-
Artykuły
„Shrek 5”, nowy „Egzorcysta”, powrót Avengersów, a także ekranizacje Kinga, Dahla i Hernana DiazaKonrad Wrzesiński4 -
Artykuły
„Wyluzuj, kobieto“ Katarzyny Grocholi: zadaj autorce pytanie i wygraj książkę!LubimyCzytać23 -
Artykuły
„Herbaciany sztorm”: herbatka z wampiramiSonia Miniewicz1 -
Artykuły
Wakacyjne „Książki. Magazyn do Czytania”. Co w nowym numerze?Konrad Wrzesiński9
Biblioteczka
2024-02-24
2023-05-03
2022-02-06
2022-01-24
2021-07-31
2021-07-14
2015-02-18
2021-01-14
To moja pierwsza książka tego autora. Senny romans, zawieszony gdzieś na Kresach, nieopodal Wilna, który przywodzi nam na myśl, czasy naszych pradziadków, gdy Polska dopiero co, powstała na nowo, a ludzie byli pełni ochoty do życia i nie chcieli kolejnej wojny i cierpień.
Początkowo romans jest nieco klasyczny i niemrawy. Akcja rozwija się dopiero na letnisku i dotyczy głównie Adasia, który niejednokrotnie zaskoczył mnie swoimi decyzjami. Ewa jako bohaterka zdecydowanie wyblakła przy pełnej krasy kobiecie jaką była Izabela.
To moja pierwsza książka tego autora. Senny romans, zawieszony gdzieś na Kresach, nieopodal Wilna, który przywodzi nam na myśl, czasy naszych pradziadków, gdy Polska dopiero co, powstała na nowo, a ludzie byli pełni ochoty do życia i nie chcieli kolejnej wojny i cierpień.
Początkowo romans jest nieco klasyczny i niemrawy. Akcja rozwija się dopiero na letnisku i dotyczy...
2020-12-28
2017-08-25
Dużo już książek o Wołyniu przeczytałam.
Dużo już o nim wiem, lecz wciąż jeszcze za mało.
Książka bardzo mi się podobała. Jest napisana klarownie, obrazowo, nierzadko bez ogródek, a akcja biegnie wartkim nurtem. Tło historyczne wplata się w los bohaterów czyniąc ich męczennikami działań wojennych, ludzkich uprzedzeń i... miłości. Wspaniale napisana historia. Czytałam z łezką w oku.
Polecam serdecznie, zarówno miłośnikom Kresów jak i romansów z wojną w tle.
Dużo już książek o Wołyniu przeczytałam.
Dużo już o nim wiem, lecz wciąż jeszcze za mało.
Książka bardzo mi się podobała. Jest napisana klarownie, obrazowo, nierzadko bez ogródek, a akcja biegnie wartkim nurtem. Tło historyczne wplata się w los bohaterów czyniąc ich męczennikami działań wojennych, ludzkich uprzedzeń i... miłości. Wspaniale napisana historia. Czytałam z...
2017-12-01
2020-03-24
Zatraciłam się całkowicie w tej książce. Nie docierały do mnie rozmowy domowników, byłam w swoim świecie. Książka bardzo mnie wzruszyła. Pewne momenty wstrząsnęły mną do głębi, miałam łzy w oczach, co rzadko mi się zdarza czytając. „Oddechy” pomiędzy rozdziałami, szczególnie w pierwszej części były konieczne... tak byłam przejęta losami Zosi.
Trzy odbicia w lustrze to trzy takie same pytania każdej z bohaterek : „Kim jestem?”. Pierwszej Zosi – ciężkie lata drugiej wojny światowej (polski Wołyń 1939 r.-1944 r., walki w Warszawie 1944 r, Wrocław 1945 r.), drugiej Wandzi, córki Zosi, żyjącej w czasach powojennej, komunistycznej indoktrynacji w Polsce jako żona funkcjonariusza SB (tu: Wrocław następnie Warszawa), trzeciej, Anny, córki Wandy, od latach osiemdziesiątych aż do czasów współczesnych (roku 2014).
Dzięki tej książce bliżej zainteresowałam się Wołyniem i naszymi Kresami Wschodnimi. Dziękuję za to jej autorowi. Polecam serdecznie niezdecydowanym!
Zatraciłam się całkowicie w tej książce. Nie docierały do mnie rozmowy domowników, byłam w swoim świecie. Książka bardzo mnie wzruszyła. Pewne momenty wstrząsnęły mną do głębi, miałam łzy w oczach, co rzadko mi się zdarza czytając. „Oddechy” pomiędzy rozdziałami, szczególnie w pierwszej części były konieczne... tak byłam przejęta losami Zosi.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTrzy odbicia w lustrze to...