31.10 Wioska przeklętych, Halloween po polsku II

Średnia ocen

5,8 5,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Zeszyty komiksowe #37: Horror Artur Biernacki, Michał Błażejczyk, Mar Bogdanis, Dawid Bordewicz, Paweł Chmielewski, Michał Czajkowski, Kamil Dukiewicz, Daniel Gizicki, Dominika Gracz-Moskwa, Karol Jesiołkiewicz, Damian Kaja, Tomasz Kontny, Marta Kostecka, Daniel Koziarski, Piotr Marzec, Tomasz Niewiadomski, Unka Odya, Marcin Ponomarew, Tomáš Prokupek, Artur Ruducha, Adam Rusek, Marcin Rustecki, Antoni Serkowski, Anna Maria Sutkowska, Adam Święcki, Piotr Szulc, Jerzy Szyłak, Michał Traczyk, Marek Turek, Anna Turkiewicz, Grzegorz Wawrzyńczak, Karol Weber, Anna Wieszczyk, Dennis Wojda, Przemysław Zawrotny, Zvyrke, anka.marja, xuh
Ocena 0,0
Zeszyty komiks... Artur Biernacki, Mi...
Okładka książki Zatrzymane w kadrze. Komiksowi twórcy z czasów PRL-u - rozmowy i wspomnienia Daniel Koziarski, Wojciech Obremski
Ocena 7,3
Zatrzymane w k... Daniel Koziarski, W...
Okładka książki Encyklopedia kreskówek wyssanych z miętówek. W podziękowaniu dla Tadeusza Baranowskiego Marcin Bałczewski, Nikodem Cabala, Patryk Cabała, Wojciech Cichoń, Ryszard Dąbrowski, Dominika Dziapa, Mieczysław Fijał, Paweł Gierczak, Daniel Grzeszkiewicz, Olga Jackiewicz, Andrzej Janicki, Maciej Jasiński, Tomasz Kaczkowski, Karol Kalinowski, Sławomir Kiełbus, Mirosław Korkus, Jarosław Kostrzewa, Daniel Koziarski, Łukasz Kuciński, Maciej Kur, Mateusz Kurczoba, Zbigniew Larwa, Tomasz Lew Leśniak, Krzysztof Leszczewski, Ryszard Łobos, Szymon Majewski, Jakub Martewicz, Maciej Mazur, Piotr Nowacki, Wojciech Olszówka (ilustrator), Marcin Osuch, Radosław Owczarek, Krzysztof Owedyk, Maciej Pałka, Janusz Pawlak, Mariusz Podleś, Adam Polkowski, Hubert Ronek, Artur Ruducha, Rafał Skarżycki, Jacek Skrzydlewski, Michał Śledziński, Kamil Śmiałkowski, Adam Święcki, Maciej Szatko, Mateusz Szlachtycz, Rafał Szłapa, Witold Tkaczyk, Przemysław Truściński, Marek Turek, Grzegorz Wawrzyńczak, Emilia Wójcik, Patryk Wójcik, Jarosław Wojtasiński, Janusz Wyrzykowski, Mariusz Zabdyr, Wojciech Żółkiewicz
Ocena 8,5
Encyklopedia k... Marcin Bałczewski,&...
Okładka książki Piraci z Wysp Szczęśliwych. Wielka maskarada Daniel Koziarski, Artur Ruducha
Ocena 7,0
Piraci z Wysp ... Daniel Koziarski, A...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,8 / 10
117 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1077
280

Na półkach:

Czytając tę książkę nachodziła mnie myśl czy to efekt konkursu ogłoszonego w gimnazjum. Znalazłem tam jedno, zaledwie przyzwoite opowiadanie. Jednak czego można się spodziewać po dziełku, którego redaktorem jest pani twierdząca, że po Halloween następuje święto zmarłych...

Czytając tę książkę nachodziła mnie myśl czy to efekt konkursu ogłoszonego w gimnazjum. Znalazłem tam jedno, zaledwie przyzwoite opowiadanie. Jednak czego można się spodziewać po dziełku, którego redaktorem jest pani twierdząca, że po Halloween następuje święto zmarłych...

