Pustułka

Okładka książki Pustułka Katarzyna Berenika Miszczuk
Logo Lubimyczytac Patronat
Logo Lubimyczytac Patronat
Okładka książki Pustułka
Katarzyna Berenika Miszczuk Wydawnictwo: W.A.B. kryminał, sensacja, thriller
384 str. 6 godz. 24 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Wydawnictwo:
W.A.B.
Data wydania:
2015-06-03
Data 1. wyd. pol.:
2015-06-03
Liczba stron:
384
Czas czytania
6 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
9788328020627
Tagi:
literatura polska

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Jakie jest dobre miejsce na zbrodnię?



666 428 114

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
1364 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
830
671

Na półkach: , , , , ,

Pustułka...,
...ptak o niezwykle barwnym, niezwykłym upierzeniu. Drzemie w nim drapieżna natura..., to sokół czystej krwi, a poluje na małe, drobne ssaki...
Zwykle lata samotnie i doskonale symbolizuje miejsce akcji tej powieści...

To, co teraz napiszę, nie wszystkich dotyczy, bo pośród takich ludzi z pewności można znaleźć ludzi szlechetnych i godnych bycia człowiekiem...
A co zrobić by pozostać w swym życiu człowiekiem, w pełnym tego słowa znaczeniu? Co świadczy o tym, że człowiek jest poprostu człowiekiem, skłonnym do czystego dobra, do bezinteresownego zachowania wobec innych ludzi?
Jaki człowiek ma największe szanse na to, by pozostać człowiekiem? Biedny czy bogaty, pokorny i skromny, czy może pewny siebie, pełen wzniosłości...?
Oczywiście, że człowiek ubogi, nie posiadający zbyt wiele. On właśnie ma największe szanse na to, by w swej wędrówca życia pozostać człowiekiem. Im człowiek biedniejszy, tym bardziej potrafi się dzielić tym, co ma...
Znacznie trudniej przychodzi to ludziom bogatym. Czy mają szansę, by mimo bogactwa, nie zgubić swojego człowieczeństwa? Mają, ale oni mają trochę trudniejbowiem to cecha ludzi, którzy w sercu noszą dobroć...,
...a posiadanie bogactwa potrafi strasznie zmienić człowieka, zepsuć to, co jest w nim dobre. Człowiek bogaty bardzo często wywyższa się ponad innych ludzi, uważając siebie za kogoś lepszego, ważniejszego. W istocie wszyscy są równi, a ludzi powinno się dzielić jedynie na dobrych i złych.
Nie zazdroszczę innym bogactwa, bo nie jestem do końca przekonany, że to daje prawdziwe szczęście. Poprzez wygode, jaka się z tym wiąże stwarza pozory złudnego szczęścia...
Ale cz tak jest naprawdę...? ...śmiem wątpić!!!
Najbardziej współczuje ludziom, którzy dziedziczą wielkie majątki, ponieważ oni nigdy nie poznają smaku zapracowania na sukces. Mają podane wszystko na tacy..., nie muszą wkładać w to żadnej pracy, nie są pokorni, pełni skromności. Są nastawieni na branie..., od dawania są inni...
Zupełnie inna sytuacja dzieje się, gdy dojdzie ktoś do majątku, zaczynając od zera. Bowiem zaczynając z najniższego pułapu, człowiek wie i ma świadomość tego, jaką drogę musiał przejść, by znaleźć się w takim miejscu, pośród tak wielkich pieniędzy. W takich ludziach na pewno częściej można znaleźć człowieka...
Nigdy nie staram się generalizować kwestii i sytuacji, które poruszam, które poddaje ocenie. Wszędzie znajdzie się wyjątek od reguły. Wypisując swoje stanowiska zwracam uwagę na to, co w mojej opinii wymyka się ludziom spod kontroli. Jeśli są przekraczane granice jakiegoś zachowania, jakiejś skłonności człowieka do zrobienia czegoś, co niekoniecznie jest dobre, to warto o tym powiedzieć i poruszyć mrowisko danego tematu...

Nie wiem dlaczego duża większość czytelników tak słabo oceniła tę książkę. Chyba nie potrafię ich zrozumieć i nie zamierzam. Nie wiem w ogóle dlaczego ta książka potraktowana jest jak kryminał, ponieważ czysto gatunkowego kryminału, ja w tej książce nie dostrzegam. Może jest w niej trochę podobieńtwa do kryminałów Aghaty Christie, ale to jeszcze nie czyni tej książki kryminałem z literackiej krwi i kości...
Kiedyś, gdy czytałem książkę Aghaty Christie nie byłem nią zachwycony i dziwiłem się skąd tak wielki zachwyt nad jej twórczością.
Natomiast tą książką byłem zachwycony. Czytało mi się ją rewelacyjnie. Dla mnie ta książka jest trochę rozstrzelona gatunkowo, bo znaleźć w niej można i trochę kryminału, trochę elementów grozy, trochę dobrego, intrygującego thillera.
Czy ta książka powinna trzymać w napięciu, przerażać czytelnika, wywoływać dreszcze...?
Moim zdaniem to nie jest przymus konieczny. Ważne aby była ciekawa...
Czy bohaterowie muszą być prawdziwi, stwarzać pozory autentyczności...?
Tym razem również twierdzę, że to nie jest przymus konieczny...
Ważne, aby czytanie dawało przyjemność i te wymagania w moim przypadku idealnie spełnia.
Część czytelników zarzuca tej książce, właśnie to, że bohaterowie są nieprawdziwi, sztuczni, niezdolni do empatii, do dobroci, do głębszych uczuć...
Ta książka pokazuje rodzinę nieprzyzwoicie bogatą, więc nie dziwi mnie to, że bohaterowie są płytcy, a zdolność ich odczuwania emocji można porównać do okazywania uczuć przez manekina..., czemu innych to dziwi...

Myślę, że wielką krzywdę dla tej książki stało się hasło, które towarzyszyło jej premierze: "KRYMINALNY DEBIUT BESTSELLEROWEJ AUTORKI"....
...przez to ludzie zaszufladkowali ją tylko w kryminale i większość z czytelników nie potrafiła spojrzeć na nią z innej perspektywy, pod innych kątem. Stąd ich tak słaby odbiór... Przecież tak każdy z nas kocha stereotypy...
Ale co tam się tym przejmować, ważne, że mi się podobało i tego będę się trzymał...

Ta książka pokazuje dobitnie, że tam gdzie dzieje się źle, z reguły chodzi o pieniądze, które są w stanie poróżnić nawet rodzinę...
Każdy domaga się swoich praw do pieniędzy...
Gdzie ich to zaprowadzi...?
Przekonajcie się sami....!!!

Pustułka...,
...ptak o niezwykle barwnym, niezwykłym upierzeniu. Drzemie w nim drapieżna natura..., to sokół czystej krwi, a poluje na małe, drobne ssaki...
Zwykle lata samotnie i doskonale symbolizuje miejsce akcji tej powieści...

To, co teraz napiszę, nie wszystkich dotyczy, bo pośród takich ludzi z pewności można znaleźć ludzi szlechetnych i godnych bycia...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    1 887
  • Chcę przeczytać
    1 001
  • Posiadam
    339
  • 2018
    57
  • Ulubione
    44
  • Kryminał
    21
  • Kryminały
    18
  • Teraz czytam
    17
  • 2019
    16
  • 2020
    16

Cytaty

Więcej
Katarzyna Berenika Miszczuk Pustułka Zobacz więcej
Katarzyna Berenika Miszczuk Pustułka Zobacz więcej
Katarzyna Berenika Miszczuk Pustułka Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także