Alzheimer. Z czym kojarzy Wam się to słowo? Mnie osobiście ze starością. To pierwsza myśl jaka wpada mi do głowy po usłyszeniu tego jednego wyrazu. Później dopiero pojawia się słowo demencja. Jednak tak naprawdę ta choroba brzmi dla mnie obco. Jak przebiega? Z czym muszą zmierzyć się bliscy chorego? I jeszcze jedno, nie mniej istotne. A może nawet najważniejsze. Co oznacza ona dla chorego?

Na to ostatnie pytanie odpowiada Lisa Genova w swojej debiutanckiej powieści "Motyl". Niezwykle piękna, wzruszająca, ale jednocześnie bolesna historia kobiety zmagającej się z tą chorobą. Książka napisana z punktu widzenia osoby cierpiącej na alzheimera. Biorąc do ręki tą pozycję nie należy spodziewać się "mile" spędzonego czasu. Autorka w bezpośredni sposób pokazuje nam stopniowy zanik pamięci, a co za tym idzie swojego własnego "ja". Strata pamięci to nie jedyna co tracimy. Choroba ta odbiera przede wszystkim tożsamość, to kim byliśmy. I właśnie dlatego książka godna uwagi. Właśnie dlatego abyśmy mogli ujrzeć tą drugą stronę. Może nie tyle zrozumieć pełnię choroby, ale chociaż jej cząstkę. To jak ważne jest "tu i teraz". Że czas to pojęcie względne i nigdy nie wiemy jak dużo go jeszcze mamy.

Alzheimer. Z czym kojarzy Wam się to słowo? Mnie osobiście ze starością. To pierwsza myśl jaka wpada mi do głowy po usłyszeniu tego jednego wyrazu. Później dopiero pojawia się słowo demencja. Jednak tak naprawdę ta choroba brzmi dla mnie obco. Jak przebiega? Z czym muszą zmierzyć się bliscy chorego? I jeszcze jedno, nie mniej istotne. A może nawet najważniejsze. Co oznacza...