-
ArtykułyHłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylkoAnna Sierant1
-
ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Cud w Dolinie Poskoków“ Ante TomiciaLubimyCzytać1
-
Artykuły„Paradoks łosia”: Steve Carell i matematyczny chaos Anttiego TuomainenaSonia Miniewicz1
-
ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński4
Biblioteczka
2022-10-12
2022-11-29
2022-02-18
Zwięźle napisa książka, oddająca sedno sprawy. Historie mrożące krew w żyłach, głównie dlatego, że wydarzyły się naprawdę. Każdemu życzę, by nie musiał być świadkiem takich zdarzeń.
Dużo zdrowia i siły dla wszystkich, nigdy nie jest za późno na zmiany!
Zwięźle napisa książka, oddająca sedno sprawy. Historie mrożące krew w żyłach, głównie dlatego, że wydarzyły się naprawdę. Każdemu życzę, by nie musiał być świadkiem takich zdarzeń.
Dużo zdrowia i siły dla wszystkich, nigdy nie jest za późno na zmiany!
2022-02-13
Spodziewałam się troszeczkę czegoś innego. Mimo, że sama wolę konkretne liczby i fakty, to niekiedy brakowało mi większych rozważań filozoficznych. W mojej opinii autor czasami zagłębiał się za bardzo w szczegóły dotyczące biologii, a mniej skupiał się na głównej tematyce. Uważam, że gdyby ta książka pojawiła się na rynku 40 lat temu, to zrobiłaby jeszcze więcej zamieszania. W czasach, w których kościół zaakceptował ewolucję nie wszystkie argumenty się przebijają.
Sam temat książki jest bardzo ważny. Zwróciłam szczególną uwagę na rozdział związany z molestowaniem dzieci i opinie autora na ten temat. Przyznam się szczerze, że nigdy nie myślałam w ten sposób, jednak całkowicie zgadzam się z autorem.
Spodziewałam się troszeczkę czegoś innego. Mimo, że sama wolę konkretne liczby i fakty, to niekiedy brakowało mi większych rozważań filozoficznych. W mojej opinii autor czasami zagłębiał się za bardzo w szczegóły dotyczące biologii, a mniej skupiał się na głównej tematyce. Uważam, że gdyby ta książka pojawiła się na rynku 40 lat temu, to zrobiłaby jeszcze więcej...
więcej mniej Pokaż mimo to2022-01-31
Książka o której powinno być naprawdę głośno. Szczerze mówiąc nie miałam pojęcia jak tragiczna jest sytuacja szwaczek w Bangladeszu. Naprawdę jest to książka, którą czyta się na jednym wdechu, niedowierzając, że takie rzeczy mają miejsce. Niestety część z nas całkiem nieświadomie przyczynia się do tego procederu. Sama staram się unikać sieciówek i kupuję ubrania głównie z drugiej ręki. W książce zabrakło mi informacji, gdzie sprawdzać czy nasze ciuchy były wyprodukowane nie naruszając praw pracownika itp.
Książka o której powinno być naprawdę głośno. Szczerze mówiąc nie miałam pojęcia jak tragiczna jest sytuacja szwaczek w Bangladeszu. Naprawdę jest to książka, którą czyta się na jednym wdechu, niedowierzając, że takie rzeczy mają miejsce. Niestety część z nas całkiem nieświadomie przyczynia się do tego procederu. Sama staram się unikać sieciówek i kupuję ubrania głównie z...
więcej mniej Pokaż mimo to2022-01-27
Moja pierwsza myśl, gdy zobaczyłam, że Bill Gates napisał książkę o zmianach klimatu była "a on tu czego?" W ostatnim czasie odniosłam wrażenie, że Bill Gates wszędzie chce wepchnąć swoje 3 grosze jako bogaty filantrop, bawiący się w boga. Na szczęście to była tylko pierwsza myśl i szybko rozmyła się podczas czytania książki.
Mimo, że skończyłam studia z dziedziny zmian klimatu i wiele zagadnień poruszonych w książce było mi bliskich, to nie znam lepszej pozycji poruszającej tej tematykę w tak jasny i przejrzysty sposób. Miałam obawy, że ta książka będzie zasypana wykresami, analizami, ciężkim słownictwem tylko dla wtajemniczonych, a jest całkowicie na odwrót!
Jest to idealna pozycja dla osób, które chcą dowiedzieć się więcej o problemie, który obciąża nas wszystkich i dodatkowo poznać logiczne rozwiązania. Osobiście uważam, że problem jest na tyle poważny, że przyda nam się wiele osób z różnych dziedzin, którzy się nim zajmą. Od bogatego nerda z ciekawymi pomysłami, przez krzykaczy po poważnych naukowców. Super, że autor nie podaje rozwiązań tylko i wyłącznie dla przeciętnego Kowalskiego, który nie okłamujmy się, kijem rzeki nie zawróci zakręcając wodę w kranie podczas mycia zębów. Oczywiście nie neguje, że to też ma swój wpływ i konsekwencje, ale rozwiązania jakie podaje Gates dotyczą również gigantów przemysłowych, przywódców państw czy samorządowców, którzy mają realny wpływ na zmiany klimatu i ochronę środowiska.
