rozwiń zwiń

Księga smoków

Średnia ocen

                6,1 6,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Mroczny Bies. Almanach rosyjskiej fantastyki. Tom 1 Jelena Chajeckaja, Wiera Kamsza, Leonid Kudriawcew, Jewgienij Łukin, Anton Pierwuszyn, Władimir Wasiliew
Ocena 6,1
Mroczny Bies. ... Jelena Chajeckaja, ...
Okładka książki A.D.XIII, tom 2 Jakub Ćwiek, Janusz Cyran, Cezary Frąc, Anna Kańtoch, Krzysztof Kochański, Maja Lidia Kossakowska, Eva Mroczek, Łukasz Orbitowski, Jacek Piekara, Andrzej Pilipiuk, Krzysztof Piskorski
Ocena 6,5
A.D.XIII, tom 2 Jakub Ćwiek, Janusz...
Okładka książki Demony Eugeniusz Dębski, Jarosław Grzędowicz, Maciej Jurewicz, Jacek Komuda, Maja Lidia Kossakowska, Jacek Piekara, Andrzej Pilipiuk, Paweł Siedlar, Eva Snihur, Rafał A. Ziemkiewicz
Ocena 6,2
Demony Eugeniusz Dębski, J...

Oceny

Średnia ocen
6,1 / 10
352 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
606
529

Na półkach: , , , , ,

Sięgając po którąś z rzędu antologię, w dodatku stworzoną przez autorów piszących te przeczytane przeze mnie poprzednio, nie spodziewałem się niczego specjalnego. W sumie, gdyby nie smoki w tytule, pewnie długo czekałaby na półce na swój czas. Tymczasem, to jeden z najlepszych zbiorów opowiadań jaki czytałem. Opowadania są w róźnym klimacie i różnego kalibru, jednak (co dla mnie bardzo ważne) o żadnym nie mógłbym powiedzieć że nie pasuje do zbioru. A to już coś. Wprawdzie zwolennicy klasycznego fantasy mogą się poczuć rozczarowani, gdyż w żadnym z opowiadań nie spotkamy polowania na smoka (chyba, że jego parodię). Osobiście bardzo mi to odpowiada, gdyż w dziedzinie myśliwsko-bojowej smokologia bardzo obrodziła (wystarczy podać ,,Miecz przeznaczenia" Andrzeja Sapkowskiego, czy ,,Sklany szpon" Eugeniusza Dębskiego na początek). W tym zbiorze poznamy smoki chyba z każdej możliwej strony - pojawiają się jako demony, bogowie, zwierzęta domowe, broń, dzikie bestie, kochanki a nawet rektorzy uczelni... poza tą nudną, banalną.

,,Szczeniak" Ewy Białołęckiej to fajne wprowadzenie. Akcja rozgrywa się w świecie, w którym posiadanie smoka jest prawie tak normalne, jak posiadanie kota w naszym. No, rasowego kota. Oczywiście są i smoki wyższe, inteligentne, znacznie rzadziej spotykane. I są nielegalne hodowle. Tym głównie zajmują się bohaterowie tego bardzo wesołego opowiadania - kontrolą licencji i szczepień. Na szczęście smoki nie są kotami i nieraz pokazują pazury...

,,Po prostu jeszcze jedno polowanie na smoki" Anny Brzezińskiej jest utrzymane w jeszcze bardziej absurdalnym tonie. To historia spokojnej (i niezwykle potężnej) wiedźmy, której spokojne, uporządkowane życie zostaje wywrócone do góry nogami przez smoka. Małego, biednego, ale jednak smoka. Bo śladem smoka przychodzą władcy, błędni rycerze, szukające okazji do ocalenia dziewice, tłumy szewców, prorocy, słowem wioska nagle staje się wielką metropolią ze wszystkimi konsekwencjami. Momentami ryczałem ze śmiechu. Chyba najlepsze opowiadanie A. Brzezińskiej jakie czytałem.

,,Smok tańczy dla Chung Fonga" Maii Kossakowskiej z kolei rozgrywa się w klimatach współczesnych Chin. W końcu, należy pamiętać, że w chińskiej mitologii smoki pojawiają się o wiele częściej niż we wszystkich religiach Europy razem wziętych. Tym razem opowiadanie jest osadzone w realiach poważnego, pełnego akcji kryminału. Niezła rzecz i pasuje do klimatu.

,,Łzy smoka" Iwony Surmik są już nieco niższego lotu. Historia ludu półludzi-półgadów, przypominających zwyczajami Indian Ameryki północnej jest mało oryginalna. Stare motywy wędrówki, poszukiwania siebie, a wreszcie rozpaczy i zemsty mogą być wprawdzie ciekawe, ale w tym przypadku zbyt mocno wpisują się w schemat. Nawet sama postać smoka nie ratuje tego średniego opowiadania.

