Opinie użytkownika
Dałem się namówić Szustakowi, ale średnio mnie się podobało. Jeszcze ten motyw, że wujek organizuje porwanie swojej trzyletniej siostrzenicy, żeby jej zrobić pornograficzne zdjęcia. Albo "tortury" wieprzem na Turkach. A ksiądz zniesmaczony jedynie krótką wstawką BDSM.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Początkowo byłem zirytowany brakiem pozytywnych męskich postaci:
- nieobecny ojciec,
- przemocowy mąż,
- kochanek - chwalipięta,
- (nawet gnębiąca jedną z bohaterek lalka to on).
Kobiety OK:
- matka energiczna, zaradna; fakt, że chłodna,
- siostra piękna, dobra, zdolna do poświęceń; fakt, że druga zdecydowanie mniej przyjazna,
- przełożone w zakonie mądre i dobre...
momentami nuda
momentami zupełnie mi się nie podobało
wątek miłosny, jejku
filozofia, jejku
przeczytałem żeby skończyć cykl, nareszcie
Super powieść, super. Szkoda tylko, że 7 stron fabuły zostało ukryte w 700 stronach traktatów.
Pokaż mimo to
Niby wspaniałe elfy, ale tacy sami jak ludzie. Albo jeszcze gorsi.
Uczenie mięsożerców diety roślinnej.
Jedzenie to warzywa, ale o smaku boczku.
Albo słodycze.
Dużo eliksirów w użyciu.
Szkoła, dorośli, rodzice, koledzy, rodzice kolegów podobnie jak w Harrym.
Kwestie "związkowe" dla 12 - 13 latki jakieś takie dziwne.
Można w tym czasie przeczytać coś lepszego.