Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , ,

O wartości merytorycznej nie będę wypowiadał się za dużo bo i nie ma o czym. Dawno nie widziałem książki tak stronniczej, autor pisząc wybranych wydarzeniach wojny domowej w Hiszpanii w większym stopniu kieruje się własnym światopoglądem a fakty interpretuje tak by pasowały do jego koncepcji. Wystarczy zresztą spojrzeć na okładkę żeby dowiedzieć się jaki punkt widzenia przyjął autor: ,,no pasaran'' czyli ,,nie przejdą'' - hasło Republikanów z okresu wojny domowej.

O wartości merytorycznej nie będę wypowiadał się za dużo bo i nie ma o czym. Dawno nie widziałem książki tak stronniczej, autor pisząc wybranych wydarzeniach wojny domowej w Hiszpanii w większym stopniu kieruje się własnym światopoglądem a fakty interpretuje tak by pasowały do jego koncepcji. Wystarczy zresztą spojrzeć na okładkę żeby dowiedzieć się jaki punkt widzenia...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Jest to pierwsza z książek Jaume Cabre i przyznam szczerze że nie wiedziałem czego się po niej spodziewać bo nie interesowałem się ani osobą samego autora, ani jego twórczością. Zachęcająca była dla mnie objętość książki bo lubię takie ,,cegły''. Po przeczytaniu mogę powiedzieć że ,,Głosy Pamano'' to świetna powieść z wciągającą fabułą, każda z postaci jest wyrazistą osobowością poczynając od zwykłego kamieniarza aż po główne postaci: Oriola, Elisendę i Valentina. Akcja rozłożona jest na dużej przestrzeni czasu od lat 40 XX wieku aż po początek XXI wieku z małymi wybiegami w przeszłość. Mamy w książce dwa światopoglądy: Frankistów którzy wprowadzają w Hiszpanii własne porządki po wojnie domowej i ich przeciwników: Republikanów, a pośrodku jak między przysłowiowym młotem i kowadłem jest Oriol Fontelles, w moim przekonaniu postać tragiczna która jest skazana na niepowodzenie. Tyle jeśli chodzi o fabułę, nie chcę napisać więcej żeby potencjalni czytelnicy nie stracili przyjemności z czytania ,,Głosów Pamano''. Najbardziej szokujący był dla mnie natomiast sposób narracji, dialog zaczynający się w np. roku 1944 kończył się w roku 2002, w niektórych zdaniach występuje przemieszanie wątków, są akapity w których akcja dzieje się w latach 40, 50 i 70. Nie sprawia to jednak problemów z odbiorem tej książki, wręcz przeciwnie, dodaje to jej uroku.

Jest to pierwsza z książek Jaume Cabre i przyznam szczerze że nie wiedziałem czego się po niej spodziewać bo nie interesowałem się ani osobą samego autora, ani jego twórczością. Zachęcająca była dla mnie objętość książki bo lubię takie ,,cegły''. Po przeczytaniu mogę powiedzieć że ,,Głosy Pamano'' to świetna powieść z wciągającą fabułą, każda z postaci jest wyrazistą...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Przeczytałem w jeden dzień i nie żałuję ani jednej chwili którą poświęciłem tej książce. Jeśli miałbym w jakiś prosty sposób scharakteryzować ,,Siódmy dzień'' to jedyne co przychodzi mi do głowy to: styl i atmosfera trylogii Millennium, no może postaci są trochę bardziej ruchliwe, a główny bohater prowadzi bardziej ustabilizowane życie emocjonalne niż główna postać z książek Larssona. Więcej nie zdradzę, w każdym razie jako fan Stiega Larssona szczerze polecam ,,Siódmy dzień'' Jensa Hovsgaarda.

Przeczytałem w jeden dzień i nie żałuję ani jednej chwili którą poświęciłem tej książce. Jeśli miałbym w jakiś prosty sposób scharakteryzować ,,Siódmy dzień'' to jedyne co przychodzi mi do głowy to: styl i atmosfera trylogii Millennium, no może postaci są trochę bardziej ruchliwe, a główny bohater prowadzi bardziej ustabilizowane życie emocjonalne niż główna postać z...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Szczegółowa mimo niewielkiej objętości, a przede wszystkim obiektywna,wyjaśnia skomplikowaną historię Hiszpanii przystępnie i ciekawie.

