Najpopularniejsza polska pisarka, której książki sprzedały się w nakładzie prawie pięciu milionów egzemplarzy. Ma w swoim dorobku kilkanaście powieści, wywiady rzeki oraz zbiory opowiadań. Od wielu lat niezmiennie inspiruje i zachwyca swoich czytelników.http://www.grochola.pl/
Właściwie, to dobre słowo. Taka przykrywka do wszystkiego, czego nie chcemy powiedzieć. , to znaczy, nie, nie dobrze, ale ...
Właściwie, to dobre słowo. Taka przykrywka do wszystkiego, czego nie chcemy powiedzieć. , to znaczy, nie, nie dobrze, ale prawie źle, ale po co ci o tym mówić.
(...)Właściwie - znaczy prawie kłamstwo.
Właściwie nic mi nie jest.
To znaczy jest mi wszystko.
Dobry wieczór. Szepnę Wam kilka słów o przytulnej, szczególnie czułej książce, gdyż wciąż długie i deszczowe wieczory potrzebują w mojej ocenie takich umilaczy.
***
“Gdy potrzeba nadziei i przypomnienia,
że świat bywa dobrym miejscem.”
- Cytat z książki
***
Pięcioro wybitnie utalentowanych autorów stworzyło zbiór wzruszających opowiadań o miłości i przyjaźni. Brzmi dość banalnie, jednakże zaczytując się w zebranych w książce historiach, czuć, że powstały one z potrzeby serca. Opowieści o zaznających życiowych trudności ludziach, pozwalają doszukiwać się w ich doświadczeniach cząstki siebie.
***
Autorzy najróżniejszymi sposobami wskazują nam, że niezależnie od sytuacji, kluczem do pełni szczęścia zazwyczaj jest miłość, a przede wszystkim czułe i troskliwe uczucia wobec siebie.
*
“Ślad po ukąszeniu” autorstwa Janusza Leona Wiśniewskiego to miękka niczym leśny mech opowieść o miłości, której głównym bohaterem jest Józek, a właściwie to Józef Marcin Skałka-Pyzałka.
*
Katarzyna Grochola w “Dziewczynce z warkoczykiem” opowiada o Jagodzie, młodej kobiecie, aspirującej do zostania aktorką, której tak naprawdę do pełni życiowej satysfakcji brakuje… wiary w swoje umiejętności.
*
“W magicznym kręgu” to historia stworzona przez Agnieszkę Krawczyk. Opowiada o Justynie, która zaryzykowała i uwierzyła w potężną siłę i energię otaczających ją kobiet.
“Są różne rodzaje magii. I to my decydujemy, czy zaprosimy ją do naszego życia, czy też całkowicie odrzucimy.”
- Cytat z opowiadania
*
Natasza Socha w “Przebudzeniu” pisze o Annie, kobiecym wyzwoleniu, odnalezieniu zatraconej w codzienności kobiecości i o cudownej miłości do samej siebie.
*
“Czerwona pomadka” autorstwa Magdaleny Kordel to natomiast opowieść o Matyldzie i jej zagmatwanych relacjach rodzinnych. Historia zadedykowana została wszystkim tym, dla których nowy dzień jawi się jako szansa na kolejne udane spotkanie ze światem.
***
Nie potrafię zdecydować, które z opowiadań jest moim ulubionym, ponieważ każde z nich ma w sobie coś zachwycającego i …opiekuńczego. Z pewnością mogę jednak stwierdzić, że “Utkane z miłości” czyta się niewiarygodnie szybko. Natomiast prześliczna, przykuwająca uwagę okładka oraz otulająca przyjemnie treść sprawiają, że jest to w mojej ocenie książka, którą warto podarować bliskiej osobie.
Dziwna. To chyba najlepsze określenie tej historii.
Czyta się tę książkę dosyć szybko, choć fabuła mnie nie wciągnęła za bardzo.
Bohaterów nie polubiłam. Jakoś tak mnie irytowali, że momentami nie mogłam się powstrzymać od przewracania oczami.
Ten motyw takiej poetyckości - momentami dla mnie trochę jakby na siłę, trochę jakby za dużo tego. Szczególnie niektórych przemyśleń. Chociaż momentami pozytywnie zaskakiwała.
Raczej szybko o niej zapomnę.