rozwińzwiń

Niemra

Okładka książki Niemra Arkadiusz Pacholski
Okładka książki Niemra
Arkadiusz Pacholski Wydawnictwo: Prószyński i S-ka kryminał, sensacja, thriller
568 str. 9 godz. 28 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Wydawnictwo:
Prószyński i S-ka
Data wydania:
2011-10-20
Data 1. wyd. pol.:
2011-10-20
Liczba stron:
568
Czas czytania
9 godz. 28 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-7648-954-4
Tagi:
zbrodnie wojenne Kraj Warty śledztwo
Średnia ocen

6,5 6,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Twórczość nr 11 / 2018 Zdzisław Jerzy Adamczyk, Magdalena Boczkowska, Jarosław Jakubowski, Andrzej Mencwel, Arkadiusz Pacholski, Jerzy Plutowicz, Redakcja miesięcznika Twórczość, Rafał Rutkowski, Grzegorz Strumyk, Rafał Wojasiński
Ocena 6,0
Twórczość nr 1... Zdzisław Jerzy Adam...
Okładka książki Twórczość nr 6 (811)/2013 Natalia Ambroziak, Józef Baran, Ewa Bułhak, Ewelina Iwańska, Agnieszka Kumor, Piotr Mitzner, Eda Ostrowska, Arkadiusz Pacholski, Marcelo Paiva de Souza, Redakcja miesięcznika Twórczość, Michał Sobol
Ocena 8,0
Twórczość nr 6... Natalia Ambroziak, ...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
95 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1753
1752

Na półkach:

