Gen ryzyka w sobie miał...
- Kategoria:
- reportaż
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Naukowe PWN
- Data wydania:
- 2012-02-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2012-02-01
- Język:
- polski
- ISBN:
- 978-83-01-16884-1
- Tagi:
- wywiad rozmowa chrześcijaństwo Kościół społeczeństwo Polska dziennikarstwo
O Jerzym Turowiczu opowiadają: ks. Adam Boniecki, Józefa Hennelowa, Krzysztof Kozłowski, Adam Michnik, Janina Ochojska-Okońska, Anna Szałapak, Andrzej Szczeklik, Stefan Wilkanowicz
Jeżeli ktoś ma trochę oleju w głowie, to musi dojść do wniosku, że Turowicz był jednym z najwybitniejszych Polaków XX wieku. Iluż takich mamy? Można na palcach dwóch rąk policzyć. Jego autorytet nie wynikał z nadania. Po prostu w nim siedziało coś nieprzeciętnego.
(Krzysztof Kozłowski)
Brakuje mi jego ogromnego ładunku mądrości, ale takiej mądrości nieprzemądrzałej. I trudnego do opisania uroku... Był czarujący, szalenie mądry, równocześnie powściągliwy, pełen spokoju.
(Józefa Hennelowa)
Jerzy Turowicz – legendarny naczelny Tygodnika Powszechnego – w latach 1945-98 kierował pismem, które kształtowało postawy polskiej inteligencji XX wieku. Był jak opoka, na której opierała się nie tylko redakcja, ale i cała formacja intelektualna, skupiona wokół wartości chrześcijańskich. Jego wrażliwość społeczna, inspirowanie ważnych dyskusji o Kościele, bezkompromisowość wobec przejawów antysemityzmu i ksenofobii czy zaangażowanie w kształtowanie rzeczywistości po ‘89 nie zawsze spotykały się ze zrozumieniem.
Dzisiaj, gdy tradycyjne dziennikarstwo powoli odchodzi w przeszłość, przywołanie postaci Jerzego Turowicza, zwłaszcza przez tych, którzy mieli okazję poznać go bliżej, ma szczególne znaczenie. Wśród rozmówców Joanny Podsadeckiej są bliscy współpracownicy i przyjaciele (Krzysztof Kozłowski, Józefa Hennelowa, Janina Ochojska, Adam Michnik, prof. Andrzej Szczeklik, Stefan Wilkanowicz, Anna Szałapak, ks. Adam Boniecki). Kreślą portret człowieka wybitnego – głęboko prawego, dobrego, odważnego, dbającego przy tym o zwyczajne, ludzkie relacje – jego przyjaźń była darem niezwykłym.
Warto – dzięki tej wyjątkowej książce – zajrzeć do świata, w którym oczywiste wartości nie podlegają dyskusji, a otwarcie na innych rodzi więzi niepodatne na upływ czasu.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 31
- 12
- 6
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Bohaterem wspomnień jet Jerzy Turowicz. Niezwykła postać. Człowiek wielu pasji i wielu działań. Otwary na ludzi, wierny przekonaniom, "w rozstrzygających momentach był nieugięty. Wysyłał jasne komunikaty." Potrafił zjednoczyć wokół siebie i Tygodnika nietuzinkowe postaci. Niektóre z nich wspominają go w tym zbiorze, wierząc, że:
"Potrzebna jest pamięć o człowieku, który był świadkiem, aktorem, symbolem pewnej epoki (...) warto pamiętać o człowieku, który miał niezwykle szerokie zainteresowania". I takim go pozkazują. Bez koloryzowania, prosto, prawdziwie. Dlatego wypada mi dołączyć się do ich apelu: "nie pozwólmy odejść JEszemu Turowiczowi. Wracajmy do jego tekstów. Może będziemy lepsi".
Bohaterem wspomnień jet Jerzy Turowicz. Niezwykła postać. Człowiek wielu pasji i wielu działań. Otwary na ludzi, wierny przekonaniom, "w rozstrzygających momentach był nieugięty. Wysyłał jasne komunikaty." Potrafił zjednoczyć wokół siebie i Tygodnika nietuzinkowe postaci. Niektóre z nich wspominają go w tym zbiorze, wierząc, że:
więcej Pokaż mimo to"Potrzebna jest pamięć o człowieku, który był...
Będę szczera – książka zawierająca wywiad bądź zbiór wywiadów kojarzy mi się raczej z wywiadem-rzeką z Moniką Richardson o tym, jak się do niej zwraca jej nowy partner. Forma lekka, łatwa i przyjemna, w sam raz po to, by się wyżalać, wywyższać i tym podobne słowa na literę w. Z tym większym zainteresowaniem sięgnęłam po książkę Gen ryzyka w sobie miał… O Jerzym Turowiczu. Książka ta to właśnie zestawienie wywiadów zebranych przez Joannę Podsadecką. Osiem osób opowiada o Jerzym Turowiczu – dziennikarzu i publicyście, wieloletnim redaktorze naczelnym „Tygodnika Powszechnego”. Będą szczegóły, czy nie będą?
