Achilles. W pułapce przeznaczenia
- Kategoria:
- powieść historyczna
- Tytuł oryginału:
- The Song of Achilles
- Wydawnictwo:
- Burda Publishing Polska
- Data wydania:
- 2014-03-19
- Data 1. wyd. pol.:
- 2014-03-19
- Liczba stron:
- 460
- Czas czytania
- 7 godz. 40 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788377787625
- Tłumacz:
- Urszula Szczepańska-Bukowska
- Tagi:
- starożytność Troja Orange Prize
- Inne
Zwyciężczyni ORANGE PRIZE!
Achilles, wybitny Grek, syn okrutnej boginki morskiej Tetydy i legendarnego króla Peleusa, jest silny, zwinny i piękny – nikt nie jest w stanie oprzeć się jego urokowi. Patroklos jest nieudacznikiem, młodym księciem wyrzuconym z rodzinnego pałacu za czyn agresji wobec rówieśnika. Los sprawia, że się poznają i budują nierozerwalną uczuciową więź, narażając się na gniew bogów.
Centaur Chiron szkoli ich w sztukach walki oraz medycynie, lecz gdy nadchodzi wieść o porwaniu Heleny Spartańskiej, wszyscy bohaterowie Grecji zostają wezwani na wyprawę przeciw Troi. Kuszony obietnicą wiecznej chwały Achilles rusza na wojnę, a wraz z nim Patroklos, rozdarty między miłością i lękiem o przyjaciela. Jeszcze nie wiedzą, że okrutne Parki poddadzą ich wielkiej próbie i zażądają strasznej ofiary.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Wyróżniona opinia
Pieśń o Achillesie
Klasyka współcześnie. Nie tak dawno temu (choć tak po prawdzie minęły już trzy lata - aż ciężko w to uwierzyć!) Medeline Miller zaproponowała polskim czytelnikom (dzięki Wydawnictwu Albatros) podróż do starożytnej Grecji oraz do świata jej mitów, legend i podań - wszystko to ziściło się za sprawą fantastycznie przyjętej przez publikę "Kirke". Dziś Miller powraca do tej tematyki, a my mamy okazję zajrzeć do tego starożytnego świata mitów raz jeszcze - tym razem za sprawą "Pieśni o Achillesie". Jeśli Achilles, to i wojna trojańska! Wszystko się zgadza - zawitamy wraz z grecką flotyllą pod mury Troi, a sam heros stoczy raz jeszcze swój bój z Hektorem. Wojna nie będzie jednak motywem przewodnim tej książki. Będzie nim czysta, bezwarunkowa i piękna miłość, której nie jest w stanie zniszczyć nic - nawet czas. Zapewne miłosny wątek opisany w książce ściągnie na nią pewną krytykę (całkowicie niezasłużoną, albowiem wątek ten obecny jest w tej historii od zawsze - no ale czasy mamy takie, a nie inne... pełne nietolerancji...). Dlaczego? Otóż dlatego, że dotyczy on uczucia łączącego Achillesa i Patroklosa. Uczucia czystego, bezwarunkowego, pięknego i pobłogosławionego przez młodość. Nie wszyscy mu sprzyjają (na czele z matką Achillesa), jednak uczucie to trwa. Rośnie. I nic nie jest w stanie go pokonać. Sama książka w piękny sposób porusza także wątki ostateczne jak pożegnanie, koniec ziemskich wątków i odchodzenie, które zasługuje na upamiętnienie w ludzkiej pamięci. Wszystko to łączy się z ciążącym nad herosem fatum, które w nieubłagany sposób sięga po los i życie Achillesa. Los ten będzie co prawda pełen chwały, wielkich czynów i sławy, która nie przeminie aż do końca świata. Na końcu jednak czeka na bohatera śmierć. A wraz z nią pragnienie tego, aby połączyć się z ukochaną osobą w zaświatach... Czy jednak niechętni temu uczuciu ludzie i bogowie pozwolą na to? Bardzo miło jest wrócić do rzeczywistości greckich mitów. Te historie były w dzieciństwie jednymi z moich ulubionych, a będąca pewnym fundamentem tej konkretnej opowieści "Iliada" zdecydowanie słusznie zaliczana jest do kanonu arcydzieł literatury wszech czasów. Greckie mity to piękne, urzekające historie, które odcisnęły niezatarte piętno na całej zachodnioeuropejskiej (i nie tylko) cywilizacji. To ogromna przyjemność wrócić do tych historii raz jeszcze! Nie mniejszą przyjemnością jest tutaj także dokonanie pewnych odkryć w trakcie lektury. I tak na przykład możemy się dowiedzieć, że - przynajmniej według Miller - Patrokolos to wcale nie kuzyn Achillesa, lecz zesłany na dwór jego ojca za karę potomek innego władcy Grecji. Dowiemy się także, że Achilles wraz z Patroklosem uczył się sztuki walki i dorosłego życia od pewnego centaura, który widział w swym długim życiu wielu bogów, herosów i bohaterów. Wreszcie samo starcie helleńskich i trojańskich wojsk także odsłoni nam kilka niespodzianek, o których być może nie wiecie. Warto tego wszystkiego doświadczyć i odkryć te smaczki fabularne samemu. Niezależnie od tego, co jest tutaj prawdą, a co mitem oraz niezależnie od tego, co zmieniła w tej opowieści wizja samej Miler, jest to opowieść piękna, niezapomniana i pełna uroku, który pamięta się na długo jeszcze po skończonej lekturze. Moim skromnym zdaniem Homer byłby dumny czytając tę książkę. Polecam! Dziękuję Wydawnictwu Albatros za egzemplarz recenzencki. #pieśńoachillesie #madelinemiller #albatros #wydawnictwoalbatros #troja #achillles #patroklos https://cosnapolce.blogspot.com/2021/07/piesn-o-achillesie-madeline-miller.html
Oceny
Książka na półkach
- 6 445
- 5 131
- 1 477
- 382
- 325
- 268
- 237
- 108
- 85
- 69
Opinia
Madeline Miller to młoda pisarka, debiutująca powieścią „Achilles. W pułapce przeznaczenia”. Ukończyła na uniwersytecie filologię klasyczną i obecnie wykłada grekę i łacinę – stąd też pomysł na książkę, której akcja osadzona jest w dziejach starożytnych. Historię wojny trojańskiej chyba zna każdy, a przynajmniej jej zarys, chociażby dzięki filmowi Wolfganga Petersena „Troja”. Oczywiście nie wolno całej swojej wiedzy opierać na filmie, ale nie da się ukryć, że ta historia jest bardzo często inspiracją dla wielu reżyserów i pisarzy.
