rozwińzwiń

Synonim zła

Okładka książki Synonim zła Ivo Vuco
Okładka książki Synonim zła
Ivo Vuco Wydawnictwo: Bellona kryminał, sensacja, thriller
392 str. 6 godz. 32 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Wydawnictwo:
Bellona
Data wydania:
2012-11-16
Data 1. wyd. pol.:
2012-11-16
Liczba stron:
392
Czas czytania
6 godz. 32 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-111-2480-6
Tagi:
Stany Zjednoczone emigracja WTC
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
75 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
2
2

Na półkach:

Po przeczytaniu tej ksążki chciałam zacząć czytać od nowa. Trafiła w mój gust.

Po przeczytaniu tej ksążki chciałam zacząć czytać od nowa. Trafiła w mój gust.

Pokaż mimo to

avatar
578
52

Na półkach:

Dobrze się czyta, wartka akcja, lekko napisane.
Aż szkoda, że tak szybko się skończyła.

Dobrze się czyta, wartka akcja, lekko napisane.
Aż szkoda, że tak szybko się skończyła.

Pokaż mimo to

avatar
9
9

Na półkach: ,

Bardzo piękna książka. Opowiada o Polaku i jego Pięknym a zarazem nędznym życiu. Mimo humorystycznych wstawek (od których naprawdę chce się śmiać) książka jest smutna i też tak się kończy. Smutnie. Kiedy spojrzy się na okładkę ksiązki po jej przeczytaniu, od razu można zrozumieć co oznacza sam tytuł tej historii jak i przedstawione w tle postacie. Miałem nadzieję, że główna postać jakoś się z tego wszystkiego wykaraska lecz z każdą stroną dalej traciłem tę nadzieję i wiedziałem, że już nic wydarzyć się nie może. Jest kilka błędów typu: związali mi nogi - kiedy tej nogi jedna z postaci nie posiadała, spakowałem szczoteczkę do zębów - kiedy jedna z postaci tych zębów nie miała, spojrzał mi w oczy - kiedy jedna z postaci nie miała oka itd itd. Mimo to ocena na maksa. A jak się książka kończy? Przeczytajcie a się dowiecie:)

Bardzo piękna książka. Opowiada o Polaku i jego Pięknym a zarazem nędznym życiu. Mimo humorystycznych wstawek (od których naprawdę chce się śmiać) książka jest smutna i też tak się kończy. Smutnie. Kiedy spojrzy się na okładkę ksiązki po jej przeczytaniu, od razu można zrozumieć co oznacza sam tytuł tej historii jak i przedstawione w tle postacie. Miałem nadzieję, że główna...

więcej Pokaż mimo to

avatar
108
73

Na półkach: ,

Powieść o człowieku czyniącym zło, o człowieku złym, chcącym czynić dobro, zakładniku niespełnionych marzeń. - taki jest opis autora na okładce. A ja napiszę tak :

Książka o dobrym człowieku, który zbłądził na złą drogę, któremu zabrano wszystko co kochał. A marzenia spełnił.

Powieść o człowieku czyniącym zło, o człowieku złym, chcącym czynić dobro, zakładniku niespełnionych marzeń. - taki jest opis autora na okładce. A ja napiszę tak :

Książka o dobrym człowieku, który zbłądził na złą drogę, któremu zabrano wszystko co kochał. A marzenia spełnił.

Pokaż mimo to

avatar
79
54

Na półkach: ,

Polak za granicą dostaje pracę, poznaje wielu przyjaciół, a fabuła podobna do gry grand theft auto, tylko tutaj akcja dzieje się w nowym jorku, także są tu ukazane wydarzenia z 11 września.

Polak za granicą dostaje pracę, poznaje wielu przyjaciół, a fabuła podobna do gry grand theft auto, tylko tutaj akcja dzieje się w nowym jorku, także są tu ukazane wydarzenia z 11 września.

Pokaż mimo to

avatar
308
294

Na półkach:

Spora część opowieści sprawia wrażenie nie dopracowanej, dialogi bardzo słabe, a żarty kiepskie. Ciekawy pomysł zdaje się być słabo wykorzystany, a atmosfera Nowego Jorku nakreślona jest mocno ogólnikowo. Wątki wydają się być czasem niespójne, nie do końca zgrane, zawiązane na siłę. Budując sytuacje w których bohater miał pokazać się ze swojej dobrej strony zabrakło nieco dystansu i realizmu.
Całości brak również nieco tempa. Do ponad połowy książki akcja porusza się wolno i nudno, zmuszając do jedynie pobieżnego przebiegania wzrokiem niektórych fragmentów. W kulminacyjnym momencie akcja przyspiesza i zyskuje na wartkości, po to by zaraz znów zderzyć się z narracyjnym murem, sprowadzając nas do dość nudnej historii opowiadanej bez polotu. Mimo wszystko wątek zakreślony na samym początku nie pozwala przerwać lektury bez odkrycia, co zaprowadziło bohatera do sytuacji, w której się znalazł, czyli wyroku śmierci. Bo co mogło pójść aż tak źle?

Spora część opowieści sprawia wrażenie nie dopracowanej, dialogi bardzo słabe, a żarty kiepskie. Ciekawy pomysł zdaje się być słabo wykorzystany, a atmosfera Nowego Jorku nakreślona jest mocno ogólnikowo. Wątki wydają się być czasem niespójne, nie do końca zgrane, zawiązane na siłę. Budując sytuacje w których bohater miał pokazać się ze swojej dobrej strony zabrakło nieco...

więcej Pokaż mimo to

avatar
269
15

Na półkach: ,

Nie umiem skończyć. Nie chcę skończyć. Nie polecam.

