Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Średnia książka. Strasznie długa, a jednocześnie zakończyła się bardzo przewidywalnie + dużo wątków, które nie są zbyt ciekawe. Drugi raz bym nie przeczytała.

Średnia książka. Strasznie długa, a jednocześnie zakończyła się bardzo przewidywalnie + dużo wątków, które nie są zbyt ciekawe. Drugi raz bym nie przeczytała.

Dziwna książka, taka jakby zlepiona z różnych zapisków autorki i wciśnięta na siłę w fabułę. Wątek Katii totalnie bezsensowny.

Dziwna książka, taka jakby zlepiona z różnych zapisków autorki i wciśnięta na siłę w fabułę. Wątek Katii totalnie bezsensowny.

Średnia książka. Jest przewidywalna i pisana trochę „pustym” językiem. Ale czyta się szybko i lekko.

Średnia książka. Jest przewidywalna i pisana trochę „pustym” językiem. Ale czyta się szybko i lekko.

Bardzo słaba książka. Po serii Jeźdźca Miedzianego oczekiwałam od autorki czegoś świetnego. Najpierw sięgnęłam po „Drogę do raju”, ale nie mogłam przebrnąć, więc skusiłam się na Tully. Pierwsza część mnie wciągnęła, bo historia miała szansę na fajne zakończenie. Niestety nie ma żadnego morału; bohaterką jest skrajnie irytująca, a uczucia, które nią kierują często irracjonalne. Książka jest tak naprawdę o niczym. Końcówka to największe rozczarowanie.

Bardzo słaba książka. Po serii Jeźdźca Miedzianego oczekiwałam od autorki czegoś świetnego. Najpierw sięgnęłam po „Drogę do raju”, ale nie mogłam przebrnąć, więc skusiłam się na Tully. Pierwsza część mnie wciągnęła, bo historia miała szansę na fajne zakończenie. Niestety nie ma żadnego morału; bohaterką jest skrajnie irytująca, a uczucia, które nią kierują często...

Dramat. Nie dałam rady dobrnąć do końca.

Dramat. Nie dałam rady dobrnąć do końca.

Książka bardzo ciekawa, pomysł jest nietuzinkowy, ale zakończenie rozczarowuje. Chyba żałuję, że ją przeczytałam. Nie ma żadnego morału.

Książka bardzo ciekawa, pomysł jest nietuzinkowy, ale zakończenie rozczarowuje. Chyba żałuję, że ją przeczytałam. Nie ma żadnego morału.

Bardzo długo czytałam te cześć. Przez większość czasu nic się ciekawego nie działo. Dłużył mi sie ten tom. Ale za to, co sie zadziało w końcówce, znowu nie da sie dac mniej niż 7.

Bardzo długo czytałam te cześć. Przez większość czasu nic się ciekawego nie działo. Dłużył mi sie ten tom. Ale za to, co sie zadziało w końcówce, znowu nie da sie dac mniej niż 7.

Okropna książka. Naiwna, nic się nie klei, wszystko dzieje się nagle, ale wszystko cudownie. Utopia a jednocześnie bezsens.

Okropna książka. Naiwna, nic się nie klei, wszystko dzieje się nagle, ale wszystko cudownie. Utopia a jednocześnie bezsens.

Bardzo dobra

Bardzo dobra

Ciężko było przebrnąć, ale dla końcówki warto.

Ciężko było przebrnąć, ale dla końcówki warto.

Nic się w niej nie wydarza. Najsłabsza część tej serii jaką czytałam. Serial niestety był o wiele lepszy. Nic mi się nie podobało.

Nic się w niej nie wydarza. Najsłabsza część tej serii jaką czytałam. Serial niestety był o wiele lepszy. Nic mi się nie podobało.

Opisy seksu dosyć szczegółowe i pisane przystępnym językiem, bez zbędnych słów typowych dla Greya. Niestety fabuła beznadziejna. Po tym, co wydarzyło się z Treyem mogę określić książkę krótko: jak miłość NIE wygląda.

Opisy seksu dosyć szczegółowe i pisane przystępnym językiem, bez zbędnych słów typowych dla Greya. Niestety fabuła beznadziejna. Po tym, co wydarzyło się z Treyem mogę określić książkę krótko: jak miłość NIE wygląda.

Przeczytałam w dwóch podejściach, w ciągu doby. Tytuł znaleziony w markecie, za dyszkę. Bardzo trzyma w napięciu i nie przewidziałam zakończenia, jedynie w trakcie zaczęłam czuć, kim naprawdę jest Abe. Czasem język był trochę przesadzony, zbyt sztuczny, ale mimo wszystko książka warta przeczytania nawet przez osoby, które nie są fanami thrillerów.

Przeczytałam w dwóch podejściach, w ciągu doby. Tytuł znaleziony w markecie, za dyszkę. Bardzo trzyma w napięciu i nie przewidziałam zakończenia, jedynie w trakcie zaczęłam czuć, kim naprawdę jest Abe. Czasem język był trochę przesadzony, zbyt sztuczny, ale mimo wszystko książka warta przeczytania nawet przez osoby, które nie są fanami thrillerów.

Książkę czyta się jednym tchem, ale zakończenia domyślać się można jeszcze przed połową. Bardzo mnie rozczarowała. Liczyłam na historię, która naprawdę wniesie coś w zagadnienie miłości do dwóch osób jednocześnie. Rozczarowałam się.

Książkę czyta się jednym tchem, ale zakończenia domyślać się można jeszcze przed połową. Bardzo mnie rozczarowała. Liczyłam na historię, która naprawdę wniesie coś w zagadnienie miłości do dwóch osób jednocześnie. Rozczarowałam się.