-
ArtykułyAtlas chmur, ptaków i wysp odległychSylwia Stano2
-
ArtykułyTeatr Telewizji powraca. „Cudzoziemka” Kuncewiczowej już wkrótce w TVPKonrad Wrzesiński8
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać370
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik4
Biblioteczka
2019-08-06
2019-03-04
2018-12-10
2018-11-23
Od tej książki zaczęła się moja przygoda z mechaniką kwantową. Żałuje tylko, że nie wcześniej. Wspaniała pozycja dla początkujących nerdów.
Od tej książki zaczęła się moja przygoda z mechaniką kwantową. Żałuje tylko, że nie wcześniej. Wspaniała pozycja dla początkujących nerdów.
Pokaż mimo to2019-01-09
2019-07-17
To książka o współczesnym dziecku z lasu. Dziewczynce, która posiada niezwykłe umiejętności przetrwania w ekstremalnych warunkach. Niestety te ekstremalne warunki dotyczą jej własnego domu. Aż trudno mi wyrazić sprzeciw, jaki we mnie się rodził, coraz większy z każdą kolejną, przeczytaną stroną. Nienawiść, niemoc wobec tego, co się dzieje wciąż narastały. Zaciskałam pięści i chciałam wymierzyć sprawiedliwość. A także przetłumaczyć Julii, że dzieje jej się okrucieństwo, a ona tego tak długo nie chciała dostrzec. Miotały nią emocje, poczucie winy, niezrozumienie, miłość, uzależnienie. Typowy przykład syndromu sztokholmskiego. To książka ciężka, trudna, bardzo poruszająca, okrutna. Pokazuje, że człowiek potrafi przetrwać wiele złego, zamknąć to zło w sobie i żyć z nim, ponieważ nie widzi innej drogi, ponieważ nie potrafi tego zła zrozumieć, nazwać. Ale przychodzi ten moment, gdy wszystko się zmienia.
Jestem do głębi pogrążona, porażona, pełna złości i wciąż trawię tę historię. Ale dobrze było to przeczytać, bo to świetna pozycja, pomimo zła,które z nie wypełza. Zostanie w mojej głowie i sercu. Niczym zadra.
To książka o współczesnym dziecku z lasu. Dziewczynce, która posiada niezwykłe umiejętności przetrwania w ekstremalnych warunkach. Niestety te ekstremalne warunki dotyczą jej własnego domu. Aż trudno mi wyrazić sprzeciw, jaki we mnie się rodził, coraz większy z każdą kolejną, przeczytaną stroną. Nienawiść, niemoc wobec tego, co się dzieje wciąż narastały. Zaciskałam pięści...
więcej mniej Pokaż mimo to2019-01-03
Uwielbiam całą serię! Pan Marcus wprowadził mnie w świat, który fascynował mnie od dawna. I otworzył drzwi na innych autorów. Wciąż się uczę, uwielbiam to. A 'im więcej wiem, tym wiem, że nic nie wiem'. I dobrze!
Uwielbiam całą serię! Pan Marcus wprowadził mnie w świat, który fascynował mnie od dawna. I otworzył drzwi na innych autorów. Wciąż się uczę, uwielbiam to. A 'im więcej wiem, tym wiem, że nic nie wiem'. I dobrze!
Pokaż mimo to2019-07-15
2019-02-15
2019-07-14
Tutaj nic nie wydaje się czarno białe. Choć powinno. I na tym polega kunszt pisarza. Książka z wieloma odcieniami szarości. Wprawiająca w zakłopotanie, poczucie winy, złość, chęć wybaczenia równocześnie z potrzebą zemsty. Trudna pozycja. Ale dobra. Bardzo.
Tutaj nic nie wydaje się czarno białe. Choć powinno. I na tym polega kunszt pisarza. Książka z wieloma odcieniami szarości. Wprawiająca w zakłopotanie, poczucie winy, złość, chęć wybaczenia równocześnie z potrzebą zemsty. Trudna pozycja. Ale dobra. Bardzo.
Pokaż mimo to2019-05-03
Urzekająco depresyjna. Piękna i smutna. Melancholijna. Wiele mądrych słów jest zawartych w tej książce. Wiele do przemyślenia. Do zatrzymania i spojrzenia z nowej perspektywy na życie, miłość, wybaczenie.
Urzekająco depresyjna. Piękna i smutna. Melancholijna. Wiele mądrych słów jest zawartych w tej książce. Wiele do przemyślenia. Do zatrzymania i spojrzenia z nowej perspektywy na życie, miłość, wybaczenie.
Pokaż mimo to2019-07-13
2019-07-12
Lubię tego Kinga. Ta pozycja pochłania i nie daje się oderwać. Wzrusza, dotyka głęboko, skłania do myślenia. Pomyślenia nad życiem,śmiercią światem, cierpieniem. Nad tym, co oznacza człowieczeństwo, współczucie, szczęście. Bardzo, bardzo smutna. Ale i wyzwalająca.
