Przekleństwa niewinności

Okładka książki Przekleństwa niewinności
Jeffrey Eugenides Wydawnictwo: Znak Ekranizacje: Przekleństwa niewinności (2001) literatura piękna
240 str. 4 godz. 0 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
The Virgin Suicides
Wydawnictwo:
Znak
Data wydania:
2013-02-18
Data 1. wyd. pol.:
2013-02-18
Liczba stron:
240
Czas czytania
4 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324021222
Tłumacz:
Tomasz Bieroń
Ekranizacje:
Przekleństwa niewinności (2001)
Tagi:
samobójczynie literatura amerykańska nastolatki samobójstwo Tomasz Bieroń

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Tragedia w pięciu aktach



926 60 40

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
1036 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
330
94

Na półkach:

Czasami łapie mnie taka melancholia, taka nieznośna ciężkość bytu, że żadna książka, jakkolwiek dobrze skonstruowana, ciekawa, klimatyczna czy wciągająca rzesze czytelników, nie jest w stanie przypaść mi do gustu. W takiej melancholii każda kolejna czytana powieść będzie nużąca, nieciekawa, niesamowicie długa i opowiadająca schematyczną historię głównego, nad wyraz irytującego, bohatera. A wtedy nic, absolutnie nic w świecie nie jest w stanie mnie zaspokoić, a ja czuję narastającą agresję i zauważam, że otoczona jestem morzem średniości, nijakości i braku zaangażowania. Co robić? Czytać po raz enty „Wielkiego Gatsby’ego” czy „Jane Eyre” i wierzyć, że Pan Rochester ponownie zaczaruje nudy świat? Mam dziewiętnaście lat i właśnie wyszłam z czytelniczej depresji. „Przekleństwa niewinności”, zapraszam.

Pięć sióstr, pięć nastolatek, dwa pogrzeby, jeden dom i jedna rodzina. Życie rodziny Lisbonów nigdy nie było szczęśliwe, lecz zdawać by się mogło, że przestrzeń wypełniona sześcioma kobietami, pięcioma chichoczącymi dziewczętami u progu krępującej dorosłości, mogłoby się udać. Mogłoby pozostawić po sobie dobre wspomnienia, ciepło w sercu i ojcowską troskę o te małe kobietki, małe dziewczynki, które za szybko dorastają. Świat zdaje się walić w posadach, gdy samobójstwo popełnia najmłodsza z dziewcząt, Cecilia. Po odejściu trzynastolatki całą rodzinę Lisbonów przejmuje niekończący się smutek, żałoba i niedowierzanie, że ta mała nieszczęśliwa istotka zgasła tak szybko, w tak makabryczny sposób. Nadchodzący rok będzie dla pozostałych sióstr chwilami rozpaczy, wyobcowania, krótkiego szczęścia, tęsknych pocałunków, izolacji, aż w końcu samobójczej śmierci. Historia lubi się powtarzać.

Nie sądziłam, że ta mała, niepozorna książeczka dostarczy mi aż tylu emocji. Jeffrey Eugenides po mistrzowsku poprowadził temat trudny, często temat tabu. Temat samobójstwa. Przedwczesnej śmierci nastoletniego jeszcze dziecka. Co skłania do tego czynu? Dzieciak, który ma wszystko, jest bezpieczny, ma kochającą się rodzinę i praktycznie żadnych obowiązków na głowie. Powinien być przecież szczęśliwy. A nie jest. Wiek nastoletni to wiek huśtawki nastrojów. Raz szczęśliwi z uśmiechem na twarzy i planami na przyszłość, raz najnieszczęśliwsi na kuli ziemskiej z brakiem perspektyw i czarnymi scenariuszami. To wtedy odczuwamy bardziej, intensywniej. Szczęście jest euforią, ale smutek to spotęgowana na granic możliwości rozpacz. Jeffrey Eugenides tworzy opowieść o pięciu siostrach, które z jedynie sobie znanych powodów, decydują się zniknąć na zawsze, odejść nie posmakowawszy miłości, namiętności, poświęcenia czy macierzyństwa. Zniknąć przeżywszy tak niewiele. Dlaczego odrzuciły to, co należy się każdemu już na starcie? Dlaczego teraz? „Przekleństwa niewinności” czy oryginalnie „The Virgin Suicides” to historia nieszczęścia skumulowanego w jednej rodzinie, poszukiwaniu szybkiej miłości tam, gdzie jej nie ma oraz dorastaniu każdej młodej osoby na swój własny sposób.

