komiksie jest dziwneee...
Kreska mi się spodobała, coś mi w niej nie pasowało. Bohaterowie prócz Tessy są inni, jak sobie wyobrażałam czytając książkę. Do tego przez kreskę autora rysunków wszyscy wyglądali jakby byli robieni na jednym modelu
Nie ma zakończenia, które jest w pierwowzorze, jest uprawne w połowie czego nie wiedziałam. Myślałam, że w pierwszym...

Pierwszy raz miałam styczność z komiksem. I szczerze mówiąc bardzo podobała mi się ta przygoda. After już czytałam, jednak komiks to inna rzecz. Bardzo fajnie bawiłam się podczas czytania. Ilustracje w środku były zrobione przepięknie. Cały komiks jest zrobiony przepięknie. Fabuła książki jak i bohaterowie są bardzo dobrze wykreowani. Przeczytałam to w jakąś godzinkę i to było bardzo dobrze spędzony czas. Z miła chęcią przeczytam kolejny tom tej historii.

Pierwszy raz miałam styczność z komiksem. I szczerze mówiąc bardzo podobała mi się ta przygoda. After już czytałam, jednak komiks to inna rzecz. Bardzo fajnie bawiłam się podczas czytania. Ilustracje w środku były zrobione przepięknie. Cały komiks jest zrobiony przepięknie. Fabuła książki jak i bohaterowie są bardzo dobrze wykreowani. Przeczytałam to w jakąś godzinkę i to...

„Różni ich wszystko. Łączy szalona fascynacja.”

Dzisiaj opowiem Wam kilka słów na temat dwóch części powieści graficznej After, która opowiada nam na nowo historię Hardina oraz Tessy, którą pokochało wiele czytelników. Przyznam, że ja sama bardzo sceptycznie podchodziłam do całej historii - pierwsze dwa tomy szły mi dość opornie, jednak później - kiedy po części zrozumiałam drugie dno tej powieści, po prostu zakochałam się w tej historii.

Życie Tessy można podzielić na to, co zdarzyło się przed poznaniem Hardina, i na to, co zdarzyło się później.
Kiedy Tessa zaczyna studia, jej życie wydaje się idealnie poukładane: chce spełnić marzenia o pracy w wydawnictwie i jak najszybciej połączyć się z ukochanym Noah, który czeka na nią w rodzinnym mieście.
Ale spotkanie Hardina, który wydaje się jej całkowitym przeciwieństwem, wywróci jej życie do góry nogami. Hardin jest arogancki, zbuntowany i w niczym nie przypomina troskliwego Noah. Ale to on budzi w Tessie uczucia, jakich dotąd nie zaznała.

Moją recenzję zacznę od tego, że jestem godna podziwu dla twórców obu komików. Autorzy podjęli się sporego wyzwania, któremu udało im się (niestety tylko po części) podołać. Czemu po części? Już pędzę z odpowiedzią.
Niestety w drugim tomie pojawiły się pewne błędy - otóż dwa razy zdarzyło się zdublowanie ilustracji, które kompletnie nie pasowały do dialogów. Na samym początku wprowadziło mnie to w pełną dezorientację - nie wiedziałam, czy to ze mną jest coś nie tak, czy z książką, jednak kiedy przypatrzyłam się ilustracjom, zobaczyłam, że wina leży po tej drugiej stronie.

Kolejnym minusem tego wydania jest tempo fabuły - ja rozumiem, że twórcy mieli spore wyzwanie wplecenia wszystkich wątków w tak krótką formę (komiksy liczą niewiele ponad 160 stron),jednak w oczy bardzo rzucało mi się przerywanie niektórych scen w najmniej oczekiwanym momencie. (Nie wiem, jak Wam to opisać, ale chodzi mi o pewną płynność pomiędzy wydarzeniami - po czasie stało się to dla mnie męczące.)

Zdaję sobie sprawę, że komiks nie pozwoli mi na nowo przeżyć wszystkich emocji, oraz rozterek, które towarzyszyły mi w trakcie czytania pierwowzoru, jednak mam wrażenie, że w tej wersji relacja Tessy i Hardina została w pewnym stopniu spłycona. Gdybym nie czytała książkowej wersji, znienawidziłabym Tessę, której postępowanie czyniła ją pustą dziewczyną, którą tak naprawdę nie była. To samo tyczy się postaci Hardina, którego zmienność nastrojów została przedstawiona zbyt chaotycznie. Tak, w pierwowzorze nie był on oazą spokoju, jednak w komiksowej wersji coś poszło nie tak.

Czy książkę polecam? Generalnie powiem tak: polecam sięgnąć po tę wersję osobom, które czytały już książkową wersję tej historii. Zdaję sobie sprawę, że wersja komiksowa cieszy się ogromną popularnością, jednak mnie osobiście ona nie kupiła. Po prostu zabrakło mi tej głębi, za którą pokochałam pierwowzór, a sposób przedstawienia głównych postaci woła o pomstę do nieba.

