Smażone zielone pomidory

Okładka książki Smażone zielone pomidory Fannie Flagg
Okładka książki Smażone zielone pomidory
Fannie Flagg Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie Cykl: Whistle Stop (tom 1) literatura piękna
Kategoria:
literatura piękna
Cykl:
Whistle Stop (tom 1)
Tytuł oryginału:
Fried Green Tomatoes at the Whistle Stop Cafe
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Literackie
Data wydania:
2021-08-11
Data 1. wyd. pol.:
1997-01-01
Data 1. wydania:
1992-04-02
Język:
polski
ISBN:
9788308074145
Tłumacz:
Aldona Możdżyńska-Biała
Tagi:
powieść amerykańska XX wiek Alabama USA
Średnia ocen

7,3 7,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,3 / 10
5808 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
276
27

Na półkach:

Wspaniała, cudowna, prześliczna, zaskakująca. Płakałam i śmiałam się na przemian... Więcej takich historii...

Wspaniała, cudowna, prześliczna, zaskakująca. Płakałam i śmiałam się na przemian... Więcej takich historii...

Pokaż mimo to

avatar
161
48

Na półkach:

Pomimo pozytywnych opinii, nie udało mi się dotrzeć do końca tej książki. Jak dla mnie akcja toczy się zbyt wolno, brak w niej elementów zaskoczenia / zwrotów akcji - właściwie czegokolwiek co by sprawiło, że miałabym zapał do dalszego czytania. Miałam nadzieję na książkę w klimacie "życie Violette" - niespieszną, spokojną, wzruszającą - z tym czymś, co powoduje, że nie możesz się od niej oderwać...

Pomimo pozytywnych opinii, nie udało mi się dotrzeć do końca tej książki. Jak dla mnie akcja toczy się zbyt wolno, brak w niej elementów zaskoczenia / zwrotów akcji - właściwie czegokolwiek co by sprawiło, że miałabym zapał do dalszego czytania. Miałam nadzieję na książkę w klimacie "życie Violette" - niespieszną, spokojną, wzruszającą - z tym czymś, co powoduje, że nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
82
60

Na półkach:

To jedna z najbardziej niezwykłych powieści jakie przeczytałam. Wzbudziła we mnie ogromne emocje, poczynając od zniechęcenia, zdenerwowania po zaciekawienie i w końcu fascynację. Sięgając po nią nie myślałam, że jest tak wyjatkowa.
Faktem jest, że w książce pojawia się mnogość postaci, ale wątek jest jeden. Starsza Pani Virginia Threadgoode przebywajaca w domu spokojnej starości Rose Terrace w Birmingham w Alabamie snuje opowieść o swoim życiu wśród niezwykłej społeczności, którą tworzą od lat 30 ubiegłego wieku bliscy jej sąsiedzi. Opowiada tę historię odwiedzającej ją zupełnie przypadkiem Evelin Couch, która cierpi na stany depresyjne i ma ogromne problemy z tuszą. Okazuje się, że tego typu spotkania staną się dla Evelin ogromną wartością i stworzą niezwykłą więź między kobietami.
To cudowna historia, w której nie zabraknie też ciemnych odcieni. Pojawią się wątki trudnych relacji pomiędzy kolorowymi a białymi, o braku szacunku i poniżaniu drugiego człowieka. Będzie mowa także o cudzie narodzin, przemijaniu, o miłości do bliskich, tajemnicy a nawet złości i morderstwie.
Autorka wprawdzie zastosowała niestandardowy sposób narracji i być może właśnie na początku książka może wydawać się trudna, lecz warto doczytać do końca. Trzeba uruchomić mocno wyobraźnię i dać się ponieść opowiedzianej historii, którą już na początku można by spisać na straty.
Żadna z dotąd przeczytanych przeze mnie książek, w tak krótkim czasie nie wzbudziła we mnie tak ogromnego napięcia, chęci podążenia za historią i tylu emocji. Polecam z całą odpowiedzialnością.

