Opinia zawiera spojlery!
Ósma księga serii "Pamiętniki wampirów" otwiera przed dobrze mi znanymi bohaterami nowe wyzwania.
Od wydarzeń z "Mocy przeznaczenia" minęły cztery lata. Damon oddzielił się od grupy i podróżuje z Katherine. Matt swoją przyszłość wiąże z nie świadomą mocy Jasmine. Bonnie jest szczęśliwa z Zenderem, a jej niedawna konkurencja, wilkołak Shay, umawia się z innym wilkołakiem, Jaredem. Meredith wzięła ślub z Alaricem. Razem ze Stefano ścigają pierwotne wampiry, dla których krew Eleny jest śmiertelna. Lecz nawet po zamordowaniu ostatniej z pierwotnych, Celine, Elena nie czuje się bezpieczna. Jej obawy potwierdzają się gdy prawie ponownie ginie w wypadku. Ratuje ją łowca, Jack, który razem ze swoją ekipą dołącza do ekipy Stefano, żeby zabić potężnego, pierwotnego, władającego lodem Solomona.
Poza walką z Solomonem pojawił się też koleiny wątek. Damon i Katherine są ścigani przez wampiry, na których nie działają kołki ani światło słoneczne. Wkrótce Damon wpada na trop organizacji Lifetime Solutions z siedzibą w Zurychu i dowiaduje się o zaskakujących wynikach prowadzonych tam badań.
Książkę czyta się lekko. Nawet gdy znudzą się ciągłe pościgi, rekompensowane są przez zaskakujące zwroty akcji. Zakończenie nieprzewidywalne, lecz typowe jak na tę serię.
"Moc przeznaczenia" mimo wszystko była ciut lepsza, tu wątek walki z pierwotnym wydaje się skopiowany, lecz ulepszony przez możliwości starego wampira, nowych bohaterów i nowe zagrożenie, choć wydaje się ono tandetne, przez co seria przypomina mi filmową sagę "Underworld". Oczywiście przeczytam "Bez szans".

Opinia zawiera spojlery!
Ósma księga serii "Pamiętniki wampirów" otwiera przed dobrze mi znanymi bohaterami nowe wyzwania.
Od wydarzeń z "Mocy przeznaczenia" minęły cztery lata. Damon oddzielił się od grupy i podróżuje z Katherine. Matt swoją przyszłość wiąże z nie świadomą mocy Jasmine. Bonnie jest szczęśliwa z Zenderem, a jej niedawna konkurencja, wilkołak Shay, umawia...