Naród, który nie kradnie książek, skazany jest na zagładę.
Najnowsze artykuły
- ArtykułyIdziemy do lasu! Przegląd książek dla dzikich rodzinDaria Panek-Płókarz8
- ArtykułyAzyl i więzienie dla duszy – wywiad z Tomaszem Sablikiem, autorem książki „Mój dom”Marcin Waincetel2
- ArtykułyZa każdą wielką fortuną kryje się jeszcze większa zbrodnia. Pierre Lemaitre, „Wielki świat”BarbaraDorosz5
- ArtykułyStworzyć rzeczywistość. „Półbrat” Larsa Saaybe ChristensenaBartek Czartoryski16
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Marek Świerczek
8
6,9/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,9/10średnia ocena książek autora
409 przeczytało książki autora
584 chce przeczytać książki autora
10fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Krucjata 1935. Wojna, której nigdy nie było
Marek Świerczek
5,3 z 9 ocen
32 czytelników 3 opinie
2021
Jak Sowieci przetrwali dzięki oszustwu. Sowiecka decepcja strategiczna
Marek Świerczek
7,6 z 8 ocen
53 czytelników 1 opinia
2021
Największa klęska polskiego wywiadu. Sowiecka akcja dezinformacyjna „Trust” 1921-1927
Marek Świerczek
7,2 z 13 ocen
66 czytelników 1 opinia
2020
Mroczne dziedzictwo. Antologia w hołdzie Jamesowi Herbertowi
Marek Świerczek, Dawid Kain
7,7 z 35 ocen
122 czytelników 9 opinii
2018
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Tylko zwierzęta potrafią kochać. Człowiek stawia się automatycznie w centrum wszechświata.
3 osoby to lubiąNie różnimy się tak bardzo od psów(...).My też potrzebujemy kogoś,kto da nam poczucie wiary w sen życia.Da bezpieczeństwo.I siłę.To nie miło...
Nie różnimy się tak bardzo od psów(...).My też potrzebujemy kogoś,kto da nam poczucie wiary w sen życia.Da bezpieczeństwo.I siłę.To nie miłość,to dziecięcy egoizm ale w objawach dorównuje najgorętszemu zakochaniu...i o wiele dłużej trwa(...).
2 osoby to lubią
Najnowsze opinie o książkach autora
Mroczne dziedzictwo. Antologia w hołdzie Jamesowi Herbertowi Marek Świerczek
7,7
Udana antologia. Najbardziej podoba mi się „Taksydermista” Jacka Piekiełko. Autor zaciekawia czytelnika (co znajduje się w tajemniczym pokoju, do którego nie można się dostać?) oraz umiejętnie podnosi napięcie (intrygujący list, którego treści nie poznajemy od razu). Nieukazywanie wszystkiego na początku sprawia, że nie sposób oderwać się od tego opowiadania. Do tego puszczanie oka do czytelnika, bo sądzę, że tym właśnie jest wspomniany w tekście artykuł prasowy o poznańskiej kamiennicy zaatakowanej przez szczury. Moim zdaniem to aluzja do opowiadania Roberta Cichowlasa i Łukasza Radeckiego opublikowanego w książce „Pradawne zło”. Rozbawiło mnie też porównanie jednego z bohaterów do postaci wyrywającej rzepkę w wierszu Tuwima. Chyba tylko absolwent polonistyki, a właśnie takie studia ukończył autor, mógł coś takiego umieścić w opowiadaniu grozy :)
Nieźle prezentuje się też „Noc w Breitebruch”. Chociaż jest to zabawa różnymi kluczowymi (tytułowymi) elementami z prozy Herberta, czyta się to bardzo przyjemnie.
Ostatnim tekstem, który zwrócił moją uwagę, jest „Adopcja”. Krótki i klasyczny mini-horror o dziecku z problemami. Autor nie eksperymentuje ani nie sili się na nie wiadomo co i dlatego wychodzi to całkiem ładnie.
Reszta tekstów nie schodzi poniżej pewnego poziomu. Zasadniczo dłuższe opowiadania stawiają na atmosferę i klimat, krótsze koncentrują się na humorze lub metaforach. Tak czy inaczej, warto sięgnąć po tę antologię. Na pewno każdy znajdzie w niej coś ciekawego.
Mroczne dziedzictwo. Antologia w hołdzie Jamesowi Herbertowi Marek Świerczek
7,7
Bardzo słaba antologia. Bardzo słabe opowiadania bez suspensu, pomysłu, klimatu. Część po prostu przekartkowałem, kilka mnie zniesmaczyło, niektóre rozśmieszyły naiwnością i grafomanią autorów/autorek. Do tego cała sterta błędów gramatycznych stylistycznych, interpunkcyjnych i semantycznych. W jednym z opowiadań bohater raz nosi imię Kamil a za chwilę Marek (zupełnie inna postać). Chyba w redakcji doznali podobnych odczuć czytelniczych, co wyżej podpisany i poniechali wszelkiej korekty bo tego "czegoś" i tak nie da się już odratować.
W grudniu przeczytałem "Upiorne święta" które były zbiorem dobrym i przemyślanym (pomimo negatywnych recenzji) i tę książkę wszystkim gorąco polecam. Tej nie.