Marcus Chown jest konsultantem ds. kosmologii czasopisma "New Scientist". Studiował fizykę na Uniwersytecie Londyńskim oraz astrofizykę w Kalifornijskim Instytucie Technologicznymhttp://www.marcuschown.com/
Ktoś z przynajmniej średnią wiedzą o kosmologii/fizyce nie znajdzie w tej książce nic nowego. Pytania stawiane w tej lekturze są dość proste (np. czym jest światło, fale grawitacyjne czy neutrina),książka dobra dla kogoś, kto chce w przyszłości przeczytać inne pozycje na temat kosmologii, a jego wiedza z tej dziedziny nauki jest marna.
Daję jednak tak wysoką ocenę, bo odpowiedzi na postawione pytania są bardzo przejrzyste, a co za tym idzie, książkę czyta się przyjemnie.
Teorie fizyczne, przedstawione w sposób chyba najprostrzy z możliwych. Książka nie zawiera w ogóle obliczeń matematycznych.
Temat książki dotyczy najmniejszych cząstek we wszechświecie, niedostrzegalnych gołym okiem, a nawet i klasycznym mikorskopem. Cząstek, które stanowią funtament budowy nas samych i całego wszechświata. Poruszono również problem różnego typu odziaływań. Szczególnie ciekawie przedstawiono teorie Einsteina oraz ich wpływ na postrzeganie świata. Nie brakuje przy tym kilku ciekawych przemyśleń z jego życia i nie tylko. Można dowiedzieć się jak to jest, że światło jest najszybsze, a jednocześnie prędkość z jaką się porusza jest niezmienna. Nawet gdy zbliża się w jego stronę np. obiekt.
Świetna książka dla osób, którze mają problemy ze zrozumieniem fizyki, operując na wzorach i obliczeniach. Również dla tych, którzy po prostu nie chcą się w to zagłębiać, a jednocześnie interesuje ich świat atomów, elektronów, fotonów czy różnych oddziaływań, jak np. grawitacja.