Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , , , , , , ,

Zafascynowana ostatnią przeczytaną książką "w labiryncie" z przyjemnością sięgnęłam po kolejną pozycję.
Książka przeczytana w ciągu kilku godzin.
Nie dlatego, że była tak bardzo fascynująca, lecz dlatego że chciałam tylko potwierdzić swoją hipotezę. Niestety zgadłam, przewidziałam koniec.
W trakcie czytania nasuwało się kilka odpowiedzi, ale po zaledwie kilku kolejnych stronach wszystko się zmieniało.
Czy nudna...absolutnie nie.! Owszem, bardzo ciekawa, porywająca historia, ale po przeczytaniu "W Labiryncie", przy tej pozycji troszeczkę się rozczarowałam.
Ale polecam, naprawdę.

Zafascynowana ostatnią przeczytaną książką "w labiryncie" z przyjemnością sięgnęłam po kolejną pozycję.
Książka przeczytana w ciągu kilku godzin.
Nie dlatego, że była tak bardzo fascynująca, lecz dlatego że chciałam tylko potwierdzić swoją hipotezę. Niestety zgadłam, przewidziałam koniec.
W trakcie czytania nasuwało się kilka odpowiedzi, ale po zaledwie kilku kolejnych...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , ,

Przeczytana w jeden wieczór, niekoniecznie powodem była ciekawość a chęć pochłonięcia książki, nadrobienia zaległości..oraz głód książkowy.
początek...mega ciekawy...kilkanaście stron przeczytane na wdechu...woooow
....jednakże jeden moment w książce sprawił, iż chciałam dopisać własną wizję przebiegu sytuacji.

Potem....też było ciekawie...ale niestety nie tak jakbym chciała.

Czy polecam..hmmmm ?
Chyba tak...zresztą sama nie wiem....
Zaraz poczytam innych opinie, recenzje...zobaczymy co wy sądzicie o niej.

Przeczytana w jeden wieczór, niekoniecznie powodem była ciekawość a chęć pochłonięcia książki, nadrobienia zaległości..oraz głód książkowy.
początek...mega ciekawy...kilkanaście stron przeczytane na wdechu...woooow
....jednakże jeden moment w książce sprawił, iż chciałam dopisać własną wizję przebiegu sytuacji.

Potem....też było ciekawie...ale niestety nie tak jakbym...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , , ,

Wyjątkowo przeciętne czytadło. Bardzo, bardzo dużo mało znaczących opisów, które zajmują 80% książki. Efekt końcowy, conajmniej na 3+ . Bardzo mecząca, dla mniej wytrwałych nie polecam.

Wyjątkowo przeciętne czytadło. Bardzo, bardzo dużo mało znaczących opisów, które zajmują 80% książki. Efekt końcowy, conajmniej na 3+ . Bardzo mecząca, dla mniej wytrwałych nie polecam.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , , , , , , , , , ,

Wow, dawno nie czytałam takiej petardy!!!!! To książka, której się nie zapomina, mózg analizuje wydarzenia kilka godzin po przeczytaniu. Polecam tylko tym, którzy mają wolnych kilka godzin..ponieważ obiecuję, że nie oderwiecie się od niej!!! Akcja zaczyna się już od 3-4 strony...i nie ma szans aby jej nie przeczytać za jednym podejściem.
Koniec? Koniec rozkłada na łopatki !!!!!!
serio. Warto, warto, warto!!!!!!!

Wow, dawno nie czytałam takiej petardy!!!!! To książka, której się nie zapomina, mózg analizuje wydarzenia kilka godzin po przeczytaniu. Polecam tylko tym, którzy mają wolnych kilka godzin..ponieważ obiecuję, że nie oderwiecie się od niej!!! Akcja zaczyna się już od 3-4 strony...i nie ma szans aby jej nie przeczytać za jednym podejściem.
Koniec? Koniec rozkłada na łopatki...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , , , , ,

Spodziewałam się większego bum... nie było. Książka dosyć dobra, ale nie powala. Czyta się ją spokojnie, bez mocniejszego bicia serca. Co będzie to będzie. Warto jednak zapoznać się z twórczością G. Musso. Dobrze pisze i dobrze się go czyta. Ot, taka dobra książka.
...cokolwiek to znaczy.

