Powroty

Okładka książki Powroty Maria Paszyńska
Okładka książki Powroty
Maria Paszyńska Wydawnictwo: Książnica Cykl: Owoc granatu (tom 4) powieść historyczna
304 str. 5 godz. 4 min.
Kategoria:
powieść historyczna
Cykl:
Owoc granatu (tom 4)
Wydawnictwo:
Książnica
Data wydania:
2019-07-03
Data 1. wyd. pol.:
2019-07-03
Liczba stron:
304
Czas czytania
5 godz. 4 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324583591
Tagi:
literatura polska Paryż
Średnia ocen

7,8 7,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,8 / 10
748 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
16
14

Na półkach:

Dla mnie najlepsza z części. Choć śmierć Stefanii trochę mnie zdziwiła. Pokazuje, dlaczego nie warto żywić urazy przez całe życie. A końcówka książki... niesamowicie wzruszająca.

Dla mnie najlepsza z części. Choć śmierć Stefanii trochę mnie zdziwiła. Pokazuje, dlaczego nie warto żywić urazy przez całe życie. A końcówka książki... niesamowicie wzruszająca.

Pokaż mimo to

avatar
195
58

Na półkach:

Ostatnia część może trochę przesadzone wątki, wzniosłe, trochę filmowe, do przewidzenia. Generalnie chyba najsłabsza część moim zadaniem, ale najsłabsza w tym wypadku to wciąż 8/10 😄 bardzo polecam całą serię. Ja na pewno sięgnę po inne tytuły pani Marii.

Ostatnia część może trochę przesadzone wątki, wzniosłe, trochę filmowe, do przewidzenia. Generalnie chyba najsłabsza część moim zadaniem, ale najsłabsza w tym wypadku to wciąż 8/10 😄 bardzo polecam całą serię. Ja na pewno sięgnę po inne tytuły pani Marii.

Pokaż mimo to

avatar
192
72

Na półkach:

"Powroty" Marii Paszyńskiej to poruszające zakończenie serii historycznej, której bohaterki przeżyły dramatyczne chwile na Syberii i znalazły schronienie w egzotycznym Iranie. Autorka ponownie doskonale oddaje ducha epoki i psychologiczne aspekty życia kobiet, które przeszły przez wojenną traumę.

W ostatnim tomie śledzimy dalsze losy Halszki, Stefani i Elżbiety, które opuszczają Iran, aby odnaleźć się w Paryżu. Różnice charakterów sióstr wychodzą wyraźnie na światło dzienne, tworząc interesującą dynamikę między postaciami. Paszyńska umiejętnie rysuje psychologiczny portret każdej z kobiet, ukazując ich zmagania z przeszłością, a zarazem pragnienia dotyczące przyszłości.

Przeniesienie akcji do Paryża dodaje nowego klimatu powieści, a także pozwala bohaterkom spojrzeć na swoje życie z innej perspektywy. Moment powrotu do Polski staje się kulminacyjnym punktem, a pytanie o to, czy znajdą tam spokój i szczęście, budzi emocje czytelnika.

Książka jest pełna ciepła, nostalgii i refleksji nad tym, co naprawdę ważne w życiu. Powieść oddaje atmosferę lat 80. w Polsce, przywołując ważne wydarzenia historyczne, co wzbogaca fabułę i nadaje jej głębokość.

"Powroty" to znakomite zakończenie historii o bohaterkach, które przeszły przez wiele trudności, a teraz szukają swojego miejsca na ziemi. Paszyńska zamyka serię w sposób, który zaspokoi czytelnicze oczekiwania, pozostawiając zarazem miejsce na refleksję nad życiem, miłością i znaczeniem rodzinnych więzi.

"Powroty" Marii Paszyńskiej to poruszające zakończenie serii historycznej, której bohaterki przeżyły dramatyczne chwile na Syberii i znalazły schronienie w egzotycznym Iranie. Autorka ponownie doskonale oddaje ducha epoki i psychologiczne aspekty życia kobiet, które przeszły przez wojenną traumę.

