Tę książkę jednocześnie czytało się bardzo dobrze i bardzo źle.

Bardzo dobrze; miała duże litery, przez co szybko się ją czytało. Akcja rozgrywała się też bardzo szybko, więc na swój sposób mi to odpowiadało i wpisywało się w fabułę.

Bardzo źle; przypominało to trochę wattpadowy fanfik napisany przez piętnastolatkę.

Tę książkę jednocześnie czytało się bardzo dobrze i bardzo źle.

Bardzo dobrze; miała duże litery, przez co szybko się ją czytało. Akcja rozgrywała się też bardzo szybko, więc na swój sposób mi to odpowiadało i wpisywało się w fabułę.

Bardzo źle; przypominało to trochę wattpadowy fanfik napisany przez piętnastolatkę.

Historia o nastolatkach tworzących toksyczny, przemocowy związek, oraz o ich problemach rodzinnych. Książka porusza bardzo trudne tematy, jest ciekawa i emocjonująca. Czyta się ją ekspresowo, ze względu na duże litery i prosty styl. Finał jest zaskakujący, lecz samo zakończenie mnie nie usatysfakcjonowało. Wydaje się być niedopracowane, a morał o odejściu beznadziejny.
Daję 6 gwiazdek.

Historia o nastolatkach tworzących toksyczny, przemocowy związek, oraz o ich problemach rodzinnych. Książka porusza bardzo trudne tematy, jest ciekawa i emocjonująca. Czyta się ją ekspresowo, ze względu na duże litery i prosty styl. Finał jest zaskakujący, lecz samo zakończenie mnie nie usatysfakcjonowało. Wydaje się być niedopracowane, a morał o odejściu beznadziejny....

Na wstępie muszę wspomnieć o tym, że książka jest pisana prostym językiem przez co jest przystępna dla każdego czytnika niezależnie od wieku. Styl pisania autorki jest na tyle dobry, że bardzo szybko czyta się jej dzieło a nie często ostatnio mi się coś takiego zdarza. Zanim zanudzę was opisem chciałabym wyjaśnić sobie z wami znaczenie tytułu. Otóż "Zadurzenie - to przeżywanie silnych emocji zarówno negatywnych jak i pozytywnych."; "To uczucie, że się kogoś kocha i nie można bez niego żyć." z takimi definicjami możemy spotkać się w Internecie. Czasami zauroczenie przeradza się w zadurzenie a w konsekwencji przykro się to kończy. Muszę pochwalić autorkę za kawał świetnej roboty, to kolejna książka pisana przez nią po którą sięgnęłam! Dotąd nie spotkałam się z tak realistycznie przedstawionymi zachowaniami i myślami bohaterów przeżywających trudne chwile. W "Krzywda Historia moich blizn" czułam depresję wypełniającą główną bohaterkę - Gabi. W "7 dni" spotkałam się z prześladowaniem w szkole, które większość z nas kojarzy. I w każdej z tych książek mogłam odczuć w jakimś stopniu stan psychiczny głównych bohaterek, poczuć tę pustkę i bezradność.
Wprawdzie w "Zadurzeniu" znajomość Anny i Willa zbyt szybko przechodzi na wyższy level ale to jedynie podkreśla znaczenie tytułu. Moim zdaniem jest to książka, którą powinna przeczytać każda dorastająca dziewczynka.

Poznajemy czternastoletnią Annę, która nie radzi sobie ostatnio w życiu, przepełnia ją żal i wściekłość. O tak Anna zdecydowanie jest wściekła ale także zagubiona! Czuję się porzucona przez matkę, która odeszła do innego mężczyzny i zostawiła ją ze wszystkimi domowymi obowiązkami. Anna w domu jest jak substytut matki sprząta, gotuje i trzyma pieczę nad ojcem i młodszym bratem. To zdecydowanie zbyt wiele jak na czternastoletnią dziewczynę. Nauczyciele widząc znaczne zmiany w jej zachowaniu zaczęli się o nią bać do tego stopnia, że trafiła do gabinetu pedagoga szkolnego. Gdzie kobieta o imieniu Debbie oferuje jej pomoc jeśli tylko dziewczyna się na nią otworzy. Jak często bywa w takich przypadkach próby okazania wsparcia są odebrane jako atak i tylko dodatkowo złoszczą zbuntowaną nastolatkę. Wtedy na horyzoncie pojawia się Will Bennett! Najprzystojniejszy chłopak w szkole, który zaczyna z nią rozmawiać. Od tej pory nieśmiała pełna kompleksów Anna wpada w mocną fascynację i jednocześnie dręczy ją strach. Najbardziej boi się, że cała ta sytuacja obróci się w słaby żart z jej osoby a jednocześnie nie jest w stanie powstrzymać się przed brnięciem dalej. Jej relacja z Willem staje się coraz bardziej toksyczna, chłopak wysyła do niej mnóstwo wiadomości i skłania dziewczynę do spędzania z nim każdej wolnej chwili. W ten sposób nastolatka odcina się od przyjaciół i rodziny, aż w końcu jedyną osobą, z którą się dogaduje jest jej chłopak. Anna nie zdaje sobie sprawy z tego jak wiele tajemnic ukrywa przed nią ukochany, a są wśród nich bardzo mroczne sekrety. Czy Annie uda się w porę oprzytomnieć i otworzyć oczy? Czy obsesja Willa doprowadzi do tragedii? Jak cała ta sytuacja wpłynie na zagubioną nastolatkę?

