Najnowsze artykuły
Artykuły
Czytamy w weekend. 26 lipca 2024LubimyCzytać263Artykuły
Powstaje nowa „Lalka”! Co wiemy o ekranizacji powieści Prusa?Konrad Wrzesiński70Artykuły
Powiedz mi, gdzie jedziesz na wakacje, a powiem ci, co czytać: idealne książki na latoAnna Sierant17Artykuły
Zadaj pytanie Marii Strzeleckiej, laureatce Nagrody Literackiej WarszawyLubimyCzytać4
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Halina Korolec-Bujakowska
![Halina Korolec-Bujakowska](https://s.lubimyczytac.pl/upload/default-author-140x200.jpg)
1
6,9/10
Pisze książki: reportaż, czasopisma
(1907-1971),absolwentka gimnazjum żeńskiego w Wilnie, studiowała w Grenoble we Francji. W sierpniu 1934 roku wraz z mężem Stanisławem wyprawiła się motorem z Druskiennik (gdzie jej rodzice prowadzili pensjonat Willa Jasna) do Szanghaju. Wyprawa miała stanowić podróż poślubną oraz spełnienie marzeń obojga młodych podróżników. Halina w drodze prowadziła pamiętnik oraz nadsyłała korespondencje do polskich czasopism i gazet. W 1938 roku powróciła do Polski, by urodzić syna Jaremę. Po wojnie przeprowadziła się do Gdańska, a w 1947 roku wyemigrowała z synem do Indii i po trwającej osiem lat rozłące spotkała się tam z mężem. Bujakowscy zamieszkali w Kalkucie. W 1971 roku Halina przeprowadziła się do Kalifornii, gdzie wkrótce zmarła.
6,9/10średnia ocena książek autora
240 przeczytało książki autora
179 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Mój chłopiec, motor i ja Halina Korolec-Bujakowska ![Mój chłopiec, motor i ja](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/103000/103137/934365-352x500.jpg)
6,9
![Mój chłopiec, motor i ja](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/103000/103137/934365-352x500.jpg)
Ciekawy reportaż z podróży poślubnej. Podróży niebanalnej, bo motorem z Druskiennik do Szanghaju i to niemal 100 lat temu. Pisane ciekawym językiem, miejscami bardzo barwnym, poetyckim. Nawet nie trzeba mocno wysilać wyobraźni by znaleźć się na błotnistej drodze czy też w środku dżungli. Podróż nie przebiegała tak łatwo jak czytanie książki. Po drodze trzeba było zmagać się z niedomaganiem motoru, nierównościami drogi, miejscową ludnością, pogodą, brakiem pieniędzy itp. Książkę można traktować jak swego rodzaju przewodnik.
Wiele z opisanych przygód mogłoby mieć miejsce i we współczesności. Ciekawe ile osób byłoby skłonnych wybrać się w taką podróż. Dla chętnych powtórzenia tego wyczynu znajduje się rozdział pisany przez Stasia i zawierający bardziej techniczne wytyczne.
Mój chłopiec, motor i ja Halina Korolec-Bujakowska ![Mój chłopiec, motor i ja](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/103000/103137/934365-352x500.jpg)
6,9
![Mój chłopiec, motor i ja](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/103000/103137/934365-352x500.jpg)
Opowieść o innym człowieku. I to na wielu płaszczyznach. Tym orientalnym, mieszkającym w azjatyckim lesie lub na pustyni. I tym z początku dwudziestego wieku. Zdziwiło mnie, że bardziej mnie frapowali młodzi ludzie, którzy porwali się na podróż motorem po bezdrożach Azji, niż świat, jaki przemierzali. Byłam pod wrażeniem ich determinacji, odwagi, umiejętności radzenia sobie w trudnych warunkach. Nie wiem, czy potrafiłabym tak jak oni przez pół roku mieszkać w azjatyckiej dżungli, za towarzysza mieć niedźwiedzicę, spać w namiocie i piec podpłomyki na ognisku, cierpliwie czekając na dostarczenie części niezbędnych do naprawienia pojazdu. Inne czasy – to inne możliwości komunikacji, lecz też inne stosunki między ludźmi. Słuchałam tej książki z szeroko otwartymi oczami i tylko żałowałam, że zdjęć nie mogę pooglądać. Zatem jeśli czytać, to raczej książkę, zobaczyć ten obładowany motor i trasę jego peregrynacji na własne oczy. Polecam.