Jesteśmy społecznością, która kocha książki

7,5*

7,5*

Nie rozumiem fenomenu tej powieści. Może i język był rzeczywiście barwny, ale sama książka była tak nudna, że odłożyłam ją, nie docierając nawet do połowy.

Nie rozumiem fenomenu tej powieści. Może i język był rzeczywiście barwny, ale sama książka była tak nudna, że odłożyłam ją, nie docierając nawet do połowy.

Nie polubiłam się z panią Tokarczuk. Szczerze to nie widziałam sensu tej historii, nie do końca rozumiałam, o co tu chodzi. Przebrnęłam przez 150 stron i dałam sobie spokój.

Nie polubiłam się z panią Tokarczuk. Szczerze to nie widziałam sensu tej historii, nie do końca rozumiałam, o co tu chodzi. Przebrnęłam przez 150 stron i dałam sobie spokój.

Nie bardzo słaba, ale i nie zachwycająca. Była w porządku, nie zanudzała. Największy plus za język autora pełen wielu mądrych, inspirujących fragmentów.

Nie bardzo słaba, ale i nie zachwycająca. Była w porządku, nie zanudzała. Największy plus za język autora pełen wielu mądrych, inspirujących fragmentów.

Dzięki tej książce spędziłam kilka bardzo przyjemnych wieczorów w gorącej Apulii, zresztą pogoda w tym czasie w Polsce była bardzo podobna, więc z łatwością przeniosłam się do miejsca akcji książki. Nie był to wybitny kryminał, który trzymał w napięciu od pierwszej do ostatniej strony. Większy nacisk był położony na kruczki prawnicze niż na wyszukaną intrygę. Daję jednak dużego plusa za to, jak świetnie została wykreowana główna postać i opisane jej problemy osobiste. Język autora nazwałabym bardzo przystępnym i lekkim, wzbogaconym humorem, przez co książkę czyta się szybko. Polecam miłośnikom kultury południowoeuropejskiej.

Dzięki tej książce spędziłam kilka bardzo przyjemnych wieczorów w gorącej Apulii, zresztą pogoda w tym czasie w Polsce była bardzo podobna, więc z łatwością przeniosłam się do miejsca akcji książki. Nie był to wybitny kryminał, który trzymał w napięciu od pierwszej do ostatniej strony. Większy nacisk był położony na kruczki prawnicze niż na wyszukaną intrygę. Daję jednak...

Nie była to książka wybitna, ani też typowa. Na granicy obyczajówki i reportażu, bo był to przecież opis prawdziwej podróży. Akcja była powolna, bez zwrotów akcji, dlatego też dużo czasu spędziłam, zanim ją przeczytałam. Czasami nawet mnie denerwowała, bo mało kto może sobie pozwolić na rzucenie wszystkiego i podróżowaniu cały rok po świecie. Bo skąd mieć tyle pieniędzy?! Jednak w jednym aspekcie jest naprawdę przydatna. Jest inspirująca, przepełniona motywacją do działania. Pełna wiary, że można zmienić dotychczasowe nielubiane życie. I że może tego dokonać kobieta, każda z nas. Jesteśmy silne i nie musimy ulegać innym. W obecnym momencie nie jest u mnie kolorowa, ale ta lektura, choć niewysokich lotów, zdołała mnie podnieść na duchu i nabrać motywacji do działania.

Nie była to książka wybitna, ani też typowa. Na granicy obyczajówki i reportażu, bo był to przecież opis prawdziwej podróży. Akcja była powolna, bez zwrotów akcji, dlatego też dużo czasu spędziłam, zanim ją przeczytałam. Czasami nawet mnie denerwowała, bo mało kto może sobie pozwolić na rzucenie wszystkiego i podróżowaniu cały rok po świecie. Bo skąd mieć tyle pieniędzy?!...

Fajna książka przygodowa. Mimo iż może już jestem na nią za stara, to pozwoliła mi przenieść się w inny ciekawy i odległy świat, żeby przez chwilę zapomnieć o nieciekawej/smutnej rzeczywistości. Akcja rozkręcała się dosyć wolno na początku, ale potem ruszyła z kopyta i było już tylko coraz ciekawiej. Dobra lektura zarówno na letnie wakacje jak i zimowe wieczory.

