Najnowsze artykuły
- ArtykułyLiteracki kanon i niezmienny stres na egzaminie dojrzałości – o czym warto pamiętać przed maturą?Marcin Waincetel12
- ArtykułyTrendy kwietnia 2024: młodzieżowy film, fantastyczny serial, „Chłopki” i Remigiusz MrózEwa Cieślik2
- ArtykułyKsiążka za ile chcesz? Czy to się może opłacić? Rozmowa z Jakubem ĆwiekiemLubimyCzytać1
- Artykuły„Fabryka szpiegów” – rosyjscy agenci i demony wojny. Polityczny thriller Piotra GajdzińskiegoMarcin Waincetel2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Matthew Clark
17
6,3/10
Pisze książki: komiksy
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,3/10średnia ocena książek autora
173 przeczytało książki autora
67 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Bloodshot Vol. 2: The Rise and the Fall
Duane Swierczynski, Matthew Clark
Cykl: Bloodshot Vol. 3 (tom 2)
0,0 z ocen
0 czytelników 0 opinii
2013
Avenging Spider-Man 8 - Ends of the Earth, Epilogue
Dan Slott, Matthew Clark
6,0 z 1 ocen
3 czytelników 1 opinia
2012
Najnowsze opinie o książkach autora
Wonder Woman: Kłamstwa Greg Rucka
7,2
W miarę dobry album, aczkolwiek nie ma za bardzo podejścia do początków Diany w ramach runu Azzarello. Nie ma tu czegoś tak przełomowego dla postaci, choć Rucka zasiewa tu pewien plon, jaki może dalej dać nieoczekiwany owoc.
Diana ma mętlik w głowie, gdyż mieszają jej się pewne szczegóły z życia. Tu została zrodzona z gliny, tam jej matka miała romans z samym Zeusem. Wydaje jej się, że podstawą działania będzie powrót do domu. Tyle, że Diana nie jest w stanie znaleźć drogi powrotnej do domu. Musi postawić na bardzo ryzykowny sojusz. Cheetah. Będzie to transakcja wiązana, gdyż bohaterka musi pomóc swojemu wrogowi w starciu z pewnym bóstwem. Z drugiej zaś strony na miejscu niebezpieczną misję wykonuje nie kto inny jak Steve Trevor...
Po stracie Supermana Dianie przyda się jakiś towarzysz, ale miałem wrażenie, że wszystko tu poszło zbyt gładko. Parę czułych słów i już jest jak dawniej, a na pytanie: czemu wybrałaś go, a nie mnie, pada odpowiedź: nie wiem. Jakie to typowo kobiece. To był w końcu "Supermana jest". Która z niewiast nie chciała by zasmakować kryptońskiego ogiera... Nie bądź naiwniak Steve. To, że podpakowałeś nie oznacza, że ona z Tobą będzie. W końcu Supek był ze stali i zakładam, że wszystko miał... super. ;)
Generalnie historia jest prosta. Od punktu A do punktu B, po drodze piorąc masę pysków. Tam gdzieś padną jeszcze trudne pytania, które dają namiastkę tego, że w drugim tomie powinno być znacznie ciekawie, jeżeli Rucka postanowi odkryć teraz nieco kart.
Kreska. Sharp mimo, że go nazwisko obowiązuje, to już nie jest taki ostry jeżeli chodzi o swoje prace. Owszem, bywa naprawdę ładnie, ale miejscami miałem wrażenie, że Diana wygląda jak brzydkie kaczątko. Plus fakt, że podczas tego tomu jej twarz parokrotnie zmieniała wygląd. Może to zabieg celowy, ale nie sądzę...
Kłamstwa to dobry kawał komiksu, który czyta się szybko i przyjemnie, ale i szybko się zapomina o szczegółach po lekturze. Fanów może trochę rozczarować, bo to w końcu autor, jaki już miał kontakt z tą postacią. Idzie tylko mieć nadzieję, że się Greg rozkręci. A potrafi.
Superman. Amerykański Obcy Steve Dillon
7,5
Amerykański Obcy to zbiór 7 krótkich historii, pokazujących jedną z możliwych genez Supermana. Każda z nich pokazuje Clarka Kenta w różnych etapach jego życia - jako małego chłopca, który dopiero odkrywa swoje moce, nastolatka nie radzącego sobie z olbrzymią odpowiedzialnością jaka na niego spadła, czy młodego dorosłego, który wkracza w samodzielne życie w Metropolis.
Niektóre te historie podobały mi się bardziej, inne może nieco mniej, ale jako całość oceniam ten komiks bardzo dobrze. Nie jestem specjalistą od supka, ale wydaje mi się, że rzadko kiedy w komiksach pokazywane są te momenty jego życia, jeszcze zanim stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych superbohaterów na świecie. W tych pierwszych historiach Clark to po prostu chłopak z małej miejscowości, któremu przyszło zmagać się z niecodziennymi mocami i właśnie to podejście do tej postaci, odkrywanie samego siebie, podoba mi się w Amerykańskim Obcym najbardziej.
Duży plus również za sięgnięcie do uniwersum trochę głębiej i pokazanie pewnego kontrastu między Clarkiem, Oliverem Queenem a Brucem Waynem, za którego Clark zostaje mylnie wzięty w jednej z historii. W niektórych rozdziałach pojawiają się również typowi przeciwnicy Clarka, z którymi wielokrotnie będzie ścierał się w innych historiach.
Jeśli chcecie poznać bliżej Supermana i zagłębić się w jedną z jego możliwych genez, sięgnijcie po Amerykańskiego Obcego - z pewnością nie będziecie się nudzić. Jestem przekonany, że tak jak mnie, zmusi Was to do pewnej refleksji nad samą postacią supka.