Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Polski Liberace - faktycznie :-)

Polski Liberace - faktycznie :-)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo błyskotliwie jednak z pewnym defektem, który autor chętnie zarzuca innym. Często zamiast faktów jest "widzimisię" i z każdej strony przebijają się emocje autora. Na minus: fatalne tłumaczenie. Momentami książka jest interpretacją tłumacza a nie przekładem.

Bardzo błyskotliwie jednak z pewnym defektem, który autor chętnie zarzuca innym. Często zamiast faktów jest "widzimisię" i z każdej strony przebijają się emocje autora. Na minus: fatalne tłumaczenie. Momentami książka jest interpretacją tłumacza a nie przekładem.

Pokaż mimo to


Na półkach:

„Pomoc domowa” była całkiem ok. Lekka, trzymająca w napięciu, niegłupia. Tutaj jest dziwnie. Ujawnienie sprawcy nie sprawia, że historia nam się składa w całość. Każda postać mogłaby być mordercą… no i ten kot… ah ten kot. Dla mnie wszystko strasznie grubymi nićmi szyte.

„Pomoc domowa” była całkiem ok. Lekka, trzymająca w napięciu, niegłupia. Tutaj jest dziwnie. Ujawnienie sprawcy nie sprawia, że historia nam się składa w całość. Każda postać mogłaby być mordercą… no i ten kot… ah ten kot. Dla mnie wszystko strasznie grubymi nićmi szyte.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Brak wersji cyfrowej :-/

Brak wersji cyfrowej :-/

Pokaż mimo to


Na półkach:

Słaba, bo brak wersji cyfrowej..

Słaba, bo brak wersji cyfrowej..

Pokaż mimo to


Na półkach:

W mój ulubiony głos w „Raporcie o stanie świata”. Wszystkie spisane tu felietony już znam a książkę kupiłem po prostu z szacunku do autora.

W mój ulubiony głos w „Raporcie o stanie świata”. Wszystkie spisane tu felietony już znam a książkę kupiłem po prostu z szacunku do autora.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Doceniam intencje, ale efekt jest przeciętny a argumentacja oczywista. Być może książka się po prostu już lekko zdezaktualizowała. Całość bez utraty przekazu można byłoby skrócić do 20 stron maszynopisu.

Doceniam intencje, ale efekt jest przeciętny a argumentacja oczywista. Być może książka się po prostu już lekko zdezaktualizowała. Całość bez utraty przekazu można byłoby skrócić do 20 stron maszynopisu.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie jestem fanem romansów, ale tu się jednak z powodu wyjątkowości tematu skusiłem. Może nie jestem targetem, ale ta książka wydaje mi się po prostu infantylna. Upewniłem się, że nie jest to pozycja dla dzieci i młodzieży - nie jest.

Nie jestem fanem romansów, ale tu się jednak z powodu wyjątkowości tematu skusiłem. Może nie jestem targetem, ale ta książka wydaje mi się po prostu infantylna. Upewniłem się, że nie jest to pozycja dla dzieci i młodzieży - nie jest.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Ciekawy temat i (być może) wiedza z pierwszej ręki. Szkoda, że nie napisał tego ktoś, kto potrafi pisać.

Ciekawy temat i (być może) wiedza z pierwszej ręki. Szkoda, że nie napisał tego ktoś, kto potrafi pisać.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Thriller z literackim zacięciem - rzadkość.

Thriller z literackim zacięciem - rzadkość.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo pouczająca lektura!

Bardzo pouczająca lektura!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Przeczytałem, bo dzieliłem na małe, łatwiej przyswajalne kawałki. Wsród tytułów recenzji "Głodu" Caparrósa pojawiają się określenia jak "reportaż, którym się udławicie", "wielka księga głodu" czy "zapis porażki naszych czasów" i nie ma w nich żadnej przesady. Mimo tego a może właśnie dlatego polecam, bo bezlitosne obserwacje Caparrósa są wiedzą, która bardzo nam się przyda, zwłaszcza tym, którym udało się zająć wyższe miejsca na grzędzie. Zainteresowanych odsyłam to licznych recenzji, a w szczególności tej, która ukazała się w "Tygodniku Powszechnym".

