Bezwzględna
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Protektorat parasola (tom 4)
- Tytuł oryginału:
- Heartless
- Wydawnictwo:
- Prószyński i S-ka
- Data wydania:
- 2012-03-06
- Data 1. wyd. pol.:
- 2012-03-06
- Data 1. wydania:
- 2011-06-28
- Liczba stron:
- 364
- Czas czytania
- 6 godz. 4 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788378390701
- Tłumacz:
- Magdalena Moltzan-Małkowska
- Tagi:
- czasy wiktoriańskie wampiry wilkołaki tajemnice
Genialne połączenie romansu wiktoriańskiego, powieści o wampirach i wilkołakach oraz sensacyjnej komedii pomyłek.
Lady Alexia Maccon znowu w akcji, ale tym razem to nie jej wina. Gdy szalony duch grozi królowej, bezduszna wszczyna śledztwo i wpada na trop pewnej drażliwej sprawy z przeszłości. Na domiar złego jej siostra postanawia walczyć o prawa kobiet (szok!), madame Lefoux tworzy potwora, a na ulicach Londynu panoszą się jeżozwierze mordercy. Afera goni aferę i Alexia nie ma czasu pamiętać, że jest w ósmym miesiącu ciąży.
Ponadto czwarty tom serii "Protektorat Parasola" odpowie na dręczące wszystkich pytanie – co zawiera tajemnicza beczka w pracowni madame Lefoux? – oraz przyniesie odpowiedzi na wiele ważkich kwestii, takich jak ta, czy Biffy zostanie subiektem, co kryje garderoba lorda Akeldamy i czy zostanie on dyktatorem mody w stolicy?
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Między śmiercią a nieżyciem
Życie sfer wyższych w wiktoriańskim Londynie do łatwych nie należy: niezobowiązujące herbatki, czasem nieco bardziej zobowiązujące przyjęcia, szykowne stroje, kapelusze, wdzięk i ogłada. Po prostu tortury. Nieżycie wygląda w zasadzie całkiem podobnie, z wyjątkiem może kilku drobnych niedogodności w czasie na przykład pełni księżyca. Ale to właściwie drobiazg. Natomiast w sferze między śmiercią a nieżyciem zapanowuje na chwilę lekki chaos, który pomiędzy herbatą a myślami o ciastku z kajmakiem dociera do madame Maccon i budzi w niej zmysł detektywistyczny.
W międzyczasie dzieciofeler coraz bardziej zaznacza swoją obecność, co dość znacznie komplikuje Alexii życie i nieznacznie szarga jej godność. Wszak pewnych rzeczy jej nie wypada. Ale tak, jak nie da się zmienić natury wilkołaka, tak Alexia nie jest skłonna do zmiany charakteru, nawet kiedy nie widzi swoich stóp. To nie w jej stylu. Razem ze swoją nieodłączną parasolką przetacza się więc z miejsca na miejsce, próbując rozwikłać enigmatyczny, acz niepokojący, przekaz lekko zwichrowanego ducha. Jednocześnie z nieodpartym urokiem osobistym usiłuje zapanować nad sforą swojego męża.
Na fali wampiryzmu i innych nadprzyrodzonych kreacji, które przewijają się przez karty literatury i ekrany kin ostatnich lat, bardzo łatwo jest prędzej czy później zabłądzić i stworzyć zakalec. Tymczasem Carriger wciąż płynie na fali i bezwzględnie prze do przodu w niezmiennie fantastycznym stylu.
„Bezwzględna” to już czwarta część powieści o Alexii Maccon, bezdusznej żonie wilkołaka posiadającej nadprzyrodzoną zdolność neutralizowania...nadprzyrodzonych mocy. Książka urzeka intrygującą akcją, wielowymiarowymi bohaterami, świeżymi dialogami a nawet opisami zwyczajnego życia sfory. A to wszystko z niewymuszonym, pełnym wdzięku humorem.
Dobre powieści z ciągiem dalszym mają to do siebie, że każda część kończy się tak, jakby się dopiero zaczynała. Miejmy więc nadzieję, że madame Lefoux znajdzie w nowych dla siebie okolicznościach trochę czasu, by zaopatrzyć Alexię w nową parasolkę - chociaż po prawdzie, z takim zapleczem, komu potrzebna parasolka - natomiast dzieciofeler... No cóż, myślałam, że już nic mnie nie zaskoczy.
Magdalena Wiśniewska
Oceny
Książka na półkach
- 822
- 541
- 179
- 75
- 43
- 32
- 23
- 21
- 19
- 14
Opinia
W imię mody ojczyznę dziś chronię. Słabszych własną turniurą osłonię. Prawdę będę tropić szalenie. I przysięgam zachować milczenie.