Nie umiem skończyć. Nie chcę skończyć. Nie polecam.

Pokaż mimo to

avatar
499
219

Na półkach: ,

Czasami jest tak, iż książka, która nie zachęca nas do siebie swoją okładką, okazuje się naprawdę ciekawą lekturą. I tutaj nasuwa się bardzo ważne stwierdzenie, że nie ocenia się książek po okładce. I słusznie. Jednak jeżeli chodzi o Synonim zła, mam mieszane odczucia. Z jednej strony już od początku ten tytuł wydał mi się intrygujący, z drugiej – momentami irytował mnie główny bohater.

Ivo Vuco napisał naprawdę wciągającą książkę, w której każdy kolejny rozdział stawał się coraz bardziej niebezpieczny i zawrotny. Bartek, główny bohater, opowiada swoją życiową historię z więziennej celi, gdzie czeka na karę śmierci. Marzył on o wyjeździe do USA, a dokładnie do Nowego Jorku. Swój cel osiągnął. Na miejscu zawarł kilka znajomości i przyjaźni, a także i przede wszystkim, poznał miłość swojego życia – Susanę. Pewnego dnia otrzymał propozycję pracy. Miałby bowiem pomagać ludziom uzyskiwać fundusze z ubezpieczenia swojego "skradzionego" auta. Przystanął na to, czym rozpoczął swoją przestępczą działalność.

Wbrew pozorom, książka przez większość rozdziałów nie jest brutalna, ani nie pokazuje za bardzo przestępczej strony Nowego Jorku. Wręcz przeciwnie, pokazuje przyjaźń oraz wielką miłość Bartka do Susany, swojej partnerki. To właśnie oczami Bartłomieja Shmidta czytelnik obserwuje historię zawartą na łamach tejże lektury. Widzi on chłopaka chcącego spełnić swoje marzenia i za wszelką cenę wyjechać za wielką wodę i ułożyć sobie życie idealne. Później dostrzega on przemianę chłopaka w mężczyznę zaradnego i niebojącego się niczego, kochającego i ceniącego przyjaźń. A następnie wszystko się zmienia i nabiera tempa, aby wprowadzić najniebezpieczniejszą i najważniejszą rozgrywkę w tej powieści.

Gatunkowo jest to dla mnie obyczaj z mocnymi wątkami sensacyjno – kryminalnymi, przeobrażający się w końcowym rozrachunku w dość konkretną sensację. Momenty niektóre są zbyt zwyczajne, trochę takie przegadane. Zamieniają się one nagle w coś emocjonującego, by za chwilę stracić to napięcie. To istna sinusoida zdarzeń. Synonim zła jest książką, do której ciężko jest mi przypisać jedną konkretną opinię. Z jednej strony mnie wciągnęła i byłam ciekawa jak potoczyły się losy Bartka i dlaczego został skazany na karę śmierci, a z drugiej bardzo mnie on irytował, a raczej jego kreacja. Główny bohater jak dla mnie został przerysowany i wyidealizowany, i nadano my zbyt wiele cech superbohatera. Chciał pomóc każdemu, nagle umiał wszystko, a także powierzano mu najtrudniejsze zadania. Uważam także, iż jeden wątek powinien zostać pominięty, gdyż nie wnosił niczego do całej akcji, był nieco nudny, a jedynym jego zadaniem było pokazanie jakim szlachetnym człowiekiem jest Bartek. Mam konkretnie na myśli akcję z World Trade Center. Z pewnością dużą zaletą książki są język i narracja. Oba te aspekty są proste i naturalne, dzięki czemu powieść czyta się dość szybko.

Całość wywołuje we mnie przyjemne odczucia. Pomimo rzeczy, które mnie nieco denerwowały podczas lektury, muszę przyznać, iż autor stworzył zagmatwaną historię zarówno gangsterską, polityczną czy po prostu przestępczą. A to wszystko wplótł zgrabnie w opowieść zwykłego człowieka, którego marzeniem było wyjechanie do Nowego Jorku.

Czasami jest tak, iż książka, która nie zachęca nas do siebie swoją okładką, okazuje się naprawdę ciekawą lekturą. I tutaj nasuwa się bardzo ważne stwierdzenie, że nie ocenia się książek po okładce. I słusznie. Jednak jeżeli chodzi o Synonim zła, mam mieszane odczucia. Z jednej strony już od początku ten tytuł wydał mi się intrygujący, z drugiej – momentami irytował mnie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1072
85

Na półkach: ,

moja recenzja na matras.pl

moja recenzja na matras.pl

Pokaż mimo to

avatar
2
2

Na półkach: ,

Bardzo fajnie się czyta
Super zabawa

Bardzo fajnie się czyta
Super zabawa

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    92
  • Chcę przeczytać
    56
  • Posiadam
    40
  • Teraz czytam
    4
  • Domowa biblioteczka
    2
  • Ulubione
    2
  • 2014
    2
  • Przeczytane 2015
    1
  • Ebook do kupienia
    1
  • 03. Posiadam
    1

Cytaty

Więcej
Ivo Vuco Synonim zła Zobacz więcej
Ivo Vuco Synonim zła Zobacz więcej
Ivo Vuco Synonim zła Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także