Opinie użytkownika
Fantastyczna książka! Maja piszę zabawnie, ale nigdy nie kosztem innych. Wszystko okraszone wrażliwością, zachwytem i akceptacja dla tego co inne i dalekie. Takich podróżników chce się czytać i poznawać :)
Pokaż mimo toJak zwykle w książkach o Scotland Street witaja nas znajomi bohaterowie. Dużo się co prawda miesza i widać też smutne odcienie, ale te wszystkie sprawy są takie ludzkie i bliskie, a do tego zwykle rozwiązywalne, że można to czytać z największą przyjemnością :)
Pokaż mimo toDość ciężko mi się przez nią brnęło, ale coś mnie przy niej trzymało do konca. Cały czas czekałam, aż coś strasznego się wydarzy, że może Oazjanie okażą się krwiożerczymi istotami i zjedzą pastora, że woda jest jednak trująca, że może to "żywe" powietrze okaże się podstępnym "obcym", który wchodząc pod ubrania niszczy przybyszów z Ziemi, że wszyscy Ziemianie okażą się...
więcej Pokaż mimo toBrnęłam przez tę powieść niemal 2 miesiące, ale warto było. Nadnaturalne szaleństwo jest obrazem tego szaleństwa, o którym słyszymy na codzień w wiadomościach i jest to przerażające. Niezwykłe zakończenie: spodziewałam się, że w połowie książki odkryłam myśl przewodnią autora, ale ostatnie dwie strony dodały do tego nową przewrotna nutę.
Pokaż mimo toFantastyczna opowieść, niezwykle wyraziste i pełnokrwiste postacie (nawet drugo i trzecioplanowe) i akcja, która porywa. Jednocześnie przeraża mnie wyobrażenie, ze moglabym się znaleźć w takim miejscu, a z drugiej strony, gdyby zatrzymał się obok mnie cyrkowy pociąg, to chyba bym wskoczyła.
Pokaż mimo toPrzerażająca wizja powszechnej szczęśliwości, zbudowanej na modyfikacjach genetycznych, konsumpcji i przede wszystkim unikaniu smutku, złości, miłości i wszelkich innych głębokich poruszeń serca. Ślady takiego świata widzę dokoła mnie, a co gorsza - czasem też w sobie.
Pokaż mimo toNiezwykła powieść. W Gedzie, który swoją pychą uwolnił zło, przed którym najpierw zaczyna uciekać, a potem pragnie je zniszczyć, można odnaleźć siebie. Przesłanie tej książki jest bardzo mocne i niezwykle pięknie.
Pokaż mimo toW porównaniu z pierwszą częścią sagi, mniej mnie zachwyciła. Mimo to wciągnęła mnie i poruszyła. Dla mnie to opowieść o fałszywych prawdach, którym można bezrefleksyjnie poświęć całe życie jeśli nie ma się szansy spojrzeć nieco dalej i nieco głębiej.
Pokaż mimo toCiepła i lekka opowieść z bohaterami, których nie sposób nie lubić mimo ich słabostek.
Pokaż mimo toMiałam mieszane uczucia po lekturze tej książki. Trochę jak kiedyś po "Buszującym w zbożu". Jest tu niby jakaś fabuła, dużo się dzieje, ciągle ktoś się pojawia, wszystko się zmienia jak w kalejdoskopie. Nie miałam jednak poczucia, że to zmierza w jakimś kierunku, a zakończenie wydało mi się bardziej przecinkiem niż kropką kończąca zdanie. Z jednej strony miałam wrażenie, że...
więcej Pokaż mimo toDla mnie genialna jak cała seria o Muminkach. Postaci są esencją naszych ludzkich lęków, dziwactw i neuroz. Uwielbiam!
Pokaż mimo toMam mieszane uczucia. Wszystko dzieje się tam szybko, postaci są zazwyczaj trudne do lubienia. Połowa książki to zepsucie, zagubienie, a potem makabra i rozpacz. To zdecydowanie nie wesoła historia o magii i zwycięstwie dobra nad złem. Tyle negatywów, ale z drugiej strony nie mogłam się oderwać i przeżywała okropnie cierpienia tych pozornie niesympatycznych bohaterów. Mimo...
więcej Pokaż mimo toSzalenie poetycka, melancholijna i przepiękna opowieść o podróży. Niby relacja z wyprawy, a czyta się, jak powieść, bo to nie maraton wydarzeń, anegdot i ludzi, ale przede wszystkim zaduma i pytania o rzeczy naprawdę ważne. Bardzo mnie poruszyła.
Pokaż mimo toCudowna. Smith dobiera się do najdrobniejszych drgnień w duszach swoich bohaterów. Są złożeni i wiarygodni, a w każdym można dostrzec cząstkę siebie.
Pokaż mimo toPoruszająca. Przeplatające się tu drobne niegodziwości, małe dobro i wielkie zło zostawiły mnie po ostatniej stronie z głową pełną pytań i uczuć.
Pokaż mimo toPrzecudna książka! Podnosi na duchu i wciąga. Przewrotnie się kończy i mam ochotę przeczytać ją jeszcze raz.
Pokaż mimo toW porównaniu z poprzednimi książkami Mehran, ta mało mnie urzekła. Dwie poprzednie rozbudziły we mnie fascynację Iranem, kuchnią, baśniowymi miastami i wciągnęły mnie ogromnie. Do "Szkoły piękności" nie jestem aż tka przekonana. Fakt, przeczytałam ją szybko i lekko, ale nie udało mi się wciągnąć w fabułę i poczuć ducha poezji.
Pokaż mimo toBaśń przez wielkie "B", taką w której się zanurzasz i jesteś w innym świecie. Przyznał, że na początku trudno było mi złapać ten klimat, bo sposób opowiadania jest bardzo inny od treściwego, zwięzłego tonu europejskiej literatury. To jest opowieść z innego świata, baśń, gdzie ważne są detale i obrazy malowane słowami w wyobraźni czytelnika.
Pokaż mimo to