Lubię tego Kinga. Ta pozycja pochłania i nie daje się oderwać. Wzrusza, dotyka głęboko, skłania do myślenia. Pomyślenia nad życiem,śmiercią światem, cierpieniem. Nad tym, co oznacza człowieczeństwo, współczucie, szczęście. Bardzo, bardzo smutna. Ale i wyzwalająca.
Pokaż mimo to2019-07-11
Tę książkę albo się kocha, albo nienawidzi. Ja pokochałam. Wszystko. Historię, narrację, bohaterów. Dla mnie to dzieło literackie przez duże "D". Książka, z którą nigdy się nie rozstanę i będę do niej wracać. Zasługuje na pamięć o niej.
Pamiętam pierwsze wrażenie, gdy przeczytawszy ją miałam 18 lat. To wrażenie, ślad, który zostawiła, nie zmienił się, nie wyblakł gdy przeczytałam po raz kolejny i następny. Ona po prostu porusza moją duszę.
Tę książkę albo się kocha, albo nienawidzi. Ja pokochałam. Wszystko. Historię, narrację, bohaterów. Dla mnie to dzieło literackie przez duże "D". Książka, z którą nigdy się nie rozstanę i będę do niej wracać. Zasługuje na pamięć o niej.
Pamiętam pierwsze wrażenie, gdy przeczytawszy ją miałam 18 lat. To wrażenie, ślad, który zostawiła, nie zmienił się, nie wyblakł gdy...
To jest dobry thriller. Książka wciąga i trudno się oderwać. Dobrze się czyta Pana autora, po raz kolejny zresztą.
To jest dobry thriller. Książka wciąga i trudno się oderwać. Dobrze się czyta Pana autora, po raz kolejny zresztą.
Pokaż mimo toTo moja pierwsza książka tego autora. Przeczytałam, mocno nasiąknęłam tą historią. Trudno było ją czytać bez emocji. Odczuwam żal, wciąż niezmiennie trawię słowa i nie mogę dojść do siebie. Tak bardzo mi smutno. Jednocześnie czuję siłę, która przenika przez każdą ze stron tej wspaniałej książki.
To moja pierwsza książka tego autora. Przeczytałam, mocno nasiąknęłam tą historią. Trudno było ją czytać bez emocji. Odczuwam żal, wciąż niezmiennie trawię słowa i nie mogę dojść do siebie. Tak bardzo mi smutno. Jednocześnie czuję siłę, która przenika przez każdą ze stron tej wspaniałej książki.
Pokaż mimo toWstrząsnęła mną ta książka. Obudziła. I dała do myślenia. Bardzo.
Wstrząsnęła mną ta książka. Obudziła. I dała do myślenia. Bardzo.
Pokaż mimo toPokochałam tę książkę za wspaniałą, czystą, dobrą narrację. Historia również rozgrzała mi serce. Choć smutek towarzyszył mi często podczas czytania, był kojący, lekki, łatwy do udzwignięcia. Jak gdyby bohaterowie pomagali mi go znieść swoją radością życia.
Pokochałam tę książkę za wspaniałą, czystą, dobrą narrację. Historia również rozgrzała mi serce. Choć smutek towarzyszył mi często podczas czytania, był kojący, lekki, łatwy do udzwignięcia. Jak gdyby bohaterowie pomagali mi go znieść swoją radością życia.
Pokaż mimo toBardzo podobała mi się narracja, lekka, dowcipna, inteligentna, gdyby nie ta szklaneczka, byłoby wspaniale. Czytając książkę czułam, że historia została już napisana. To nie było zoskoczenie. Ale polubiłam Annę Fox, pomimo wszystko.
Bardzo podobała mi się narracja, lekka, dowcipna, inteligentna, gdyby nie ta szklaneczka, byłoby wspaniale. Czytając książkę czułam, że historia została już napisana. To nie było zoskoczenie. Ale polubiłam Annę Fox, pomimo wszystko.
Pokaż mimo to
Cudowna!Ta książka rozjaśniła mi umysł.Jest w niej recepta na szczęście, na wewnętrzny spokój i radość. Ale, żeby ją zrealizować trzeba otworzyć swój umysł. Otworzyć i uwolnić się przed jego złym wpływem. Po przeczytaniu czułam się oczyszczona, wolna, szczęśliwa. I przede wszystkim świadoma tego,co naprawdę w życiu jest ważne. Mam ją w swoim zbiorze i będę zawsze wracać, ilekroć utracę z oczu to, co najważniejsze.
Cudowna!Ta książka rozjaśniła mi umysł.Jest w niej recepta na szczęście, na wewnętrzny spokój i radość. Ale, żeby ją zrealizować trzeba otworzyć swój umysł. Otworzyć i uwolnić się przed jego złym wpływem. Po przeczytaniu czułam się oczyszczona, wolna, szczęśliwa. I przede wszystkim świadoma tego,co naprawdę w życiu jest ważne. Mam ją w swoim zbiorze i będę zawsze wracać,...
więcej Pokaż mimo to