rozwińzwiń

Listy do pałacu

Okładka książki Listy do pałacu Jorge Díaz Patronat Logo
Patronat Logo
Okładka książki Listy do pałacu
Jorge Díaz Wydawnictwo: Rebis powieść historyczna
480 str. 8 godz. 0 min.
Kategoria:
powieść historyczna
Tytuł oryginału:
Cartas a Palacio
Wydawnictwo:
Rebis
Data wydania:
2017-03-14
Data 1. wyd. pol.:
2017-03-14
Liczba stron:
480
Czas czytania
8 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788378187127
Tłumacz:
Barbara Jaroszuk
Tagi:
Hiszpania I wojna światowa król Alfons XIII literatura hiszpańska niewola poszukiwanie powieść historyczna relacje rodzinne strach szpital śmierć zaginięcie żołnierz
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Wojno, wojenko



1956 14 299

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
235 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
979
296

Na półkach: , ,

Książka mnie zaskoczyła. Pierwsze strony nawet mnie nudziły, ale totalnie mnie wciągnęła.
Dużo postaci i wątków, ale wszystko ciekawie się przeplata i nie męczy zanadto.

Książka mnie zaskoczyła. Pierwsze strony nawet mnie nudziły, ale totalnie mnie wciągnęła.
Dużo postaci i wątków, ale wszystko ciekawie się przeplata i nie męczy zanadto.

Pokaż mimo to

avatar
56
49

Na półkach:

W tej książce jest wszystko miłość, dramat, przyjaźń. Polecam

W tej książce jest wszystko miłość, dramat, przyjaźń. Polecam

Pokaż mimo to

avatar
103
44

Na półkach:

Polecam. Miłość, przyjaźń i romans w czasach wojny.

Polecam. Miłość, przyjaźń i romans w czasach wojny.

Pokaż mimo to

avatar
756
528

Na półkach:

Fabuła umieszczona w Hiszpanii. Według mnie ciekawie napisana, choć wielu czytelników nie jest zachwyconych stylem autora.
Dobrze mi się czytało, choć w niuansach historycznych dotyczących Hiszpanii nie jestem orłem.

Fabuła umieszczona w Hiszpanii. Według mnie ciekawie napisana, choć wielu czytelników nie jest zachwyconych stylem autora.
Dobrze mi się czytało, choć w niuansach historycznych dotyczących Hiszpanii nie jestem orłem.

Pokaż mimo to

avatar
165
110

Na półkach: ,

Akcja „Listów do Pałacu” rozgrywa się w czasie I Wojny Światowej głównie w Hiszpanii, aczkolwiek nasi bohaterowie podróżują, można powiedzieć służbowo, prawie po całej Europie. Hiszpania w czasie wojny starała się za wszelką cenę zachować neutralność. Nie dała się wciągnąć w różne polityczne zagrywki, w wyniku których musiałaby do tej wojny przystąpić. A wszystko to, można powiedzieć, Hiszpanie zawdzięczają swojemu Królowi Alfonsowi XIII. I chociaż Król nie cieszył się zbyt dobrą sławą, a nawet przeprowadzono dwa razy zamach na jego życie, udało mu się, poza nie wciągnięciem Hiszpanii do absolutnie bezsensownej wojny, dokonać jeszcze czegoś, o czym zbyt wiele informacji w sieci nie znajdziecie. Mianowicie, stworzył Urząd, który znajdywał, ratował i ściągał z powrotem do kraju jeńców wojennych różnych narodowości. I to jest nasz trzon powieści, a wokół tego trzonu, Autor „sprzedaje” nam historię młodej hiszpanki, pochodzącej z bardzo dobrego domu, która ucieka narzeczonemu sprzed ołtarza (swoją drogą i słusznie) i próbuje pokazać wszystkim dookoła, że kobieta to nie tylko ozdoba mężczyzny, ale osoba mająca dokładnie tyle samo do powiedzenia co mężczyzna i powinna mieć takie same prawa oraz możliwości co mężczyzna. Były narzeczony będzie jej oczywiście skutecznie podkładał kłody pod nogi i nie będzie miał żadnych skrupułów by skrzywdzić nawet najbliższe jej osoby. Co z tego wyniknie? Hmmm... :)

Intrygi i dramaty. Morderstwa, spiski, kwestia emancypacji kobiet, homoseksualizm, prostytucja, aborcja, a przy tym świetnie zarysowana sytuacja gospodarczo-polityczna Hiszpanii, przedsmak zbliżającej się rewolucji, której pokłosiem będzie wojna domowa oraz objęcie rządów przez Generała Franco – to wszystko jest w tej książce. Multum wątków, każdy liźnięty, jeden bardziej, drugi mniej, taki pełen misz masz. Niemniej może to i dobrze. Generalnie, nie gubimy się w fabule, książka jest ciekawa, znowu dowiadujemy się bardzo interesujących rzeczy na temat Hiszpanii. Czujemy to napięcie w trakcie lektury związane z buntem środowisk wolnościowych, komunistycznych, anarchistycznych przeciw Królowi, a z drugiej strony kibicujemy mu, żeby udało mu się doprowadzić sprawę repatriacji jeńców wojennych do końca, by nikt mu nie przeszkodził.

