Krótka historia, dobrze się czyta. Trzyma poziom jak poprzednia część.

Krótka historia, dobrze się czyta. Trzyma poziom jak poprzednia część.

zarówno Doyle jak i pani tłumacz rozwijają w tej odsłonie swój warsztat, choć oba jeszcze nie zachwycają. zagadka jest dość nijaka, acz ciekawa, a sama historia sprawcy, która została wyjawiona na końcu powieści, o wiele ciekawsza od tej w "Studium w szkarłacie". oby nadal był utrzymywany trend wzrostowy.

muszę się do jednej rzeczy przyczepić, bo nie byłbym sobą. wykorzystanie przez p. tłumacz słowa "latarka" jako tłumaczenie słowa "torch" jednak bardzo mnie razi. chociaż to słowo do początków XIX w. pojawiało się w znaczeniu małej latarni, tak, biorąc pod uwagę resztę tłumaczenia utrzymywanego we współczesnym języku, uważałbym podpieranie się tak archaicznym znaczeniem za tchórzostwo. to jest jednoznacznie błąd w tłumaczeniu - chodziło o pochodnię, a sama akcja dzieje się w Indiach w zdewastowanym mieście. nie ma innego wytłumaczenia i nie powinno być innego tłumaczenia.

zarówno Doyle jak i pani tłumacz rozwijają w tej odsłonie swój warsztat, choć oba jeszcze nie zachwycają. zagadka jest dość nijaka, acz ciekawa, a sama historia sprawcy, która została wyjawiona na końcu powieści, o wiele ciekawsza od tej w "Studium w szkarłacie". oby nadal był utrzymywany trend wzrostowy.

muszę się do jednej rzeczy przyczepić, bo nie byłbym sobą....

Świat zagadek, poszlak i mądrości kultowego detektywa. Książka dostępna dla każdego jako audiobook i PDF na stronie wolnelektury.

Świat zagadek, poszlak i mądrości kultowego detektywa. Książka dostępna dla każdego jako audiobook i PDF na stronie wolnelektury.

Nieznośna nuda dopadła Sherlocka Holmesa. Jednak na szczęście na Baker Street zjawia się panna Mary Morstan. Jej sprawa jest dość nietypowa, co tylko potęguje zainteresowanie detektywa.
Ojciec Mary zaginął przed dziesięciu laty zaraz po powrocie z Indii. Rok w rok w rocznicę tego zdarzenia Mary otrzymuje pocztą jedną dużą i kosztowną perłę. Tego roku anonimowy nadawca prosi ją o spotkanie. W razie obaw może przyprowadzić ze sobą dwóch przyjaciół, pod warunkiem, że nie będą oni należeć do policji.
Holmes i Watson zgadzają się jej towarzyszyć, a przy tym rozwikłać tajemnicę z przeszłości panny Morstan.

"Znak czterech" to po "Studium w szkarłacie" druga ze spraw rozwiązanych Sherlocka Holmesa i zrelacjonowanych przez Johna Watsona.

Tło zbrodni przedstawiono inaczej niż w pierwszym tomie, bez zmiany narracji, aczkolwiek ciekawie i wyczerpująco. Sama zbrodnia zaś nie jest może zbyt skomplikowana, trzyma jednak w napięciu i prędko postępuje naprzód.

Pojawił się nawet wątek romantyczny, chociaż... Cóż, trochę szkoda, że autor nie poświęcił mu ciut więcej uwagi. Zwłaszcza, że dotyczy on głównego bohatera, narratora całej historii (wiem, wiem, to nie romans a powieść detektywistyczna. Wydaje mi się jednak, że z powodu płytkiego opisu, na tle pozostałych wątków wątek ten wypada dość, no cóż, płytko. Mało autentycznie).

Tom pierwszy zrobił na mnie większe wrażenie, niemniej tutaj równie dobrze się bawiłam. Z przyjemnością sięgnę po kolejne!

Nieznośna nuda dopadła Sherlocka Holmesa. Jednak na szczęście na Baker Street zjawia się panna Mary Morstan. Jej sprawa jest dość nietypowa, co tylko potęguje zainteresowanie detektywa.
Ojciec Mary zaginął przed dziesięciu laty zaraz po powrocie z Indii. Rok w rok w rocznicę tego zdarzenia Mary otrzymuje pocztą jedną dużą i kosztowną perłę. Tego roku anonimowy nadawca prosi...

ciekawe jak by sie urabiał na amfetaminie

ciekawe jak by sie urabiał na amfetaminie

Sherlock okazuje się być w tym tomie ćpunem i zabijaką, co dodaje mu charakteru. Intryga ponownie bardzo prosta, choć całkiem ciekawa. Doyle nie umie w wątki miłosne.

6+

Sherlock okazuje się być w tym tomie ćpunem i zabijaką, co dodaje mu charakteru. Intryga ponownie bardzo prosta, choć całkiem ciekawa. Doyle nie umie w wątki miłosne.

6+

Rewelacyjna książka. Szybka akcja, bez zbędnych sztucznych wydłużeń. Mimo wieku książka wciąż utrzymuje świeżość.

Rewelacyjna książka. Szybka akcja, bez zbędnych sztucznych wydłużeń. Mimo wieku książka wciąż utrzymuje świeżość.

Druga powieść z pod znaku Sherlocka Holmesa nie zawiedzie naszych oczekiwań. Książka rozpoczyna się dosyć kontrowersyjnie, dowiadujemy się że Holmes nie jest wcale taką krystaliczną postacią ale to dodaje smaczku, takiego pozytywnego. W powieści znajdziemy wszystko to co w takich książkach ma się znajdować, jest tajemnica, morderstwo, pościgi a nawet w pewnym sensie romans. Arthur Conan Doyle stworzył kultową postać. Dla wszystkich fanów kryminałów w starym stylu pozycja obowiązkowa.

Druga powieść z pod znaku Sherlocka Holmesa nie zawiedzie naszych oczekiwań. Książka rozpoczyna się dosyć kontrowersyjnie, dowiadujemy się że Holmes nie jest wcale taką krystaliczną postacią ale to dodaje smaczku, takiego pozytywnego. W powieści znajdziemy wszystko to co w takich książkach ma się znajdować, jest tajemnica, morderstwo, pościgi a nawet w pewnym sensie romans....

Szczerze mówiąc książka mnie strasznie rozczarowała. Może nie jest dla mnie, ale ani mój chłopak ani moja mama nie byli również zachwyceni. Cały czas czekałam na jakąś błyskotliwość, na coś zaskakującego. Chyba moje największe rozczarowanie w literaturze.

Szczerze mówiąc książka mnie strasznie rozczarowała. Może nie jest dla mnie, ale ani mój chłopak ani moja mama nie byli również zachwyceni. Cały czas czekałam na jakąś błyskotliwość, na coś zaskakującego. Chyba moje największe rozczarowanie w literaturze.

Najgorsza z powieści o Sherlocku. Nie znaczy to, że jest słaba, po prostu pozostałe 3 są znakomite, ta jest "tylko" dobra. Wielkim plusem jest szybka i mocna akcja. Obowiązkowa.

Najgorsza z powieści o Sherlocku. Nie znaczy to, że jest słaba, po prostu pozostałe 3 są znakomite, ta jest "tylko" dobra. Wielkim plusem jest szybka i mocna akcja. Obowiązkowa.