„Różni ich wszystko. Łączy szalona fascynacja.”

Dzisiaj opowiem Wam kilka słów na temat dwóch części powieści graficznej After, która opowiada nam na nowo historię Hardina oraz Tessy, którą pokochało wiele czytelników. Przyznam, że ja sama bardzo sceptycznie podchodziłam do całej historii - pierwsze dwa tomy szły mi dość opornie, jednak później - kiedy po części...

2,5/5 ☆
Ładne ilustracje i niektóre sceny były okej. 166 stron komiksu, a reszta to za kulisami jej tworzenia. Poza tym bohaterowie, a szczególnie Hardin był bipolarem, niektóre słowa były cringowe albo brzmiały tak, jakby mówiło je dziecko XD.

2,5/5 ☆
Ładne ilustracje i niektóre sceny były okej. 166 stron komiksu, a reszta to za kulisami jej tworzenia. Poza tym bohaterowie, a szczególnie Hardin był bipolarem, niektóre słowa były cringowe albo brzmiały tak, jakby mówiło je dziecko XD.

Po zachwycie nad ilustrowaną powieścią nad "M jak Monstrum" postanowiłam iść za ciosem i kupiłam dwie części słynnej powieści "After" w podobnym formacie. I o ile sam rysunek oraz sposób, w jaki została wydana książka bardzo mi się spodobał, o tyle kompletnie nie rozumiem popularności kolejnej historii, która hołduje toksycznym związkom, patologicznym zachowaniom i wierze w to, że "łobuz kocha najbardziej".
No i Tessa... Powiedzcie mi, czy w powieściach też jest taka tępa, czy wypadła tak tylko w rysunkowy wydaniu? Jej gówniarskiego zachowania kompletnie nic nie usprawiedliwa, a Hardin to kolejny pseudo mroczny dupek, który swoje chamskie i patologiczne zachowanie wiecznie usprawiedliwia rodzinnymi problemami i innymi tego typu wyświechtanymi frazesami. No dajcie spokój.
Dziewczyny, łobuz nie kocha najbardziej. Za to doskonale przyczynia się do rozwoju wielu zaburzeń psychicznych, nie dajcie się nabrać.

Może trochę chamsko, ale ode mnie to tyle w stosunku do tej książki.
Daję dwie gwiazdki i to tylko za to, że są ładne rysunki.

Po zachwycie nad ilustrowaną powieścią nad "M jak Monstrum" postanowiłam iść za ciosem i kupiłam dwie części słynnej powieści "After" w podobnym formacie. I o ile sam rysunek oraz sposób, w jaki została wydana książka bardzo mi się spodobał, o tyle kompletnie nie rozumiem popularności kolejnej historii, która hołduje toksycznym związkom, patologicznym zachowaniom i wierze...

Sięgnęłam po "After. Powieść graficzną", ponieważ pomyślałam, że w takiej formie historia Tessy i Hardina może bardziej przypadnie mi do gustu i ocenię ją wyżej, niż normalną powieść. Niestety czytając powieść graficzną i oglądając rysunki, tylko przypominałam sobie te wszystkie absurdalne sceny, z którymi miałam do czynienia w "After". Kompletnie nie rozumiem fenomenu tej historii. Jest ona niedojrzała, toksyczna i bardzo słaba. Zdecydowanie nie polecam. W szczególności młode nastoletnie dziewczyny nie powinny tego czytać, aby potem nie pragnąć takiej relacji jaką Tessa miała z Hardinem. Jestem naprawdę załamana po przeczytaniu "After". To jedna z najgorszych książek jakie przeczytałam w życiu.

Sięgnęłam po "After. Powieść graficzną", ponieważ pomyślałam, że w takiej formie historia Tessy i Hardina może bardziej przypadnie mi do gustu i ocenię ją wyżej, niż normalną powieść. Niestety czytając powieść graficzną i oglądając rysunki, tylko przypominałam sobie te wszystkie absurdalne sceny, z którymi miałam do czynienia w "After". Kompletnie nie rozumiem fenomenu tej...

Czegoś mi zabrakło i ogólnie cała powieść wydaje mi się wydana na szybko. Niektóre sceny są zbędne a zamiast nich można by wstawić takie, które więcej wnoszą. Szybko się czyta (całość zajęła mi około pół godziny). Myślę, że to ciekawy dodatek do całej serii After.

Czegoś mi zabrakło i ogólnie cała powieść wydaje mi się wydana na szybko. Niektóre sceny są zbędne a zamiast nich można by wstawić takie, które więcej wnoszą. Szybko się czyta (całość zajęła mi około pół godziny). Myślę, że to ciekawy dodatek do całej serii After.

