Zaufaj mi, jestem kłamcą. Wyznania eksperta ds. manipulowania mediami

Okładka książki Zaufaj mi, jestem kłamcą. Wyznania eksperta ds. manipulowania mediami Ryan Holiday
Okładka książki Zaufaj mi, jestem kłamcą. Wyznania eksperta ds. manipulowania mediami
Ryan Holiday Wydawnictwo: nauki społeczne (psychologia, socjologia, itd.)
296 str. 4 godz. 56 min.
Kategoria:
nauki społeczne (psychologia, socjologia, itd.)
Tytuł oryginału:
Trust Me, I'm Lying: Confessions of a Media Manipulator
Wydawnictwo:
Data wydania:
2014-10-27
Data 1. wyd. pol.:
2014-10-27
Liczba stron:
296
Czas czytania
4 godz. 56 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324692460
Tłumacz:
Katarzyna Rojek
Średnia ocen

6,7 6,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,7 / 10
34 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
201
7

Na półkach:

Warto przeczytać. Trzeba to wiedzieć.
Można to było krócej napisać.

Warto przeczytać. Trzeba to wiedzieć.
Można to było krócej napisać.

Pokaż mimo to

avatar
207
124

Na półkach: ,

Przekaz z pierwszej ręki od osoby, która zdecydowanie wie, o czym mówi, bo i spędziła w całym tym medialnym "bagnie" znacznie więcej czasu, niż ktokolwiek powinien spędzić. To książka, którą w dzisiejszych czasach przeczytać powinien właściwie każdy, niezależnie od własnych poglądów na poruszany temat - w myśl zasady, że najpierw trzeba znać przeciwnika (i jego oręż),ażeby wiedzieć, przed czym właściwie musimy się bronić.
Nie od dziś media przeżywają ogromny kryzys, ale czas w końcu zdać sobie sprawę, że ów problem z mediami faktycznie istnieje - i ta książka pomaga w uświadomieniu sobie właśnie tego.

Przekaz z pierwszej ręki od osoby, która zdecydowanie wie, o czym mówi, bo i spędziła w całym tym medialnym "bagnie" znacznie więcej czasu, niż ktokolwiek powinien spędzić. To książka, którą w dzisiejszych czasach przeczytać powinien właściwie każdy, niezależnie od własnych poglądów na poruszany temat - w myśl zasady, że najpierw trzeba znać przeciwnika (i jego oręż),ażeby...

więcej Pokaż mimo to

avatar
71
27

Na półkach: ,

Bardzo dokładnie opisane przykłady manipulowania nowoczesnymi mediami internetowymi .

Bardzo dokładnie opisane przykłady manipulowania nowoczesnymi mediami internetowymi .

Pokaż mimo to

avatar
108
1

Na półkach: ,

Nieważne czy się zgadzamy z tym co autor pisze, warto przeczytać dla zwiększenia świadomości.

Nieważne czy się zgadzamy z tym co autor pisze, warto przeczytać dla zwiększenia świadomości.

Pokaż mimo to

avatar
874
858

Na półkach:

"Internet daje wolną rękę takim ludziom jak ja. A ludzie ci będą dopóty robili to co robią, dopóki będzie to możliwe."

Ta książka to doskonała kontra do pracy dwóch noblistów "Złowić frajera". Wyznania manipulatora, marketingowca, osoby od wizerunku, człowieka, który dla pieniędzy, satysfakcji, przekonania o specyficznej władzy posunie się do wielu rzeczy. Człowieka! Nie systemu, wolnego rynku, neoliberalizmu, kapitalizmu. To jest jego własny wybór. Co więcej ten wybór nie ogranicza się wyłącznie do internetu, ani do tego, że “jest to możliwe”. Pamiętajmy, że w dyktaturach, gdzie za różne działania grozi więzienie, a czasem nawet śmierć wiele osób podejmuje takie ryzyko. Najczęściej dla pieniędzy. Nie system, tylko ludzie.

Ryan Holiday- były szef marketingu odzieżowej spółki American Apparel opisuje, jak wygląda świat współczesnych mediów. Książkę Zaufaj mi, jestem kłamcą. Wyznania eksperta ds. manipulowania mediami można potraktować jako wyznanie skruszonego oszusta, diagnozę rzeczywistości, ale również jako poradnik funkcjonowania w sieci, w mediach. Książka powstała w 2012 roku, więc nie jest nowa i wiele treści tam zawartych jest oczywiste i znane, ale i tak jest… chciałbym napisać przerażająca, ale lepsze będzie, że po prostu jest smutna. Ogromnie smutna.
[...]
całość:
http://www.speculatio.pl/zaufaj-mi-jestem-klamca

"Internet daje wolną rękę takim ludziom jak ja. A ludzie ci będą dopóty robili to co robią, dopóki będzie to możliwe."