Osobiste wspomnienia rozmówców Podsadeckiej ukazują nam Turowicza jako człowieka uczciwego, otwartego, doskonałego redaktora. Osobę dającą nadzieję, szansę ludziom młodym i niedoświadczonym, walczącą z donosicielstwem, usiłującą działać w czasach komuny. Uczciwość, szczerość, udzielający się spokój – cechy pożądane nie tylko w czasach pracy Jerzego Turowicza, ale również dziś. Niestety, nie da się ukryć, czasy się zmieniły i w zagonionej rzeczywistości często nie towarzyszą nam inne wartości. Jak stwierdził Kamil Janicki, Turowicz „zapisał się w jednym z tych tomów historii, które leżą na najwyższej półce w bibliotece i obrastają kurzem”. Źle, że tak się dzieje, ale… jeśli nie te ideały i postać Turowicza to o czym jeszcze przeczytamy wspominając jego osobę?
O kościele w czasach komuny. Dziś jedni fanatycznie bronią instytucji kościoła, inni zarzucają brak zorientowania na współczesne problemy wiernych. Niezależnie od dzisiejszych nawoływań w czasach PRL-u kościół odgrywał niebagatelną rolę w walce o swobody obywatelskie. Gdy Karol Wojtyła zasiadł na Stolicy Piotrowej, władza nie zaniechała walki z kościołem – wybór Polaka na papieża niósł ze sobą „zbyt wiele” nadziei dla narodu polskiego. O mniej lub bardziej owocnej współpracy „Tygodnika Powszechnego” z przedstawicielami kościoła opowiadają właśnie pzyjaciele Jerzego Turowicza.
O pracy dziennikarskiej w PRL-u. Jak o czymś wspomnieć nie pisząc o tym wprost. Jaki wybrać pseudonim, jak się uchronić przed zdemaskowaniem przez rządzących. Jak walczyć z cenzurą o każde słowo. O co chodziło? „Prawie o nic. Żeby zbyt łatwo nie zgiąć karku” (Antoni Słonimski).
O odwadze. Wszyscy pracownicy gazety wiedzieli, że w każdym momencie mogą być zatrzymani, przesłuchiwani, zamknięci w więzieniu. Warto przeczytać wspomnienia ludzi, którzy usiłowali walczyć o wolność słowa wbrew przeciwnościom losu.
W książce zawarte są wywiady między innymi z ks. Adamem Bonieckim, z Józefą Hennelową, Adamem Michnikiem i Anną Szałapak. Jest też zapis rozmowy z profesorem Andrzejem Szczeklikiem, wybitnym lekarzem i miłośnikiem sztuki. Nie ma już wśród nas – stąd wyjątkowa wartość zachowanych opowiadań.
Warto też zwrócić uwagę na doskonałe przygotowanie Joanny Podsadeckiej do roli słuchacza. Jej szczegółowe, precyzyjne pytania pomagają rozmówcom ukazywać coraz to inne oblicze redaktora Jerzego Turowicza.
Marta Ciesielska
Będę szczera – książka zawierająca wywiad bądź zbiór wywiadów kojarzy mi się raczej z wywiadem-rzeką z Moniką Richardson o tym, jak się do niej zwraca jej nowy partner. Forma lekka, łatwa i przyjemna, w sam raz po to, by się wyżalać, wywyższać i tym podobne słowa na literę w. Z tym większym zainteresowaniem sięgnęłam po książkę Gen ryzyka w sobie miał… O Jerzym Turowiczu....
więcej Pokaż mimo to" (...) „Gen ryzyka w sobie miał…” to pozycja, która pozwala w inny sposób spojrzeć na najnowszą historię Polski. Ale chyba przede wszystkim to książka przypominająca o tym, że czegoś nam brakuje w dzisiejszej zabieganej, merkantylnej rzeczywistości. Bo takich ludzi jako Turowicz dzisiaj już po prostu nie ma. A szkoda, bo może gdyby redaktor naczelny „Tygodnika Powszechnego” urodził się 10, 15 lat później, to zostałby prezydentem III Rzeczypospolitej. Może zostałby człowiekiem równie ważnym co Adam Michnik w polskim świecie mediów. Jedno nie ulega wątpliwości: nie zasługiwał na zapomnienie tylko dlatego, że urodził się za wcześnie.
Doskonale przygotowana, dopracowana merytorycznie (stawiane pytania pokazują, jak wiele wysiłku włożyła w tę książkę Joanna Podsadecka!) i elegancko wydana publikacja PWN daje szansę, że Turowicz jeszcze odżyje w społecznej świadomości. Mniej „Gen ryzyka…” wciągnął i poruszył, mimo że z Turowiczem nie zgodziłbym się ani światopoglądowo ani politycznie. Ale o mądrych ludziach warto czytać. I dlatego ze swojej strony gorąco polecam tę pozycję."
Pełna recenzja pod adresem: http://ciekawostkihistoryczne.pl/?p=9116
" (...) „Gen ryzyka w sobie miał…” to pozycja, która pozwala w inny sposób spojrzeć na najnowszą historię Polski. Ale chyba przede wszystkim to książka przypominająca o tym, że czegoś nam brakuje w dzisiejszej zabieganej, merkantylnej rzeczywistości. Bo takich ludzi jako Turowicz dzisiaj już po prostu nie ma. A szkoda, bo może gdyby redaktor naczelny „Tygodnika...
więcej Pokaż mimo toPrzyjaciele o jednym z najwybitniejszych Polaków w historii. Człowieku, który stworzył Tygodnik Powszechny wyspę wolności na morzu czerwonym...
Przyjaciele o jednym z najwybitniejszych Polaków w historii. Człowieku, który stworzył Tygodnik Powszechny wyspę wolności na morzu czerwonym...
Pokaż mimo to