Wspomnienia z młodości to skarbnica cennych chwil i emocji, które od czasu do czasu potrafią powrócić w najpiękniejszy sposób. Zapałowy wyścig do kiosku i poszukiwanie ulubionych fotostory w magazynie „Bravo”, które przenoszą nas w inny świat, pełen niewinnej ciekawości i młodzieńczego entuzjazmu. To były czasy, gdy serca biły mocniej pod wpływem niesamowitych historii, które śledziliśmy, witając każde nowe wydanie z ekscytacją.

Teraz, gdy otrzymałam przepięknie wykonaną powieść graficzną, te wspomnienia z młodości wracają, niczym strzała czasu, przywołując emocje i nostalgiczny uśmiech na mojej twarzy. Jest to jak magiczny portal, który przenosi cię z powrotem do tych chwil, gdy z zapałem i ciekawością otwierałaś kolejne strony „Bravo”.

Książka wprowadza czytelnika w niezwykłą podróż przez świat miłości, emocji i rozwoju osobistego. Ta adaptacja graficzna, oparta na kultowej serii „After,” stanowi znakomity przykład połączenia literatury i sztuki wizualnej, tworząc niezapomniane wrażenia dla czytelników.

Na pierwszy rzut oka zachwyca ona swoją estetyką. Ilustracje, które towarzyszą tekstu, są wyjątkowe w swojej precyzji i wyrazistości. Twórcy adaptacji w umiejętny sposób oddali emocje bohaterów, z ich wzajemnymi spojrzeniami, gestami, a nawet najdrobniejszymi niuansami wyrazu twarzy. Przenoszą nas w sam środek wydarzeń, tworząc wrażenie, jakbyśmy byli uczestnikami historii .

Wizualny aspekt tej książki dodaje głębi narracji i pomaga czytelnikowi jeszcze lepiej zrozumieć uczucia i rozterki głównych bohaterów. Czytelnik ma okazję przeniknąć w głąb psychologii postaci, za każdym razem, gdy przekracza granicę między słowami a obrazami. To połączenie literatury i grafiki stwarza niesamowity efekt, który rozbudza wyobraźnię i angażuje wszystkie zmysły.

Ponadto, ta powieść graficzna podkreśla znaczenie komunikacji międzyludzkiej i znaczenia słów w związkach. Czytelnik dostrzega, jak ważne jest słuchanie i wyrażanie uczuć. To ważne przesłanie, które może mieć wpływ na nasze własne relacje.

Wspomnienia z młodości to skarbnica cennych chwil i emocji, które od czasu do czasu potrafią powrócić w najpiękniejszy sposób. Zapałowy wyścig do kiosku i poszukiwanie ulubionych fotostory w magazynie „Bravo”, które przenoszą nas w inny świat, pełen niewinnej ciekawości i młodzieńczego entuzjazmu. To były czasy, gdy serca biły mocniej pod wpływem niesamowitych historii,...

After tom1- Anna Todd
Graficzna odsłona (w kolorze)

Fajnie było jeszcze raz powrócić do tej historii i to w nowej odsłonie.
Dziś wyjątkowo krótko przedstawię swoją opinię.
Pomysł i grafika są wręcz genialne, tak jak to sobie wyobrażałam. Pozycja idealna dla tych osób, które znają ten cykl książek lub tych, którzy dopiero zaczną z nim przygodę. Mamy tutaj też ciekawy bonus - opisy postaci oraz informacje jak powstawał ten komiks.
Nie ma już tutaj większego sensu rozpisywać się na ten temat czy też przytaczać coś z treści, bo przecież większość czytelników dobrze zna tą całą serię - zarówno książek jak i filmów. Fanów tej autorki jest wielu, ja sama też do nich należę.

Moja ocena 10/10

After tom1- Anna Todd
Graficzna odsłona (w kolorze)

Fajnie było jeszcze raz powrócić do tej historii i to w nowej odsłonie.
Dziś wyjątkowo krótko przedstawię swoją opinię.
Pomysł i grafika są wręcz genialne, tak jak to sobie wyobrażałam. Pozycja idealna dla tych osób, które znają ten cykl książek lub tych, którzy dopiero zaczną z nim przygodę. Mamy tutaj też ciekawy bonus...

DLACZEGO KTOŚ TO WYDAŁ?

Najbrzydszy komiks, jaki widziały moje biedne oczy. Tłumaczenie też porażka.

Monika Karolina
https://www.instagram.com/malinowe_historie/

DLACZEGO KTOŚ TO WYDAŁ?

Najbrzydszy komiks, jaki widziały moje biedne oczy. Tłumaczenie też porażka.

Monika Karolina
https://www.instagram.com/malinowe_historie/