Ta książka to doskonała kontra do pracy dwóch noblistów "Złowić frajera". Wyznania manipulatora, marketingowca, osoby od wizerunku, człowieka, który dla pieniędzy, satysfakcji, przekonania o specyficznej władzy posunie się do wielu rzeczy. Człowieka! Nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
870
870

Na półkach:

Kasa, kasa, kasa, atencja, kasa, kasa, atencja, kasa i tak dalej

Media, kiedyś pełniły funkcje informującą i edukacyjną. Media dziś pełnią rolę maszynki do pieniędzy. Jak wypromować marny film? Łatwizna. Piszesz i płacisz blogerom. Ci niczym sępy znajdują jakieś mało istotne (najczęściej zmyślone) fakty z życia reżysera czy tam aktorów. Robią z tego shitstorm. To przechodzi do mediów głównego nurtu, a dalej jest podawane w wieczornych informacjach. Prawda, że proste? Aby taka informacja była zauważona przez gazetę wielkiego formatu, bloger musi się nieźle napocić. Posty muszą być publikowane kilka razy dziennie (lub więcej). Taki post przemiesza się na reddit lub wykop. Są to najczęściej odwiedzane miejsca przez dziennikarzy. Wybierają te najciekawsze i sensacyjne i podawają w formie papki widzom w najwyższym czasie antenowym. Co z tego mają blogerzy? Marną kasę, ale świadomość, że twoja informacja (ty jako źródło) jest podawane w gazetach wyższego formatu, sprawia, że taki bloger jest uznawany za pewne źródło, co daje kolejne zlecenia i sponsorów. Dlatego muszę więcej pracować (czytaj: zmyślać, manipulować fakty, szukać dziury z całym)

Pomijam fakt promowania jakiś tam firma, czegoś tam podobnego. To już naturalne w mediach. Jeśli ktoś chcę zostać blogerem to niech potraktuję jako zimny prysznic. Media straciły swoją pierwotną naturę.

Kasa, kasa, kasa, atencja, kasa, kasa, atencja, kasa i tak dalej

Media, kiedyś pełniły funkcje informującą i edukacyjną. Media dziś pełnią rolę maszynki do pieniędzy. Jak wypromować marny film? Łatwizna. Piszesz i płacisz blogerom. Ci niczym sępy znajdują jakieś mało istotne (najczęściej zmyślone) fakty z życia reżysera czy tam aktorów. Robią z tego shitstorm. To...

więcej Pokaż mimo to

avatar
145
39

Na półkach:

Na początek

Kończę czytać angielskie wydanie i uważam, że książka jest naprawdę dobra. Autor pokazuje świat manipulacji mediami, zaczynając od tego jak uzyskał materiał w CNN dla zupełnie niszowego filmu. Zrobił to używając skandalu, który sam wywołał przy pomocy wiadra farby i aparatu fotograficznego.

Takich smaczków jest więcej, autor pisze sprawnie i dobrze żongluje przykładami, udowadniając tezę, że media, działąjąc coraz szybciej na coraz niższych marżach, zupełnie zgłupiały i publikują cokolwiek byleby zdobyć wyświetlenia.

Smutny to obraz, ale jak ktoś uważa, że nie prawdziwy to polecam wizytę na onecie i krytyczne przyjrzenie się nagłówkom, lub przypomnienie sobie jak TVN24 publikował fragment czołówki serialu 'The Lost' jako film z katastrofy Tupolewa.

Media osiągnęły poziom dna, a Ryan Holiday opisuje mechanizm tego upadku, przy okazji informując w jaki sposób najłatwiej sprawić, żeby nasza historia została w tym hałaśliwym świecie usłyszana.

Świetna lektura dla marketingowców, pr-owców i wszystkich którzy wiążą przyszłość z tzw. internetowymi mediami. Równie wartościowa dla każdego kto uważa, iż codzienne przeglądanie informacyjnych stron www, czyni z nas dobrze poinformowanych obywateli.

Na początek

Kończę czytać angielskie wydanie i uważam, że książka jest naprawdę dobra. Autor pokazuje świat manipulacji mediami, zaczynając od tego jak uzyskał materiał w CNN dla zupełnie niszowego filmu. Zrobił to używając skandalu, który sam wywołał przy pomocy wiadra farby i aparatu fotograficznego.

Takich smaczków jest więcej, autor pisze sprawnie i dobrze żongluje...

więcej Pokaż mimo to

avatar
374
108

Na półkach:

Wyjaśnienie mechanizmów powstawania memów, newsów, skandali,
które mogą tworzone być z niczego. Perspektywa amerykańska,
ale można to sobie przetransponować i obserwując,
baczniej zwrócić uwagę jak to się dzieje u nas.

Wyjaśnienie mechanizmów powstawania memów, newsów, skandali,
które mogą tworzone być z niczego. Perspektywa amerykańska,
ale można to sobie przetransponować i obserwując,
baczniej zwrócić uwagę jak to się dzieje u nas.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    251
  • Przeczytane
    50
  • Posiadam
    9
  • Teraz czytam
    5
  • Do kupienia
    2
  • 2019
    2
  • Ulubione
    2
  • Ostrzenie brzytwy
    1
  • Filozofia i nauki społeczne
    1
  • Inni polecają
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Zaufaj mi, jestem kłamcą. Wyznania eksperta ds. manipulowania mediami


Podobne książki

Przeczytaj także