Kłopoty rodu Pożyczalskich
- Kategoria:
- literatura dziecięca
- Cykl:
- Pożyczalscy (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- The Borrowers
- Wydawnictwo:
- Dwie Siostry
- Data wydania:
- 2012-12-03
- Data 1. wyd. pol.:
- 1971-01-01
- Liczba stron:
- 256
- Czas czytania
- 4 godz. 16 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788360850718
- Tłumacz:
- Maria Wisłowska
- Tagi:
- Pożyczalscy Emilia Dziubak Maria Wisłowska
Klasyka światowej literatury dziecięcej: zabawna opowieść o perypetiach rodziny Pożyczalskich - maleńkich istot, które próbują wygodnie żyć w mieszkanku pod podłogą swoich ludzkich sąsiadów.
Poznajcie Pożyczalskich: Strączka, Dominikę i ich córkę Ariettę. Mają po kilkanaście centymetrów wzrostu i mieszkają pod podłogą starego domu. Wszystko, czego im trzeba, "pożyczają" z mieszkania olbrzymów znad sufitu. Ale pod żadnym pozorem nie mogą być przez nich widziani - by przetrwać, muszą ukrywać swoje istnienie. Wszystko idzie dobrze do momentu, gdy Strączek zostaje dostrzeżony przez Chłopca. Czy Pożyczalscy będą musieli uciekać?
"Kłopoty rodu Pożyczalskich" to powieść zaliczana do złotej klasyki światowej literatury dziecięcej. W 1952 roku została nagrodzona najważniejszym brytyjskim wyróżnieniem w dziedzinie książek dla dzieci - The Carnegie Medal. Pół wieku później uznano ją za jeden z dziesięciu najlepszych tytułów w siedemdziesięcioletniej historii tej nagrody. Zapoczątkowała pięciotomowy cykl o losach rodziny Pożyczalskich, który podbił serca i poruszył wyobraźnię czytelników na całym świecie.
Ilustracje: Emilia Dziubak
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Drugie życie przedmiotów
Odkąd pamiętam fascynowały mnie przekroje poprzeczne mieszkań lub ich rzuty „z lotu ptaka” przedstawione na ilustracjach w książkach dla dzieci lub w czasopismach. Z fascynacją śledziłam rozmieszczenie sprzętów, osobiste drobiazgi rozsiane w różnych przypadkowych miejscach. Fantazjowałam o życiu mieszkających tam osób i ich samopoczuciu. Potem moja ciekawość przeniosła się na miniaturowe domki dla lalek, nie mylić z różową wszechobecną tandetą, zapełniającą półki marketów w dziale z zabawkami. Mam na myśli rękodzieło – prawdziwe dzieła sztuki i miniaturyzacji, drewniane lub tekturowe, stworzone przez bardziej lub mnie profesjonalne ręce. Sama byłam autorką jednego z tych miniaturowych mieszkanek – było tekturowe, wypełniłam je mebelkami z pudełeczek i gotowymi drewnianymi, były tam też naczynia, dywaniki i nawet firanki. Mogłam się nim bawić godzinami. Po wielu latach pasja ta powróciła, ale w odniesieniu do literatury dla dorosłych – pierwszym i najdoskonalszym przykładem, który przychodzi mi do głowy jest Życie instrukcja obsługi G. Pereca, książka – kamienica. Jednocześnie szukałam też podobnych motywów w sztuce. Kilka lat temu, w jednym z tygodników natknęłam się na artykuł na temat cyklu fotograficznego „Plany” autorstwa Anety Grzeszykowskiej i Jana Smagi. Na fotografiach widoczne jest prywatne mieszkanie artystów z góry, jakby po zdjęciu sufitu – widać rozmaite sprzęty, niedbale rzucone przedmioty, jakieś rośliny i samych autorów w trakcie codziennych czynności. Można oczywiście wysnuć wniosek, że upodobanie do takich właśnie obrazów to objaw voyeryzmu czy zwykłego wścibstwa, jednak tym, co mnie najbardziej interesuje nie są sami ludzie i ich preferencje, dewiacje, nałogi i złe nawyki, ale po prostu przedmioty i ich życie: w koegzystencji z ludźmi oraz samoistne.