Szczegółowa mimo niewielkiej objętości, a przede wszystkim obiektywna,wyjaśnia skomplikowaną historię Hiszpanii przystępnie i ciekawie.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Co tu dużo mówić, przeczytałem z dużą przyjemnością. Jak opisać ,,Sezon burz'' ? ano tak: brak przynudzania, dużo mordobicia i intryga, może tylko Jaskier troszkę poważniejszy.Sapkowski jest w formie i ta książka to potwierdza.

Co tu dużo mówić, przeczytałem z dużą przyjemnością. Jak opisać ,,Sezon burz'' ? ano tak: brak przynudzania, dużo mordobicia i intryga, może tylko Jaskier troszkę poważniejszy.Sapkowski jest w formie i ta książka to potwierdza.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Cztery kopyta duży łeb, długi pysk, tak to jest koń, ale czy tylko koń?. Piotr Jaźwiński w książce ,,Oficerowie i konie'' porusza temat przez wszystkich znany, ale nie powszechnie opisywany a mianowicie związek człowieka z koniem a konkretnie kawalerzysty z koniem. Oprócz informacji na temat pozyskiwania, szkolenia i tresury konia jest tu pisany związek emocjonalny między żołnierzem i jego towarzyszem, przyjacielem, istotą mu nierzadko najbliższą- koniem. Wzruszające są sceny przywiązania do jego jeźdźca, czy opisy śmierci tych pięknych zwierząt w czasie kampanii wrześniowej. Koń nie nazywał się, ale miał imię, nie zdychał, nie padł, ale umierał, nie konia przedstawiana kawalerzyście, ale kawalerzystę koniowi. Kawalerzysta pamiętał swego podopiecznego nawet kilkadziesiąt lat po wojnie, to nie było przywiązanie, tylko prawdziwa przyjaźń. W tej książce były momenty kiedy się śmiałem (kawały które konie robiły kawalerzystom, czy wymigiwanie się od nielubianych zajęć). Były też takie fragmenty gdy łzy napływały do oczu kiedy te zwierzęta ginęły w męczarniach. Może nadużywam tu słowa koń, ale naprawdę należy docenić jego lojalność i przywiązanie a przede wszystkim ofiarę jaką te zwierzęta poniosły. Wszystko to jest w tej książce autor nie ukrywa, że targało nim wiele emocji pisząc ją. Ja po jej lekturze muszę chyba zastanowić się czy rzeczywiście powiedzenie że najlepszym przyjacielem człowieka jest pies jest w 100 % prawdą, po tej książce nie wątpię że to miejsce jest też należne koniom.

Cztery kopyta duży łeb, długi pysk, tak to jest koń, ale czy tylko koń?. Piotr Jaźwiński w książce ,,Oficerowie i konie'' porusza temat przez wszystkich znany, ale nie powszechnie opisywany a mianowicie związek człowieka z koniem a konkretnie kawalerzysty z koniem. Oprócz informacji na temat pozyskiwania, szkolenia i tresury konia jest tu pisany związek emocjonalny między...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Najbardziej nieludzki okres drugiej wojny światowej, wojna totalna w najgorszym znaczeniu tego słowa, starcie dwóch zbrodniczych reżimów i jednocześnie początek końca III Rzeszy, to tylko kilka określeń jakimi można opisać niemiecką agresję na ZSRR. Chwała autorowi że z tak ciekawego tematu nie stworzył książki potwora o wielu wątkach. Treść funkcjonuje na dwóch płaszczyznach: militarnej i ideologicznej. Wszystko ma swoje miejsce, i tego autor konsekwentnie przestrzega. Nie rozwleka się nad ruchami pojedynczych jednostek tylko opisuje ruchy armii lub grup armii, traktowanie ludności cywilnej i jeńców też nie jest tu odrębną historią ale efektem starć wojsk obu stron i zbrodniczych ideologii. Wszystko jest spójne, nie ma wątków pobocznych, a przy tym przystępnie opisane. Ator nie kryje też że nie tworzy własnych autorskich teorii, ale opiera się na licznych opracowaniach innych autorów. W moim przekonaniu zrobił to dobrze. Reasumując: dużo informacji na małej przestrzeni podane tak że może zainteresować każdego.