Pokaż mimo to

avatar
937
275

Na półkach: , ,

To chyba najlepszy zbiór opowiadań grozy jaki dotąd czytałam (oprócz klasyki).
Jest tu naprawdę wszystko! Pomysł, tajemnica, strachy, zbrodnia.
Serdecznie polecam!

To chyba najlepszy zbiór opowiadań grozy jaki dotąd czytałam (oprócz klasyki).
Jest tu naprawdę wszystko! Pomysł, tajemnica, strachy, zbrodnia.
Serdecznie polecam!

Pokaż mimo to

avatar
170
169

Na półkach:

Ponownie ukłon dla autorów i wydawnictwa za realizację pomysłu. Przyznam, że oczekiwałem kontynuacji niektórych historii z części pierwszej jednak ta część to nie bezpośrednia kontynuacja poprzedniej. Tu założeniem była jedna zasada a mianowicie takie, że każde z opowiadań miało nawiązywać do jednej wioski, Strzyżewa. Wprawdzie autorzy nie stworzyli spójnej całości i historie się nie zazębiają jednak nie tak to miało wyglądać (i chyba wszyscy pisali równolegle więc nie bardzo mieli dostęp do opowiadań kolegów by do nich nawiązywać).
Co do mojej oceny to tym razem jedna gwiazdka mniej niż w jedynce. Jakość opowiadań jest różna i można znaleźć doskonałe ("Wioska przeklętych", "Pielgrzymka", "Krypta", "Voodoo"),jak również i dużo słabsze ("Zbłąkana dusza", "Wywiad z wiedźmą", "O jedną noc za dużo", "Noc", "Witaj w domu", "Noc Trzynastego", "Koty ze Strzyżewa", ) w tym naprawdę kiepskie.
Polecam lecz trzeba się nastawić na bardzo nierówny poziom opowiadań.

Ponownie ukłon dla autorów i wydawnictwa za realizację pomysłu. Przyznam, że oczekiwałem kontynuacji niektórych historii z części pierwszej jednak ta część to nie bezpośrednia kontynuacja poprzedniej. Tu założeniem była jedna zasada a mianowicie takie, że każde z opowiadań miało nawiązywać do jednej wioski, Strzyżewa. Wprawdzie autorzy nie stworzyli spójnej całości i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
337
117

Na półkach: ,

Muszę przyznać, że jestem pod wrażeniem. Tak wielu autorów, tak wiele opowiadań, a każde napisane z pomysłem. Zagłębiając się w coraz to dalsze strony książki, aż ciekawiło mnie co kolejny autor stworzy mając do dyspozycji przeklętą wioskę. Bardzo przyzwoita antologia.

Muszę przyznać, że jestem pod wrażeniem. Tak wielu autorów, tak wiele opowiadań, a każde napisane z pomysłem. Zagłębiając się w coraz to dalsze strony książki, aż ciekawiło mnie co kolejny autor stworzy mając do dyspozycji przeklętą wioskę. Bardzo przyzwoita antologia.

Pokaż mimo to

avatar
1505
529

Na półkach: , , ,

Zbiór opowiadań bardzo dobry. Owszem, czasem trafiają się tu próby naśladowania np. S.Kinga, horrory napisane dziwnym, pełnym błędów stylem,a nawet błędy ortograficzne, ale całość zasługuje na mocne 7. Te mini horrory dotyczą jednej miejscowości, tytułowej wioski przeklętych, wsi Strzyżewo umiejscowionej gdzieś w leśnych głuszach południa Polski. W pamięć mogą zapaść: "Pielgrzymka", "Transparentni", "Łaknienie", "Krypta", "Sekret leśnej sadzawki", czy "Przyjaciel z dzieciństwa" pełne prawdziwego mroku i budzące nierzadko niemały dreszczyk. Mamy upiory, wurdałaki, wampiry, utopce, czarownice, voodoo, wioskę rodem z piekieł, w której nikt nie może czuć się bezpiecznie. Opisy świetne, groza i strach, opuszczone domy i zapadająca się ze starości wioska - Strzyżewo- oczami każdego z autorów jest inna, co raz to koszmarniejsza. Polecam mocno dla wielbicieli opowiadań z dreszczykiem :)