Dobrze, że ludzie przestali godzić się na życie w skrajnej nędzy i biedzie, z której praktycznie nie mieli szans się wyrwać. Wtłoczeni do najniższej klasy społecznej raz, zostawali w niej do śmierci. Ta dysproporcja klasowa, była w pewnym momencie tak rażąca i dotykała tak wielu osób, że nie dziwi bunt i rewolucje, dojście do głosu socjalistów i komunistów. Tu chodziło głównie o godne życie i równe prawa. Jak wiemy z doświadczenia, żaden ustrój nie jest idealny i czasem, jak w przypadku Hiszpanii, zmiana prowadzi do drastycznych konsekwencji.

Książkę oceniam na 6,5/10. Czegoś mi w niej zabrakło, choć fabuła przyzwoita, a tło historyczne baaaardzo ciekawe. Czułam niedosyt po jej skończeniu. Z tej powieści dałoby się wycisnąć więcej, zdecydowanie.

Czy warto przeczytać? Czyta się szybko, jest napisana przystępnym językiem, wątki nie są skomplikowane, więc myślę, że nie zaszkodzi gdy poświęcimy jej czas. A możemy tylko zyskać biorą pod uwagę trzon w postaci interesujących wydarzeń historycznych jakie miały miejsce w opisywanym czasie. Więc tak, warto przeczytać, do czego też gorąco zachęcam.

Akcja „Listów do Pałacu” rozgrywa się w czasie I Wojny Światowej głównie w Hiszpanii, aczkolwiek nasi bohaterowie podróżują, można powiedzieć służbowo, prawie po całej Europie. Hiszpania w czasie wojny starała się za wszelką cenę zachować neutralność. Nie dała się wciągnąć w różne polityczne zagrywki, w wyniku których musiałaby do tej wojny przystąpić. A wszystko to, można...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1216
172

Na półkach:

Ciekawe tło historyczne. Hiszpania w czasach I wojny światowej. Bohaterowie przrdstawieni w cukierkowy sposób. Odrzucony narzeczony - zazdrosna przyjaciółka. Niedoszla panna młoda i dylematy miłosne - bogaty arystokrata czy biedny anarchista. Zdradzona żona - zdradzony mąż, itd. Pomimo tego lekturę dobrze się czyta. Polecam.

Ciekawe tło historyczne. Hiszpania w czasach I wojny światowej. Bohaterowie przrdstawieni w cukierkowy sposób. Odrzucony narzeczony - zazdrosna przyjaciółka. Niedoszla panna młoda i dylematy miłosne - bogaty arystokrata czy biedny anarchista. Zdradzona żona - zdradzony mąż, itd. Pomimo tego lekturę dobrze się czyta. Polecam.

Pokaż mimo to

avatar
304
97

Na półkach:

Przed chwilą skończyłam czytać i jestem zachwycona, wprost nie mogłam jej odłożyć. Powieść bardzo mi się podobała - był romans, intryga szpiegowska, historia, zagadka kryminalna. Może czarny bohater był trochę zbyt "nachalnie zły i niegodziwy". Świetna rozrywka. Niestety z historii jestem nogą, więc trudno mi się odnieść do tego aspektu. Podsumowując - polecam,
EDIT: Swoją opinię napisałam zaraz po przeczytaniu ostatniego zdania listów, a potem, przez resztę dnia zastanawiałam się nad tym i muszę przyznać rację innym opiniom - "Listy do pałacu" to fantastyczna rozrywka, ale nic więcej tak naprawdę. Ciekawsze, bardziej problematyczne kwestie - wojna, rewolucja robotnicza, aborcja, feminizm, homoseksualizm, bieda, przestępczość, narkomania - dłuuugo by wymieniać. Wszystko jest "musnięte" z wierzchu i bardzo, bardzo cukierkowe. Negatywny bohater jest "zły do szpiku kości", inni bohaterowie mają bardzo dużo szczęścia w życiu i po przeżyciu bajkowych wręcz przygód, na końcu wszyscy żyją długo i szczęśliwie. Bardziej złożone, i "obiecujące" wątki autor "rozpłaszcza" i spłyca. lub ucina. Całość bardzo zgrabnie napisana - dobry rytm, wciąga, przyjemnie się czyta. Ale to literacki pączek (z bardzo dobrej cukierni, ale jednak po prostu pączek) - bardzo się przyjemnie spędza czas nad tą książką, ale niewiele po niej zostaje w głowie.

Przed chwilą skończyłam czytać i jestem zachwycona, wprost nie mogłam jej odłożyć. Powieść bardzo mi się podobała - był romans, intryga szpiegowska, historia, zagadka kryminalna. Może czarny bohater był trochę zbyt "nachalnie zły i niegodziwy". Świetna rozrywka. Niestety z historii jestem nogą, więc trudno mi się odnieść do tego aspektu. Podsumowując - polecam,
EDIT: Swoją...

więcej Pokaż mimo to

avatar
387
368

Na półkach: , , ,

Gdy Europą zawładnął konflikt wojenny, wywołany zamachem na następcę tronu Franciszka Ferdynanda - Hiszpania na początku nie chcąc mieszać się bezpośrednio w wojnę, postanowiła trzymać się z boku.Gdy do pałacu królewskiego dociera list napisany przez dziewczynkę poszukującą wieści o swoim bracie walczącym na froncie, hiszpański król postanawia nie zostawić małej bez pomocy.W ten dosyć nietypowy sposób angażuje się w działania mające na celu odszukiwanie jeńców i kontaktowania ich z rodzinami tworząc „departament do obrony jeńców wojennych”.