Najbardziej nieludzki okres drugiej wojny światowej, wojna totalna w najgorszym znaczeniu tego słowa, starcie dwóch zbrodniczych reżimów i jednocześnie początek końca III Rzeszy, to tylko kilka określeń jakimi można opisać niemiecką agresję na ZSRR. Chwała autorowi że z tak ciekawego tematu nie stworzył książki potwora o wielu wątkach. Treść funkcjonuje na dwóch...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Cares Puyol- kwintesencja FC Barcelony, kochający syn, wierny przyjaciel. Ta książka to nie tylko biografia, ale przede wszystkim przykład dla wszystkich że do wszystkiego można dojść ciężką pracą i determinacją, a na szacunek trzeba sobie zapracować. To wszystko udało się Puyolowi, który obecnie jest legendą w świecie futbolu i ikoną klubu któremu jest wierny od czasów stawiania pierwszych kroków w piłce nożnej. Życie Puyola to też motywacja dla wszystkich którzy wątpią w siebie, lub też dla tych którzy chcą coś osiągnąć obojętnie w jakiej dziedzinie.

Cares Puyol- kwintesencja FC Barcelony, kochający syn, wierny przyjaciel. Ta książka to nie tylko biografia, ale przede wszystkim przykład dla wszystkich że do wszystkiego można dojść ciężką pracą i determinacją, a na szacunek trzeba sobie zapracować. To wszystko udało się Puyolowi, który obecnie jest legendą w świecie futbolu i ikoną klubu któremu jest wierny od czasów...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nie wybitna, nie nudna, po prostu poprawna.

Nie wybitna, nie nudna, po prostu poprawna.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Jeśli ktoś sięgając po tą książkę spodziewa się standardowego przewodnika to się zdziwi. Jest to spacer po miejscach w Barcelonie które nierozerwalnie związane są z klubem piłkarskim FC Barcelona, a jest ich tyle że można odnieść wrażenie iż miasto Barcelona i klub piłkarski FC Barcelona to jedno i to samo.
Opisy poszczególnych miejsc są zwięzłe a jednocześnie zawierają mnóstwo informacji nieznanych powszechnie. Zdjęć jest jest nie za mało i nie za dużo, wszystko jest zgrabnie poukładane, a autor zdeklarowany kibic FC Barcelony stworzył coś z czego nie przebija fanatyzm, ale miłość do klubu piłkarskiego, miasta i Katalonii. Pokazuje niełatwą historię Barcelony, i rodzącą się (w bólach) potęgę FC Barcelony która była i jest częścią miasta. Obowiązkowa pozycja dla kibiców Barcy.

Jeśli ktoś sięgając po tą książkę spodziewa się standardowego przewodnika to się zdziwi. Jest to spacer po miejscach w Barcelonie które nierozerwalnie związane są z klubem piłkarskim FC Barcelona, a jest ich tyle że można odnieść wrażenie iż miasto Barcelona i klub piłkarski FC Barcelona to jedno i to samo.
Opisy poszczególnych miejsc są zwięzłe a jednocześnie zawierają...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Książka ta to wytwór wyobraźni autora, bujnej wyobraźni. Postaci w niej wystepujące: Porta, Mały, Legionista czy Barcelona są wulgarni, zdegenerowani, są przesiąknięci wojną w najgorszym znaczeniu tego słowa, regulamin jest dla nich tylko pustym słowem a dyscyplina to coś co ich nie obchodzi. Są bardzo skutecznymi, agresywnymi maszynami do zabijania. Jednak te postaci które na pierwszy rzut oka są odrażające i odpychające są jednocześnie fascynujące i tworzą koloryt tej książki. Nie ma tu wzniosłych haseł o obronie ojczyzny, czy walki w imię idei. Przekaz jest prosty: czy jesteś po tej, czy tamtej stronie wojna zmienia jednakowo, i albo zabiją ciebie, albo ty ich.

Książka ta to wytwór wyobraźni autora, bujnej wyobraźni. Postaci w niej wystepujące: Porta, Mały, Legionista czy Barcelona są wulgarni, zdegenerowani, są przesiąknięci wojną w najgorszym znaczeniu tego słowa, regulamin jest dla nich tylko pustym słowem a dyscyplina to coś co ich nie obchodzi. Są bardzo skutecznymi, agresywnymi maszynami do zabijania. Jednak te postaci które...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Świetna analiza faktów dotyczących narodzin i pierwszych lat życia Jezusa Chrystusa. Zestawienie Pisma Świętego z innymi źródłami w bardzo przystępnej formie i napisane nieskomplikowanym językiem, nie pokazuje prawdy objawionej (tak ma być i koniec) lecz skłania do przemyśleń analizując różniące się czasem bardzo mocno fakty z życia Jezusa.