Pierwsze skojarzenie z tytułem – bardzo negatywne. Gdzieś tam w pamięci wygrzebałam widziane kiedyś zdjęcie opublikowane przez IPN, na którym golono włosy kobiecie. Jednak zaraz potem, troszkę niżej, u dołu okładki, przeczytałam wiele mówiące zdanie - "Powieść o czasach, kiedy odwaga często kosztowała życie", Które rozwiało moje jednoznaczne myśli. to, że cała powieść zdmuchnie moje dotychczasowe myślenie, wytknie skostniałe miejsca mojej wiedzy i obnaży głębię skuteczności propagandy i indoktrynacji, jakiej ulegałam w czasie edukacji szkolnej, zaskoczyło mnie i przeraziło. Moje dotychczasowe wyobrażenie na temat II wojny światowej i jej bohaterów dzieliło się na naszych – Polaków i wrogów – Niemców, a o wolność walczyli nieprawomyślni z AK i prawdziwi patrioci z LWPJednak, AL i BCh. Były tylko dwie strony konfliktu, a świat dzielił się na tych z nami i przeciwko nam. Owszem, zdarzały się jednostki zagubione, wahające się pomiędzy, ale w ostateczności opowiadające się jednoznacznie, wybierające jedną ze stron.
Świat był taki prosty!
To, co zrobił z moim myśleniem autor, przypominało naukę pływania na głębokiej wodzie bez zabezpieczenia. Jeśli dodam, że w czasie sztormu stulecia, niewiele wyolbrzymię. Bo wojna była jak sztorm, a ja musiałam pływać w umysłach bohaterów. Musiałam czuć, myśleć, obserwować otoczenie i ludzi, dywagować, oceniać, analizować, prowadzić monolog i dialog z samą sobą, zadawać pytania, próbując znaleźć na nie sensowne odpowiedzi, tłumacząc sobie sens bezsensowności otaczającej mnie rzeczywistości, czuć się jak zaszczute zwierzę w klatce pod presją lęku, cierpienia, bólu, strachu, zwątpienia po to, by przeżyć. By czuć dokładnie to, co czuli bohaterowie. Rozpoczynając nowy rozdział, nigdy nie wiedziałam, w czyim umyśle znajdę się. W czyją duszę zapadnę. Za każdym razem przypominało to wybudzanie się ze snu i pośpieszne kojarzenie faktów z osobowością, którą przybieram. A żeby było bardziej skomplikowanie, żadna z tych postaci nie posiadała poglądów spójnych z odgrywaną rolą społeczną czy pełnioną funkcją w czasie okupacji. Główna bohaterka Dorota Paleń, tytułowa niemra, zamieniła się w Dorotheę Pahlen wpisaną na folkslistę z polecenia przełożonych z konspiracji. Oficjalnie pracowała w antykwariacie, nieoficjalnie zbierała materiały dokumentujące niemieckie zbrodnie na mieszkańcach Kalisza i jego okolic. Dawny wieloletni wicedyrektor gimnazjum przybrał pseudonim Mechanik, kierując już jako oficer pracą komórki AK. Były profesor Łubnin, stał się białym Rosjaninem pracującym dla Gestapo, mimo że urodził się i mieszkał w Kaliszu, a jego bratanek własowcem. Folksdojcz krawiec użyczał swojego warsztatu do spotkań walczącemu polskiemu podziemiu, a właściciel antykwariatu Gregorius, oficjalnie Reichsdeutscher, a w duchu nadal kurlandzki, dwujęzyczny Niemiec przesiedlony z Rygi. Czarne owce, odmieńcy, mieszańce, ludzkie kundle, podejrzani odszczepieńcy, wyrzutki, dla których nie było "miejsca w świecie zredukowanym do wymiarów upiornej szachownicy, po której mogą skakać jedynie figury całkiem białe lub całkiem czarne", bo trwała wojna. Kto stawał po niewłaściwej stronie barykady, ponosił bolesne, bezlitosne, czasami śmiertelne konsekwencje.
Cierpiałam w tym potrzasku, rozdwojeniu i w podejmowaniu trudnych wyborów razem z nimi.
I próbowałam ogarnąć na swój sposób pozorny chaos, w którym autor pomagał dyskretnie mi się odnaleźć. Wprowadził chronologię czasową, próbując nadać myślom kierunek rozwoju fabuły, miejsce i czas, na tyle, na ile można ogarnąć i uporządkować rozgorączkowane myśli wielu zaszczutych osób. Każdy główny rozdział miał w tytule nazwę miesiąca, począwszy od października 1944 roku aż do stycznia 1945 roku, a każdy podrozdział szczegółową datę. To po języku, w jakim była zapisana cezura czasowa (polskim, niemieckim lub rosyjskim),wstępnie poznawałam czyimi oczyma prawdopodobnie będę obserwować rzeczywistość, by potem zawężać swoje przypuszczenia do płci, by ostatecznie, w miarę czytania, utwierdzać się w pewnym przekonaniu, kim w danej chwili jestem. Wymagało to ode mnie szczególnego skupienia nad powieścią i czujnej uwagi nad jej treścią do wyławiania faktów potrzebnych do budowania sylwetek bohaterów i ich psychologicznego portretu oraz do syntezy całości fabuły zawierającej nie tylko wątek kryminalny, ale i kreślącej ważne problemy społeczne. Autor na polskie, przedwojenne społeczeństwo podzielone politycznie, ideologicznie, religijnie, klasowo, narodowościowo, rasowo, niewolne od marginesu patologii, jakimi były kazirodztwo, narkomania, samobójstwa, morderstwa i alkoholizm, nałożył dodatkowo ekstremalne warunki wojenne, a potem kazał mi spróbować podzielić ten świat na jasny i ciemny, przypominając, że każdy chciał przeżyć, czekając na Polskę, której wizję pielęgnował lub próbował dla siebie wywalczyć. Dla każdego inną, subiektywną, często egoistyczną.
Nie umiałam.
I o to właśnie mu chodziło!
To jedna z tych książek, której nie nosiłam ze sobą, nie podczytywałam w każdej wolnej chwili w miejscach publicznych, ale znajdowałam specjalnie dla niej czas w zaciszu domowym, by móc nie tylko poukładać sobie zawarte w niej treści i emocje (przejmująca, końcowa scena wyczerpała mnie psychicznie!),ale i odpowiedzieć, a przynajmniej spróbować, na mnożące się pytania. Od tych kontrowersyjnych – Czy narodowcy to polscy faszyści?, Czy wśród współczesnych Polaków naprawdę pojawiła się tęsknota za Żydami?, po te natury moralnej – Czy folksdojczka i kochanka własowca pracująca dla polskiego podziemia, zasługuje na śmierć czy na miano bohaterki? Zwłaszcza że to nie jedyne problemy, jakie sygnalizuje ta powieść. Było ich dużo więcej, począwszy od manipulacji historią, politycznych decyzji mających wpływ nie tylko na losy państwa, ale i na życie jednostki, celowego fałszowania faktów, dostosowywania poglądów do zmieniających się warunków politycznych, ograbiania i mordowania Żydów, destrukcyjnej roli plotki w społeczeństwie, na krytyce polskiego Kościoła katolickiego skończywszy.
A w tym wszystkim pojedynczy człowiek, pragnący szczęśliwie żyć, kochać i umrzeć w miejscu urodzenia.
Tylko i aż.
Nie chcę się zastanawiać, kim ja byłabym w tamtych czasach z moim wielonarodowościowym pochodzeniem. Po tej książce za bardzo bolałoby.
Za bardzo.
Warto mieć tego wszystkiego świadomość, zanim wyjdzie się 11 listopada na ulicę, manifestować swój patriotyzm.
naostrzuksiazki.pl

