Wszystko, co chcielibyście wiedzieć o Żydach, ale za bardzo baliście się zapytać
- Kategoria:
- reportaż
- Wydawnictwo:
- Czerwone i Czarne
- Data wydania:
- 2024-03-27
- Data 1. wyd. pol.:
- 2024-03-27
- Liczba stron:
- 304
- Czas czytania
- 5 godz. 4 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788366219946
Bartosz Węglarczyk: Z Jonnym spotkaliśmy się kilka lat temu w Warszawie. Zaprzyjaźniliśmy się. Bez przerwy rozmawiamy o wszystkim: o dziewczynach, o jedzeniu, o psach i naprawdę sporo o Donaldzie Trumpie. Zwykle zgadzamy się ze sobą, chociaż nie zawsze. Czasami się kłócimy, zwłaszcza jeżeli chodzi o politykę.
Obaj mocno wierzymy, że rozmowa jest najważniejsza. Niekoniecznie musimy się zgadzać. Ludzie boją się nieznanego. Im lepiej kogoś poznamy, tym większa jest szansa na to, że nie będziemy danego człowieka traktować jako zagrożenia. Ignorancja niszczy świat. Ta książka jest naszą próbą, by go uratować, a przynajmniej małą jego cząstkę.
Obiecaliśmy sobie, że będziemy szczerzy. Jonny odpowiada na wszystkie oczywiste, dziwne i skandaliczne pytania na temat Żydów. Z wielu z nich obaj się śmiejemy. Wiemy, że ludzie czasami boją się pytać o pewne sprawy, dlatego postanowiliśmy sami zadać wszystkie mądre i głupie pytania w waszym imieniu. Zebraliśmy je, ułożyliśmy w listę i zaczęliśmy po kolei na nie odpowiadać. Bez żadnych uników.
Nie zamierzamy reprezentować nikogo poza nami. To jest szczera prawda, nasza szczera prawda, ale nie musi to być wasza prawda.
Dopóki komunikujemy się ze sobą, świat ma szansę stać się nieco lepszym miejscem do życia.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 47
- 25
- 6
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Cytaty
JD: (...) Nasłuchałem się o Polakach, że tylko czekali na wyprowadzenie się Żydów, aby dostać się do ich domów i wykraść wszystko co się dało; że Polacy byli strażnikami w obozach koncentracyjnych, że wydawali Żydów. (..) BW: Tak to wygląda, ponieważ Polska nie opowiedziała światu swojej historii?
OPINIE i DYSKUSJE
Bardzo mi się podoba taki luźny sposób prowadzenia dyskusji na poważne tematy.
Wyobrażam sobie, że panowie Bartosz i Johny siedzą sobie na fotelach przy piwku i rozstrzygają dylematy egzystencjalne. Ustalają co jest dla kogo imperatywem kategorycznym.
Zawsze kiedy tworzy się podział na "MY" i "ONI" dochodzi do potwornych rzeczy.
W imię religii, poglądów. Ważne, że oni nie są tacy jak my. To wystarczy, żeby wyłączyć empatię.
Zadziwiające jest jednak to, że łatwiej wyłączyć empatię ludziom o poglądach prawicowych.
Książka pana Bartosza jest budowaniem mostu międzykulturowego przez wiedzę o sobie nawzajem.
Pan Johny również dowiaduje się o nas wielu nowych informacji, w większości przyjmuje te dane z zaskoczeniem.
Reakcje nie zawsze są racjonalne, czasem wystarczy coś wyniesionego z domu, np "Nie tak mnie wychowano". Dlatego zaskakujące jest, że taki liberał jak pan Bartosz wybrał do swej rozmowy osobę o tak bardzo prawicowych przekonaniach.
Stanowi to dodatkową, mniej rzucającą się w oczy płaszczyznę szukania porozumienia.
Aby się wzajemnie zaakceptować potrzebujemy "nieco poluzować gumę od majtek", schować dumę do kieszeni i otworzyć się na drugiego człowieka.
Dlaczego jest to tak trudne w przypadku Żydów? Skąd się wziął antysemityzm?
Przecież Żydzi mieszkają na całym świecie, w różnych społecznościach, więc czemu zdarzają się ludzie, którzy traktują ich nieufnie?
Moim zdaniem jest to związane ze słabymi skłonnościami Żydów do integracji w lokalnych społecznościach.
Ważne jest Żydowskie dziedzictwo krwi, więc nie mieszamy się z lokalną ludnością, a nawet jeśli, to nieżydowska żona wywołuje pogardę nawet pośród najbliższej rodziny męża.
Ten izolacjonizm powoduje, że nic o Żydach nie wiemy. Dzięki temu łatwiej nam mówić "MY" to nie "ONI".
W ubiegłym roku poznałam w Filadelfii małżeństwo Kobieta o polskich korzeniach (choć dość odległuch, bo już nie mówiła po polsku) i dość nowoczesny żyd.
Wśród nich nie było rozmowy ani o Holokauście, ani o polityce. Spotkaliśmy się przy Wigilii, zachwycali się polskimi potrawami. Myślę, że żadne z nich nie było przesadnie religijne.
Po drugiej stronie stoją ortodoksyjni Żydzi. W samolocie z Warszawy do Nowego Jorku starają się zajmować pierwszy rząd siedzeń. Raz zrobili aferę, bo się okazało, że na sąsiednim fotelu trafiła się kobieta.
Jak widać każdy naród ma swoich Grzegorzów Braunów.
Jeśli chodzi o izrealskie wycieczki np do Lublina, zawsze są w obstawie uzbrojonej ochrony. Kiedy zwiedzają Majdanek, nikt inny nie ma wstępu. To nie sprzyja ani integracji ani poznawaniu naszego kraju. Z tą tezą się zgadzam. Jeśli będziemy tylko patrzeć na siebie przez płot, nie nabierzemy przekonania, że możemy ze sobą rozmawiać.
Cała ta nietolerancja bierze się z opatrznego rozumienia własnych zasad religijnych.
Czy Talmud zabrania uprawiania seksu w skarpetkach? Nawet w zimie? To nieludzkie ;)
Czy pan Johny Daniels mógłby napisać podobny wywiad z panem Węglarczykiem i opublikować w Izraelu? Czy ktoś by to kupił?
Świetny tytuł, otwiera oczy na wiele kwestii. Nie jest to może jakieś wielkie dzieło literackie, ale szczery wywiad, na luzie. Polecam.
Bardzo mi się podoba taki luźny sposób prowadzenia dyskusji na poważne tematy.
więcej Pokaż mimo toWyobrażam sobie, że panowie Bartosz i Johny siedzą sobie na fotelach przy piwku i rozstrzygają dylematy egzystencjalne. Ustalają co jest dla kogo imperatywem kategorycznym.
Zawsze kiedy tworzy się podział na "MY" i "ONI" dochodzi do potwornych rzeczy.
W imię religii, poglądów. Ważne, że oni nie...