Zbiór opowiadań bardzo dobry. Owszem, czasem trafiają się tu próby naśladowania np. S.Kinga, horrory napisane dziwnym, pełnym błędów stylem,a nawet błędy ortograficzne, ale całość zasługuje na mocne 7. Te mini horrory dotyczą jednej miejscowości, tytułowej wioski przeklętych, wsi Strzyżewo umiejscowionej gdzieś w leśnych głuszach południa Polski. W pamięć mogą zapaść:...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1308
708

Na półkach: , , ,

Ebooka dorwałam przypadkiem, gdy szukałam ogólnie jakiegoś horroru do poczytania.

Książka nie zrobiła na mnie prawie żadnego wrażenia. Kiedy sięgam po horror to robię to z konkretnego powodu - chcę się bać, czuć gęsią skórkę albo czyjś oddech na karku. Nic z tych rzeczy mnie nie dopadło - no może przy wybiórczych opowiadaniach. Nie mam zamiaru konkretnie oceniać książki gdyż uważam, że zbiór kilkunastu/kilkudziesięciu opowiadań ciężko ocenić jako całość skoro są tu tak różne style i autorzy potrafią wywołać uczucia od ekscytacji i dreszczy po irytację.

Mimo to przeczytałam tę i pierwszą część, a trzecią mam schowaną na najbliższy czas. W końcu zbiór ma ten plus, że nikt nie karze czytać wszystkich historii na raz, a mimo że osobiście horroru widzę tu mało to sama książka zawierała dużą ilość ciekawostek - ale wolę nie wnikać czy prawdziwych ;)

Ebooka dorwałam przypadkiem, gdy szukałam ogólnie jakiegoś horroru do poczytania.

Książka nie zrobiła na mnie prawie żadnego wrażenia. Kiedy sięgam po horror to robię to z konkretnego powodu - chcę się bać, czuć gęsią skórkę albo czyjś oddech na karku. Nic z tych rzeczy mnie nie dopadło - no może przy wybiórczych opowiadaniach. Nie mam zamiaru konkretnie oceniać książki ...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1454
80

Na półkach: , , ,

potwornie mi się dłużyła. Jedne opowiadania lepsze, inne gorsze. Ale wydaje mi się, że ta rozciągłość czytania wynika z formatu - mój pierwszy E-book. Jakoś nieprzyzwyczajona jestem..

potwornie mi się dłużyła. Jedne opowiadania lepsze, inne gorsze. Ale wydaje mi się, że ta rozciągłość czytania wynika z formatu - mój pierwszy E-book. Jakoś nieprzyzwyczajona jestem..

Pokaż mimo to

avatar
275
40

Na półkach:

Ewidentnie brakuje ciężkiej ręki edytora, który niektórym z autorek i autorów wyraźnie powinien był odradzić zabawy z piórem. Kilka opowiadań jest bardzo dobrych, ale giną w tłumie przeciętnych i zwyczajnie słabych.

Ewidentnie brakuje ciężkiej ręki edytora, który niektórym z autorek i autorów wyraźnie powinien był odradzić zabawy z piórem. Kilka opowiadań jest bardzo dobrych, ale giną w tłumie przeciętnych i zwyczajnie słabych.

Pokaż mimo to

avatar
1095
591

Na półkach: , ,

Ewa Bauer zorganizowała na Facebooku akcję „Wędrująca książka”. Tą książką, która rozpoczęła wędrówkę jest „31.10 Wioska przeklętych. Halloween po polsku”. Bez zastanowienie zapisałam się na listę i tym oto sposobem książka niedawno zawitała i w moje progi.

„31.10…” to zbiór 27 opowiadań różnych polskich autorów. Wszystkie te historie łączy jeden mianownik – miejscowość, w której dzieje się akcja to Strzyżewo. Niewielka miejscowość, której nie znajdziemy na mapie, ale też trudno jest tam trafić, nawet, gdy ktoś nam wytłumaczy jak należy iść. Po prostu, jeśli mamy się tam znaleźć, to Strzyżewo samo się o nas upomni.