Pierwsze skojarzenie z tytułem – bardzo negatywne. Gdzieś tam w pamięci wygrzebałam widziane kiedyś zdjęcie opublikowane przez IPN, na którym golono włosy kobiecie. Jednak zaraz potem, troszkę niżej, u dołu okładki, przeczytałam wiele mówiące zdanie - "Powieść o czasach, kiedy odwaga często kosztowała życie", Które rozwiało moje jednoznaczne myśli. to, że cała powieść...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1173
1149

Na półkach: ,

Traumatyczna, bardzo pesymistyczna, poruszająca opowieść (a żaden to kryminał) - o tym, jak przegraliśmy tamtą wojnę. I to wszyscy.

Straszny los głównej bohaterki jawi mi się jako personifikacja Polski zgwałconej. Konspiracyjny dowódca Doroty Paleń przegrywa tak samo. Zwycięzcą nie jest też diaboliczny konspirator (w którym widzę alter ego Bolesława Piaseckiego, lidera nacjonalistów przed wojną i w podczas niej, potem kolaboranta z komunistami). Także społeczeństwo Kalisza - które w ślepym odwecie jest zdolne do palenia niemieckich książek - jest pokonane, bo znieprawione wojną, zarażone śmiercią. Najbardziej oczywiście przegrywa nieszczęsna Biedronka, ofiara przemocy seksualnej własnego ojca (który jednak ratuje Dorotę w chwili próby). A trup ukrywającej się Żydówki w szambie to zupełnie czytelna figura...

Bardzo cenię książki, które nie tuszują rzeczywistości, nie idealizują "swoich" ani też nie demonizują "wrogów". Ale czy wrogiem jest Rosjanin od Własowa? Na pewno dla "prawdziwych Polaków", którzy znienawidzą go za to, że śmie stawiać im przed oczy straszny los swego narodu - jednoczesnej ofiary i Stalina, i Hitlera. A przecież to niejako przez niego dopełnia się los głównej bohaterki, gdy po wejściu Sowietów usłużna sąsiadka doniesie, że "kombinuje z własowcem" (którzy nie mają u nas dobrej prasy - może nie u Józefa Mackiewicza, choć Kozacy wprawdzie nie podlegali Własowowi, ale tak polska ludność nazywała wszystkie wschodnie formacje walczące po stronie III Rzeszy - w efekcie do dziś widzi się "własowców" nawet przy tłumieniu Powstania Warszawskiego).

