Na szafocie
- Kategoria:
- powieść historyczna
- Cykl:
- Tomasz Cromwell (tom 2)
- Tytuł oryginału:
- Bring up the Bodies
- Wydawnictwo:
- Sonia Draga
- Data wydania:
- 2013-05-15
- Data 1. wyd. pol.:
- 2013-05-15
- Data 1. wydania:
- 2012-05-08
- Liczba stron:
- 432
- Czas czytania
- 7 godz. 12 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788375086799
- Tłumacz:
- Urszula Gardner
- Inne
Hilary Mantel, rekonstruując od stuleci owiane tajemnicą okoliczności upadku Anny Boleyn, stworzyła pasjonujące dzieło, na kartach którego postaci sprzed wieków ożywają w pełnym blasku.
Henryk VIII zakochuje się w Joannie Seymour. Tomasz Cromwell, wykonując wolę władcy, stara się doprowadzić do rozwiązania małżeństwa z Anną Boleyn, co kończy się – jak wszystkim wiadomo – nie unieważnieniem, tylko ścięciem.
Jedna z bardziej znanych historii w dziejach nowoczesnej Anglii, opowiedziana z talentem literackim, który zasłużył na podwójnego Bookera! Siła tej niezwykłej powieści tkwi w szczególe, w odbrązowieniu postaci historycznych, w tchnięciu w nie życia na nowo, w dygresji…
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Cromwell i jego historia
Czas to rodzony brat historii. Historia (pojmowana jako dzieje kultury) zaś w swój charakter wpisaną ma sporą dawkę relatywizmu. Czas i historia to sprzymierzeńcy w walce o „prawdę absolutną i jedyną”. Dzieje widziane w kontekście czerni i bieli, z podziałem na dobre i złe postacie. Tak pojmowana przeszłość jest bezpieczna dla odbiorcy wyposażonego w gotowe już kalki kulturowe. Bez żadnego „ale”, nie może wywołać żadnej konsternacji i niepokoju. Idąc dalej tym tropem, historia ma w swoich przepastnych zbiorach bohaterów na wskroś złych. Taki Cromwell na przykład – istny diabeł wcielony (polecam uwadze hasło w polskiej Wikipedii). A jednak można inaczej. Bez wielowiekowego schematu. Pod prąd. I udowadnia to dwukrotna laureatka Nagrody Bookera Hilary Mantel, która w książce „Na szafocie” prezentuje całkiem inne oblicze doradcy Henryka VIII. Bowiem Cromwell, sportretowany przez brytyjską pisarkę, to człowiek obdarzony motywacją, siłą, współczuciem, bezwzględnością i rzecz jasna determinacją. To bohater, z którym dzielimy smutki i radości, z którym się utożsamiamy, któremu kibicujemy, na którego się złościmy i którego potrafimy zrozumieć. Wielka w tym zasługa autorki i jej talentu. Niezwykle sugestywna proza.
„Na szafocie” to opowieść o życiu angielskiego dworu za czasów panowania, wspomnianego już wyżej, Henryka VIII (tak, tak tego od 6 żon! ). A precyzyjniej, o małżeńskim epizodzie tegoż króla z Anną Boleyn. Epizodzie, który zachwiał całym ówczesnym chrześcijańskim światem i który doprowadził do rozłamu między Kościołem rzymskokatolickim a angielskiego tronem. Znana historia, która zakończyła się bardzo nieszczęśliwie dla głównej zainteresowanej - ścięciem (Zapłata za francuskiego kata wynosi ponad dwadzieścia trzy funty, wszelako jest to wydatek jednorazowy) i nowym małżeństwem Henryka z Jane Seymour (z którą król zaręczył się dzień po śmierci Anny Boleyn a ożenił się dziesięć dni później!). Tę jak i inne historie z życia dynastii Tudorów poznajemy oczami samego Cromwella. Temu, trzeba przyznać bez dwóch zdań, wybitnemu politykowi zawierzona została cała warstwa narracyjna powieści. Dzięki tak, wydawać by się mogło, zaskakującemu posunięciu Mantel udało się nadać głównemu bohaterowi książki bardzo rzeczywisty wymiar. Cromwell to postać, która nie wzbudza w czytelniku niechęci, ale zrozumienie. To postać której zazdrości się demiurgicznych zdolność kreujących życie angielskiego dworu. Fascynujący obraz monarchii i mechanizmów rządzących władzą (tj. miłość i pieniądze – od lat bez zmian). Nie zawsze klarowny, czasami obrazoburczy (Zakonnicy twierdzą, że wiodą święte życie, cóż jednak świętego jest we wzajemnym macaniu się po jajach?), ale przejmująco prawdziwy, ludzki.
Wydawać by się mogło, że Mantel w swojej powieści zastosowała tą samą sztuczkę co Jonathan Littell w „Łaskawych”, czyniąc antybohatera bohaterem pozytywnym. Lecz, gdy w przypadku Maxa Aue to raczej literacki populizm ukierunkowany na sensację, tak w przypadku brytyjskiej pisarki to zdecydowanie inny format kreacji. Bowiem poczynania Cromwella nie zostają usprawiedliwione, lecz wyjaśnione i opisane. Czytelnik ma duże pole do określenia swojego stanowiska. W książce Littella nie ma takiej możliwości.
„Na szafocie” to świetna powieść napisana z wielką dbałością o szczegóły, która zauroczy i pochłonie nie tylko miłośników historii. To powieść, która na pewno nie spodoba się fanom sienkiewiczowskiej martyrologii (szkoda, ze u nas nie pisze się takich powieści), ale za to ma szansę wzbudzić zachwyt u miłośników mocnej, rasowej prozy, którzy znudzeni są schematycznym postrzeganiem rzeczywistości. Soczysta literatura godna polecenia.
PS. A na koniec smaczek:
Gdy Henryk wchodzi do niego, odsuwa się z krzesłem, by wstać. Król jednak macha ręką: nie przerywaj sobie. – Wasza królewska mość, Moskale wdarli się na trzysta mil w głąb Polski. Zginęło ponoć pięćdziesiąt tysięcy ludzi. – Ach – bąka Henryk. – Mam nadzieję, że biblioteki nie ucierpią zbytnio. Ani uczeni. Wśród Polaków jest wielu uczonych.
Monika Długa
Oceny
Książka na półkach
- 832
- 379
- 138
- 20
- 18
- 10
- 10
- 9
- 9
- 8
Opinia
Ta historia jest mi bardzo dobrze znana, ale czytałam tę książkę z przyjemnością. Żadna strona mnie nie zanudziła i mimo, że jest ich ponad 400 szybko ląduje się na ostatniej :)
Ta historia jest mi bardzo dobrze znana, ale czytałam tę książkę z przyjemnością. Żadna strona mnie nie zanudziła i mimo, że jest ich ponad 400 szybko ląduje się na ostatniej :)
Pokaż mimo to