Spodziewałam się większego bum... nie było. Książka dosyć dobra, ale nie powala. Czyta się ją spokojnie, bez mocniejszego bicia serca. Co będzie to będzie. Warto jednak zapoznać się z twórczością G. Musso. Dobrze pisze i dobrze się go czyta. Ot, taka dobra książka.
...cokolwiek to znaczy.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , , , ,

Dosłownie jak w tytule....historia Tomka. Nie innych, tylko Tomek się tu liczy. To jego książka, to książka o nim i jego górze. Tak, Nanga to jego góra, a może to Tomek jest jej? Zatrzymała go dla siebie na zawsze.
Kto ciekawy jego drogi na szczyt, to zdecydowanie powinien przeczytać. Końcówka mega! Czułam się jak wtedy, kiedy cały kraj żył akcją ratunkową w wykonaniu Bieleckiego i Urubki.
Bardzo dobra pozycja. Nie jest przereklamowana. Polecam.

Dosłownie jak w tytule....historia Tomka. Nie innych, tylko Tomek się tu liczy. To jego książka, to książka o nim i jego górze. Tak, Nanga to jego góra, a może to Tomek jest jej? Zatrzymała go dla siebie na zawsze.
Kto ciekawy jego drogi na szczyt, to zdecydowanie powinien przeczytać. Końcówka mega! Czułam się jak wtedy, kiedy cały kraj żył akcją ratunkową w wykonaniu...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , , ,

Bardzo dokładnie opisane życie człowieka gór. Niestety nie przeczytałam tej książki, przesłuchałam ją. Raczej polecam wertować kartki, aby wczuć się w klimaty himalaizmu.

Bardzo dokładnie opisane życie człowieka gór. Niestety nie przeczytałam tej książki, przesłuchałam ją. Raczej polecam wertować kartki, aby wczuć się w klimaty himalaizmu.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , , , , , ,

wow.... :) dla mnie bomba.... ale raczej nie do czytania... uwielbiam czytać ale ta pozycja powinna być posłuchana, przesłuchana, wysłuchana. Płakałam ze śmiechu. Kuba jako narrator .... w punkt! Szczerze polecam.

wow.... :) dla mnie bomba.... ale raczej nie do czytania... uwielbiam czytać ale ta pozycja powinna być posłuchana, przesłuchana, wysłuchana. Płakałam ze śmiechu. Kuba jako narrator .... w punkt! Szczerze polecam.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , , , , ,

Zawartość książki piękna. Jednak nie mogłam przebrnąć przez przemyślenia, wywody....ojjjjj było ciężko. Straciłam kilka miesięcy zanim weszłam na szczyt.

Zawartość książki piękna. Jednak nie mogłam przebrnąć przez przemyślenia, wywody....ojjjjj było ciężko. Straciłam kilka miesięcy zanim weszłam na szczyt.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , , , ,

Przesympatyczny pan w meloniku, z wywiniętymi do góry wąsami, w długim płaszczu ... w ręku oczywiście lupa i koniecznie fajka!!!! Oto mój bohater.
Pan Sherlock. Prześwietna pozycja. Sama nie wiem, dlaczego tak długo zwlekałam z sięgnięciem po klasykę kryminału.
Ale nadrabiam jak tylko czas pozwala.
Zabójstw i zagadek jest mnóstwo. Uwielbiam takie klimaty !!!!!

Przesympatyczny pan w meloniku, z wywiniętymi do góry wąsami, w długim płaszczu ... w ręku oczywiście lupa i koniecznie fajka!!!! Oto mój bohater.
Pan Sherlock. Prześwietna pozycja. Sama nie wiem, dlaczego tak długo zwlekałam z sięgnięciem po klasykę kryminału.
Ale nadrabiam jak tylko czas pozwala.
Zabójstw i zagadek jest mnóstwo. Uwielbiam takie klimaty !!!!!