W ostatnim tomie śledzimy dalsze losy Halszki, Stefani i Elżbiety, które...

więcej Pokaż mimo to

avatar
385
94

Na półkach:

7/10

7/10

Pokaż mimo to

avatar
795
374

Na półkach: , ,

Finał serii ,,Owoce granatu" czyli ,,Powroty". Po wielu perturbacjach życiowych, oraz po zmianach politycznych, które nastąpiły w Iranie, Elżbieta wraz ze swoją córką Anią postanawiają wyruszyć do Paryża by przez jakiś czas pomieszkać ze Stefanią i jej mężem, jednak Elżbieta nie czuję się tam zbyt dobrze z powodu męża Stefani, jednak między jej siostrą a jej córką zaczyna rodzić się bardzo bliska relacja. Po kolejny nieszczęśliwych wydarzeniach siostry chcą powrócić do Polski, jednak nie wiedzą czy ta kolejna podróż w ich życiu może przynieść im szczęście. Ostatnia część jest jak dla mnie najgorsza z całej czwórki. Mamy tu wiele niedomówień, nielogicznych zdarzeń, i momentami toksycznych relacji. Poziom tej książki zdecydowanie spadł, niesamowicie męczyłam się by ją skończyć, ale nie po to przeczytałam wcześniejsze części by tej nie dokończyć. Słaba historia.

Finał serii ,,Owoce granatu" czyli ,,Powroty". Po wielu perturbacjach życiowych, oraz po zmianach politycznych, które nastąpiły w Iranie, Elżbieta wraz ze swoją córką Anią postanawiają wyruszyć do Paryża by przez jakiś czas pomieszkać ze Stefanią i jej mężem, jednak Elżbieta nie czuję się tam zbyt dobrze z powodu męża Stefani, jednak między jej siostrą a jej córką zaczyna...

więcej Pokaż mimo to

avatar
260
105

Na półkach:

Zakończenie historii sióstr Łukowskich. Czwarta część sagi jest bardzo emocjonalna, dramatyczna i zaskakująca. Zakończenie chociaż przewidywalne i tak wzruszyło mnie do łez.

Zakończenie historii sióstr Łukowskich. Czwarta część sagi jest bardzo emocjonalna, dramatyczna i zaskakująca. Zakończenie chociaż przewidywalne i tak wzruszyło mnie do łez.

Pokaż mimo to

avatar
125
25

Na półkach: ,

Zakończenie historii głównych bohaterek jest niezwykle smutne i rozczarowujące. Po przeczytaniu całej serii nasuwa mi się tylko jedno pytanie, dlaczego żaden bohater nie poszedł na terapię lub do psychologa. Wiele niedopowiedzeń i nie do końca logicznych zdarzeń.

Zakończenie historii głównych bohaterek jest niezwykle smutne i rozczarowujące. Po przeczytaniu całej serii nasuwa mi się tylko jedno pytanie, dlaczego żaden bohater nie poszedł na terapię lub do psychologa. Wiele niedopowiedzeń i nie do końca logicznych zdarzeń.

Pokaż mimo to

avatar
4665
3433

Na półkach:

OPINIA DOTYCZY CAŁOŚCI

Tetralogię „Owoc granatu” Marii Paszyńskiej połknęłam jednym tchem. To poruszająca saga, której akcja zaczyna się tuż przed drugą wojną światową, a kończy na początku XXI wieku.

Ostatnie lato 1939 roku nastoletnie bliźniaczki Elżbieta i Stefania spędzają u dziadków na Kresach. Piękna pogoda, czytanie książek, odwiedziny u znajomych i wreszcie pierwsze miłości… - tę sielankę zakłócają wieści o zbliżającej się wojnie, chociaż nie wszyscy chcą w to wierzyć.
Siostry, mimo iż wizualnie podobne jak dwie krople wody, różnią się charakterem. Elżbieta uwielbia towarzyszyć dziadkom w codziennych pracach, włóczyć się samotnie po okolicy i zachwycać przyrodą. Stefcia nie lubi opuszczać dworku, w którym oddaje się swoim pasjom – grze na skrzypcach, czytaniu poezji, marzeniom o sławie oraz bogatym mężu.