Fajna książka przygodowa. Mimo iż może już jestem na nią za stara, to pozwoliła mi przenieść się w inny ciekawy i odległy świat, żeby przez chwilę zapomnieć o nieciekawej/smutnej rzeczywistości. Akcja rozkręcała się dosyć wolno na początku, ale potem ruszyła z kopyta i było już tylko coraz ciekawiej. Dobra lektura zarówno na letnie wakacje jak i zimowe wieczory.

Świetna komedia kryminalna. Intryga zbrodni nie była wspaniała, ale wystarczająco pokręcona, by zainteresować. Temat na fabułę też ciekawy, a rozwiązania zagadki na pewno nie domyślicie się wcześniej, niż przeczytacie w książce. Doceniam ją jednak szczególnie za humor. Lord skradł całą tę historię, opowiadając ją ze swojego kociego punktu widzenia. Nie jest przesadzona, jest odpowiednia, prawdziwa. Urocza i zabawna. Miękka i cieplutka. Ja naprawdę polecam.

Świetna komedia kryminalna. Intryga zbrodni nie była wspaniała, ale wystarczająco pokręcona, by zainteresować. Temat na fabułę też ciekawy, a rozwiązania zagadki na pewno nie domyślicie się wcześniej, niż przeczytacie w książce. Doceniam ją jednak szczególnie za humor. Lord skradł całą tę historię, opowiadając ją ze swojego kociego punktu widzenia. Nie jest przesadzona,...

Jest to książka obyczajowa, bez wybitnie szybkiej akcji czy skomplikowanych wątków. Ale zaczarowała mnie już od pierwszej strony i nie mogłam się od niej oderwać. Dosłownie płynęłam przez strony, czując na sobie promienie włoskiego słońca, a w ustach smak dojrzałych pomarańczy. Piękna spisana historia kobiet pewnej rodziny, pełna miłości i życiowych mądrości. Spędziłam z nią kilka bardzo przyjemnych wieczorów.

Jest to książka obyczajowa, bez wybitnie szybkiej akcji czy skomplikowanych wątków. Ale zaczarowała mnie już od pierwszej strony i nie mogłam się od niej oderwać. Dosłownie płynęłam przez strony, czując na sobie promienie włoskiego słońca, a w ustach smak dojrzałych pomarańczy. Piękna spisana historia kobiet pewnej rodziny, pełna miłości i życiowych mądrości. Spędziłam z...

Spodziewałam się po tej książce o wiele więcej, bo jej tytuł jest zachęcający. Nie dostałam jednak wciągającego kryminału, a historii morderstwa z domieszką fantastyki, a zbyt duża ilość bohaterów i ciągłe przenoszenie się w inny moment czasowi sprawiły, że byłam ciągle pogubiona. Przeczytałam do końca, żeby poznać zakończenie, ale książka generalnie nie zrobiła na mnie dobrego wrażenia.

Spodziewałam się po tej książce o wiele więcej, bo jej tytuł jest zachęcający. Nie dostałam jednak wciągającego kryminału, a historii morderstwa z domieszką fantastyki, a zbyt duża ilość bohaterów i ciągłe przenoszenie się w inny moment czasowi sprawiły, że byłam ciągle pogubiona. Przeczytałam do końca, żeby poznać zakończenie, ale książka generalnie nie zrobiła na mnie...

Zazwyczaj reportaże mnie nudzą, ale ten został naprawdę dobrze napisany i czytało mi się go z przyjemnością. Napisany, by przekazać prawdziwe informacje, a nie wzbudzić sensację. Dobra książka dla osób ciekawych, jak wygląda prawdziwe normalne życie w Watykanie.

Zazwyczaj reportaże mnie nudzą, ale ten został naprawdę dobrze napisany i czytało mi się go z przyjemnością. Napisany, by przekazać prawdziwe informacje, a nie wzbudzić sensację. Dobra książka dla osób ciekawych, jak wygląda prawdziwe normalne życie w Watykanie.

Książek opisujących podróż do Włoch nigdy dość. Szczególnie podróży na południe Italii, części biedniejszej i mniej popularnej. Ale równie pięknej i ciekawej, co pan Czaja zdołał oddać. W jego języku czuć południowe słońce, powolne życie czy stare domki. Do tego wplecione fakty historyczne i kilka cytatów z innych autorów. To książka dobra na leniwy wieczór, nie jest nadmiernie wciągająca, akcja nie goni, ale czuć słońce z ukochanej mojemu sercu Italii.

