Dziedzictwo Wyndhamów

Okładka książki Dziedzictwo Wyndhamów Catherine Coulter
Okładka książki Dziedzictwo Wyndhamów
Catherine Coulter Wydawnictwo: BIS literatura obyczajowa, romans
425 str. 7 godz. 5 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Tytuł oryginału:
The Wyndham Legacy
Wydawnictwo:
BIS
Data wydania:
1999-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1999-01-01
Liczba stron:
425
Czas czytania
7 godz. 5 min.
Język:
polski
ISBN:
83-87082-78-3
Tłumacz:
Anna Pajek
Tagi:
romans literatura dla kobiet miłość
Średnia ocen

6,9 6,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
72 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
594
311

Na półkach: , ,

Kapitalna osoba Marcusa, którego chciałabym zobaczyć na deskach teatru i tak samo wyrazista postać Duchessy to para, która nigdy mi się nie znudzi.
On ją nieustannie poniża i próbuje sprowokować do jakiejkolwiek reakcji.
Ona jest mistrzynią opanowania, a mimo to ratuje mu skórę wychodząc za niego za mąż.
Natomiast pisarka nie ma większych zahamowa i daje upust swojej kreatywności w wymyślaniu inwektyw :) Czytałam, kręciłam głową na prawo i lewo i co rusz śmiałam się pod nosem. No cymesik :)
Dodam tylko, że tej książki nie należy traktować poważnie.

Kapitalna osoba Marcusa, którego chciałabym zobaczyć na deskach teatru i tak samo wyrazista postać Duchessy to para, która nigdy mi się nie znudzi.
On ją nieustannie poniża i próbuje sprowokować do jakiejkolwiek reakcji.
Ona jest mistrzynią opanowania, a mimo to ratuje mu skórę wychodząc za niego za mąż.
Natomiast pisarka nie ma większych zahamowa i daje upust swojej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
456
101

Na półkach: , ,

Romans historyczny, a jednak inny od wielu innych.
Główny bohater to szalenie przystojny arystokrata, główna bohaterka to nieprzeciętna piękność, a losy poprowadzą ich ku szczęśliwemu zakończeniu. Jednak to już wszystkie oczywistości wynikające z gatunku "romans historyczny". Bohaterowie okazują się postaciami nietuzinkowymi, indywidualnościami z charakterkiem. Łamią konwenanse i zachowują się zaskakująco, miewają też niewyparzone buzie. Ich relacjom bardzo daleko do romantycznych zauroczeń i słodkich uniesień.
W książce dużo się dzieje, akcja toczy się wartko, dialogi zawierają uszczypliwości, a całość niepozbawiona humoru. Świetna rozrywka - trudno się oderwać.

Romans historyczny, a jednak inny od wielu innych.
Główny bohater to szalenie przystojny arystokrata, główna bohaterka to nieprzeciętna piękność, a losy poprowadzą ich ku szczęśliwemu zakończeniu. Jednak to już wszystkie oczywistości wynikające z gatunku "romans historyczny". Bohaterowie okazują się postaciami nietuzinkowymi, indywidualnościami z charakterkiem. Łamią...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1083
444

Na półkach: ,

„Dziedzictwo Wyndhamów „ to bodajże pierwszy romans historyczny, który podczas lektury wprawiał mnie notorycznie- a to w zdumienie, a to w niedowierzanie, a to w końcu przyprawiał mnie o niesmak ... tak.. niesmak i irytację.
Choć zapewne źle to świadczy o moich władzach umysłowych, to upłynęło sporo czasu, nim w końcu załapałam o co w tym wszystkim chodzi. Ciągle przekonywałam samą siebie, że to wszystko, to tylko jakiś wybieg i prawdziwy romantyczny bohater tej powieści, jeszcze po prostu nie wkroczył na scenę.
No bo jakże to? Jak można się tak zachowywać ? Gdzie tu ten romantyzm i poryw serca ?? Wszystko przecież zdawało się takie absolutnie niewłaściwe !
Zeszło mi na tym błędnym postrzeganiu do ponad połowy książki. Byłam KOMPLETNIE zaszokowana postępowaniem i wypowiedziami bohaterów, którzy nijak nie wpasowywali się w standardy przewidziane dla tego gatunku. Nie zmienia to jednak faktu, że zbulwersowanie zbulwersowaniem i szło swoją drogą, a ja i tak nie mogłam się za nic oderwać od lektury. Czytałam do 5 rano.. czytałabym pewnie jeszcze dłużej, ale zmęczone oczy ostatecznie odmówiły współpracy.
Książkę napisano bardzo lekkim i przyjemnym piórem, akcja i zagadka dziedzictwa okazała się niebywale wciągająca, a bohaterowie- a zwłaszcza główny „gracz” czyli Marcus – został wykreowany w nietuzinkowy, intrygujący, a zarazem nieziemsko irytujący i absolutnie niespotykany sposób. Często gęsto, doprowadzona do czarnej rozpaczy i furii spowodowanej tym, co i jak mówił do Duchessy, oraz tym, jak ona na to wszystko reagowała- miałam ochotę:
- jego boleśnie zamordować
- a ją oddać na leczenie do psychiatryka..
Cóż.. mimo zakończenia lektury, najwidoczniej, aż do teraz, para jeszcze ze mnie nie zeszła i wciąż - na samo wspomnienie, mój poziom agresji wzrasta niebezpiecznie.
Przebieg akcji nie jest ani sztampowy, ani przewidywalny, a zagadki, rozterki i problemy postawione przed Marcusem i Duchessą, wciągają czytelnika tak, że podczas lektury zapomina o całym Bożym świecie.
W kategorii „Nietypowość” Przyznaję „Dziedzictwu Wyndhamów” miejsce na podium bez dwóch zdań.
I to nie jest tak, że po raz milionowy toniemy w różowej wacie cukrowej, polanej do tego waniliowym lukrem. Zdecydowanie nie. Nawet jeśli mamy tu faktycznie trochę tej waty, to.. ( jakkolwiek dziwacznie pod względem kulinarnym by to zabrzmiało ).. to we wnętrzu tej słodkości znajdziemy całkiem sporo ostrych, pikantnych i gorzkich przypraw, które będą nam w większym, czy mniejszym stopniu burzyć krew, rozstrajać nerwy i nie pozwolą przejść obojętnie obok tej historii.
Polecam – Według mnie ta książka powinna nosić podtytuł- „Zaskoczenie” :)