Czy wy też, jak ja, zastanawiacie się, dlaczego wciąż giną wam różne drobiazgi? Co się stało z tymi setkami łyżeczek od herbaty, naparstków, igieł, szpilek, spinaczy, guzików, drobnych monet, pudełek zapałek, szpulek nici i innych niewielkich przedmiotów? Często zastanawiałam się nad tym, czy nie mam w mieszkaniu podwójnej podłogi, gdzie to wszystko się mieści. Po lekturze książki „Kłopoty rodu Pożyczalskich” przekonałam się, że pomysł ten był wcale nie od rzeczy... Poznajemy bowiem Zegarkiewiczów - jedną z rodzin z klanu Pożyczalskich. Nie będę psuła przyjemności lektury tym, którzy ich jeszcze nie znają, wyjaśniając kim oni są i czym się zajmują, ci zaś, którzy to wiedzą, nie potrzebują żadnych tłumaczeń. Dodam tylko, że przeczytają ją z równą przyjemnością i dzieci, i dorośli a zawarta między słowami krytyka ludzkiego kompleksu wielkości oraz skłonności do przesady stanowić będzie dla tych ostatnich dodatkowy smaczek. Na dodatek twórcze zastosowanie przedmiotów, ujęte w fabule, znajdzie uznanie wielu osób i może zainspiruje jakieś warsztaty dla dzieci, zaś najmłodszych czytelników może tak zafascynować, iż stać się może jednym z elementów składających się na decyzję o wyborze określonego hobby (np. kolekcjonowaniu miniaturowych książeczek) a nawet zawodu.
Książka, przepięknie wydana przez Wydawnictwo Dwie Siostry, zawiera cudowne ilustracje Emilii Dziubak – bardzo nastrojowe, z pięknie oddaną grą światła i cienia, które nie tylko doskonale współgrają z klimatem tekstu, ale nawet czasem od niego odrywają, prowokując wyobraźnię do skręcania z drogi fabuły w inne rejony. Wolumin ten stanowi pierwszą część cyklu o Pożyczalskich, autorstwa Mary Norton, którą znamy jako autorkę pięknej Gałki od łóżka, również wydanej przez to samo wydawnictwo, w serii Mistrzowie Ilustracji. Z niecierpliwością czekamy na równie piękne wydane kolejne tomy serii, ufając, iż wydawnictwo podaruje je czytelnikom w najbliższym czasie.
Jowita Marzec
Oceny
Książka na półkach
- 625
- 407
- 156
- 28
- 24
- 11
- 11
- 8
- 7
- 7
Opinia
TAM, GDZIE MATKA SPRZĄTA NA DOBRANOC....
Nasz świat niczym szalony pociąg pędzi po torze, a my wskakujemy do niego w biegu z ogromnym już bagażem. Dosłownie!!! Bagaż jest naprawdę wielki, bo w domach mamy coraz więcej i więcej i ciężko się rozstać z mnóstwem, często niepotrzebnych, rzeczy. Nie będę tu zgłębiać tajemnicy zbieractwa, ale intuicyjnie wyczuwam, że to problem ogromny, uwaga, nawet u dzieci!
Dziś rano bajeczka na dzień dobry, bo poranek bardzo przyjemny, doskonały do poleżenia
i poprzytulania. A w tv Misiowanki, bajka bardzo edukacyjna, którą dzieci naprawdę lubią oglądać. Odcinek o sprzątaniu, a raczej o bałaganie w dziecięcym pokoju. O zniszczonym przez piłkę wypadającą z szafy domku dla ptaszków. Och jakie jest mi to bliskie...