Tak, ewidentnie szkieletem całej opowieści jest król i jego działalność wojenna (czy raczej przeciwwojenna?). Nie jest on jedyną postacią w tej powieści.W „Listach do pałacu” mamy do czynienie z tyloma postaciami, że na początku można troszkę się pogubić.Osobami, które współpracują bezpośrednio z królem są: młoda arystokratka, która decyduje się nie wychodzić za mąż, młody anarchista i wieloletni przyjaciel króla będący jego powiernikiem i tzw. „prawą ręką”.Ponadto mamy do czynienia z wieloma postaciami, które łączy jedno:wojna, w mniejszym lub większym stopniu.Na początku ta wielowątkowość sprawiała mi pewien problem, ale raczej wynikało to z ciągłego przeskakiwania z „osoby” na „osobę”, co doprowadzało do wrażenia, że autorowi bardzo się spieszy.Jednak, gdy już poznałam wszystkich bohaterów, zaczęłam kojarzyć ich z imion, ta intensywność przeskoków przestała mnie męczyć.Autor zafundował nam taki wachlarz przekroju społecznego, że na pewno każdy znajdzie tutaj swojego ulubieńca. Pomimo ciągłych przeskoków, i lekkiej surowości, którą pokazał pan Diaz, nie brakowało mi tutaj emocji innego kalibru .Bohaterów i poznawaliśmy przez wybory życiowe, oraz ich reakcje na sytuacje, z którymi przyszło im się zmierzyć.Poczułam prawdziwą więź z większością postaci, co jednak u końca historii doprowadziło mnie do odczucia lekkiego niedosytu, chcąc wiedzieć, co działo się z nimi po I Wojnie Światowej.Bardzo lubię literaturę iberyjską, i lubię poznawać za jej pomocą historię ludzi, krajów i świata.Podobnie stało się w tym przypadku.Dowiedziałam się o rzeczach, o których nie miałam pojęcia, jednocześnie mile spędzając czas, i „poznając” osoby, które choć na krótki czas zaprosiły mnie do swojego świata. Polecam serdecznie 

Gdy Europą zawładnął konflikt wojenny, wywołany zamachem na następcę tronu Franciszka Ferdynanda - Hiszpania na początku nie chcąc mieszać się bezpośrednio w wojnę, postanowiła trzymać się z boku.Gdy do pałacu królewskiego dociera list napisany przez dziewczynkę poszukującą wieści o swoim bracie walczącym na froncie, hiszpański król postanawia nie zostawić małej bez...

więcej Pokaż mimo to

avatar
332
176

Na półkach:

Książka przybliża trochę historię Hiszpanii i życie w niej na początku XX wieku. Pokazuje okrucieństwo wojny ale daje też nadzieję.

Książka przybliża trochę historię Hiszpanii i życie w niej na początku XX wieku. Pokazuje okrucieństwo wojny ale daje też nadzieję.

Pokaż mimo to

avatar
2317
788

Na półkach: ,

W stylu książka jest trochę podobna do dzieł Edwarda Rutherfurda - sporo w niej bohaterów z rozterkami, które są opisane oszczędnie, dość pospiesznie, ponieważ najważniejsze były tutaj wydarzenia historyczne, a konkretnie działanie wydziału ds. jeńców wojennych utworzonego przez króla Hiszpanii w czasie I wojny światowej. Była polityka, miłość, zemsta, wojenne rozstania, wojna w okopach oraz szpiedzy - mieszanka dość duża, ale czytało się z szybko . Przyznam, że nie miałam wcześniej pojęcia o tej humanitarnej inicjatywie, która powstała tak naprawdę przypadkiem. Warto przeczytać tą książkę chociażby z tego powodu - mało znany kawałek historii Hiszpanii ubrany w przyjemną prozę.

W stylu książka jest trochę podobna do dzieł Edwarda Rutherfurda - sporo w niej bohaterów z rozterkami, które są opisane oszczędnie, dość pospiesznie, ponieważ najważniejsze były tutaj wydarzenia historyczne, a konkretnie działanie wydziału ds. jeńców wojennych utworzonego przez króla Hiszpanii w czasie I wojny światowej. Była polityka, miłość, zemsta, wojenne rozstania,...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    519
  • Przeczytane
    282
  • Posiadam
    62
  • Ulubione
    9
  • 2018
    8
  • Teraz czytam
    6
  • Hiszpania
    5
  • Biblioteka
    5
  • Powieść historyczna
    5
  • 2017
    4

Cytaty

Więcej
Jorge Díaz Listy do pałacu Zobacz więcej
Jorge Díaz Listy do pałacu Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także