Pokaż mimo to


Na półkach: , , , , ,

Pierwsze spotkanie z tą autorką, jakże udane. Świetna opowieść. Bardzo ciekawa fabuła. Ciut przewidująca, i moze troszke banalny romans. Ale ogólnie bardzo mile spędzony czas. Polecam z czystym sumieniem.
Szybciutko się czyta,.... nie wiem od czego to zależy..... czasami niektóre ksiazki zdają sie nie mieć końca .
10 gwiazdek daję za nierozszabrowanie się. Mega. Polecam.

Pierwsze spotkanie z tą autorką, jakże udane. Świetna opowieść. Bardzo ciekawa fabuła. Ciut przewidująca, i moze troszke banalny romans. Ale ogólnie bardzo mile spędzony czas. Polecam z czystym sumieniem.
Szybciutko się czyta,.... nie wiem od czego to zależy..... czasami niektóre ksiazki zdają sie nie mieć końca .
10 gwiazdek daję za nierozszabrowanie się. Mega. Polecam.

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , , , ,

5/52
Szybka kasa, szybkie życie, szybka śmierć.
Szybko się czyta, jednak jak dla mnie za dużo monologów, bezsensownych i idiotycznych porównań dosłownie wszystkiego. Takie nieśmieszne to było, oprócz znanej chyba juz wszystkim sceny na basenie.... o depresji.
Nie znam innych pozycji tego autora- jeszcze, nie znam jego stylu pisania, moze dlatego jest mi to trochę obce i dziwne.
Temat poruszany, całkiem na czasie, i dobrze że ktoś o tym pisze, tak pisze.
Gdyby tylko było mniej tych monologów to całkiem fajnie by sie czytało.
I tyle.

5/52
Szybka kasa, szybkie życie, szybka śmierć.
Szybko się czyta, jednak jak dla mnie za dużo monologów, bezsensownych i idiotycznych porównań dosłownie wszystkiego. Takie nieśmieszne to było, oprócz znanej chyba juz wszystkim sceny na basenie.... o depresji.
Nie znam innych pozycji tego autora- jeszcze, nie znam jego stylu pisania, moze dlatego jest mi to trochę obce i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , , , , ,

4/52. „Nanga Dream. Opowieść o Tomku Mackiewiczu” M.Sepioło.
Piękna opowieść. Końcówka, chociaż oczywista powaliła mnie. Łza popłynęła po policzku.
Nanga.Tyle czasu lat zwodziła aż uległa Tomkowi. Zostawiła go dla siebie. Śpij spokojnie w ramionach ukochanej....

4/52. „Nanga Dream. Opowieść o Tomku Mackiewiczu” M.Sepioło.
Piękna opowieść. Końcówka, chociaż oczywista powaliła mnie. Łza popłynęła po policzku.
Nanga.Tyle czasu lat zwodziła aż uległa Tomkowi. Zostawiła go dla siebie. Śpij spokojnie w ramionach ukochanej....

Pokaż mimo to


Na półkach: , , , , , ,

Jak na pierwsze nasze spotkanie, to powiem szczerze całkiem niezła. Dużo fajnych wątków, fajna fabuła, dużo morderstw...jak na kryminał przystało!
....królowo kości... miło mi cię było spotkać. Mam nadzieję że wyskoczymy gdzieś "na kawkę"

Szczerze polecam.

Jak na pierwsze nasze spotkanie, to powiem szczerze całkiem niezła. Dużo fajnych wątków, fajna fabuła, dużo morderstw...jak na kryminał przystało!
....królowo kości... miło mi cię było spotkać. Mam nadzieję że wyskoczymy gdzieś "na kawkę"

Szczerze polecam.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , , , , ,

Obiecałam sobie że nie stracę czasu na Grey’a, nie moje klimaty, być może za dużo przeczytałam w młodości romansideł. Staram sie rownież nie czytać opinii o książkach dopóki ich nie przeczytam. W tym przypadku bardzo żałuję że nie usłyszałam nic o tej książce. Kompletna strata czasu. Powiecie:to po co czytałam do końca... ot taka moja zasada głupia.
Było to pierwsze i z pewnością ostatnie moje spotkanie z „twórczością” pani Gretkowskiej. I jedyne z czego sie cieszę, to że nie wydałam grosza na tą książkę, ponieważ sprezentowała mi ją moja znajoma. Juz wiem dlaczego chciała sie jej pozbyć.
... takie tam moje prywatne odczucia....
O książce :
Słownictwo bardzo ubogie, mega wulgarne, czasami aż obrzydzające. Fabuła ... beznadziejna, pozostawia wiele do życzenia.
Serio.... szkoda życia na czytanie tej pozycji. Zawsze staram sie znaleść jakiś pozytyw w książkach ... tu niestety nie dałam rady!!!!