„Dziedzictwo Wyndhamów „ to bodajże pierwszy romans historyczny, który podczas lektury wprawiał mnie notorycznie- a to w zdumienie, a to w niedowierzanie, a to w końcu przyprawiał mnie o niesmak ... tak.. niesmak i irytację.
Choć zapewne źle to świadczy o moich władzach umysłowych, to upłynęło sporo czasu, nim w końcu załapałam o co w tym wszystkim chodzi. Ciągle...

więcej Pokaż mimo to

avatar
53
11

Na półkach: ,

Chyba jedna z lepszych książek tej autorki. Genialna intryga, świetny wątek kryminalny no i piękny romans. W niektórych momentach uśmiałam się po pachy, przezabawne dialogi i starcia głównych bohaterów. Do samego końca trzyma w napięciu i nie wiadomo kto jest tym "złym". Szczerze polecam :)

Chyba jedna z lepszych książek tej autorki. Genialna intryga, świetny wątek kryminalny no i piękny romans. W niektórych momentach uśmiałam się po pachy, przezabawne dialogi i starcia głównych bohaterów. Do samego końca trzyma w napięciu i nie wiadomo kto jest tym "złym". Szczerze polecam :)

Pokaż mimo to

avatar
64
37

Na półkach:

Catherine Coulter trzeba lubić, żeby bez bólu znieść wszystkie jej pomysły.
Ta książka to jeden z przykładów jej niecodziennego poczucia humoru i pomysłowości przy wymyślaniu dramatów.
Duchessa jest nieślubnym dzieckiem lorda Chase'a. Gdy się o tym dowiaduje zamyka się w sobie i otacza się murem wyniosłości i milczenia. Po śmierci ojca dowiaduje się, że uznał ją za swoją prawowitą córkę i odziedzicza po nim cały majątek.
Marcus natomiast odziedzicza tylko tytuł i jest zmuszony do pozostania na utrzymaniu Duchessy, co dla tego porywczego, dumnego mężczyzny jest nie do zniesienia. Jedynym ratunkiem od tej upokarzającej sytuacji jest małżeństwo pomiędzy tymi dwojga. Po wielu nieprzyjemnych kłótniach, w których to Marcus plecie straszne rzeczy, a Duchessa milczy, ta druga bierze sprawy w swoje ręce i okazuje się, że gdzieś pod płaszczem zimnej i wyniosłej Duchessy, jest jeszcze prawdziwa i pełna namiętności kobieta.

Catherine Coulter trzeba lubić, żeby bez bólu znieść wszystkie jej pomysły.
Ta książka to jeden z przykładów jej niecodziennego poczucia humoru i pomysłowości przy wymyślaniu dramatów.
Duchessa jest nieślubnym dzieckiem lorda Chase'a. Gdy się o tym dowiaduje zamyka się w sobie i otacza się murem wyniosłości i milczenia. Po śmierci ojca dowiaduje się, że uznał ją za swoją...

więcej Pokaż mimo to

avatar
556
26

Na półkach: ,

Rewelacyjna, pełna także humoru, wartkiej akcji , a także miłości i motyw dobrej teściowej, to dawka zabójcza dla czytelnika.

Rewelacyjna, pełna także humoru, wartkiej akcji , a także miłości i motyw dobrej teściowej, to dawka zabójcza dla czytelnika.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    112
  • Chcę przeczytać
    60
  • Romans historyczny
    13
  • Posiadam
    4
  • Romans Historyczny
    3
  • Romanse historyczne
    3
  • Romans
    3
  • 2018
    2
  • Małżeństwo wymuszone
    2
  • Ulubione
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Dziedzictwo Wyndhamów


Podobne książki

Przeczytaj także