Akcja rozpoczyna się legendą powstania tejże miejscowości. Kolejne historie dotyczą różnych osób, różnych zdarzeń. Jedne historie są lepsze, drugim czegoś brakuje, jednak każdy znajdzie coś dla siebie.
Najbardziej utkwiły mi w pamięci 2 historie. Ewy Bauer „Pielgrzymka”, łącząca osoby, które wiele złego zrobiły w swoim życiu, mają wiele przewinień na swoim koncie. Oraz „Korepetytorka” Karoliny Wilczyńskiej – dość ciekawa historia o tragedii kobiety z lat młodzieńczych, która przez wiele lat krzywd pragnie zemsty.

Na uwagę zasługuje również opowiadanie Andrzeja Paczkowskiego „Zbłąkana dusza”. To historia małżeństwa, które niezaakceptowane przez rodziców uciekają do Wioski Przeklętych. Gdy w końcu po wielu latach kobiecie udaje się zajść w ciążę i pojawia się Annuszka, przychodzi kolejna tragedia. Dziewczynka jest bardzo chorowita. Przez nieuwagę rodziców dziewczynka wychodzi na dwór i bardzo mocno choruje – umiera. Co zdarzyło się później? Jeśli jesteście ciekawi musicie koniecznie sięgnąć po tę książkę.

Każda historia jest inna jednak łączy je jeden temat przewodni Halloween. Jedne historie budzą grozę, inne wręcz uśmiech. Czy jest aż tak groźnie? Momentami tak, jednak nie na tyle, abym jakoś szczególnie się czegoś obawiała.

Nie miałam okazji czytać wcześniejszych tytułów, jednak bardzo się cieszę, że miałam możliwość zapoznać się z tą lekturą. Nie do końca przepadam za antologiami. Nie lubię przykrótkich historii, kilkunastu opowiadań całkiem różnych autorów. Jakże mam wtedy ocenić całościowo książkę, gdy każda historia budzi mniejsze lub większe emocje, napisana jest całkowicie różnym językiem?

W tym wypadku na szczęście było całkiem inaczej. Wiele historii mi się podobało. Autorzy bardzo dobrze przygotowali się do tematu, dzięki czemu historie przedstawione były przystępne w odbiorze.
Całościowo książka trzyma poziom i bardzo przyjemnie się ją czyta. Jeśli ktoś lubi krótkie opowiadania, zachęcam do sięgnięcia po lekturę.

„31.10. Wioska przeklętych. Halloween po polsku” w formie papierowej przeczytałam dzięki uprzejmości Ewy Bauer. Książkę można również pobrać bezpłatnie w formie e-book na stronie Virtualo.pl.

Ewa Bauer zorganizowała na Facebooku akcję „Wędrująca książka”. Tą książką, która rozpoczęła wędrówkę jest „31.10 Wioska przeklętych. Halloween po polsku”. Bez zastanowienie zapisałam się na listę i tym oto sposobem książka niedawno zawitała i w moje progi.

„31.10…” to zbiór 27 opowiadań różnych polskich autorów. Wszystkie te historie łączy jeden mianownik – miejscowość, w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
648
75

Na półkach: , ,

„Witajcie w Strzyżewie, wiosce przeklętych.
Czy odważycie się przenocować tu trzy noce z rzędu.” s.26

Bardzo spodobała mi się akcja zorganizowana przez Ewę Bauer na Facebooku pt „Wędrująca książka” szybko ustawiłam się w kolejce i jak się okazało jako pierwsza otrzymałam egzemplarz książki „31.10. Wioska przeklętych. Halloween po Polsku II” do przeczytania i zrecenzowania.
Ostatnio rzadko sięgam po horrory, jednak niedawno obchodzone święto Halloween zmobilizowało mnie do przeczytania tego zbioru opowiadań. Osobiście nie lubię się bać, dlatego książką się „delektowałam”, czytając tylko parę opowiadań na raz, by potem spokojnie móc zasnąć.