Obiecałam sobie że nie stracę czasu na Grey’a, nie moje klimaty, być może za dużo przeczytałam w młodości romansideł. Staram sie rownież nie czytać opinii o książkach dopóki ich nie przeczytam. W tym przypadku bardzo żałuję że nie usłyszałam nic o tej książce. Kompletna strata czasu. Powiecie:to po co czytałam do końca... ot taka moja zasada głupia.
Było to pierwsze i z...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , , , , , ,

Moja fascynacja górami nie minęła. Nadal chłonę całą wiedzę o himalaizmie. Biblioteka moja powiększyła sie o kolka ciekawych pozycji. I, że ( uwielbiam to powiedzonko) przyjęłam wyzwanie 52 w 2019, to mam zamiar zostać ekspertem „kanapowym” w dziedzinie gór. :))))
Oj tam, do rzeczy...
Urubko, pisarzem dobrym nie jest... ale książka naprawdę wciąga! Polecam zainteresowanym!!!!

Moja fascynacja górami nie minęła. Nadal chłonę całą wiedzę o himalaizmie. Biblioteka moja powiększyła sie o kolka ciekawych pozycji. I, że ( uwielbiam to powiedzonko) przyjęłam wyzwanie 52 w 2019, to mam zamiar zostać ekspertem „kanapowym” w dziedzinie gór. :))))
Oj tam, do rzeczy...
Urubko, pisarzem dobrym nie jest... ale książka naprawdę wciąga! Polecam zainteresowanym!!!!

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Przeczytana dosyć dawno, brak czasu na aktualizacje profilu. Dla miłośników Kasi póra oczywiście same pozytywy książki. Na chwile obecną wstrzymuję dalsza przygodę z policjantami z Lipowa. Nie chodzi o brak czasu, lecz o książki które znalazły sie w mojej biblioteczce jako prezenty gwiazdkowe, a jest ich sporo. I są dla mnie nr 1. Także Kasiu, bardzo Cię cenię, ale odpuszczam na jakiś czas.
A wielbicieli kryminałów zapraszam do lektury .... pióro Kasi coraz lepsze!!!!

Przeczytana dosyć dawno, brak czasu na aktualizacje profilu. Dla miłośników Kasi póra oczywiście same pozytywy książki. Na chwile obecną wstrzymuję dalsza przygodę z policjantami z Lipowa. Nie chodzi o brak czasu, lecz o książki które znalazły sie w mojej biblioteczce jako prezenty gwiazdkowe, a jest ich sporo. I są dla mnie nr 1. Także Kasiu, bardzo Cię cenię, ale...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Nanga Parbat. Śnieg, kłamstwa i góra do wyzwolenia Dominik Szczepański, Piotr Tomza
Ocena 6,5
Nanga Parbat. ... Dominik Szczepański...

Na półkach: , , ,

Książka warta przeczytania.
Nie jest tak "dobra" jak o Bieleckim czy też o Wandzie Rutkiewicz ( narazie mam tylko te dwa porównania) , pozwala jednak odrobinę poznać charakter "morderczej" góry.
Czyta się ją bardzo szybko i dosyć przyjemnie. Mnóstwo wywiadów, między innymi z Simone Moro oraz z Tomkiem Mackiewiczem.
Dzięki temu drugiemu, można się naprawdę zastanawiać czy aby nie zamieszkują na niej wróżki, dobre i złe. Które kuszą, przywołują a potem w bezwzględny sposób "mordują".
Tomek w 2016 roku, po nieudanym ataku szczytowym obiecał: nie wracam tu!
A jednak, wrócił i został na zawsze przy swojej kochance, która tyle lat go zawodziła, zwodziła, obiecywała i łamała te obietnice. Aż pewnego dnia pozwoliła mu ze sobą zostać na zawsze.