Nic w tej książce nie jest optymistyczne - zwłaszcza zbiorowy obraz polskiego społeczeństwa. A faktem jest, że koniec wojny w tym miejscu pod słońcem bynajmniej nie nastrajał optymizmem.....

Jak to pisał Poeta w 1945 roku?
"Najczystszy z narodów ziemi gdy osądza je światło błyskawic
Bezmyślny a przebiegły w trudzie zwykłego dnia....."

Traumatyczna, bardzo pesymistyczna, poruszająca opowieść (a żaden to kryminał) - o tym, jak przegraliśmy tamtą wojnę. I to wszyscy.

Straszny los głównej bohaterki jawi mi się jako personifikacja Polski zgwałconej. Konspiracyjny dowódca Doroty Paleń przegrywa tak samo. Zwycięzcą nie jest też diaboliczny konspirator (w którym widzę alter ego Bolesława Piaseckiego, lidera...

więcej Pokaż mimo to

avatar
434
199

Na półkach: ,

Nie wiem, czy powinnam oceniać tę książkę, bo jej nie doczytałam do końca. Ba, nie doczytałam nawet do połowy. Momentami niby ciekawa, jest jakiś przekrój różnorodnych postaci, osobowości i charakterów. Jest też zagadka kryminalna, która stanowi jakieś bardzo poboczne wątki.
Samo przedstawienie tła historycznego jakoś mnie zniechęciło do czytania. Miałam jeszcze kontakt z osobami, które na własnej skórze przeżyły wojnę i były to osoby o przeróżny historiach i które przeżyły różne wojenne wątki, które znamy bardziej lub mniej z historii, o których się mówiło dużo, albo mało. Lub też nie mówiło się wcale ani zaraz po wojnie, ani nawet teraz. Tym bardziej przedstawienie historii Polski z okresu II Wojny Światowej, częściowo prawdziwie, a częściowo bardzo propagandowo sprawiło, że nie będę się męczyć dalszym czytaniem. Ponieważ ani kryminału nie zaznam, ani interesującej książki historycznej w tym wszystkim.

Nie wiem, czy powinnam oceniać tę książkę, bo jej nie doczytałam do końca. Ba, nie doczytałam nawet do połowy. Momentami niby ciekawa, jest jakiś przekrój różnorodnych postaci, osobowości i charakterów. Jest też zagadka kryminalna, która stanowi jakieś bardzo poboczne wątki.
Samo przedstawienie tła historycznego jakoś mnie zniechęciło do czytania. Miałam jeszcze kontakt z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
319
60

Na półkach:

Akcja książki dzieje się w moim rodzinnym mieście - Kaliszu. To uczucie niesamowite podążać razem z bohaterami znanymi ulicami, lecz w innych czasach. Dowiadywać się gdzie był postój taksówek...
WRÓĆ! zapędziłam się
miało być ...postój bryczek
a gdzie siedziba Gestapo.
Spacer po Głównym Rynku i po sklepikach tam się znajdujących również niezapomniany.

Co do fabuły - jest wielopłaszczyznowa, czyta się szybko ale i czytelnik potrzebuje przemyślenia niektórych scen.
Książka ta jest inna niż wszystkie na temat wojny, które czytałam.
Rujnuje stereotypy i poszerza horyzonty czytelnika.
Po przeczytaniu byłam poobijana emocjonalnie mimo pięknego zachodu słońca obok mnie na plaży greckiej wyspy Kefalonii gdzie wtedy byłam. Polecam.