„Powiadają filozofowie, że spojrzeć w oko śmierci i nie zadrżeć jest największą cnotą. Księża nauczają, że nie będzie wydany na zatarcie ten, którego pogańska ręka powali, a kto ochoczo zbędzie żywota w imię Pana Naszego i Zbawcy, Jezusa Chrystusa, sławiąc je w głos w ostatnich swych chwilach, temu nawet czyśćcowe męki będą oszczędzone.” s.44

Akcja wszystkich opowiadań związana jest z jedną miejscowością – Strzyżewem. Wioski tej trudno szukać na mapach. Położona w ciemnym lesie, w którym nagle urywają się ścieżki, a każda osoba która tam się znajdzie czuje wzrok „kogoś” na swoich plecach. Jeśli ktoś wybierał się na jej poszukiwanie często ginął w lesie i stawał się pokarmem dla grasujących tam watach wilków. Do Strzyżewa trafiają tylko osoby wybrane.

„Z pozoru – zwykła wieś, jak wiele innych w tym regionie kraju. Pod powierzchnią zaś, do szpiku przeżarta przez królujące tu od wieków zło. Wiedzieli o tym, a może przeczuwali, mieszkańcy okolicznych osad i zamiast używać nazwy Strzyżewo, szeptali o niej „Wioska Przeklętych”. s. 25

Wioska powstała u podnóża dawnego zamku w którym mieszkało „zło”. Pewnego dnia pewny dobrze urodzony mąż wraz ze swoją młodą żoną i służącym Janem, zabłądzili w lesie podczas swojej podróży. Ponieważ nadchodziła już noc postanowili przenocować w znalezionym w lesie zamku. Jak się okazało obiekt był opuszczony, choć spiżarnie pełne, a w kominku palił się ogień. Właścicieli nie było, a młodzi ludzie chcieli podziękować za gościnę. Jak się dowiedzieli od chłopów z pobliskiej wioski, zamek jest opuszczony, właścicieli dawno nikt nie widział. Młodzi postanowili poprosić króla o możliwość przejęcia zamku. Młody mąż wyruszył więc w podróż, jednak akurat wybuchła wojna i musiał z królem wyruszyć na bój. Dwa lata nie było go w domu. Wracając do swojej ukochanej żony jego koń łamie nogę, a on sam ulega ciężki obrażeniom. Z pomocą przychodzi mu pewien mężczyzna. Jako zapłatę za pomoc żąda od możnego pana „prawa niespodzianki”. To co zobaczysz jako pierwsze po powrocie do domu i będzie to dla ciebie niespodzianką oddasz mi – tak mówi. W tych czasach była to bardzo często stosowana metoda zapłaty. Najczęściej w ręce czarowników trafiały nowo narodzone dzieci i z taką myślą wracał mąż do żony. Okazało się jednak, że nie potomek czekał na niego w zamku, a cała wioska. Żona potrzebowała pomocy w prowadzeniu „dużego” domu dlatego zatrudniła wieśniaków z okolicznej wioski, a żeby nie mieli do pracy daleko zbudowała osadę w pobliżu zamku.
„Prawo niespodzianki” trzeba było wyegzekwować, jednak w obronie mieszkańców stanęły Niebieskie moce.

„… siły ciemności próbowały nadużyć prawa niespodzianki, które powinny być stosowane tylko w wyjątkowych przypadkach. Jednak umowa została zawarta i nic jej zmienić nie zdoła. Siły dobra mogą jedynie złagodzić skutki owej umowy tak, by dusze mieszkańców zamku i wioski mogły kiedyś zaznać spokoju. Otóż, każdego roku, ostatniego dnia października, gdy zasłona między światem żywych i umarłych jest najcieńsza, odbywać się będzie bitwa, do której piekielne i niebieskie moce przedstawią swoich wysłanników. Bitwa ta zwana będzie „Z nieba zstąpieniem”, ponieważ tylko w tym dniu jasne moce będą mogły postawić stopę na wrotach piekieł. W zależności od wyniku bitwy, przez kolejny rok, zamek i wieś pozostawać będą we władaniu zwycięzcy, a mieszkańcy czynić będą tak, jak nakaże im obecnie panująca siła.” s. 23-24