Świetna analiza faktów dotyczących narodzin i pierwszych lat życia Jezusa Chrystusa. Zestawienie Pisma Świętego z innymi źródłami w bardzo przystępnej formie i napisane nieskomplikowanym językiem, nie pokazuje prawdy objawionej (tak ma być i koniec) lecz skłania do przemyśleń analizując różniące się czasem bardzo mocno fakty z życia Jezusa.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

W zasadzie o tej książce nie można powiedzieć nic złego, ale też nie powala na kolana. Czytając ją miałem wrażenie że czytam streszczenie ,,Władcy Pierścieni'' i ,,Hobbita'' poprzetykane ciekawostkami dotyczącymi tworzenia tych książek czy epizodami z życia Tolkiena. Porusza też działalność Tolkien Society na świecie.Generalnie nie odradzam, ale nie sądzę żeby miłośnik Tolkiena znający jego biografię i mający za sobą lekturę jego książek znalazłby tu coś nowego/interesującego.

W zasadzie o tej książce nie można powiedzieć nic złego, ale też nie powala na kolana. Czytając ją miałem wrażenie że czytam streszczenie ,,Władcy Pierścieni'' i ,,Hobbita'' poprzetykane ciekawostkami dotyczącymi tworzenia tych książek czy epizodami z życia Tolkiena. Porusza też działalność Tolkien Society na świecie.Generalnie nie odradzam, ale nie sądzę żeby miłośnik...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki FC Barcelona: Głos z szatni Santi Padró, Xavier Tor­res
Ocena 6,6
FC Barcelona: ... Santi Padró, Xavier...

Na półkach: , ,

Ciężko napisać dłuższą opinię o książce w której tekst jest jedynie we wstępie i zakończeniu. Nie jest to jednak wadą bo zamysłem autorów było pokazanie zdjęć zawodników, trenerów itp., a zdjęcia są bardzo dobre. Plus także za cytaty z wypowiedzi poszczególnych osób związanych z Barceloną. Dla kibiców Barcelony to książka którą trzeba poznać. Jest to po prostu kolejna pozycja pokazująca że FC Barcelona to ''mes que un club''

Ciężko napisać dłuższą opinię o książce w której tekst jest jedynie we wstępie i zakończeniu. Nie jest to jednak wadą bo zamysłem autorów było pokazanie zdjęć zawodników, trenerów itp., a zdjęcia są bardzo dobre. Plus także za cytaty z wypowiedzi poszczególnych osób związanych z Barceloną. Dla kibiców Barcelony to książka którą trzeba poznać. Jest to po prostu kolejna...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Po raz kolejny przeczytałem i po raz kolejny wróciło dzieciństwo. Można sobie mówić że to książka dla dzieci, że naiwna fabuła, że wszystko jest oczywiste itd. ale cały cykl o Narni ma w sobie niepowtarzalny żeby nie powiedzieć magiczny klimat z którego emanuje ciepło i do którego chce się wracać.<br />
,,Siostrzeniec czarodzieja'' jest dla Narni tym czym ,,Silmarillion'' dla Śródziemia.

Po raz kolejny przeczytałem i po raz kolejny wróciło dzieciństwo. Można sobie mówić że to książka dla dzieci, że naiwna fabuła, że wszystko jest oczywiste itd. ale cały cykl o Narni ma w sobie niepowtarzalny żeby nie powiedzieć magiczny klimat z którego emanuje ciepło i do którego chce się wracać.<br />
,,Siostrzeniec czarodzieja'' jest dla Narni tym czym ,,Silmarillion''...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jak dla mnie książka kompletna, nic w niej nie brakuje. Mimo 500 stron nie zmęczyła mnie, a wręcz przeciwnie wciągała coraz bardziej i byłem niezmiernie ciekaw zakończenia, które mnie nie zawiodło. Autor sprawnie przechodzi od spraw i wydarzeń drugorzędnych do tego co jest meritum książki powiązując jedno z drugim tak że ciężko się zorientować kiedy weszliśmy w główny wątek. A czym jest ten główny wątek?: zauroczenie które błyskawicznie przechodzi w miłość a ta ewoluuje wręcz w obsesję trwającą kilkadziesiąt lat i niemal niszczącą głównego bohatera. Więcej nie zdradzę, to po prostu trzeba przeczytać.

