NOrWAY. Półdzienniki z emigracji
- Kategoria:
- reportaż
- Tytuł oryginału:
- NOrWAY. Półdzienniki z emigracji
- Wydawnictwo:
- Otwarte
- Data wydania:
- 2021-10-16
- Data 1. wyd. pol.:
- 2021-10-16
- Liczba stron:
- 344
- Czas czytania
- 5 godz. 44 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788381351188
- Tagi:
- norway norwegia emigracja półdzienniki półdzienniki z emigracji ice story piotr mikołajczak
Życie według trzech P – pracować, płacić, przeżyć. Litry wódki z przemytu, słoiki z musztardą, w których lądują niedopałki papierosów wypalanych jeden za drugim przez króla Mirasa. Zmęczeni emigranci walczący o norweskie korony. Na ulicach szczury i bezdomni krążący po zaułkach pachnącej trawą dzielnicy Grünerløkka w Oslo. Gdzieś między tym wszystkim cytowanie Franka Herberta, nadwrażliwość i nauczanie religii. To też Norwegia, choć próżno szukać takich obrazów pod hasztagiem #norway.
Ta książka nie jest reportażem ani zapiskami z osobliwych zarobkowych „wakacji”. Nie jest też próbą odmalowania portretu polskiego emigranta w Norwegii. To opowieści o tych, dla których kraina fiordów miała być lekiem na całe zło, gwarantem dobrobytu. Zapis obserwacji kogoś, kto – aby przetrwać – musiał zacząć marzyć na nowo, przytłumić wrażliwość, rozszerzyć zasoby ironii i spojrzeć na wszystko z dystansem.
NOrWAY. Półdzienniki z emigracji to wspomnienia z trzyletniego pobytu w jednym z najszczęśliwszych państw świata. To opowieść o zmaganiach z depresją, długami i samotnością. O pobycie w miejscu, które może łatwo zdusić i połknąć. O doświadczaniu raju – ale tylko przez tych, którzy będą w stanie go dostrzec i zrozumieć.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 271
- 216
- 30
- 13
- 11
- 10
- 7
- 6
- 5
- 4
Cytaty
Coś tkwi w niektórych ludziach, jakiś głęboko ukryty gen autodestrukcji, uwalniający swą fatalną moc szczególnie w warunkach emigracji, odda...
RozwińSzarość, deszcz, typowo jak na tę porę roku – zgnilizna z depresją, miks zwany potocznie melanchujnią. Po kilku miesiącach bez słońca pożąda...
Rozwiń
OPINIE i DYSKUSJE
Adaś Miauczyński na emigracji.
Adaś Miauczyński na emigracji.
Pokaż mimo toSuper książka!!! Super inteligentny bohater/autor a przyjemnością poznałabym osobiście!
Super książka!!! Super inteligentny bohater/autor a przyjemnością poznałabym osobiście!
Pokaż mimo toTa książka przyszła do mnie, kiedy już byłam w Szwecji, w swoim procesie emigracji, i może to i lepiej bo dzięki temu mogłam poczuć ją, zrozumieć bardziej.
Mimo, że na budowie / w sprzątaniu nie przepracowałam ani dnia, to odkładając lekturę, czułam przemarznięte dłonie i sklejone dymem płuca, czułam wilgoć pokoju w piwnicy i ten rodzaj melancholii co nie daje w nocy spać.
Piotr opisał wszystko to, czego doświadczasz na emigracji i to nie są ładne rzeczy. Ale Piotr ma po za doświadczeniem także talent, i szczególny rodzaj wrażliwości, rzeźbiony przez muzykę typu metal, dzięki czemu pisze o rzeczach brzydkich w sposób niezwykle estetyczny / poetycki. No przecież nie powiem, że ładny.
Piotr przykłada emigracyjnej Polonii lustro, w której może się ona przejrzeć i wyłonić obraz najbliższy prawdzie, o czym przekona się każdy, kto choć raz znalazł się na fejsbukowej grupie „Polacy w… (Oslo/Trondheim/Malmö, etc)”. Ale nie zapomina przy tym, że Polonia to my. Za granicą wszyscy jesteśmy równi, nasze dyplomy nic nie znaczą a wszystko jest dla nas tak samo obce. Różnią się tylko strategie przetrwania.
