Naga cytra

Okładka książki Naga cytra
Sa Shan Wydawnictwo: Muza powieść historyczna
272 str. 4 godz. 32 min.
Kategoria:
powieść historyczna
Tytuł oryginału:
Cithare nue
Wydawnictwo:
Muza
Data wydania:
2011-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2011-01-01
Liczba stron:
272
Czas czytania
4 godz. 32 min.
Język:
polski
ISBN:
9788374955171
Tłumacz:
Krystyna Sławińska
Tagi:
Sa Shan kobieta wojownik klasztor literatura chińska
Średnia ocen

                6,0 6,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Monotonnie cytra brzmi



2020 52 51

Oceny

Średnia ocen
6,0 / 10
112 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1734
612

Na półkach: , , , ,

Do sięgnięcia po powieść tej chińskiej artystki skusiła mnie miła oku okładka oraz fakt, że dostępna była w promocji. Opis na okładce obiecywał miłą, subtelną i uroczą wycieczkę do starożytnych Chin. Lubię dalekowschodnie klimaty i mam wobec nich zdecydowanie więcej wyrozumiałości niż względem miejsc mi bliższych i czasów bardziej aktualnych. Jest to siódma książka tej autorki, która ukazała się na naszym rynku, jednak wiem już na pewno, że tych wcześniejszych szukać nie będę.

Na fabułę książki składają się dwa epizody oddalone od siebie o ponad półtorej wieku, by w końcu połączyć się w jedno. Powieść tematyką przypomniała mi nieco książkę Miłość Peonii Lisy See. W przedstawionej historii przeplata się miłość i muzyka. Uwielbienie rzemieślnika do instrumentu, w który zmienia kawałek drewna oraz pasja artystki przelewająca się przez każdy dźwięk wydany przez siedmiostrunową cytrę. Opowieść mogła być prosta i urocza, niestety taka nie była. Nawet zachwalane przez niektórych zakończenie nie zrobiło na mnie specjalnego wrażenia ani tym bardziej mnie nie zaskoczyło.

Bohaterami książki są w sumie dwie wspomniane wyżej osoby. Postacie poboczne pojawiają się, jednak nie zostały przez autorkę obdarzone nawet odrobiną indywidualności. Są jak statyści, którzy do zagrania mają swoje niewielkie, nic nieznaczące role, służą jako tło. Może by mi to nie przeszkadzało, gdyby dwoje głównych bohaterów cechowało coś więcej niż ich artystyczne i rzemieślnicze uzdolnienia. Zarówno Sheng Feng, jak i Młoda Matka niewiele więcej są wstanie pokazać czytelnikowi. Podejmowane przez nich akcje są zwyczajnym płynięciem z prądem, dostosowaniem się do wydarzeń, w które zostali wmieszani. Nawet ciężko było znaleźć u nich jakieś indywidualne myśli, na szczęście mieli chociaż uczucia.

I tak zbliżam się do tego, co w tej książce irytowało mnie zdecydowanie najmocniej. Jej język! Domyślam się, że autorka wzorowała się na klasycznej chińskiej poezji, jednak to co wyszło spod jej pióra nie dawało się czytać. W tekście co rusz pojawiały się opisy przyrody, czy wstawki z historii Chin, które teoretycznie wprowadzić miały w orientalny nastrój, a faktycznie tylko irytowały. Szereg zdań, z których nie wynikało absolutnie nic, które aż jeżyły się od powtórzeń i banałów. Opis kilku erotycznych scen sprowadzał się do: On zrobił to, ona tamto. Zmęczyłam tę książkę z dwóch powodów: po pierwsze po lekturze kilku opinii chciałam poznać zachwalane zakończenie, a po drugie, chciałam z czystym sumieniem móc napisać tę recenzję.

Podsumowując. Książkę uważam za bardzo słabą i mocno przekombinowaną. Dość prosta i w sumie interesująca fabuła została opakowana w mocno krzykliwe opakowanie. Zamiast subtelnego budowania nastroju i konstruowania uroczego klimatu odpowiedniego do takiej treści, książka roi się od zdań, które zdają się być napisane przez rozegzaltowaną nastolatkę. Obłoki, drzewa, rzeka wszystko to przyćmiewa opowiedzianą historię i przytłacza ją tak, że ciężko odnaleźć jej pierwotny sens. Może wina leży po stronie tłumaczki, ale tak, czy inaczej będę unikać książek tej autorki. Nie wiem, czy mogę polecić tę powieść komukolwiek, dla mnie była to najsłabsza lektura od dłuższego już czasu.

Jeszcze wspomnę o małym irytującym drobiazgu, który sprawił, że prawie rzuciłam książkę w kąt. W pewnym momencie autorka wspomina o Chińczykach, którzy zapuszczali się aż na daleką północ, by tam polować na karibu, ciekawe, że nie wspomniała iż musieliby pójść daleko na wchód i przeprawić się przez cieśninę Beringa by polować na te północnoamerykańskie renifery.

Do sięgnięcia po powieść tej chińskiej artystki skusiła mnie miła oku okładka oraz fakt, że dostępna była w promocji. Opis na okładce obiecywał miłą, subtelną i uroczą wycieczkę do starożytnych Chin. Lubię dalekowschodnie klimaty i mam wobec nich zdecydowanie więcej wyrozumiałości niż względem miejsc mi bliższych i czasów bardziej aktualnych. Jest to siódma książka tej...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    215
  • Przeczytane
    145
  • Posiadam
    69
  • Chiny
    9
  • 2012
    7
  • 2011
    5
  • Teraz czytam
    5
  • Daleki Wschód
    4
  • Ulubione
    4
  • 2013
    4

Cytaty

Więcej
Sa Shan Naga cytra Zobacz więcej
Sa Shan Naga cytra Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także