Po śmierci Cecilii dom Lisbonów zamienia się w zbitek pustych ścian i smutnych twarzy. Nie słychać śmiechów, żałoba i depresja zdaje się zżerać budynek od środka wraz z jego mieszkańcami. Cisza, otwarte okno i puste łóżko. Siostry Lux, Mary, Therese i Bonnie urastają w swym smutku do legendy miejskiego liceum. Nieszczęśliwe, małomówne, niedostępne i odlegle piękne zjawy przechadzają się wśród śmiertelników szkolnymi korytarzami. Tajemnica. Siostry Lisbon swoim hipnotycznym czarem, niemalże namacalnym nieszczęściem stają się cichą obsesją grupki chłopaków. Zdjęcie domu, świece Bonnie, stary lakier do paznokci Mary czy biustonosz Lux stają się zakazaną kolekcją, ale także jedynym dowodem krótkiego istnienia sióstr Lisbon. Ich historia, choć niemalże nie dotyczyła bezpośrednio chłopaków, staje się symbolem dorastania, inicjacją dla młodych mężczyzn, którzy odkryli nowy świat i bezpowrotnie pożegnali ten, w którym niezdolni byli zauważyć sekretnego życia młodych dziewcząt, zarysu biustonosza czy fragmentu piersi w rękawie zbyt luźnej bluzki. Lisbonki pomogły im stać się mężczyznami, lecz same nie zdążyły na dobre zostać kobietami.

„Przekleństwa niewinności” to opowieść o życiu, którego nie zdążyło się przeżyć. I choć siostry Lisbon goniły za dorosłością, to koniec końców na własne życzenie z niej zrezygnowały. Zapalony po cichu papieros, seks z nieznajomym, przemycony likier na imprezie to nie dorosłość. Nie tak niewinne, niezbyt dojrzałe i ograniczone przed matczyne zakazy dziewczęta, zdawały się być na chłopców z okolicy esencją kobiety. Kobiecością w młodzieńczym wydaniu. Historia pełna sprzecznych emocji, pierwszych miłostek, smutku zbyt wielkiego na ten wiek i duszności w czterech ścianach więzienia. Dwieście trzydzieści dziewięć stron później, wciąż nie mogę wyjść z podziwu.

[jasubiektywnie.blogspot.com]

Czasami łapie mnie taka melancholia, taka nieznośna ciężkość bytu, że żadna książka, jakkolwiek dobrze skonstruowana, ciekawa, klimatyczna czy wciągająca rzesze czytelników, nie jest w stanie przypaść mi do gustu. W takiej melancholii każda kolejna czytana powieść będzie nużąca, nieciekawa, niesamowicie długa i opowiadająca schematyczną historię głównego, nad wyraz...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    2 821
  • Przeczytane
    2 630
  • Posiadam
    527
  • Ulubione
    187
  • 2013
    58
  • 2014
    45
  • Teraz czytam
    45
  • Chcę w prezencie
    42
  • Literatura amerykańska
    32
  • 2019
    24

Cytaty

Więcej
Jeffrey Eugenides Przekleństwa niewinności Zobacz więcej
Jeffrey Eugenides Przekleństwa niewinności Zobacz więcej
Jeffrey Eugenides Przekleństwa niewinności Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także