Gaumardżos! Opowieści z Gruzji (audiobook)

Okładka książki Gaumardżos! Opowieści z Gruzji (audiobook)
Anna Dziewit-MellerMarcin Meller Wydawnictwo: Świat Książki literatura podróżnicza
Kategoria:
literatura podróżnicza
Wydawnictwo:
Świat Książki
Data wydania:
2011-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2011-01-01
Język:
polski
ISBN:
9788324725946
Tagi:
Marcin Meller Anna Dziewit-Meller Gruzja podróże
Średnia ocen

                6,0 6,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,0 / 10
2 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
642
642

Na półkach:

Książka składa się z ogromu zdjęć i stosunkowo małej ilości tekstu, a mimo to (ku mojemu niemałemu zdziwieniu) czytałam ją bardzo długo. Zdarzały się momenty, kiedy odkładałam ją na bok i wolałam zagłębić się w studiowanie programu telewizyjnego (choć rzadko oglądam telewizję!) niż kontynuować lekturę stworzoną przez państwa Meller.
Myślę, że głównym minusem tej pozycji jest totalny brak pomysłu na to, czym miała być docelowo. Bo nie jest to w końcu ani książka podróżnicza, ani historyczna, ani tym bardziej studium współczesnego społeczeństwa gruzińskiego. Nie jest to też nawet książka kucharska, choć jedzenie wyziera z każdego rozdziału. W efekcie znajdziemy tu trochę tego i owego, takie „mydło, widło i powidło”, jak to się mówi, ale z tego misz-maszu wyłania się niestety średnio korzystny obraz Gruzji (a skoro autorzy co chwila deklarują swoje uwielbienie dla tego kraju, to śmiem wątpić, czy o taki właśnie rezultat im chodziło). Bo zamiast polecanej atrakcji turystycznej z przyjazną atmosferą, doskonałym jedzeniem i ciekawą historią, uraczono nas hektolitrami alkoholu, pijanymi kierowcami, niepunktualnością, irytującą niefrasobliwością i ogólnym tumiwisizmem. Pan Marcin nazywa to barokiem życia w całej okazałości, szkoda tylko, że w większości przypadków dotyczy to wyłącznie mężczyzn. Przy mało którym stole w czasie gruzińskich uczt zobaczymy panie uczestniczące w zabawie. Odnoszę wrażenie, że ich rola kończy się na byciu wieczną służącą we własnym domu. I to niezależnie od posiadanego wykształcenia i choćby najbardziej udanej kariery zawodowej.
Do tego książka jest bardzo nierówna i przyznaję uczciwie, że rozdziały, które wyszły spod pióra pani Ani wydają mi się ciekawsze. Ona przynajmniej (w przeciwieństwie do swego małżonka) stara się zwrócić naszą uwagę na to, że ta pozorna afirmacja życia ma też drugą stronę, zwykle skrzętnie skrywaną (alkoholizm, aborcja na życzenie płodów żeńskich, czy kiepska pozycja kobiet w tym do zna patriarchalnym społeczeństwie).
Niestety, nawet zdjęć nie mogę pochwalić. Większość sprawia wrażenie zrobionych niskiej klasy sprzętem i tyle.
Dokooptowanie do książki ostatniego rozdziału o próbie ucieczki garstki młodych Gruzinów na Zachód w latach 80-tych XX wieku wydaje mi się co najmniej dziwne i nie wiem, czemu miało służyć. Trochę to takie ni przypiął, ni wypiął.
Reasumując, autorzy bardziej mnie zniechęcili niż zachęcili do odwiedzenia Gruzji, a książka porządnie mnie znudziła.
Nie ma się więc co dziwić, że nie polecam….

Książka składa się z ogromu zdjęć i stosunkowo małej ilości tekstu, a mimo to (ku mojemu niemałemu zdziwieniu) czytałam ją bardzo długo. Zdarzały się momenty, kiedy odkładałam ją na bok i wolałam zagłębić się w studiowanie programu telewizyjnego (choć rzadko oglądam telewizję!) niż kontynuować lekturę stworzoną przez państwa Meller.
Myślę, że głównym minusem tej pozycji...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    2 038
  • Chcę przeczytać
    969
  • Posiadam
    506
  • Teraz czytam
    75
  • Ulubione
    48
  • Podróżnicze
    41
  • 2012
    35
  • Podróże
    31
  • 2014
    23
  • 2019
    20

Cytaty

Więcej
Anna Dziewit-Meller Gaumardżos. Opowieści z Gruzji Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także