Akcja książki dzieje się w moim rodzinnym mieście - Kaliszu. To uczucie niesamowite podążać razem z bohaterami znanymi ulicami, lecz w innych czasach. Dowiadywać się gdzie był postój taksówek...
WRÓĆ! zapędziłam się
miało być ...postój bryczek
a gdzie siedziba Gestapo.
Spacer po Głównym Rynku i po sklepikach tam się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
4382
4197

Na półkach: , , , , ,

Dorota Paleń to młoda bibliotekarka dokumentująca zbrodnie niemieckie,które zostały popełnione na terenie powiatu kaliskiego,drażni kolegów z podziemia intelektualną niezależnością i cywilną odwagą.
Akcja powieści dzieje się w Kaliszu.
Kolejne te kłopoty ściąga ona na siebie,kiedy rozpoczna prowadzić śledztwo zabójstwa swojej szkolnej koleżanki przy czym to szybko odkrywa że tej zbrodni dokonał nie Niemiec,ale Polak.
Fabuła bardzo dobra,wartka prowadzona akcja,trzymała w napięciu ta książka.
Napisana ciekawie i interesująco.
Mądra,wciągająca książka takie lubię czytać porusza.

Dorota Paleń to młoda bibliotekarka dokumentująca zbrodnie niemieckie,które zostały popełnione na terenie powiatu kaliskiego,drażni kolegów z podziemia intelektualną niezależnością i cywilną odwagą.
Akcja powieści dzieje się w Kaliszu.
Kolejne te kłopoty ściąga ona na siebie,kiedy rozpoczna prowadzić śledztwo zabójstwa swojej szkolnej koleżanki przy czym to szybko odkrywa...

więcej Pokaż mimo to

avatar
337
293

Na półkach: ,

Ciekawy opis z tyłu, interesująca mnie tematyka oraz wciągający początek spowodowały, że wiele się spodziewałam po tej pozycji. Niestety jestem rozczarowana. Książka mnie nużyła, gubiłam się w bohaterach, momentami przysypiałam, bo fragmenty, w których nie towarzyszyłam Dorotce ani nie śledziłam wątku kryminalnego ze zwłokami Żydówki były okropnie nudne. Straszne zamieszanie, można odnieść wrażenie, że powieść pisały dwie osoby, jedna bardziej utalentowana, druga, cóż, w ogóle. Może powinnam bardziej się skupić, czasem wrócić do jakiegoś rozdziału, żeby usystematyzować wiedzę o którymś z bohaterów... Nie wiem. Raczej nie dam tej książce drugiej szansy i schowam ją głęboko za innymi tomami.

Ciekawy opis z tyłu, interesująca mnie tematyka oraz wciągający początek spowodowały, że wiele się spodziewałam po tej pozycji. Niestety jestem rozczarowana. Książka mnie nużyła, gubiłam się w bohaterach, momentami przysypiałam, bo fragmenty, w których nie towarzyszyłam Dorotce ani nie śledziłam wątku kryminalnego ze zwłokami Żydówki były okropnie nudne. Straszne...

więcej Pokaż mimo to

avatar
4974
4765

Na półkach:

Lubię, lubię czasem poczytać coś takiego trudnego.A Niemra to trudna książką,.
Mimo,że to moja ulubiona beletrystyka.
No to przystępuję do opisu.Jest Kalisz, w tym Kaliszu mieszka sobie Dorota Paleń bibliotekarka.
Kończy się wojna i się zbliża armia czerwona.
Pani Paleń, spisuje zbrodnie niemieckie.
Ale uwaga ! sama jest brana za folksdojczkę.
A to nie wróży nic dobrego.
Zaiste mądra i piękna książka.
Trudna i dość.
Ale polecam.Tym co lubią te klimaty.

