Powieściopisarka i nowelistka amerykańska, laureatka Nagrody Nobla w dziedzinie literatury w 1938 roku i Nagrody Pulitzera. Znana również pod swoim chińskim nazwiskiem Sài Zhēnzhū (chiń. 赛珍珠),w twórczości dla dzieci używała pseudonimu John Sedges.
Jej rodzice, misjonarze prezbiteriańscy, wyjechali do Chin w 1892 roku, kiedy Pearl miała 3 miesiące. Wychowała się w Zhenjiang, mieście portowym w prowincji Jiangsu. Mając 4 lata mówiła i pisała zarówno po chińsku, jak i po angielsku. Spędziła tam pierwsze 18 lat swego życia, po czym przyjechała do Stanów Zjednoczonych, by studiować w Randolph-Macon Women’s College w Lynchburgu (Wirginia).
W 1914 roku wróciła do Chin i mieszkała tam do 1934 roku, najpierw w Huai’anie, następnie przeprowadziła się do Jingjiangu. W 1917 roku wyszła za mąż za Johna Lossinga Bucka. W 1935 roku rozwiodła się i wyszła ponownie za mąż, za wydawcę swoich książek – Richarda Walsha, z którym przeniosła się do Green Hill Farm w hrabstwie Bucks, w Pensylwanii. Przez 20 lat (od początku lat 40.) była powiernikiem Uniwersytetu Hawarda.
Miała ośmioro dzieci, w tym siedmioro adoptowanych, pochodzenia azjatyckiego. Pearl S. Buck zmarła na raka płuc 6 marca 1973 w Danby w stanie Vermont.
Pearl S. Buck była zaangażowana w pomoc ofiarom powodzi w Chinach w 1931 roku, a opisane przez w formie opowiadań losy uchodźców, były potem podstawą słuchowiska nadawanego w amerykańskim radiu i zostały potem wydane w zbiorze The First Wife and Other Stories (1933).
Działała w obronie praw człowieka, skupiała się przede wszystkim na adopcji sierot azjatyckich. W 1949 roku, oburzona ówczesnym systemem adopcji dzieci, który uznawał dzieci pochodzące z Azji i o mieszanym pochodzeniu etnicznym za nienadające się do adopcji, Buch, razem z Jamesem A. Michenerem, Oscarem Hammersteinem II i jego drugą żoną Dorothy Hammerstein, ufundowała Welcome House, Inc., pierwszą międzynarodową, międzyrasową agencję adopcyjną. Przez ponad pięć dekad działalności, Welcome House znalazło nowe rodziny dla ponad pięciu tysięcy dzieci. W 1964 roku, by wesprzeć dzieci nienadające się do adopcji, Buck założyła Fundację Pearl S. Buck Foundation, która miała na celu „zmierzenie się z biedą i dyskryminacją, które dotykają dzieci w krajach azjatyckich”. W 1964 roku otworzyła Centrum Szans i Sierociniec (ang. Opportunity Center and Orphanage) w Korei Południowej, którego oddziały powstały potem w Tajlandii, na Filipinach i w Wietnamie. Otwierając tę instytucję, Buck powiedziała: „Celem jest... nagłośnienie i wyeliminowanie niesprawiedliwości i uprzedzeń, jakie spotykają dzieci, którym, ze względu na ich miejsce urodzenia, nie pozwala się na życie w takich warunkach edukacyjnych, społecznych i ekonomicznych, które normalnie przysługują dzieciom”. Fundacja imienia Pearl S. Buck działa do dzisiaj.
W 1942 r. Pearl wraz ze swoim drugim mężem – Richardem Walshem, ufundowali Stowarzyszenie Wschód i Zachód, które zajmowało się wymianą kulturalną pomiędzy Azją a krajami zachodu.
Twórczość pisarską rozpoczęła w 1930 roku, publikując powieść Wiatr ze wschodu, wiatr z zachodu, opowiadające historię życia chińskiej kobiety Kwei-lan i jej rodziny na tle przemian zachodzących w chińskim społeczeństwie początku XX wieku.