Przeczytałem, bo dzieliłem na małe, łatwiej przyswajalne kawałki. Wsród tytułów recenzji "Głodu" Caparrósa pojawiają się określenia jak "reportaż, którym się udławicie", "wielka księga głodu" czy "zapis porażki naszych czasów" i nie ma w nich żadnej przesady. Mimo tego a może właśnie dlatego polecam, bo bezlitosne obserwacje Caparrósa są wiedzą, która bardzo nam się przyda,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Brak wersji w formacie elektronicznym. Wydawnictwo nie planuje "książek w formie e-booków". XXI wiek!

Brak wersji w formacie elektronicznym. Wydawnictwo nie planuje "książek w formie e-booków". XXI wiek!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Jak thriller całkiem przyjemne, ale jako sci-fi nieporozumienie.

Jak thriller całkiem przyjemne, ale jako sci-fi nieporozumienie.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Polska w pigułce. Autor chcąc nie chcąc odpowiada na pytanie "dlaczego jest, jak jest" - autentycznie do bólu.

Polska w pigułce. Autor chcąc nie chcąc odpowiada na pytanie "dlaczego jest, jak jest" - autentycznie do bólu.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Na siłę połączone eseje - w popularnym czasopiśmie byłyby na miejscu, na książkę to trochę za mało.

Na siłę połączone eseje - w popularnym czasopiśmie byłyby na miejscu, na książkę to trochę za mało.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Jeśli podoba Ci się tytuł, to książka też Ci się będzie podobała :-)

Jeśli podoba Ci się tytuł, to książka też Ci się będzie podobała :-)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Długo męczyłem tę książkę - było warto! To nie jest łatwa lektura. Powieść językowo odbiega od literatury popularnej a sama historia, choć liniowa, płynnie przechodzi z przeszłości w teraźniejszość. Najbardziej nużący był klimat książki - ponury i przerażający. Skondensowane uprzedmiotowienie kobiety w formie powieści. Miałem wrażenie, że czytam dokument, choć "Opowieść Podręcznej" nim nie jest. To nie na pewno książka, o której się szybko zapomina. Nie polecam w trakcie wakacji :-) Mimo wszystko mogę śmiało powiedzieć, że to jedna z ważniejszych książek w moim życiu.

Długo męczyłem tę książkę - było warto! To nie jest łatwa lektura. Powieść językowo odbiega od literatury popularnej a sama historia, choć liniowa, płynnie przechodzi z przeszłości w teraźniejszość. Najbardziej nużący był klimat książki - ponury i przerażający. Skondensowane uprzedmiotowienie kobiety w formie powieści. Miałem wrażenie, że czytam dokument, choć...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Nieźle! Bardzo sprawnie skonstruowana historia. To jedna z tych książek, które powodują, że za późno idzie się spać. Końcówka trochę przekombinowana, ale nie ma co marudzić. To jeden z przyjemniejszych thrillerów jakie ostatnio czytałem.

Nieźle! Bardzo sprawnie skonstruowana historia. To jedna z tych książek, które powodują, że za późno idzie się spać. Końcówka trochę przekombinowana, ale nie ma co marudzić. To jeden z przyjemniejszych thrillerów jakie ostatnio czytałem.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo ciekawa książka wykraczająca poza sentymentalne wspominki "a pamiętasz jak kiedyś...". Efektem jest dość wyraźny obraz luksusu w czasach słusznie minionych.

Bardzo ciekawa książka wykraczająca poza sentymentalne wspominki "a pamiętasz jak kiedyś...". Efektem jest dość wyraźny obraz luksusu w czasach słusznie minionych.

Pokaż mimo to