Lubię, lubię czasem poczytać coś takiego trudnego.A Niemra to trudna książką,.
Mimo,że to moja ulubiona beletrystyka.
No to przystępuję do opisu.Jest Kalisz, w tym Kaliszu mieszka sobie Dorota Paleń bibliotekarka.
Kończy się wojna i się zbliża armia czerwona.
Pani Paleń, spisuje zbrodnie niemieckie.
Ale uwaga ! sama jest brana za folksdojczkę.
A to nie wróży nic...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1957
1134

Na półkach:

Bardzo ciekawa, chwytająca za serce i świetnie napisana książka.
Nie jest to żaden kryminał z wojną w tle - co sugerować mógłby opis wydawcy. Jest to raczej psychologiczne studium ludzi, którzy musieli odnaleźć się w nienormalności czasu okupacji niemieckiej, następnie - sowieckiego "wyzwolenia". Nie ma tu łatwych decyzji, nie ma czarno-białych postaw. Jest zwątpienie, strach, cynizm, podłość i nienawiść. Jest też miłość i przyjaźń, ale te uczucia przegrywają w wojennej zawierusze. Dlatego też opowieść tę czyta się tak dobrze - zupełnie, jakby była ona zapisem przeżyć rzeczywistych ludzi...
Zakończenie - jak uderzenie obuchem. Bo człowiek podświadomie ma nadzieję, że wszystko się dobrze ułoży, skończy happy endem. Ale tego typu historie nie mogą się dobrze skończyć - przynajmniej nie dla większości swoich bohaterów. I po skończonej lekturze pozostaje gorzka refleksja i bezsilny smutek. I ta myśl: jak wielu ludzi musiało przeżywać takie dylematy i tragedie w prawdziwym życiu? Obyśmy ani my, ani nasze dzieci nie musieli przeżywać niczego podobnego...

Bardzo ciekawa, chwytająca za serce i świetnie napisana książka.
Nie jest to żaden kryminał z wojną w tle - co sugerować mógłby opis wydawcy. Jest to raczej psychologiczne studium ludzi, którzy musieli odnaleźć się w nienormalności czasu okupacji niemieckiej, następnie - sowieckiego "wyzwolenia". Nie ma tu łatwych decyzji, nie ma czarno-białych postaw. Jest zwątpienie,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1337
1311

Na półkach: , ,

Przeżycie czytelnicze przez duże "Ż".
"Niemrę" przeczytałam na wdechu w dwa dni. Przekonała mnie ona między innymi o tym, że nie trzeba się silić na wydumane zabiegi językowe, żeby pokazać historię z punktu widzenia różnych postaci (tak, to taki prztyczek w nos Guru Mitchella). Pacholski robi to doskonale niemal nie zmieniając stylu - a mimo to od początku każdego rozdziału wiedziałam natychmiast, kogo on dotyczy.
Bardzo dobrze wykreowane, niejednoznaczne postacie - rzadko mi się zdarza, żebym w ciągu lektury żywiła do bohaterów tak różne, często sprzeczne ze sobą uczucia. Doskonałe zamknięcie każdej historii, które pozostawia czytelnika z burzą emocji.
I miłość do książek.
Wspaniała powieść.

Przeżycie czytelnicze przez duże "Ż".
"Niemrę" przeczytałam na wdechu w dwa dni. Przekonała mnie ona między innymi o tym, że nie trzeba się silić na wydumane zabiegi językowe, żeby pokazać historię z punktu widzenia różnych postaci (tak, to taki prztyczek w nos Guru Mitchella). Pacholski robi to doskonale niemal nie zmieniając stylu - a mimo to od początku każdego rozdziału...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1007
326

Na półkach:

Bardzo interesująca pozycja. Koniec powieści mnie przygnębił, masa ludzka zachowuje się gorzej niż zwierzęta.

Bardzo interesująca pozycja. Koniec powieści mnie przygnębił, masa ludzka zachowuje się gorzej niż zwierzęta.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    150
  • Przeczytane
    124
  • Posiadam
    40
  • Literatura polska
    4
  • Teraz czytam
    4
  • 2015
    3
  • 2013
    3
  • E-book
    3
  • 2014
    2
  • Ulubione
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Niemra


Podobne książki

Przeczytaj także