Książek opisujących podróż do Włoch nigdy dość. Szczególnie podróży na południe Italii, części biedniejszej i mniej popularnej. Ale równie pięknej i ciekawej, co pan Czaja zdołał oddać. W jego języku czuć południowe słońce, powolne życie czy stare domki. Do tego wplecione fakty historyczne i kilka cytatów z innych autorów. To książka dobra na leniwy wieczór, nie jest...

Wreszcie trafiłam na książkę, w której z przyjemnością przewracałam kolejne strony i mimo późnej pory i na wpół zamkniętych oczu musiałam przeczytać "jeszcze jeden rozdział...". Świetnie skonstruowany thriller psychologiczny, zagmatwany od początku do końca. Nawet jeśli pomyślicie, że znacie już rozwiązanie zagadki, za chwilę będziecie musieli zmienić zdanie :). Wszyscy wydają się mieć coś na sumieniu. Zostaniecie wplątani w dylematy moralne, na jaw wychodzą nowe zaskakujące fakty, a w umyśle będziecie mieli pomieszane jak w owocowej sałatce.

Wreszcie trafiłam na książkę, w której z przyjemnością przewracałam kolejne strony i mimo późnej pory i na wpół zamkniętych oczu musiałam przeczytać "jeszcze jeden rozdział...". Świetnie skonstruowany thriller psychologiczny, zagmatwany od początku do końca. Nawet jeśli pomyślicie, że znacie już rozwiązanie zagadki, za chwilę będziecie musieli zmienić zdanie :). Wszyscy...

Czytanie o zagadkach kryminalnych i procesie ich rozwiązywania w umyśle Sherlocka Holmesa jest dla mnie niesamowicie intrygujące, Rozwiązanie poznajemy na samym końcu historii, złożone, zaskakujące, nie da się go domyślić. Dlatego uważam, że sir Conan Doyle był geniuszem w swoim fachu, będąc w stanie wymyślać takie historie. Holmes i Watson dopełniają się znakomicie i są moją ulubioną parą detektywów. A kiedy pojawił się jeszcze wątek romantyczny, zrobiło mi się naprawdę ciepło na serduszku. :)

Czytanie o zagadkach kryminalnych i procesie ich rozwiązywania w umyśle Sherlocka Holmesa jest dla mnie niesamowicie intrygujące, Rozwiązanie poznajemy na samym końcu historii, złożone, zaskakujące, nie da się go domyślić. Dlatego uważam, że sir Conan Doyle był geniuszem w swoim fachu, będąc w stanie wymyślać takie historie. Holmes i Watson dopełniają się znakomicie i są...

Książka była fantastyczna. Zabawna, ale nie głupia, napisana bardzo przyjemnym językiem, więc dosłownie płynęłam po kolejnych stronach i przeczytałam ją w dwa wieczory. Z jednej strony poprawiała mi humor, a z drugiej zamartwiała, że istnieje tyle osób, które mają problem z korzystaniem ze swojego mózgu (nie chcę ich obrażać, nazywając skończonymi idiotami). Polecam na uspokojenie w czasie bożonarodzeniowej gorączki.

Książka była fantastyczna. Zabawna, ale nie głupia, napisana bardzo przyjemnym językiem, więc dosłownie płynęłam po kolejnych stronach i przeczytałam ją w dwa wieczory. Z jednej strony poprawiała mi humor, a z drugiej zamartwiała, że istnieje tyle osób, które mają problem z korzystaniem ze swojego mózgu (nie chcę ich obrażać, nazywając skończonymi idiotami). Polecam na...

Przesłuchałam parę rozdziałów audiobooka i po prostu uznałam, że nie jest w moim stylu...

Przesłuchałam parę rozdziałów audiobooka i po prostu uznałam, że nie jest w moim stylu...

Fantastyczny tomik wierszy o naszych kocich przyjaciołach. Każdy tekst jest inny i wyjątkowy, a uśmiech nie będzie schodził wam z twarzy. Całość dopełniają piękne ilustracje. Bierzcie waszego kota na kolanka i czytajcie z mruczeniem w tle :).