Moja pierwsza myśl, gdy zobaczyłam, że Bill Gates napisał książkę o zmianach klimatu była "a on tu czego?" W ostatnim czasie odniosłam wrażenie, że Bill Gates wszędzie chce wepchnąć swoje 3 grosze jako bogaty filantrop, bawiący się w boga. Na szczęście to była tylko pierwsza myśl i szybko rozmyła się podczas czytania książki.
Mimo, że skończyłam studia z dziedziny zmian...
2022-01-20
Zgadzam się z wieloma opiniami poprzedników. Książka porusza ciekawy i ważny problem jakim jest spędzanie czasu na świeżym powietrzu. Niestety pozycja ta jest również nieco rozciągnięta jak stare rajstopy i można byłoby ją skrócić i streścić do najważniejszych zagadnień.
Rozumiem jednak nostalgię autorki. Sama podczas wakacji w USA byłam w szoku i zastanawiałam się, gdzie podziali się wszyscy piesi?
Kontrast między Polską a USA jest olbrzymi pod tym względem, więc potrafię sobie wyobrazić jaka przepaść jest między USA a Skandynawią.
Zgadzam się z wieloma opiniami poprzedników. Książka porusza ciekawy i ważny problem jakim jest spędzanie czasu na świeżym powietrzu. Niestety pozycja ta jest również nieco rozciągnięta jak stare rajstopy i można byłoby ją skrócić i streścić do najważniejszych zagadnień.
Rozumiem jednak nostalgię autorki. Sama podczas wakacji w USA byłam w szoku i zastanawiałam się, gdzie...
2021-12-31
Całkiem ciekawa. Niestety w końcowej części książki pojawił się błąd i kilka stron się powtarza. Zaskakujące i zarazem nieco bulwersujące są komentarze autora, które dotyczą np. osób homoseksualnych.
Całkiem ciekawa. Niestety w końcowej części książki pojawił się błąd i kilka stron się powtarza. Zaskakujące i zarazem nieco bulwersujące są komentarze autora, które dotyczą np. osób homoseksualnych.
Pokaż mimo to2021-12-20
Idealna książka do przeczytania w świątecznym okresie roku. Naprawdę warto poświęcić chwilę i pomyśleć o sytuacji służb stojących na straży naszego zdrowia i bezpieczeństwa również w tym czasie. Autor tak samo, jak w swojej poprzedniej książce nie zawodzi i przytacza wiele ciekawych i śmiesznych anegdot. Naprawdę warto!
Idealna książka do przeczytania w świątecznym okresie roku. Naprawdę warto poświęcić chwilę i pomyśleć o sytuacji służb stojących na straży naszego zdrowia i bezpieczeństwa również w tym czasie. Autor tak samo, jak w swojej poprzedniej książce nie zawodzi i przytacza wiele ciekawych i śmiesznych anegdot. Naprawdę warto!
Pokaż mimo to2021-12-14
Bardzo trafna, dobrze ubrana w słowa książka. Pokazuje obraz prawdziwej Melindy Gates, nieco schowanej za swoim (byłym) mężem. Jest to kobieta silna ale zarazem skromna zwracająca uwagę na trudne do rozwiązania problemy tego świata. Naprawdę polecam przeczytać każdemu, a szczególnie tym którzy mają wyrobiony negatywny obraz feministek.
Bardzo trafna, dobrze ubrana w słowa książka. Pokazuje obraz prawdziwej Melindy Gates, nieco schowanej za swoim (byłym) mężem. Jest to kobieta silna ale zarazem skromna zwracająca uwagę na trudne do rozwiązania problemy tego świata. Naprawdę polecam przeczytać każdemu, a szczególnie tym którzy mają wyrobiony negatywny obraz feministek.
Pokaż mimo to2021-12-11
Ciężko było mi przebrnąć przez niektóre fragmenty. Sporo szczegółowych opisów i ciekawostek. Plus za mapy obok opisywanych regionów.
Ciężko było mi przebrnąć przez niektóre fragmenty. Sporo szczegółowych opisów i ciekawostek. Plus za mapy obok opisywanych regionów.
Pokaż mimo to2021-12-08
Nie była to lekka książka i szczerze mówiąc trochę mnie zawiodła. Z jednej strony otworzyła mi spojrzenie na rzeczy o których wcześniej nawet nie myślałam, ale z drugiej opis sztuki, w tym szczegółowe dane dotyczące niektórych obrazów sprawiały, że traciłam wątek. Dodatkowo nie wiem na ile autor znał się na temacie dotyczącym schizofrenii, który poruszał i jak bardzo jest on wciąż aktualny.