Życie dziewcząt zmienia się drastycznie, gdy wraz z częścią rodziny trafiają do bydlęcego wagonu, który wywiezie je na Syberię.
Radziecki łagier to piekło na ziemi, ale i sprawdzian siostrzanych uczuć. To również pierwszy, ale nie ostatni etap ich wojennej i powojennej tułaczki.

Autorka stworzyła poruszającą opowieść, która akcja rozgrywa się w różnych miejscach. Losy sióstr toczą się rozbieżnie, ale niezmiennie łączy je młodzieńcza miłość do tego samego mężczyzny oraz psychiczna trauma.
Perypetie kobiet i ich bliskich śledzi się jednym tchem, tym bardziej, że wydarzenia są nieprzewidywalne i wciąż pojawiają się nowe wątki oraz postacie.

Bardzo dobrze ukazane jest tło historyczne, co jest jedną z cech prozy Marii Paszyńskiej.
Polecam – to idealna seria na lato!

OPINIA DOTYCZY CAŁOŚCI

Tetralogię „Owoc granatu” Marii Paszyńskiej połknęłam jednym tchem. To poruszająca saga, której akcja zaczyna się tuż przed drugą wojną światową, a kończy na początku XXI wieku.

Ostatnie lato 1939 roku nastoletnie bliźniaczki Elżbieta i Stefania spędzają u dziadków na Kresach. Piękna pogoda, czytanie książek, odwiedziny u znajomych i wreszcie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
160
19

Na półkach:

Po przeczytaniu pierwszego tomu - Dziewczęta wygnane - bardzo chciałam poznać całą historię, dlatego sięgnęłam po kolejne trzy części. Zdecydowanie jednak były ona słabsze od pierwszej i chociaż wszystkie przeczytałam, to nie polecam. Zbyt dużo dłużyzn i powtórzeń - powrotów w każdym następnym tomie do wcześniejszych. Za dużo polityki – jak dla mnie.

Po przeczytaniu pierwszego tomu - Dziewczęta wygnane - bardzo chciałam poznać całą historię, dlatego sięgnęłam po kolejne trzy części. Zdecydowanie jednak były ona słabsze od pierwszej i chociaż wszystkie przeczytałam, to nie polecam. Zbyt dużo dłużyzn i powtórzeń - powrotów w każdym następnym tomie do wcześniejszych. Za dużo polityki – jak dla mnie.

Pokaż mimo to

avatar
107
32

Na półkach:

Ostatnią część czytało mi się najgorzej, ale jednocześnie wydała mi się najbardziej dojrzała - szczególnie że względu na sylwetki głównych bohaterek i przemiany, jakie w nich zaszły. Bardzo podobała mi się nowa perspektywa spojrzenia na Stefanię, przybliżenie jej punktu widzenia. Książka skłoniła do refleksji nad przemijaniem, ulotniścią ziemskich spraw i nad tym, jak żyć, by nie zmarnować czasu, który jest nam dany. Były to jednocześnie najgłębsze przyślenia, jakie miałam podczas lektury całej serii Owoc Granatu.

Ostatnią część czytało mi się najgorzej, ale jednocześnie wydała mi się najbardziej dojrzała - szczególnie że względu na sylwetki głównych bohaterek i przemiany, jakie w nich zaszły. Bardzo podobała mi się nowa perspektywa spojrzenia na Stefanię, przybliżenie jej punktu widzenia. Książka skłoniła do refleksji nad przemijaniem, ulotniścią ziemskich spraw i nad tym, jak żyć,...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    894
  • Chcę przeczytać
    317
  • Posiadam
    90
  • 2019
    53
  • 2020
    28
  • 2020
    16
  • 2021
    12
  • Ulubione
    12
  • 2023
    11
  • Przeczytane 2019
    9

Cytaty

Więcej
Maria Paszyńska Powroty Zobacz więcej
Maria Paszyńska Powroty Zobacz więcej
Więcej

Video

Video

Podobne książki

Przeczytaj także