(tekst przysięgi tajnego stowarzyszenia Protektorat Parasola)
„Bezwzględna” Gail Carriger to już przedostatnie spotkanie z cyklem Protektorat Parasola (tytuły wcześniejszych części - pod tekstem) i przygodami bezdusznej, ale niepozbawionej uroku i inteligencji Alexii Maccon z domu Tarabotti. Tym razem autorka litościwie ograniczyła aktywność brzemiennej, jakby nie było, głównej bohaterki do obszaru Londynu i jego okolic, co jest tym zasadniejsze, że z uwagi na bliskość terminu rozwiązania oraz niepohamowany apetyt Alexia nabrała rozmiarów więcej niż słusznych. Ograniczenie terenu działań nie oznacza jednak, że Alexia spędzi ostatnie tygodnie oczekiwania na potomstwo leniwie wylegując się w domowych pieleszach. Nie muhjah w gabinecie cieni królowej Wiktorii. Nie żona alfy wilkołaczej watahy z Woosley. Nie kiedy bliski fazy poltergeista duch zjawia się nagle i plotąc bez ładu i składu oznajmia właśnie jej, że szykowany jest zamach na królową.
Akcja książki rozwija się wolno, co w połączeniu z nagromadzeniem czułości między Lordem i Lady Woosley nieco przypomina „Bezduszną”. Bardzo długo „Bezwzględnej” bliżej do paranormalnego romansu - napisanego ze swadą i humorem, osadzonego w ciekawym steampunkowym świecie i pełnego herbaty, koronek, kapeluszy, dobrych manier i niezwykłych parasolek, ale jednak romansu - niż do szybkich, pełnych niebezpieczeństw i zagadek fabuł obu poprzednich książek cyklu. Z jednej strony postawienie męża przy boku ciężarnej żony zasługuje na pochwałę - autorce wręcz nie wypadało znów ich separować, z drugiej – mnie osobiście akurat wątek romantyczny w tej serii zazwyczaj nuży. A tym razem zabrakło niestety równolegle prowadzonego i równoprawnego wątku z udziałem innego bohatera, co pozwalałoby chwilowo zapomnieć, jak bardzo państwo Maccon się kochają.
Całe szczęście prowadzone przez Alexię śledztwo z czasem przynosi niespodzianki, a ujawnione wydarzenia z przeszłości nie tylko stawiają w nowym świetle niektóre postacie znane z serii, ale i budzą żywe emocje. Zupełnemu przesłodzeniu lekturą zapobiegł także motyw Biffy'iego i lorda Akeldamy. Ten pierwszy nie potrafi się pogodzić z przyszłością, jaką zgotował mu los, ten drugi – wciąż cierpi po stracie swej miłości. Jak się zresztą okazuje, motyw niepogodzenia się z utratą ukochanej osoby przewija się przez powieść i dotyczy także innych jej bohaterów.
W „Bezwzględnej” zabrakło mi tego, co było bardzo mocną stroną obu poprzednich części - naukowych torii i wynalazków. Autorka wyraźnie postawiła tym razem na intrygi i uczucia kosztem zabawiania czytelnika rozwojem nauki i techniki opartej na eterze. Lekki zawód sprawia także chwilowe zawieszenie dalszego przedstawiania koncepcji świata nadprzyrodzonych, na co mocno liczyłam po lekturze „Bezgrzesznej”. Kiedy pojawia się jednak potrzeba chronienia królowej, wszelkie inne kwestie schodzą na dalszy plan – jestem to w stanie zrozumieć i zaakceptować. Do czasu ostatniej części cyklu, naturalnie.
Po tych nieco chaotycznych wrażeniach czas na podsumowanie – „Bezwzględna” zdecydowanie bardziej przypadnie do gustu czytelniczkom zachwyconym „Bezduszną” niż „Bezgrzeszną”. Znów jest uroczo, zabawnie, słodko, romantycznie i kobieco a samo śledztwo (trzeba przyznać, że znacznie mniej, niż w części pierwszej, przewidywalne) bardzo długo nie przysłania wątków osobistych. Jednocześnie uspokajam tych, których czytanie o niekończących się pocałunkach przyprawia o ziewanie - dla drugiej połowy książki warto przebrnąć przez wszystkie ckliwe sceny. I choć ostatecznie Alexia nie popisuje się rozumem (co może wynikać tak z jej wówczas już bardzo mocno odmiennego stanu, jak i faktu, że zapewne w porównaniu do mnie przeczytała znacznie mniej historii z krwiopijcami w roli głównej), tak "Bezwzględna", jak i cała seria, to zdecydowanie jeden z jaśniejszych punktów na firmamencie paranormalnej literatury dla pań.
W imię mody ojczyznę dziś chronię. Słabszych własną turniurą osłonię. Prawdę będę tropić szalenie. I przysięgam zachować milczenie.
więcej Pokaż mimo to(tekst przysięgi tajnego stowarzyszenia Protektorat Parasola)
„Bezwzględna” Gail Carriger to już przedostatnie spotkanie z cyklem Protektorat Parasola (tytuły wcześniejszych części - pod tekstem) i przygodami bezdusznej, ale niepozbawionej...