Profil użytkownika: alokazja
miasta Nie podano
Biblioteczka
Opinie
Opowieść o psychopatce. Historia jak historia. Drażniąca była dla mnie bezczynność policji. Jeśli tam rzeczywiście procesy przygotowuje się w ten sposób, to strach nawet dostać mandat za złe parkowanie. No i wszystkie służby społeczne, dokładne i zaangażowane, a nikt nie zauważył tak potwornej patologii. Nierealistyczne. Ale czyta się dobrze.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Cienizna.
Policja głównie chodzi z miejsca na miejsce i opowiadają jeden drugiemu z kim powinni porozmawiać. Głośne stwierdzenie, że budowanie czegokolwiek na cudzym terenie jest niewłaściwe staje się wyrazem agresji. Jedna z bohaterek "nie chcąc być wścibska" przymierza się do opowiedzenia jednej osobie o tym, że druga osoba jest smutna. Osoby raczej się nie...
Ciekawa historia niebanalnej kobiety, choć napisana tak bardzo po amerykańsku. Raziły mnie stwierdzenia typu "zamierzałam [...] przekuć samą siebie w ostrze. A potem wbić to ostrze głęboko w Trzecią Rzeszę." Takich nadętych stwierdzeń w książce jest więcej i po jakimś czasie stają się niestrawne.
Uznanie dla autorki za świetne pokazanie jak to jest, gdy sądzą nas po...
Aktywność użytkownika alokazja
Ulubione
statystyki
przeczytano
przeczytane
pomocne
wystawione
na czytaniu
na czytanie