Do przeczytania książki zachęciła mnie twórczość zespołu The Doors
Nie była to lekka książka i szczerze mówiąc trochę mnie zawiodła. Z jednej strony otworzyła mi spojrzenie na rzeczy o których wcześniej nawet nie myślałam, ale z drugiej opis sztuki, w tym szczegółowe dane dotyczące niektórych obrazów sprawiały, że traciłam wątek. Dodatkowo nie wiem na ile autor znał się na temacie dotyczącym schizofrenii, który poruszał i jak bardzo jest...
więcej mniej Pokaż mimo to2021-11-29
Spodziewałam się nieco czegoś innego. Duże nakierowanie na pracę urzędnika
Spodziewałam się nieco czegoś innego. Duże nakierowanie na pracę urzędnika
Pokaż mimo to2021-11-23
Nie żałuję czasu spędzonego z tą książką. Nie podobało mi się nazewnictwo rozdziałów, uważam, że wprowadza to chaos. Osobiście nie podobało mi się również "wchodzenie w głowę" dr. Mendele. Rozumiem, że jest to osobiste wyobrażenie autorki, ale jednak może być bardzo mylące i całkowicie sprzeczne z tym co naprawdę działo się wewnątrz tego człowieka.
Myślę, że jest sporo innych, ciekawszych książek dotyczących tematyki obozów zagłady. Jednakże każda książka obrazuje to piekło w inny sposób i być może zwrócenie uwagi na kobiety i ich problemy będzie dla kogoś bardzo ważne.
Nie żałuję czasu spędzonego z tą książką. Nie podobało mi się nazewnictwo rozdziałów, uważam, że wprowadza to chaos. Osobiście nie podobało mi się również "wchodzenie w głowę" dr. Mendele. Rozumiem, że jest to osobiste wyobrażenie autorki, ale jednak może być bardzo mylące i całkowicie sprzeczne z tym co naprawdę działo się wewnątrz tego człowieka.
Myślę, że jest sporo...
2021-11-16
Bardzo ciekawa, lekka książka. Podobały mi się przedstawione w niej historie, jednak nieco zmieniłabym ostatni rozdział, ponieważ za dużo w nim wróżenia o przyszłości.
Bardzo ciekawa, lekka książka. Podobały mi się przedstawione w niej historie, jednak nieco zmieniłabym ostatni rozdział, ponieważ za dużo w nim wróżenia o przyszłości.
Pokaż mimo to2021-10-30
2021-10-14
Opis historii był tak małym druczkiem, że większym zaznacza się kruczki prawne w umowach. Mało wciągający, często gubiłam się w opisach.
Plus za mapy i ilustracje
Opis historii był tak małym druczkiem, że większym zaznacza się kruczki prawne w umowach. Mało wciągający, często gubiłam się w opisach.
Plus za mapy i ilustracje
2021-09-30
Naprawdę żałuje, że nie przeczytałam tej książki przed wybuchem pandemii. Uważam, że jest to pozycja obowiązkowa, naprawdę otwiera oczy na świat
Naprawdę żałuje, że nie przeczytałam tej książki przed wybuchem pandemii. Uważam, że jest to pozycja obowiązkowa, naprawdę otwiera oczy na świat
Pokaż mimo to2021-09-24
Ciekawa lektura, pełna barwnych historii. Specyficzny humor autora w stylu wujka na welesu opowiadającego różne przygody ma swoje plusy i minusy. Brakuje mi w tej książce jakiejś chronologii czy mapy z podróży, ponieważ czasami całkowicie gubiłam orientacje w jakiej części kontynentu autor się znajduje. Dużą zaletą jest poruszany problem aborygenów i sporo opisów niebezpiecznych zwierząt.
Ciekawa lektura, pełna barwnych historii. Specyficzny humor autora w stylu wujka na welesu opowiadającego różne przygody ma swoje plusy i minusy. Brakuje mi w tej książce jakiejś chronologii czy mapy z podróży, ponieważ czasami całkowicie gubiłam orientacje w jakiej części kontynentu autor się znajduje. Dużą zaletą jest poruszany problem aborygenów i sporo opisów...
więcej mniej Pokaż mimo to2021-08-28
Tę książkę należy przeczytać. Osobiście nie miałam pojęcia o tak wielkiej tragedii jakim było ludobójstwo Ormian. O Górskim Karabachu natomiast słyszałam tyle co podały media podczas ostatniego starcia z Azerbejdżanem. Nie byłam świadoma kim są Ormianie, oraz jak wiele tragedii spotkało ten naród. Fragment o kobiecie, która zdejmuje klątwy nakreślił mi myśl, że może cała Armenia pokryta jest jakimś czarem, który nie pozwala wyzbyć się pecha i ruszyć do przodu.
Tę książkę należy przeczytać. Osobiście nie miałam pojęcia o tak wielkiej tragedii jakim było ludobójstwo Ormian. O Górskim Karabachu natomiast słyszałam tyle co podały media podczas ostatniego starcia z Azerbejdżanem. Nie byłam świadoma kim są Ormianie, oraz jak wiele tragedii spotkało ten naród. Fragment o kobiecie, która zdejmuje klątwy nakreślił mi myśl, że może cała...
więcej mniej Pokaż mimo to
Moja pierwsza i napewno nie ostatnia książka Lema
Moja pierwsza i napewno nie ostatnia książka Lema
Pokaż mimo to