Dom Wergiliusza

Okładka książki Dom Wergiliusza Krzysztof Pieczyński
Okładka książki Dom Wergiliusza
Krzysztof Pieczyński Wydawnictwo: Replika literatura piękna
296 str. 4 godz. 56 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Replika
Data wydania:
2013-05-01
Data 1. wyd. pol.:
2013-05-01
Liczba stron:
296
Czas czytania
4 godz. 56 min.
Język:
polski
ISBN:
9788376742519
Tagi:
literatura polska
Średnia ocen

4,4 4,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
4,4 / 10
7 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
42
21

Na półkach:

Jak odbierać Dom Wergiliusza?
Początkowe fragmenty pozwalają sądzić, że melancholijna atmosfera, która je charakteryzuje, towarzyszyć będzie czytelnikowi już do końca książki, że będzie mógł się w niej zagłębić i leniuchować przy niej niczym znużony upałem kot. A tymczasem nic bardziej mylnego, ponieważ kiedy już owa pewność w nas narasta, nagle ni stąd ni zowąd nostalgiczny klimat krakowskiej kawiarni, która do pewnego momentu pojawia się w opowieści narratora, burzą sceny metafizyczne, swego rodzaju mistyczne doznania jakim ulega nie wiadomo czy sam bohater, czy rodzą się one w jego wyobraźni, czy też na scenę wdrapały się sny. Za jednym zamachem, poprzedzonym odpowiednio długim odstępem, zieleń miesza się z zupełnie do niej nie przystającym kolorem pomarańczy. Realizm i mistyka grają ze sobą w dwa ognie, aby w końcu wygrało coś pośredniego, miłość zesłana przez Boga, bo też w ten sposób przedstawia ją autor, jako objawienie dane dwojgu szukającym się duszom, tak to przynajmniej wygląda w rozdziale pierwszym, ponieważ rozdział drugi to już nieco inna beczka miodu, choć nie pozbawiona, podobnie jak pozostałe dwa rozdziały, dużej dawki dialogów i narracji pisanych czasami językiem pod pewnym względem wyjętym z Psalmów. Już na początku książki można dojść do wniosku, że dialogi są tak wysubtelnione, jak gdyby wypowiadający się bohaterowie uczęszczali na kurs układania słów na modłę filozoficznych pieśni. Jednak w momencie, gdy ten nie najlepszy styl zaczyna narastać, nasuwa się wyjaśnienie, że to być może wcale nie nieudolność autora, lecz działanie zamierzone, że ów często nie najwyższych lotów styl jest celowy. Z jednej strony więc, można powiedzieć biblijne pieśni, z drugiej styl potoczny.
Monologi bohaterek, ale też rozważania samego Józefa, stanowią w dużej mierze wypowiedzi posiadające jeden cel, mają naprowadzić bohatera tj. pierwszoosobowego narratora na prawidłowy szlak, kierujący ku Bogu. Józef, chcąc wyzwolić się z samotności, z gnębiącej go pustki wkracza na drogę wiodącą do źródła, drogę trudną i wymagającą pełnego zaangażowania umysłu oraz ducha. Czy nie mamy tu przypadkiem do czynienia z motywem katabazy? Józef wchodzi w samego siebie, prowadzony przez towarzyszki płci żeńskiej, podobnie jak Dante prowadzony przez Wergiliusza wchodzi do Piekła...

więcej na http://kulturaliter.blogspot.com

Jak odbierać Dom Wergiliusza?
Początkowe fragmenty pozwalają sądzić, że melancholijna atmosfera, która je charakteryzuje, towarzyszyć będzie czytelnikowi już do końca książki, że będzie mógł się w niej zagłębić i leniuchować przy niej niczym znużony upałem kot. A tymczasem nic bardziej mylnego, ponieważ kiedy już owa pewność w nas narasta, nagle ni stąd ni zowąd...

więcej Pokaż mimo to

avatar
477
57

Na półkach: ,

Ta książka to ciężka przeprawa w nieznane.
Myślę, że wiele osób może odnaleźć w niej swoją drogę, pokarm dla duszy i natchnienie.
Dla mnie Pieczyński - człowiek, którego szanuję i znam jego dokonania (nie tylko jako pisarza, ale przede wszystkim jako aktora),w "Domu Wergiliusza" jest patetyczny, momentami infantylny i niestety mało dojrzały. Wiele jego wizji sprawiało mi trudność, nie tyle zrozumienia samej wizji, ale zrozumienia sensu jej opisania.
Ta książka mnie zawiodła. Pierwsza część jest niezła, później jest już tylko gorzej...

Ta książka to ciężka przeprawa w nieznane.
Myślę, że wiele osób może odnaleźć w niej swoją drogę, pokarm dla duszy i natchnienie.
Dla mnie Pieczyński - człowiek, którego szanuję i znam jego dokonania (nie tylko jako pisarza, ale przede wszystkim jako aktora),w "Domu Wergiliusza" jest patetyczny, momentami infantylny i niestety mało dojrzały. Wiele jego wizji sprawiało mi...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    15
  • Przeczytane
    8
  • Posiadam
    5
  • 000 Nie chcę czytać, ale mam (miałam)
    1
  • Teraz czytam
    1
  • Finta
    1
  • Poszukuję
    1
  • Bzdury, gnioty, koszmarki, bełkoty
    1
  • _Wymiana na rzecz Kresowiaków - lit. współczesna
    1
  • Niedokończone
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Dom Wergiliusza


Podobne książki

Przeczytaj także