W ferworze zabawy dziewczyny wykopują bowiem WSZYSTKO i umieszczają TO na środku pokoju. Bawią się i cała ta zabawa ma nawet sens, a WSZYSTKO co znajduje się na środku pokoju naprawdę jest potrzebne. Po jakimś czasie koncepcja zabawy się zmienia, a córki przenoszą się
w inne miejsce, np próbują zaatakować moją sypialnię lub pokój dzienny!!! Wtedy już protestuję!!! Wracają więc do siebie, niby posprzątają, w międzyczasie je do tego trochę zmuszę, ale kiedy przychodzi wieczór, nieład nadal panuje... i się zaczyna... Gdzie mamusiu mój zajączek...? A mamusiuuuuu, ja bym chciała wiesz tego misia białego, a dawno go nie widziałam... (połowa rzeczy na strychu, żeby w pokoju była jakaś przestrzeń). Więc rozpacz krótka ale głośna, wszystkie misie
na łóżku, każdy jest najważniejszy na świecie (sama całowałam wszystkie misie na dobranoc, jeśli któryś dostał mocniejszy uścisk, to zaczynałam od nowa!?) Ale prawda jest taka, że to jest ciężkie przeżycie - nie móc znaleźć ukochanej rzeczy na dobranoc...
I tutaj wkraczają Pożyczalscy.... Książka jakże przyjemna i działająca na nasze dzieci dozą lekkiego jakby niepokoju, z myślą, czy pod podłogą rzeczywiście mieszkają Pożyczalscy, czy wierzyć w nich, czy nie wierzyć... To takie proste, gdyż wszystko wtedy miałoby wytłumaczenie!!!
Mary Norton w pięciu tomach pisze o perypetiach rodu Pożyczalskich.
Przeczytałyśmy dwa tomy i trochę wieczorów nam to zajęło, ale była to doskonała lektura dla dziewczynek, nieco może ambitna, ale widzę, że nawet młodsza Kasia, kiedy już coś jej się spodoba, nie przeszkadza przy czytaniu tylko uważnie słucha.
Ród Pożyczalskich mieszka pod podłogą i czasem pożycza sobie różne rzeczy z mieszkania, a to szpilkę a to inną malutką rzecz, która w ich świecie jest na wagę złota. Żyją w lekkim niepokoju, nie mogą zostać bowiem zauważeni, ale tak jak w naszej rzeczywistości młodzi łakną przygody a starsi boją się o swoich bliskich. Niestety, po licznych perypetiach, muszą wynieść się z domu, zostają wręcz z niego "wykurzeni", ale uratowani przez dziewięcioletniego Chłopca, który ostrzega ich przed katastrofą.
Kolejny tom to szukanie swojego miejsca, przedzieranie się przez zarośla, ostatecznie zamieszkanie w bucie - spełnienie marzenia Arietty, mieszkanie pod gołym niebem... "Pożyczalscy idą w świat"
a świat to wiele niebezpieczeństw, ale również fascynujące miejsce dla małych ludzików.
"W co wierzyć a w co nie wierzyć, zdecydujcie sami"
A na pytanie: mamusiu a gdzie jest mój długopis?, sami spytajcie, czy został odłożony na miejsce, czy raczej Pożyczalscy mają z tym coś wspólnego :)
TAM, GDZIE MATKA SPRZĄTA NA DOBRANOC....
więcej Pokaż mimo toNasz świat niczym szalony pociąg pędzi po torze, a my wskakujemy do niego w biegu z ogromnym już bagażem. Dosłownie!!! Bagaż jest naprawdę wielki, bo w domach mamy coraz więcej i więcej i ciężko się rozstać z mnóstwem, często niepotrzebnych, rzeczy. Nie będę tu zgłębiać tajemnicy zbieractwa, ale intuicyjnie wyczuwam, że to problem...