Na wstępie muszę wspomnieć o tym, że książka jest pisana prostym językiem przez co jest przystępna dla każdego czytnika niezależnie od wieku. Styl pisania autorki jest na tyle dobry, że bardzo szybko czyta się jej dzieło a nie często ostatnio mi się coś takiego zdarza. Zanim zanudzę was opisem chciałabym wyjaśnić sobie z wami znaczenie tytułu. Otóż "Zadurzenie - to...

,,Zadurzenie'' opowiada o toksycznej relacji dwóch młodych ludzi. Temat oczywiście jest poważny oraz, że tak powiem ''na czasie'' ponieważ dużo młodych osób wplątuję się w taki związek z którego ciężko wyjść. Jednak książka sama w sobie mnie nie urzekła, bohaterowie moim zdaniem są stworzeni bez wyrazu. Fabuła rozkręca się tak naprawdę dopiero w połowie książki albo nawet mogę uznać, że przy końcówce. Chociaż oczywiście możemy dostrzec niepokojące zachowania tej dwójki wcześniej, jednak nie jest to żadne 'wow'. Można ją pochłonąć w parę godzin ze względu na duże litery, jednak osobiście spodziewałam się po niej o wiele więcej, na pewno nie będzie to książka do której zamierzam kiedyś wrócić. Mogę mimo wszystko polecić ją młodym czytelnikom bo być może pomoże im otworzyć oczy na pewne sprawy i ze względu na dobry morał przy końcu książki.

,,Zadurzenie'' opowiada o toksycznej relacji dwóch młodych ludzi. Temat oczywiście jest poważny oraz, że tak powiem ''na czasie'' ponieważ dużo młodych osób wplątuję się w taki związek z którego ciężko wyjść. Jednak książka sama w sobie mnie nie urzekła, bohaterowie moim zdaniem są stworzeni bez wyrazu. Fabuła rozkręca się tak naprawdę dopiero w połowie książki albo nawet...

Bardzo dobrze się ją czyta, ponieważ napisana jest lekkim, przejrzystym językiem. Sam temat jest życiowy i ważny. Fabuła pokazuje relacje między ludzkie- młodzi, ślepo zakochani z czego wynika dramat jednej ze stron.

Bardzo dobrze się ją czyta, ponieważ napisana jest lekkim, przejrzystym językiem. Sam temat jest życiowy i ważny. Fabuła pokazuje relacje między ludzkie- młodzi, ślepo zakochani z czego wynika dramat jednej ze stron.

Mimo, że uwielbiam Eve Ainsworth to ta książka jej autorstwa zdecydowanie najmniej przypadła mi do gustu. Mimo to i tak polecam, jest warta przeczytania.

Mimo, że uwielbiam Eve Ainsworth to ta książka jej autorstwa zdecydowanie najmniej przypadła mi do gustu. Mimo to i tak polecam, jest warta przeczytania.

Bardzo infantylna, dobrze pokazuje a problemy, aczkolwiek te dialogi 🤦‍♀️ Brak słów.

Bardzo infantylna, dobrze pokazuje a problemy, aczkolwiek te dialogi 🤦‍♀️ Brak słów.

Pokazuje przekaz ale napisana serio słabo

Pokazuje przekaz ale napisana serio słabo

Jak dla mnie przeciętna książka na wzór opowiadania z wattpada- jeśli lubicie taki klimat i szukacie lekkiej przyjemnej książki na leniwy wieczór to jak najbardziej się nada ale uważam, że to tyle nie ma super rozbudowanej fabuły poza toksycznym związkiem nastolatków. Faktem jest, że porusza aspekt toksycznych relacji, które niestety zdarzają się coraz częściej w tym świecie ale poza tym nic więcej.

Jak dla mnie przeciętna książka na wzór opowiadania z wattpada- jeśli lubicie taki klimat i szukacie lekkiej przyjemnej książki na leniwy wieczór to jak najbardziej się nada ale uważam, że to tyle nie ma super rozbudowanej fabuły poza toksycznym związkiem nastolatków. Faktem jest, że porusza aspekt toksycznych relacji, które niestety zdarzają się coraz częściej w tym...

Ta pozycja również jest bardzo warta uwagi tak samo jak "7 dni".

Ta pozycja również jest bardzo warta uwagi tak samo jak "7 dni".