Fantastyczny tomik wierszy o naszych kocich przyjaciołach. Każdy tekst jest inny i wyjątkowy, a uśmiech nie będzie schodził wam z twarzy. Całość dopełniają piękne ilustracje. Bierzcie waszego kota na kolanka i czytajcie z mruczeniem w tle :).

Bardzo mi się ta książka podobała. Była tak dobrze napisana, że niemal płynęłam przez strony i nie chciałam przerwać czytania. Ironiczna, pełna humoru, absolutnie trafiła w moje gusta. Każdy popełnia błędy, ale niektóre z nich są tak idiotyczne, że chce się śmiać i płakać jednocześnie. Gwarantuje dawkę humoru i bardzo miło spędzony czas.

Bardzo mi się ta książka podobała. Była tak dobrze napisana, że niemal płynęłam przez strony i nie chciałam przerwać czytania. Ironiczna, pełna humoru, absolutnie trafiła w moje gusta. Każdy popełnia błędy, ale niektóre z nich są tak idiotyczne, że chce się śmiać i płakać jednocześnie. Gwarantuje dawkę humoru i bardzo miło spędzony czas.

Przyzwyczaiłam się do tego, że to co innym się podoba, mi nie przypada do gustu i odwrotnie. Mimo niezbyt wysokiej oceny książki tutaj, ja uważam ją za wartościową. Zmusza nas do przemyśleń, a ukaranie winnego wcale nie wydaje się oczywiste. Mordujemy osoby, które znęcały się nad swoimi dziećmi. Ludzi bezdusznych i złych do szpiku kości. Pozbywamy się osób niewartych życia, więc niby robimy dobrze, ale jednak czy mamy prawo sami wymierzać sprawiedliwość, nawet w słusznej sprawie? Chcieliśmy dodatkowo pomścić bliską nam osobę. Chcemy kontynuować swoją misję, więc zwalamy winę na kogoś innego, kto wprowadził chaos w nasze życie osobiste. A na koniec zostaje nam sprawa "albo ja, albo on" i pozbywamy się jedynej osoby, która domyśla się prawdy? Autorka pozostawia otwarte zakończenie, by każdy mógł wyciągnąć swoje wnioski i wydać opinię. Książka zmusza do dyskusji, czy zabójstwa można usprawiedliwiać. Czy zło jest w stu procentach złe? Przeczytajcie i zastanówcie się nad swoim stanowiskiem.

Przyzwyczaiłam się do tego, że to co innym się podoba, mi nie przypada do gustu i odwrotnie. Mimo niezbyt wysokiej oceny książki tutaj, ja uważam ją za wartościową. Zmusza nas do przemyśleń, a ukaranie winnego wcale nie wydaje się oczywiste. Mordujemy osoby, które znęcały się nad swoimi dziećmi. Ludzi bezdusznych i złych do szpiku kości. Pozbywamy się osób niewartych życia,...

Bardzo pozytywnie zaskoczyła mnie ta książka. Spodziewałam się ckliwej historii i łatwego romansu, a dostałam bardzo ciekawą historię. Połączenie powieści obyczajowej i kryminału, poruszającej ważne tematy. Ciężkie życie artysty, który tworzy piękne dzieła, ale wewnątrz jest człowiekiem bardzo smutnym. Próżność i egoizm kobiet, które niekiedy zamiast sercem kochają portfelem. Jak okrutne zachowania wobec dzieci wnikają w ich krew i czynią ich złymi ludźmi w dorosłym życiu. O nadziei i przewrotności losu. Szczęście uśmiecha się do nas, kiedy najmniej się tego spodziewamy, a ludzie których na początku odrzucamy, stają się nam najbliżsi. Książka jest naprawdę godna polecenia, a zakończenie na pewno was zaskoczy :).

Bardzo pozytywnie zaskoczyła mnie ta książka. Spodziewałam się ckliwej historii i łatwego romansu, a dostałam bardzo ciekawą historię. Połączenie powieści obyczajowej i kryminału, poruszającej ważne tematy. Ciężkie życie artysty, który tworzy piękne dzieła, ale wewnątrz jest człowiekiem bardzo smutnym. Próżność i egoizm kobiet, które niekiedy zamiast sercem kochają...