-
ArtykułyLiteracki klejnot, czyli „Rozbite lustro” Mercè Rodoredy. Rozmawiamy z tłumaczką Anną SawickąEwa Cieślik1
-
ArtykułyMatura 2024 z języka polskiego. Jakie były lektury?Konrad Wrzesiński3
-
ArtykułyWeź udział w akcji recenzenckiej, by móc otrzymać książkę Ałbeny Grabowskiej „Odlecieć jak najdalej”LubimyCzytać4
-
ArtykułyHłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylkoAnna Sierant1
Biblioteczka
2024-05-07
2024-03-27
2024-01-14
2023-10-30
2023-05-06
2023-03
2022-12
2022-12-30
2022-12
2022-11-28
2022-11-16
2022-11-08
2022-10-18
2022-07-10
2022-06
To jest taki kawał historii że głowa mała. Przekrój przez czasy przed II wojną, w trakcie i po. To nie jest książka tylko o pobycie w obozie, ale również o tym co się działo w kraju i za granicą, o nastrojach politycznych w tamtym okresie, gierkach ,,rządzących'' itp.
Przeczytałam sporo książek których akcja rozgrywa się w latach '40 , ale z tej dowiedziałam się rzeczy o których nigdy nie słyszałam. Napisana malutkim drukiem a mimo to czyta się ją bardzo sprawnie. W środku jest też sporo materiałów dodatkowych i zdjęć. Autor musiał poświęcić dużo czasu na research i zrobił to wyśmienicie.
To jest taki kawał historii że głowa mała. Przekrój przez czasy przed II wojną, w trakcie i po. To nie jest książka tylko o pobycie w obozie, ale również o tym co się działo w kraju i za granicą, o nastrojach politycznych w tamtym okresie, gierkach ,,rządzących'' itp.
Przeczytałam sporo książek których akcja rozgrywa się w latach '40 , ale z tej dowiedziałam się rzeczy o...
2022-05-21
2022-02-20
Rosyjska literatura jest dla mnie dość toporna. Długo czytałam tą książkę, nie tylko ze względu na jej objętość. Dużo bardziej niż z tytułową bohaterką, utożsamiałam się z innymi postaciami, których zresztą w powieści jest dużo więcej. Anny nie polubiłam i nie zrozumiałam.
Rosyjska literatura jest dla mnie dość toporna. Długo czytałam tą książkę, nie tylko ze względu na jej objętość. Dużo bardziej niż z tytułową bohaterką, utożsamiałam się z innymi postaciami, których zresztą w powieści jest dużo więcej. Anny nie polubiłam i nie zrozumiałam.
Pokaż mimo to2021-11-22
2021-11-15
Książka utwierdziła mnie w przekonaniu, że poglądy Lowena są przestarzałe, a podejście psychodynamiczne to archaizm.
Książka utwierdziła mnie w przekonaniu, że poglądy Lowena są przestarzałe, a podejście psychodynamiczne to archaizm.
Pokaż mimo to