Można miło spędzić czas przy tej książce, dla znawców himalaizmu pozycja ta będzie dosyć nudna, ale dla takich jak ja którzy siedzą sobie cichutko na kanapie pod kocykiem, jest idealnym umilaczem.

Polecam i pozdrawiam
MK

Książka warta przeczytania.
Nie jest tak "dobra" jak o Bieleckim czy też o Wandzie Rutkiewicz ( narazie mam tylko te dwa porównania) , pozwala jednak odrobinę poznać charakter "morderczej" góry.
Czyta się ją bardzo szybko i dosyć przyjemnie. Mnóstwo wywiadów, między innymi z Simone Moro oraz z Tomkiem Mackiewiczem.
Dzięki temu drugiemu, można się naprawdę zastanawiać czy...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , , ,

Kim jest Wanda, kim była Wanda. Wielka himalaistka, wielki mały człowiek.
Bardzo dużo ciekawych faktów. Nigdy wcześniej ( do czasu zaginięcia Tomasza Mackiewicza ) nie interesowałam się himalaizmem, owszem słyszałam o Wandzie Rutkiewicz, o Jerzym Kukuczce, śledziłam losy Martyny Wojciechowskiej podczas ataku na szczyt Everestu, ale to były małe epizody.
Najpierw był Bielecki, potem Wanda.
Wanda. Ksiazka bardzo ciekawa, nie trzyma oczywiście w napięciu ...bo to nie thriller... ale pozwala choćby trochę zrozumieć pasję ludzi, którzy szczęście odnajdują w chmurach. Duzo ciekawych i znanych postaci polskiego himalaizmu pojawia sie w książce.
Czyta sie ja bardzo szybko i przyjemnie.... choć to moze nieodpowiednie słowo, zważając na dramatyczny koniec na stokach Kanczendzongi. Mimo wszystko bardzo gorąco polecam.

Kim jest Wanda, kim była Wanda. Wielka himalaistka, wielki mały człowiek.
Bardzo dużo ciekawych faktów. Nigdy wcześniej ( do czasu zaginięcia Tomasza Mackiewicza ) nie interesowałam się himalaizmem, owszem słyszałam o Wandzie Rutkiewicz, o Jerzym Kukuczce, śledziłam losy Martyny Wojciechowskiej podczas ataku na szczyt Everestu, ale to były małe epizody.
Najpierw był...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Spod zamarzniętych powiek Adam Bielecki, Dominik Szczepański
Ocena 7,9
Spod zamarznię... Adam Bielecki, Domi...

Na półkach: , , , , ,

Książka jest naprawdę mega. Wiem, że wszystko w tej chwili jest nakręcane przez media, gdzie wcześniej większość nie wiedziała kim jest Urubko, Bielecki.
Osobiście sama postanowiłam poznać temat.
Na początku kilka filmów na YT, wyprawa Wojciechowskiej, film o Wandzie i Jerzym i tak właśnie doszłam do książki Spod zamarzniętych powiek.
Naprawdę szczerze polecam, szczególnie tym "kanapowym komentatorom" którzy najlepiej wiedza co robić i jak postępować w takich sytuacjach.
Treść jest konkretna i bardzo dużo się dzieje. I poważnie..... czytając wchodzi się na szczyt ale niestety nie alpejskim stylem bo naprawdę potrzeba tlenu.

Książka jest naprawdę mega. Wiem, że wszystko w tej chwili jest nakręcane przez media, gdzie wcześniej większość nie wiedziała kim jest Urubko, Bielecki.
Osobiście sama postanowiłam poznać temat.
Na początku kilka filmów na YT, wyprawa Wojciechowskiej, film o Wandzie i Jerzym i tak właśnie doszłam do książki Spod zamarzniętych powiek.
Naprawdę szczerze polecam,...

więcej Pokaż mimo to