To jedna z najbardziej niezwykłych powieści jakie przeczytałam. Wzbudziła we mnie ogromne emocje, poczynając od zniechęcenia, zdenerwowania po zaciekawienie i w końcu fascynację. Sięgając po nią nie myślałam, że jest tak wyjatkowa.
Faktem jest, że w książce pojawia się mnogość postaci, ale wątek jest jeden. Starsza Pani Virginia Threadgoode przebywajaca w domu spokojnej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
22
11

Na półkach:

Podczas czytania książki zastanawiałam się jak powinnam ją ocenić.
Z jednej strony narracja prowadzona przez różne osoby, w różnym czasie powodowała, że czasem gubiłam się i nie wiedziałam kto jest kim, co mnie trochę denerwowało. Wspomnienia starszej Pani stale zwracały też moją uwagę na motyw przemijania i na to, że czas ucieka nieubłaganie, co z kolei wprawiało mnie w melancholijny nastrój.
Z drugiej jednak strony, powieść ta posiada wiele ważnych wartości, m.in ukazuje siłę przyjaźni, wielką lojalność i dobroć bohaterów. Pokazuje też, że czasem przypadkowo poznana osoba może stać się dla nas kimś ważnym i dać nam motywację do dokonania tak potrzebnych zmian w naszym życiu. To mi przypomniało, że niezależnie od wieku tych zmian można dokonać, co nastroiło mnie optymistycznie.
Tak więc ostatecznie "Smażone zielone pomidory" przyczyniły się do wielu refleksji z mojej strony, czego zdecydowanie oczekuję od wartościowych pozycji czytelniczych. Pomijając zatem początkowe trudności z umiejscowieniem akcji w czasie i zapamiętaniem bohaterów książkę oceniam pozytywnie i zdecydowanie polecam.

Podczas czytania książki zastanawiałam się jak powinnam ją ocenić.
Z jednej strony narracja prowadzona przez różne osoby, w różnym czasie powodowała, że czasem gubiłam się i nie wiedziałam kto jest kim, co mnie trochę denerwowało. Wspomnienia starszej Pani stale zwracały też moją uwagę na motyw przemijania i na to, że czas ucieka nieubłaganie, co z kolei wprawiało mnie w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
236
32

Na półkach: , ,

Cudowna książka, pełna pozytywnej energii. To naprawdę inspirująca pozycja!

Cudowna książka, pełna pozytywnej energii. To naprawdę inspirująca pozycja!

Pokaż mimo to

avatar
206
119

Na półkach:

Wspaniała. Płynęłam przez tę książkę. Po prostu przyjemna i odprężająca, z bohaterami, których łatwo kochać oraz subtelnie poprowadzonymi intrygami, których rozwiązania niełatwo się domyślić! Polecam.

Wspaniała. Płynęłam przez tę książkę. Po prostu przyjemna i odprężająca, z bohaterami, których łatwo kochać oraz subtelnie poprowadzonymi intrygami, których rozwiązania niełatwo się domyślić! Polecam.

Pokaż mimo to

avatar
335
242

Na półkach: ,

Czego oczekiwałam: roztapiającej serduszko historii, dużo płaczków i jeszcze więcej kulinariów w tle.
Co dostałam: historię umiarkowanie ciepłą (momentami lekko skręcającą),zero płaczków i zbyt mało kalorii. Pewne wątki nie zajmowały mnie ani trochę, a mnogość bohaterów przyprawiała o ból głowy.

Lekkie rozczarowanie.

Czego oczekiwałam: roztapiającej serduszko historii, dużo płaczków i jeszcze więcej kulinariów w tle.
Co dostałam: historię umiarkowanie ciepłą (momentami lekko skręcającą),zero płaczków i zbyt mało kalorii. Pewne wątki nie zajmowały mnie ani trochę, a mnogość bohaterów przyprawiała o ból głowy.

Lekkie rozczarowanie.

Pokaż mimo to

avatar
42
13

Na półkach:

Fantastyczna.

Fantastyczna.

Pokaż mimo to

avatar
61
60

Na półkach:

"Smażone zielone pomidory" powstały w roku moich narodzin- 36 lat temu. Opowieść nic nie straciła na aktualności. Jest o sile przyjaźni, o wielkiej miłości między bohaterkami, o małym miasteczku, w którym mieszkańcy chociaż bardzo różni w stylu życia i poglądach, to jednak zżyci i stojący za sobą murem.
Historię Ruth i Idgie poznajemy dzięki staruszce, pani Treadgoode, z domu spokojnej starości, która opowiada dzieje swojej młodości nowej znajomej- Evelyn.
Evelyn jest zahukaną żoną w kryzysie, nie wie gdzie iść, nie wie kim jest, męża ma ochotę zdzielić bejsbolem po głowie, kiedy tylko słyszy syk otwieranego piwa. Jest sama ze sobą i nie tylko siebie nie lubi ale po prostu nie zna. Zajęta małżeństwem spycha na margines swoją osobę, jakby była kimś obcym i niepotrzebnym.
ALE! Każda z nas, Evelyn również, może ( I w głębi duszy chce!) stać się Towandą- Siłą, która obroni siebie, obroni ucieśnionych, pchnie świat na lepsze tory. "Towanda potrafiła zrobić wszystko, czego tylko zapragnęła. Cofała się w czasie i jednym ciosem zwalała z nóg apostoła Pawła za to, co napisał: że kobiety powinny siedzieć cicho".
"To nie śmierci się bała. Bała się własnego życia, które zaczynało jej przypominać tamtą szarą poczekalnię na oddziale intensywnej terapii."
Nie można nie pokochać Ruth, która jest idealnie piękna i dobra- "na tej ziemi są cudowne istoty, synu, które chodzą, udając ludźi". Nie można nie kochać Idgie, która mimo pozornej twardości, zawsze jest gotowa pomóc, bardziej niż wszyscy myślą.
To jest wspaniały przyczynek do dyskusji na temat tego czym jest kobiecość, jak ją odkryć, celebrować, pielęgnować. Jest pełna życia- dobrych i złych wydarzeń, uczuć, przygód.
To nie jest Flaubert czy Tołstoj. Nikt nie będzie się zabijał z miłości. Będą dla niej żyli.

"Smażone zielone pomidory" powstały w roku moich narodzin- 36 lat temu. Opowieść nic nie straciła na aktualności. Jest o sile przyjaźni, o wielkiej miłości między bohaterkami, o małym miasteczku, w którym mieszkańcy chociaż bardzo różni w stylu życia i poglądach, to jednak zżyci i stojący za sobą murem.
Historię Ruth i Idgie poznajemy dzięki staruszce, pani Treadgoode, z...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
726
725

Na półkach: ,

Kupiłem tę książkę dla Mamy na imieniny i przyszła pora na weryfikację zakupu. Oczywiście oglądałem ekranizację, ale na tyle dawno, że zdążyłem pozapominać fabułę. Nie miałem wysokich oczekiwań wobec powieści, a okazała się doprawdy rewelacyjna. Oczywiście, że to babska literatura, ale z bardzo wysokiej półki. Pisarka przenosi czytelnika do Birmingham w stanie Alabama, na południu USA. Zgrabnie przeplata chronologię, wspaniale gra nostalgią, kreuje ciekawych bohaterów i przede wszystkim bohaterki. To taka literatura o (nie)zwykłych ludziach. Kapitalnie ukazany wątek przemijania, kończyłem czytać poruszony z ciarkami na rękach, to najlepsza rekomendacja. Uważam, że ta powieść stanowi kanon literatury kobiecej i przy okazji wzór dla powieści, które powstają do dzisiaj. Wielokrotnie można spotkać się we współczesnych powieściach obyczajowych z tego typu narracją, przenoszeniem się w czasie i splataniem wątków. To się samo czyta, książka potrafi dotrzeć do ludzkiej duszy. Zdecydowanie warta polecenia.

Kupiłem tę książkę dla Mamy na imieniny i przyszła pora na weryfikację zakupu. Oczywiście oglądałem ekranizację, ale na tyle dawno, że zdążyłem pozapominać fabułę. Nie miałem wysokich oczekiwań wobec powieści, a okazała się doprawdy rewelacyjna. Oczywiście, że to babska literatura, ale z bardzo wysokiej półki. Pisarka przenosi czytelnika do Birmingham w stanie Alabama, na...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    7 986
  • Chcę przeczytać
    5 283
  • Posiadam
    1 526
  • Ulubione
    555
  • Teraz czytam
    120
  • Chcę w prezencie
    113
  • 2013
    46
  • Literatura amerykańska
    43
  • 2021
    41
  • 2018
    35

Cytaty

Więcej
Fannie Flagg Smażone zielone pomidory Zobacz więcej
Fannie Flagg Smażone zielone pomidory Zobacz więcej
Fannie Flagg Smażone zielone pomidory Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także