Autobiografia? Reportaż? Trudno powiedzieć, ale cześć i chwała Piotrowi za tę książkę. Odważna publikacja, która dekonstruuje skandynawskie mity. I mitomanów.
W moim szwedzkim mieszkaniu mało mam papierowych wydań, ale ta książka zajmuje honorowe wśród nich miejsce. Dziękuję ci za nią Piotrze!
A wam polecam przeczytać, nawet jeśli nie zamierzacie emigrować. Bo to dobra książka jest.
Ta książka przyszła do mnie, kiedy już byłam w Szwecji, w swoim procesie emigracji, i może to i lepiej bo dzięki temu mogłam poczuć ją, zrozumieć bardziej.
więcej Pokaż mimo toMimo, że na budowie / w sprzątaniu nie przepracowałam ani dnia, to odkładając lekturę, czułam przemarznięte dłonie i sklejone dymem płuca, czułam wilgoć pokoju w piwnicy i ten rodzaj melancholii co nie daje w nocy...
Super audiobook, poruszająco czytany przez autora. Mega prawdziwy. Życie w Norwegii oczami inteligenta, polonisty, którego konieczność spłaty długu w Polsce rzuca w świat koegzystencji z niekiedy z patologią z Polski zalewającą się w trupa, gardzacą kobietami i próbującą zarobić. Jest też oczywiście paru fajnych ziomali, cóż, świat emigracji nie wybiera. Depresja, przejawiająca się różnorodnymi snami wzbudzającymi lęk. Walka o życie, zaczepienia się gdziekolwiek, co początkowo bez znajomości języka jest trudne. Podziemny świat polskiej emigracji, i za ten mega wiarygodny opis, będący oczywiście fikcją jak każda powieść SZACUN.
Super audiobook, poruszająco czytany przez autora. Mega prawdziwy. Życie w Norwegii oczami inteligenta, polonisty, którego konieczność spłaty długu w Polsce rzuca w świat koegzystencji z niekiedy z patologią z Polski zalewającą się w trupa, gardzacą kobietami i próbującą zarobić. Jest też oczywiście paru fajnych ziomali, cóż, świat emigracji nie wybiera. Depresja,...
więcej Pokaż mimo toŚwietnie się czyta! Znając życie emigranckie miałam dziwne poczucie, ze oglądam swiat nie samych emigrantów, ale w ogóle przyspieszone wspomnienie poznawania czym życie jest, jak się trafia na ludzi toksycznych, serdecznych, podłych lub bezinteresownych i ogromna ilość
Innych migoczących charakterów. Dla mnie autor jest człowiekiem tak pozytywnym, w dodatku nie malującym sobie piórek, tylko po prostu fajnie myślącym i opowiadającym, ze chyba nawet gdyby to wszystko nie dotyczyło
Norwegii lecz mojej Islandii, albo i Danii czy Szwecji, to bym podążała za jego opowieścią z chęcią. Nie razi osobista relacja , czego zawsze obawiam się u piszących. Dobre. Polecam, forma kalejdoskopowa, ale absolutnie bez bałaganu. Chce się czytać dalej i dalej. Nawet w 5 minut podgrzewania zupy, o wieczorze w fotelu nie wspominając.
Świetnie się czyta! Znając życie emigranckie miałam dziwne poczucie, ze oglądam swiat nie samych emigrantów, ale w ogóle przyspieszone wspomnienie poznawania czym życie jest, jak się trafia na ludzi toksycznych, serdecznych, podłych lub bezinteresownych i ogromna ilość
więcej Pokaż mimo toInnych migoczących charakterów. Dla mnie autor jest człowiekiem tak pozytywnym, w dodatku nie malującym...
Ta ksiazka jest reporterskim mistrzostwem swiata. Przeczytałem ja prawie jednym tchem. Moja ocena to "tylko" 9 ponieważ za szybko się skończyła:) Polecam! Inny obraz życia na emigracji. Życia wrażliwego człowieka wśród ludzi, o których powiedzieć, że są prości to tak jakby ich chwalić... Smutna opowieść o życiu...
Ta ksiazka jest reporterskim mistrzostwem swiata. Przeczytałem ja prawie jednym tchem. Moja ocena to "tylko" 9 ponieważ za szybko się skończyła:) Polecam! Inny obraz życia na emigracji. Życia wrażliwego człowieka wśród ludzi, o których powiedzieć, że są prości to tak jakby ich chwalić... Smutna opowieść o życiu...