Buck była bardzo płodną pisarką, wydała ponad 70 powieści, zbiorów opowiadań, książek dla dzieci, biografii i przekładów z języka chińskiego. Zazwyczaj pisała osiem stron w ciągu dnia (około 2500 słów),pracę zaczynała o godzinie dziewiątej rano, a kończyła po trzynastej. Jej twórczość dotyczyła takich tematów jak prawa kobiet, migracje, działalność misjonarska i wojna. Utwory Buck dotyczyły przede wszystkim Chin, ale pisała także o Japonii, Korei i Stanach Zjednoczonych. W swoich książkach zawsze sprzeciwiała się japońskiej okupacji Chin.
Publikowała eseje w „Crisis”, piśmie NAACP, jak i w „Opportunity”, magazynie Urban League.
Za swoją drugą powieść Łaskawa ziemia (The Good Earth, 1931),która stała się najlepiej sprzedającą książką w latach 1931–1932, otrzymała Nagrodę Pulitzera. W 1938 roku jako trzecia Amerykanka i czwarta kobieta została laureatką Nagrody Nobla w dziedzinie literatury, za „wspaniały epicki opis życia chińskich chłopów i za biograficzne arcydzieła".
Ekranizacja jej książki Łaskawa ziemia (The Good Earth),otrzymała w 1938 r. dwa Oskary: dla Luise Rainer za rolę kobiecą i dla Sidneya Franklina najlepszego reżysera.
Jedyne co wyróżnia prozę amerykańskiej autorki to kontekst, bowiem akcja pierwszej części sagi rodziny Lung osadzona jest w przedwojennych Chinach.
Jeśli interesuje Cię przewrotna ewolucja chłopskiej rodziny sprzed czasów komunistycznej zarazy, to dobrze trafiłeś.
Powieść czyta się bez wysiłku i bez zbytniego zaangażowania.
W moim przypadku literacki debiut Pearl Buck staje się podsumowaniem Jej pracy, gdyż oprócz trylogii była to jedyna z wydanych na polskim rynku powieści dotąd nieprzeczytanych. I z tej perspektywy trudno mi uwierzyć, że ta zwięźle potraktowana historia jest rozpoczęciem literackiej przygody noblistki. Bardzo trafnie zatytułowana "Wiatr ze wschodu, wiatr z zachodu" opisuje z prostotą chińskie konwenanse w przededniu zmian jakie zaczną ogarniać Stare Chiny.
Bohaterka Kwei-Lan w swych rozważaniach zwraca się bezpośrednio do osoby, którą uważa za Siostrę, choć ta nawet nie jest jej rodaczką, za to wydaje się, że musi je łączyć szczególna więź skoro dzieli się z nią każdym ważnym wydarzeniem z życia swej rodziny. Czy jest to forma pamiętnika? A może korespondencja? Jednak nie ma tu typowego podziału na formę, która oddawała by charakter korespondencji, a jedynie sposób odnoszenia się do adresatki, wzmianki na temat niedawnych spotkań, dzielenie się emocjami oraz bieżącymi zdarzeniami z życia bohaterki mógłby na to wskazywać. W każdym razie narracja jest osobista, momentami przejmująca, emocjonalna, a jednak wyważona.
Pearl Buck za pośrednictwem członka zamożnej rodziny pokazuje relacje jakie panują w chińskiej tradycyjnie żyjącej rodzinie oraz zmiany, jakie dokonują się przede wszystkim wśród młodych. To oni uczą się, na studia zaczynają wyjeżdżać do USA, poznają zdecydowanie odmienną kulturę Zachodu i wielu z nich zaczyna eksperymentować przenosząc pewne jej elementy na rodzimy grunt.Po wiekach izolacji Chiny przezywają renesans w stylu Zachodnim. Przemiany jakim ulegają mocno uderzają w świętość rodziny, szacunek do rodziców oraz przodków, wyrzekania się wszystkiego co jest niezgodne z tradycją. W myśleniu młodego pokolenia dokonuje się rewolucja, wyzbywają się przesądów na rzecz podejścia naukowego. Wyraźnie widać to na przykładzie podejścia do chorego czy licznych przesądów dotyczących nowo narodzonego dziecka, zagniewania duchów. Starszyzna ma odejść w zapomnienie razem z dawną kulturą i tradycją, która dziś pęta młodych, trzyma w ignorancji. Nadchodzi nowe wraz z powiewem wiatru z Zachodu. Jak się można spodziewać, to co nowe powoduje bunt i prowadzi do nieodwracalnych konsekwencji, co dobrze znamy z historii.
(...)
Całość: https://nakanapie.pl/recenzje/wiatr-zmian-spowiedz-chinki