Artykuły
Gorsza książka, lepszy film? O ekranizacjach ciekawszych od literackich pierwowzorówAnna Sierant1Artykuły
30 książek LGBT+, czyli powieści we wszystkich kolorach tęczyLubimyCzytać338Artykuły
Czytamy w weekendLubimyCzytać449Artykuły
Finał bestsellerowej francuskiej trylogii. Rozmowiamy z Maiwenn AlixRemigiusz Koziński1
Piotr Strzeżysz

- Pisze książki: reportaż, literatura podróżnicza
- Oficjalna strona: Przejdź do strony www
Piotr Strzeżysz – jeździ rowerem, odkąd sięga pamięcią. Był w wielu miejscach na świecie, ale ciągle coś gdzieś go pcha. Zazwyczaj wybiera się w miejsca wypełnione otwartą przestrzenią, bo uważa, że łatwiej tam bujać w obłokach. Uwielbia kawę, koty, wiatr i Muminki. Autor czterech książek o marzeniach. Laureat Kolosa 2014 za „odwagę w przyjmowaniu tego, co przynosi droga”. Główny bohater filmu dokumentalnego Bartosza Liska pt. „Nie dojechać nigdy” http://niedojechacnigdy.pl/
Gdyby sam mógł wybrać swoją postać, zostałby ptakiem. Czasem uaktywnia się na stronie: www.onthebike.pl
W 2015 roku książka Powidoki zdobyła nagrodę "Bursztynowego Motyla" w Konkursie im. Arkadego Fiedlera oraz nagrodę Magellana w kategorii najlepsza książka podróżnicza.
- 561 przeczytało książki autora
- 861 chce przeczytać książki autora
Książki i czasopisma
Cytaty
Rower to wolniejsze odkrywanie, głębsze poznawanie, wolność wyboru, niezależność, samowystarczalność. Rower prowadzi cię do miejsc, o których nie wiedziało się, że istnieją, pomaga przeżyć chwile, o których nie myślało się, że mogą się wydarzyć. Nieplanowane, ulotne jak kurz nieprzebytych jeszcze dróg. Gdyby nie rower, umknęłyby niezauważone, przejechane, migawkowo dostrzeżone z okna pędzącego autobusu albo jeepa. Bo są takie chwile, obrazy i spotkania, które zdarzają się tylko gdzieś pomiędzy, a rower pozwala im zaistnieć.
Rower to wolniejsze odkrywanie, głębsze poznawanie, wolność wyboru, niezależność, samowystarczalność. Rower prowadzi cię do miejsc, o któryc...
Rozwiń ZwińMoże każde takie spotkanie, ci wszyscy przypadkowi ludzie na mojej drodze, zabierają jakąś cząstkę mnie, a ja zabieram cząstkę ich, i jedyne co po nas pozostaje, to niewyraźne, rozmazane powidoki, w których później, po latach, na próżno usiłujemy siebie odnaleźć.
Może każde takie spotkanie, ci wszyscy przypadkowi ludzie na mojej drodze, zabierają jakąś cząstkę mnie, a ja zabieram cząstkę ich, i jedyne...
Rozwiń ZwińMoże po prostu lubię być w drodze. Podobno wędrowne ptaki tak mają. Odnajdują wewnętrzny spokój i są szczęśliwe tylko wtedy, kiedy są w ruchu. Latać nie mogę, więc jeżdżę rowerem. A reszta to tylko dodatki. Do szczęścia.
Może po prostu lubię być w drodze. Podobno wędrowne ptaki tak mają. Odnajdują wewnętrzny spokój i są szczęśliwe tylko wtedy, kiedy są w ruch...
Rozwiń Zwiń