Pokaż mimo toKsiążka nierówna. Właściwie to blog. Czyta się szybko, tylko czasem za dużo mord.
Książka nierówna. Właściwie to blog. Czyta się szybko, tylko czasem za dużo mord.
Pokaż mimo toŚwietna książka w formie bardzo szczerych i intymnych dzienników. To moja druga książka autora, bardzo lubię jego pióro i chętnie będę sięgać po więcej.
Świetna książka w formie bardzo szczerych i intymnych dzienników. To moja druga książka autora, bardzo lubię jego pióro i chętnie będę sięgać po więcej.
Pokaż mimo toŚwietna lektura! Nie rozumiem krytyki czytelników, którzy zarzucają autorowi, że nie pisze dużo o samej Norwegii albo pisze o czymś, co oni lub ich znajomi opisali im inaczej. Przecież autor pisze o tym, co sam przeżył. Jeśli ktoś inny pracował w Norwegii w innych warunkach, to co w związku z tym? A zarzuty o narcyzm? No tak, bo autor jest osobą wykształconą, nauczycielem, a wokoło wielu osób bez wykształcenia, dla których weekend to nic innego jak wypicie kilku butelek czystej. A co, jeżeli akurat tak było? Ja tu narcyzmu nie widzę. Widzę samotność człowieka w depresji, która musi harować, żeby spłacić ogromny dług finansowy rodzinnej firmy, bo taki warunek obiecał spełnić w sądzie. Widzę dużą wrażliwość, umiejętność obserwacji, poczucie humoru, walkę z samym sobą. Polecam z całego serca.
Świetna lektura! Nie rozumiem krytyki czytelników, którzy zarzucają autorowi, że nie pisze dużo o samej Norwegii albo pisze o czymś, co oni lub ich znajomi opisali im inaczej. Przecież autor pisze o tym, co sam przeżył. Jeśli ktoś inny pracował w Norwegii w innych warunkach, to co w związku z tym? A zarzuty o narcyzm? No tak, bo autor jest osobą wykształconą, nauczycielem,...
więcej Pokaż mimo toNOrWAY to książka w postaci dziennika, w której autor opisuje swoje doświadczenia związane z emigracją zarobkową do Norwegii. Warto wspomnieć tutaj, że opisywane zdarzenia działy się około dekadę temu, a treść książki nie skupia się na realiach życia w Norwegii, tylko na przeżyciach emigranta zarobkowego, który chorując na depresję, wyjeżdża do innego kraju, aby spłacić dług z Polski i oprócz swoich przemyśleń, opowiada czytelnikowi również o kontaktach z innymi Polakami.
Piotr Mikołajczak w swojej książce przedstawił nam kawałek swojego życia, który nie należał do najprzyjemniejszych i najłatwiejszych. O samej Norwegii dowiemy się tutaj mało, natomiast możemy śledzić doświadczenia autora w kontaktach z Polakami, głównie pracującymi na budowie, a do tego uzależnionych od nikotyny, alkoholu, przeklinających co drugie słowo i mieszkających w zaniedbanych mieszkaniach razem z innymi mężczyznami, nieznającymi żadnego innego języka poza polskim. Podczas czytania miałam wrażenie, że autor odnosi się do innych ludzi z wyższością i opisuje siebie zawsze jako tego lepszego i wykształconego, co niezbyt mi się spodobało.
Jest to natomiast ciekawa pozycja, jeśli chodzi o wgłębienie się pod kątem psychologicznym w przemyślenia i przeżycia osoby chorej na depresję, w ciężkiej sytuacji życiowej, oraz poszukującej swojego miejsca na Ziemi. Czytałam z zaciekawieniem i polecam, jeśli kogoś interesuje temat czysto zarobkowej emigracji, oraz życie Polaków za granicą.
NOrWAY to książka w postaci dziennika, w której autor opisuje swoje doświadczenia związane z emigracją zarobkową do Norwegii. Warto wspomnieć tutaj, że opisywane zdarzenia działy się około dekadę temu, a treść książki nie skupia się na realiach życia w Norwegii, tylko na przeżyciach emigranta zarobkowego, który chorując na depresję, wyjeżdża do innego kraju, aby spłacić...
więcej Pokaż mimo to