Taka jest legenda o powstaniu wioski. Już ona wprowadza nas w klimat wszystkich opowiadań. Pisanych przez wielu autorów, w różnym stylu i z różnym efektem. Jedne są lepsze inne gorsze, dzieją się w różnych czasach i dawniej i współcześnie, ale wszystkie je łączy Strzyżewo.
Różni ludzie trafiają do Wioski Przeklętych. Jedni trafiają tam bo mają jakieś straszne przewinienia w swoim życiu jak bohaterowie opowiadania Ewy Bauer „Pielgrzymka” inni bo pragną zemsty za zniszczone życie jak bohaterka opowiadania „Korepetytorka” – Karoliny Wilczyńskiej.
„Przeszłość ścigała nas, nie pozwalała o sobie zapomnieć, bez względu na to jak żyliśmy teraz.” s.228

„Złamane serce łatwo się nie zabliźni. Zdrada przecina je niczym nóż. Potrzeba eliksiru zemsty, który swoją słodyczą pozwoli ranie zasklepić się. Dużo eliksiru.” s.249

Inni trafiają tam dopiero po swojej śmierci jak to było w przypadku Jerzego z opowiadania „Obok” Marcina Podlewskiego. Innego bohatera przyciągają do wioski skrzypce, należące kiedyś do zamordowanej brutalnie przez Niemców młodej Żydówki. ("Skrzypce" - Anna Rybkowska)

Każde jednak opowiadanie trzyma w napięciu, czasami bardzo przeraża, bo jest strasznie realistyczne jak np. opowiadanie „A co, jeśli zło wygląda jak ja” pani Sylwii Skorstad. Inne sprawiały, że w oku pojawiła mi się łza, bo ściskało mnie za serce jak np. „Zbłąkana dusza” – Andrzeja Paczkowskiego.
W każdym jednak opowiadaniu da się wyczuć nutkę grozy, zło krążące w pobliżu i to, że Wioska Przeklętych zbudowana jest na wrotach do piekła.

„Świat może być skażony chaosem, przeżarty przez głupotę i przypadek. Ale piekło – o ile istnieje będzie inne. Sprawiedliwe i logiczne, aż do bólu – dosłownie i w przenośni. Wymierzone suwmiarką i wyliczone komputerem. Spokojne i poważne jak sama śmierć.” s. 78

Książkę czytało mi się dobrze, nie potrafiłabym jednak przeczytać jej od deski do deski. Bałabym się potem zasnąć, wiedząc co działo się w tej tajemniczej wiosce, zwłaszcza, że Halloween było przecież niedawno i nie wiem kto teraz rządzi w „Wiosce Przeklętych” dobro czy zło :)

Zachęcam Was do zapoznania się z antologią opowiadań, zwłaszcza, że można ją pobrać za darmo na portalu Virtualo. Wśród autorów znajdziecie wiele znanych i cenionych polskich autorów, a także udane i trochę mniej debiuty w tej dziedzinie.

„Witajcie w Strzyżewie, wiosce przeklętych.
Czy odważycie się przenocować tu trzy noce z rzędu.” s.26

Bardzo spodobała mi się akcja zorganizowana przez Ewę Bauer na Facebooku pt „Wędrująca książka” szybko ustawiłam się w kolejce i jak się okazało jako pierwsza otrzymałam egzemplarz książki „31.10. Wioska przeklętych. Halloween po Polsku II” do przeczytania i...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    243
  • Przeczytane
    145
  • Posiadam
    57
  • E-book
    13
  • E-booki
    9
  • Teraz czytam
    8
  • EBOOK
    7
  • 2014
    5
  • Chcę w prezencie
    4
  • Ebooki
    4

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki 31.10 Wioska przeklętych, Halloween po polsku II


Podobne książki

Przeczytaj także