Jak dla mnie książka kompletna, nic w niej nie brakuje. Mimo 500 stron nie zmęczyła mnie, a wręcz przeciwnie wciągała coraz bardziej i byłem niezmiernie ciekaw zakończenia, które mnie nie zawiodło. Autor sprawnie przechodzi od spraw i wydarzeń drugorzędnych do tego co jest meritum książki powiązując jedno z drugim tak że ciężko się zorientować kiedy weszliśmy w główny...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Niby wszystko jest w porządku: ładna okładka, twarda oprawa i format, treść zasadniczo też w porządku przynajmniej na pierwszych stronach książki. Sam zamysł autor miał bardzo szlachetny: wytknięcie kłamstw na temat Zbrodni katyńskiej i merytoryczna krytyka propagatorów teorii że to nie wina Rosjan. Problem tkwi w tym że książka jest za mało obszerna i momentami sprawiała że niektóre rozdziały są jakby niedokończone. Poza tym odniosłem wrażenie że autor prowadzi coś w rodzaju prywatnej krucjaty.
Mimo tych niedociągnięć niektóre teorie autora są ciekawe i naprawdę godne uwagi, a przede wszystkim (moim zdaniem) powinny być bardziej rozwinięte i lepiej objaśnione bo budzą zainteresowanie, ale i powodują niedosyt.

Niby wszystko jest w porządku: ładna okładka, twarda oprawa i format, treść zasadniczo też w porządku przynajmniej na pierwszych stronach książki. Sam zamysł autor miał bardzo szlachetny: wytknięcie kłamstw na temat Zbrodni katyńskiej i merytoryczna krytyka propagatorów teorii że to nie wina Rosjan. Problem tkwi w tym że książka jest za mało obszerna i momentami sprawiała...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Pismo Święte dla każdego fana FC Barcelony. Formowanie się fundamentów wielkiej Barcy, kształtowanie filozofii gry oraz przywiązanie zawodników do klubu.

Pismo Święte dla każdego fana FC Barcelony. Formowanie się fundamentów wielkiej Barcy, kształtowanie filozofii gry oraz przywiązanie zawodników do klubu.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Dziwna książka, przewidywalna aż do bólu, ale wciągająca.

Dziwna książka, przewidywalna aż do bólu, ale wciągająca.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Marina jest siódmą z kolei książką Carlosa Ruiza Zafona którą przeczytałem, a więc miałem szczęście przeczytać wszystko co ten autor do tej pory napisał. Po innych książkach, szczególnie ,,Cień wiatru'' czy typowo przygodowych pierwszych jego dziełach byłem przekonany że nic już w twórczości Zafona mnie tak nie wciągnie. Muszę jednak z przyjemnością przyznać że się myliłem.
Moim zdaniem ,,Marina'' jest powieścią kompletną. Nie będę rozwodził się co w tej książce następuje po czym i nie będę dokonywał szczegółowej charakterystyki poszczególnych postaci. Po co odbierać potencjalnym czytelnikom to przyjemne zaskoczenie kiedy pierwszy raz sięgną po ten tytuł. ,,Marina'' zawiera to co najlepsze w twórczości Zafona: demoniczna postać i atmosfera rodem z ,,Księcia Mgły'' , ,,Świateł Września'' i ,,Pałacu Północy'', elementy wzruszające i tragiczne w stylu ,,Gry Anioła'' i ,,Cienia wiatru'' oraz odrobina makabry z twórczości innych autorów (taki tytuł jak ,,Frankenstein'') kompilacja wszystkich tych elementów sprawiła że ,,Marina'' trzyma w napięciu od pierwszych stron, akcja rozwija się bardzo dynamicznie dodając coraz to nowe elementy rozjaśniające tajemnicę wszechobecną przecież u Zafona. Ja przeczytałem tą książkę jednym tchem i szczerze mówiąc żałowałem że nie ma więcej.

Marina jest siódmą z kolei książką Carlosa Ruiza Zafona którą przeczytałem, a więc miałem szczęście przeczytać wszystko co ten autor do tej pory napisał. Po innych książkach, szczególnie ,,Cień wiatru'' czy typowo przygodowych pierwszych jego dziełach byłem przekonany że nic już w twórczości Zafona mnie tak nie wciągnie. Muszę jednak z przyjemnością przyznać że się...

więcej Pokaż mimo to