Maria Kazimiera d'Arquien młodziutka dwórka królowej Marii Ludwiki, przybywając w wieku 4 lat do Polski nawet nie wyobraża sobie jakie losy są jej pisane. Jednak droga do korony jest długa, kręta i bardzo pod górkę.
Rozłąka z rodziną, ostracyzm innych dworzan w związku z niechlubnymi plotkami jakoby Maria była nieślubnym dzieckiem królowej, tęsknota za Francją, która w wyobrażeniach dziecka wydaje się być krainą szczęścia, strach i niedogodności związane z Potopem Szwedzkim -to tylko początek. Kolejny etap jej życia to zaaranżowane przez Królowa małżeństwo z Księciem Zamoyskim - wiecznie pijanym karłem, rozpustnikiem naznaczonym syfilisem. W trudach życia codziennego u boku niekochanego mężczyzny światełkiem nadziei była dla niej namiętna, płomienna, oddana miłość Jana Sobieskiego.
Historia tej pary jest niczym wyrwana z bajki Disneya, jednak Kornelia Stepan w swojej książce zrobiła absolutnie wszystko co tylko było w jej mocy, aby obrzydzić czytelnikowi zarówno to kultowe w historii polski uczucie, jak i samych bohaterów.
Dla Sobieskiego była nieco łagodniejsza, przedstawiając go jako przystojnego szlachcica, pełnego uwielbienia dla swojej wybranki, jednak nie oszczędzając mu łatki bawidamka.
Maria Kazimiera natomiast w jej oczach to jakaś tragedia. Wydawać by się mogło, że autorka bardzo mocno nienawidzi tej postaci historycznej. W jej powieści przyszła królowa ukazana została jako okropna, rozkapryszona, wiecznie narzekająca na swój los, schorowana, narcystyczna intrygantka. Na prawdę nie można polubić tej postaci.
Polska także nie została najlepiej pokazana, nasza ojczyzna to kraj opojów, niewiernych i sprzedajnych głupców, a w polskich gospodach panuje bród, smród i robactwo.
Akcja książki doprowadzona została do śmierci księcia Zamoyskiego i małżeństwa Marysieńki z Sobieskim. Z przerażeniem na końcu przeczytałam zdanie "Koniec części pierwszej". Mnie nikt i nic nie skłoni, abym sięgnęła po drugą część.

Maria Kazimiera d'Arquien młodziutka dwórka królowej Marii Ludwiki, przybywając w wieku 4 lat do Polski nawet nie wyobraża sobie jakie losy są jej pisane. Jednak droga do korony jest długa, kręta i bardzo pod górkę.
Rozłąka z rodziną, ostracyzm innych dworzan w związku z niechlubnymi plotkami jakoby Maria była nieślubnym dzieckiem królowej, tęsknota za Francją, która w...