,,I to minie" Izabeli Szolc również zostało osadzone w Chinach, jednak tym razem w bliżej nieokreślonej starożytności, przez co smok ma prawo czuć się w nim jak u siebie w domu. To że jest w nim tylko gościem, nie przeszkadzało mi zbytnio, chociaż samo opowiadanie nie jest łatwe w odbiorze. Po lekturze czterech bardzo lekkich (i w dwóch przypadkach, bardzo śmiesznych) opowiadań, czytelnika czeka gwałtowana zmiana klimatu. Powyższe opowiadanie jest bowiem smutną i bardzo poważną opowieścią o trudach życia w cesarskich Chinach. Jest to wprawdzie świat przepełniony magią, ale przeplata się ona z (o wiele częstszym) smutkiem i okrucieństwem. Nie znam zbytnio zwyczajów starożytnych Chińczyków, ale podróż z Nu i jej nauczycielem była dla mnie naprawdę fascynująca.

W opowiadaniu ,,Zmiana" Marcina Guzki, smok pełni zupełnie inną rolę niż w poprzednich. Nie jest nieznaną człowiekowi bestią, prawie bogiem, ani nawet dzikim zwierzeńciem. Jest bronią, jedną z wielu. Bronią skuteczną, to fakt. Ale niczym więcej. Taką jak karabin, działo, bagnet. W opowiadaniu tym widzimy typowe połączenie realiów fantasy z historią, w tym przypadku, I wojny światowej. W moim odczuciu, to się udało, chociaż nie jest to dzieło sztuki.

Opowiadanie ,,Smoczy biznes" to powrót do konwencji z pierwszych kart książki. Błędny rycerz Darlan podróżuje przez pogrążone w anarchii i absurdzie królestwo, bo zniszczyć złego smoka, szerzącego w nim... zarządzanie i mark.. ekhm. Zarządzenie i reketing. Czym to się może skończyć? Przekonajcie się sami, że z nauką nie ma żartów.

,,Smok, dziewica i salwy burtowe" - Marcin Mortka wprowadza nas w świat smoków swoim ulubionym środkiem transportu, czyli na pokładzie pirackiego galeonu. Jak zwykle w bardzo barwnym towarzystwie. Tyle, że smok nie jest jeden, a cała masa.

,,Śmietnikowy dziadek i Władca Wszystkich Smoków" Jacka Piekary to kolejna parodia. To krótkie opowiadanie o pewnym kloszardzie, który dziwnym zrządzeniem losu został dziedzicem smoczego królestwa, jest wprawdzie tylko zawiązaniem fabuły, ale przeczytałem je z dużą przyjemnością.

,,Dar dla cesarza" Krzystofa Piskorskiego jest jedynym niemal ,,kanonicznym" opowiadaniem o smoku. Niemal, bo świat wykreowany przez autora nie przypomina, typowego dla smoków, średniowiecza, tylko Europę z początku XIX wieku. Wokoło grzmią działa armatnie, Polacy walczą o niepodległość, Francuzi sadzą wszędzie drzewka wolności, a hrabia Potocki poluje na smoka. W końcu, wola cesarza... W zasadzie to opowiadanie jest najsłabsze w zbiorze, ale ratuje je świetne zakończenie. I choćby dla niego warto je przeczytać.

Ze wszystkich autorów antologii najniezwyklejsze (chociaż, jak dla mnie, przeciętne zarazem) opowiadanie stworzył Michał Studniarek. Jest to historia o człowiek opentanym przez smoka. Bardzo dosłownie, gdyż smok zamieszkał w głowie głównego bohatera, pracowicie próbując wydostać się na zewnątrz. Nie chcę zdradzać zakończenia, ale to naprawdę pomysłowa opowieść. Szkoda tylko, że zabrakło w niej nieco warsztatu.

,,Raport z nawiedzonego miasta" Wita Szostaka konfrontuje nas wreszcie ze smokiem z wierzeń chrześcijańskim. Ucieleśnieniem zła, wrogiem narodu ludzkiego, sługą Szatana. Który, jakby dla większego zgorszenia, obrał za swoją siedzibę kościół. Który pozbawia życia żywych, ożywiając postaci z kościelnych witraży. Który pokazuje ludzkości jej grzeszność... To pełne refleksji i spokoju opowiadanie jest dobrym zamknięciem dla ,,Księgi Smoków". Zamyka ono szerokie spektrum postrzegania tych mitycznych stworzeń. Zaczynając od wesołych lekkich opowiadań autorzy zbioru stopniowo przechodzili do coraz poważniejszych tematów, pozwalając zrozumieć, dlaczego od wieków te istoty budziły w ludzkości strach, szacunek, podziw.

Sięgając po którąś z rzędu antologię, w dodatku stworzoną przez autorów piszących te przeczytane przeze mnie poprzednio, nie spodziewałem się niczego specjalnego. W sumie, gdyby nie smoki w tytule, pewnie długo czekałaby na półce na swój czas. Tymczasem, to jeden z najlepszych zbiorów opowiadań jaki czytałem. Opowadania są w róźnym klimacie i różnego kalibru, jednak (co dla...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    688
  • Przeczytane
    544
  • Posiadam
    165
  • Fantastyka
    31
  • Fantasy
    22
  • Chcę w prezencie
    19
  • Teraz czytam
    16
  • Smoki
    14
  • Ulubione
    13
  • Antologie
    10

Cytaty

Więcej
Jacek Piekara Księga smoków Zobacz więcej
Jacek Piekara Księga smoków Zobacz więcej
Jacek Piekara Księga smoków Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także