Achilles – syn legendarnego króla Peleusa i bogini morskiej Tetydy. Patroklos – młody książę, poniżany przez swoich rówieśników, niedoceniany przez ojca. Losy dwójki młodych chłopaków splatają się ze sobą, gdy Patroklos zostaje wygnany ze swojego miejsca zamieszkania i trafia na dwór Peleusa. Pomiędzy tą dwójką rodzi się nierozerwalna więź, której nawet bogowie nie są w stanie przerwać. Wkrótce wyruszają pod Troję, aby podobnie jak wszyscy wielcy bohaterowie Grecji, odbić Helenę – żonę Menelaosa uprowadzoną przez księcia Troi – Parysa. Achilles liczy na to, że dzięki tej wojnie spełni się jego przeznaczenie i zyska wieczną chwałę. Jednak Patroklos i Achilles nie zdają sobie tak naprawdę sprawy z tego, co tam na nich czeka.
Kłamstwem byłoby powiedzenie, że nie znam tej historii – znam i to doskonale. Lubię dzieje starożytne toteż tematyka tej książki wpasowuje się w moje gusta i chociaż doskonale zdawałam sobie sprawę z zakończenia tej powieści, to i tak czytało mi się ją z przyjemnością. Zastanawiałam się jeszcze, czy autorka może postanowi nieco zmienić fakty historyczne, ale trzymała się ich do samego końca. Nie można tutaj więc mówić o nieprzewidywalnej fabule (chyba, że ktoś faktycznie nic nie wie o słynnym Achillesie i jego przygodach), ale z pewnością jest to spojrzenie z nieco innej strony, z punktu widzenia Patroklosa. To on jest narratorem tej powieści, z nim czytelnik może się zżyć i zrozumieć, co siedzi w jego głowie i sercu.
Pojawia się tutaj sporo bohaterów, chociaż to przepowiednia dotycząca Achillesa i Patroklosa gra pierwsze skrzypce, a także więź, jaka się między nimi rozwija. Co do kreacji postaci – jest ona wystarczająca i umożliwia wyłapanie charakterystycznych cech każdego z nich. Może to dziwne, ale najbardziej do gustu przypadła mi Tetyda i centaur szkolący chłopców – Chiron. Sam Achilles ma swoje zasady i stara się ich trzymać, natomiast Patroklosa odebrałam jako wiecznie zagubionego i niepewnego siebie chłopca, co stanowi swego rodzaju przeciwieństwo Achillesa. Być może dlatego wywiązała się między nimi nić porozumienia – potrzebowali siebie nawzajem i dochodziło do uzupełnienia osobowości.
Niestety, gorzej moim zdaniem było z wizją starożytnego świata – trochę za mało dokładnych opisów i szczegółów, których wymagam w książkach historycznych. W tym przypadku wiele ułatwiło mi to, że doskonale pamiętam film „Troja” i sceny z niego towarzyszyły mi praktycznie przez całą lekturę – a to przecież nie o to chodzi. Autorka jednak posługuje się bardzo lekkim i przyjemnym językiem, dzięki któremu książkę czyta się naprawdę wyjątkowo szybko. Fabuła mimo wszystko wciąga, a w moim przypadku pojawiła się jeszcze ciekawość – czy pani Miller coś zmieni czy będzie się jednak uparcie trzymać pierwowzoru. W sumie chyba dobrze, że nie postanowiła wprowadzać jakiś wariacji, bowiem są takie opowieści, których zmieniać się nie powinno.
„Achilles. W pułapce przeznaczenia” to pozycja dobra, ale nie ukrywam, że mogło być znacznie lepiej. Madeline Miller pokusiła się na historię z ogromnym potencjałem, ale jako debiutująca pisarka nie była w stanie wykorzystać go całkowicie. Książka jest lekka i przyjemna, ale uważam, że pewne rzeczy wymagają doszlifowania. Choć nie ukrywam, że sprawy emocjonalne i więź głównych bohaterów była oddana w sposób dobrze widoczny i ciekawy. Mimo wszystko lekturę oceniam pozytywnie i przymykam oko – w końcu każdy kiedyś debiutował, a najważniejsze to znaleźć swoją drogę i robić postępy. Wystawiam ocenę 6/10.
Madeline Miller to młoda pisarka, debiutująca powieścią „Achilles. W pułapce przeznaczenia”. Ukończyła na uniwersytecie filologię klasyczną i obecnie wykłada grekę i łacinę – stąd też pomysł na książkę, której akcja osadzona jest w dziejach starożytnych. Historię wojny trojańskiej chyba zna każdy, a przynajmniej jej zarys, chociażby dzięki filmowi Wolfganga Petersena...
więcej Pokaż mimo to