rozwiń zwiń

Złodziej z szafotu

Okładka książki Złodziej z szafotu
Bernard Cornwell Wydawnictwo: Bellona powieść historyczna
456 str. 7 godz. 36 min.
Kategoria:
powieść historyczna
Tytuł oryginału:
Gallows Thief
Wydawnictwo:
Bellona
Data wydania:
2012-03-22
Data 1. wyd. pol.:
2012-03-22
Data 1. wydania:
2002-08-05
Liczba stron:
456
Czas czytania
7 godz. 36 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-111-2206-2
Tłumacz:
Elżbieta Zychowicz
Tagi:
Anglia XIX wiek Londyn
Średnia ocen

                6,9 6,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Szubienica, miłość i krykiet



587 33 105

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
147 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
830
303

Na półkach: ,

Bardzo lubię powieści historyczne. Dodatkowo, gdy akcja takich książek rozgrywa się w XVIII lub XIX wieku, tym lepiej. A już w ogóle w siódmym niebie jestem, gdy jest to Anglia, Szkocja albo Francja i gdy jest to na dodatek kryminał. Nic innego do szczęścia mi nie potrzeba. „Złodzieja z szafotu” zgarnęłam więc z półki bibliotecznej bez zastanowienia i szybko, aby nikt inny nie zrobił tego przede mną. Byłam pewna, że książka mi się spodoba, bo przecież takie właśnie książki kocham. Do tego Bernard Cornwell, to ktoś, kogo miałam w planach od dawna, autor tak ukochanych przeze mnie powieści historycznych.

Londyn XIX wieku. W niewyjaśnionych okolicznościach ginie hrabina Avebury, a winą za to morderstwo praktycznie od razu obarcza się Charlesa Cordeya, malarza, który w dniu śmierci hrabiny malował jej portret. Wiadomo, czym grozi zabicie w tamtych czasach człowieka – szafotem. Cordey, mimo że już skazany czeka na egzekucję, wciąż utrzymuje, że jest niewinny. Są jednak osoby, które nie bardzo wierzą w winę malarza, Rider Sandman dostaje więc od ministra spraw wewnętrznych zadanie wyjaśnienia tej sprawy i wymuszenie na winnym przyznania się do morderstwa. Cordey jednak utrzymuje, że nie zgwałcił i nie zabił hrabiny – i jest ku temu wiarygodny powód. Poza tym jest również świadek morderstwa – służąca Meg, która zna prawdziwego sprawcę. Problem jednak w tym, że Meg zniknęła tego samego dnia bez śladu, a czas goni Ridera – do egzekucji bowiem pozostał tylko tydzień. Wydawałoby się, że sprawa jest prosta: skłonić malarza, aby się przyznał, jest już przecież osądzony… jednak to tylko pozory. Rider będzie musiał pokonać sporo przeszkód, aby odkryć prawdę.

Fabuła tej książki dość mocno mnie zaintrygowała, spodziewałam się po tej książce dobrego, wciągającego kryminału. Muszę jednak przyznać, że jedynie się rozczarowałam. Może za wiele się po tej powieści, jak i po samym autorze spodziewałam? Nie mam pojęcia, „Złodziej z szafotu” jednak kompletnie do mnie nie przemówił. Przez początek przebrnęłam, bo myślałam, że może coś się rozkręci, w końcu to dopiero początek… początek jednak minął, a akcja ani to zaczęła przyspieszać, ani zwalniać, cały czas była na tym samym poziomie, niestety dość niskim. Mnóstwo nudnych opisów, długie rozdziały, które jeszcze dodatkowo się dłużyły, bohaterowie jacyś tacy niezbyt interesujący... Moją sympatię zdobyła jedynie Sally, mieszkanka tej samej co Rider Sandman gospody. I to by było na tyle. Doprawdy, autor, który przecież ma mnóstwo fanów, a ta książka taka ot, zwykła powieść… Niczym szczególnym mnie nie urzekła. Do tego stopnia, że ostatni rozdział przewertowałam, byle szybciej, co mi się jeszcze nigdy nie zdarzyło.

Ja nie mówię, że to jest zła książka, nie. Powieść jako kryminał jest dobra, ale o wiele lepsza jednak jako powieść historyczna. Wątek kryminalny niestety jest dość przewidywalny, a autor niczym nie potrafił czytelnika w tej kwestii zainteresować. Dużo lepiej, gdy spojrzy się na nią jako na obraz XIX-wiecznego życia w Londynie, na wymiar sprawiedliwości i istotę egzekucji, które były wtedy popularne, do tego stopnia, że ludzie rezygnowali z przyjemności i pracy, a przy szafocie zbierało się całe miasto, by obejrzeć widowisko i zasmakować w tylko wtedy podawanych cynaderkach na ostro. Muszę przyznać, że znacznie bardziej, niż sama treść, zainteresowała mnie nota historyczna od autora na końcu książki, raptem kilka stron, ale o ile ciekawszych!

Bardzo chciałam dać tej książce lepszą ocenę, ale doszłam do wniosku, że muszę być w zgodzie głównie sama ze sobą, wyszło więc jak wyszło. „Złodziej z szafotu” jest chyba głównie powieścią dla zagorzałych fanów autora… Cóż, ja z niego nie zrezygnuję i na pewno sięgnę jeszcze kiedyś po jakąś powieść Cornwella, ta jednak była dla mnie rozczarowaniem, i to dość sporym. Mam nadzieję, że następna z nim przygoda nie będzie tak kiepska, jak ta. Co do samej książki – wybór pozostawiam Wam.


[http://mojeczytadla.blogspot.com/2013/03/zodziej-z-szafotu.html]

Bardzo lubię powieści historyczne. Dodatkowo, gdy akcja takich książek rozgrywa się w XVIII lub XIX wieku, tym lepiej. A już w ogóle w siódmym niebie jestem, gdy jest to Anglia, Szkocja albo Francja i gdy jest to na dodatek kryminał. Nic innego do szczęścia mi nie potrzeba. „Złodzieja z szafotu” zgarnęłam więc z półki bibliotecznej bez zastanowienia i szybko, aby nikt inny...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    208
  • Przeczytane
    194
  • Posiadam
    58
  • Powieść historyczna
    7
  • 2012
    5
  • Z biblioteki
    5
  • Ulubione
    5
  • Teraz czytam
    3
  • Powieści historyczne
    2
  • Do recenzji
    2

Cytaty

Więcej
Bernard Cornwell Złodziej skazańców Zobacz więcej
Bernard Cornwell Złodziej skazańców Zobacz więcej
Bernard Cornwell Złodziej z szafotu Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także