The Jewel
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Klejnot (tom 1)
- Wydawnictwo:
- HarperTeen
- Data wydania:
- 2014-09-02
- Data 1. wydania:
- 2014-09-02
- Liczba stron:
- 358
- Czas czytania
- 5 godz. 58 min.
- Język:
- angielski
- ISBN:
- 0062235796
The Jewel means wealth. The Jewel means beauty. The Jewel means royalty. But for girls like Violet, the Jewel means servitude. Not just any kind of servitude. Violet, born and raised in the Marsh, has been trained as a surrogate for the royalty—because in the Jewel the only thing more important than opulence is offspring.
Purchased at the surrogacy auction by the Duchess of the Lake and greeted with a slap to the face, Violet (now known only as #197) quickly learns of the brutal truths that lie beneath the Jewel’s glittering facade: the cruelty, backstabbing, and hidden violence that have become the royal way of life.
Violet must accept the ugly realities of her existence... and try to stay alive. But then a forbidden romance erupts between Violet and a handsome gentleman hired as a companion to the Duchess’s petulant niece. Though his presence makes life in the Jewel a bit brighter, the consequences of their illicit relationship will cost them both more than they bargained for.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 1 767
- 1 382
- 399
- 90
- 43
- 26
- 26
- 24
- 24
- 17
Opinia
Powierzchownie patrząc na książkę, nie sposób nie pomylić jej z serią Rywalki - koncept okładki bardzo podobny, nawet czcionka, którą został napisany tytuł, taka sama (!). I jak tu nie kupić czegoś, co z wyglądu przypomina coś, co osiągnęło już jako taki sukces? No właśnie. Z ręką na sercu przyznaję, że sięgnęłam po The Jewel z pobudek czysto rozrywkowych, chcąc sprawdzić czy "odmóżdżacze" młodzieżowe są jeszcze w stanie mnie zachwycić. Nie wyszło mi to na dobre (chyba jestem już za stara), lecz to nie był powód jedynie moich gustów...
Violet od dwunastego roku życia jest szkolona na surogatkę dla arystokracji (czyli tytułowego Klejnotu). Przygotowanie biednych dziewcząt do tej roli, to nie kwestia tylko ich wykształcenia, lecz również umiejętność posługiwania się tzw. Wróżbami. Violet wyzbywa się swojego imienia, na rzecz numeru 197 i zostaje wystawiona na aukcję surogatek, gdzie kupuje ją Księżna Jeziora. Zamieszkując rezydencji owej wielkiej pani, dziewczyna poznaje kulisy arystokrackich salonów, a przy okazji sama pakuje się w romans. Naturalnie to ostatnie jest zakazane, bo surogatka ma tylko urodzić dziecko...
Bez ogródek - fabuła to zlepek paru książek, zmiksowanych w coś, co zostało zatytułowane The Jewel. Najbardziej jednak (w moim mniemaniu) pije do Atrofii, gdzie również, dziewczyna z niższej warstwy społecznej musiała urodzić potomka komuś bogatemu. No ale, kiedy już jakoś udało mi się znieść myśl, że "gdzieś coś takiego już było" i przeszłam do czytania... Cóż, oryginalnością to The Jewel na pewno się nie chwali. Świat wykreowany przez autorkę nie jest zbyt stabilny, a przynajmniej pisarka nie podołała zadaniu go takim przedstawić. Sens na podział Klejnotu na dziwnie brzmiące nazwy "rodów" (np: Księżna Kamienia O_o) jest dla mnie nie do końca zrozumiały. Jedynie imiona ludzi z arystokracji mi się spodobały, bo nawiązywały do nazw klejnotów. Niby autorka, w bardzo trywialny sposób, przedstawiła czytelnikowi pochodzenie wymyślonego uniwersum, lecz do mnie nie przemówiło. I mi się nie spodobało. Sami bohaterowie nie zapadają w pamięć. Violet, na szczęście, nie jest aż tak wkurzająca jak Ami z Rywalek, lecz były momenty, kiedy przewracałam oczami, czytając jej pomysły albo opinie na jej temat, czyli jaka to doskonała nie jest (a potem się dziwić, że dziewczyny mają kompleksy). Reszta jakoś zmieszała się z ogólnym tłem, a jedyne osoby, jakich imiona jeszcze pamiętam to Ash i Lucien. Ten ostatni jest chyba najlepiej wykreowany ze wszystkich, bardzo miły charakter i z miejsca go polubiłam, zaś ten pierwszy...
... zakochuje się w Violet ze wzajemnością. Naturalnie jest piękny, przystojny, a w rezydencji, w której dziewczyna przebywa, pełni rolę Towarzysza, czyli po prostu towarzyszy damom i zabawia je rozmową, pocałunkami itp. (nie, nie jest "męską prostytutką"... chyba). Violet jako surogatce nie wolno z nim rozmawiać, jednak to gorąca miłość od pierwszego wejrzenia, więc kto by się przejmował jakimiś prawami - toć one są po to, by je łamać. Chwała autorce za brak trójkąta miłosnego, dezaprobata za to, że ten romans jest naprawdę zbyt słodki - nawet herbaty do lektury nie trzeba słodzić. Nazwałabym to "szczenięcą miłością", naturalnie okraszoną z lekka seksem. No, czyli standard na dzisiejsze młodzieżówki. Wymogi zostały spełnione, do sławy droga wiedzie teraz prosto...
Mam do tej książki bardzo wiele "ale", jednak długość recenzji ogranicza moje pole do popisu. Powieść napisana jest w prostym języku, więc nie powinno być problemów z czytaniem tego w oryginale. Co zaś się tyczy innych aspektów, cóż, na mnie nie zrobiły piorunującego wrażenia. Pisarka nie wysiliła się przy tworzeniu powieści. Czerpała z różnych książek takie motywy, które się dobrze sprzedają, najwidoczniej chcąc osiągnąć rozgłos. Ja książki nie polecam, ale to może kwestia tego, że za bardzo się czepiam, albo przeczytałam zbyt dużo książek bardziej "dojrzałych". Jedno tej powieści zawdzięczam - utwierdziła mnie w tym, że młodzieżówki już nie są moimi ulubionymi powieściami. Jeżeli jest ktoś, kto zastanawia się nad przyszłym zakupem tego tytułu (tak, będzie wydana w Polsce), radzę przemyśleć sprawę z pięćdziesiąt razy albo poczekać na możliwość wypożyczenia. Szkoda na to pieniędzy.
Powierzchownie patrząc na książkę, nie sposób nie pomylić jej z serią Rywalki - koncept okładki bardzo podobny, nawet czcionka, którą został napisany tytuł, taka sama (!). I jak tu nie kupić czegoś, co z wyglądu przypomina coś, co osiągnęło już jako taki sukces? No właśnie. Z ręką na sercu przyznaję, że sięgnęłam po The Jewel z pobudek czysto rozrywkowych, chcąc sprawdzić...
więcej Pokaż mimo to